Jako, że z możliwościami narwania trawy żubrowej - surowca podstawowego do produkcji Żubrówki- może, mimo chęci, być różnie w latch 70-tych ktoś mądry opracował nowy rodzaj wódki ziołowej, której walory zbliżone są do Żubrówki. Trunek ów wypuszczony na rynek pod nazwą Turówki szybko uzyskał uznaie konsumentów i koneserów. Tajemnica tej wódki zawiera się w roślinie o nazwie ziele nostrzyka (Herba Meliloti), która jest osiągalna w większości sklepów z ziołami. Przygotowanie napoju należy rozpocząć od zaprawy.
Zaprawa do Turówki:
(skład zaprawy na 10 litrów całości)
- 15g Ziele nostrzyka
- 1-2g Korzeń arcydzięgla
- 170ml Spiryrus 50%
1. Czwartą część (lub lepiej nieco więcej) torebki z zielem nostrzyka (zawartość to 50g) oraz niepełną łyżeczkę do kawy korzenia arcydzięgla wsypać do słoika i zalać całość spirytusem 50% (albo czystą wódką 45%) i zaściubić korkiem.
2. Surowce macerować od 7 do 10 dni, mieszając codziennie, a kiedy czas maceracji upłynie przelać przez lejek z watą do butelki ćwierć litrowej, uzyskując tym ok. 150ml gotowej zaprawy.
3. Na każdy litr wódki jaki planujemy wypić bierzemy, nie mniej - nie więcej, tylko 15ml zaprawy.
Zestaw na 1 litr Turówki:
- 15ml Zaprawa
- 405ml Spirytus 95%
- 8ml Syrop cukrowy z ok. 8g cukru
- 10 kropel Karmel
- 25ml Winiak (mieszany bądź luksusowy)
- ok.545ml Woda do objętości 1 litra
Po sporządzenie wódka jest już w sumie gotowa do konsumpcji, jednak lepiej pozostawić ją na 1-2 dni w celu uzyskania bardziej zharmonizowanych właściwości zapachowo-smakowych.
Ilość zaprawy (także cukru) można nieco zwiększyć lub zmniejszyć (od 10 do 20ml) uzyskując bardziej lub mniej intensywną lub bardziej lub mniej słodką wódkę.
Barwa wódki jest blada; aby taka nie była, można dodać szczyptę barwnika zielonego (zieleni do cukrów) oraz dodatkowo kilka kropli karmelu.