Potop, S E N T E N C J E, Konspekty katechez


Potop

Rdz 6,5 - 9,17

 

  1. Biblijna opowieść o potopie jest zestawioną z dwóch przewijających się wątków, tradycji jahwistycznej (J) i kapłańskiej (P).

Przyczyny potopu

J: Rdz 6,5-8: Kiedy zaś Jahwe widział, że wielka jest niegodziwość ludzi na ziemi i że usposobienie ich jest wciąż złe, żałował, że stworzył ludzi i zasmucił się. Wreszcie Jahwe rzekł: Zgładzę ludzi, których stworzyłem, z powierzchni ziemi, ludzi, bydło, zwierzęta pełzające i ptaki powietrzne, bo żałuję, że ich stworzyłem. Lecz Noe znalazł łaskę w oczach Jahwe.

P: Rdz 6,9-13: Oto dzieje Noego. Noe, człowiek prawy, wyróżniał się nieskazitelnością wśród współczesnych. W przyjaźni z Bogiem żył Noe. Był on ojcem trzech synów: Sema, Chama i Jafeta. Ziemia została skażona w oczach Boga. Gdy Bóg widział, że ziemia jest skażona, że wszyscy ludzie postępują na ziemi niegodziwie, rzekł do Noego: Postanowiłem położyć kres istnieniu wszystkich ludzi, bo przez nich ziemia jest pełna gwałtów, zatem zniszczę ich wraz z ziemią.

 

Nie ma wątpliwości, co jest przyczyną potopu: katastrofę ściągnęła na ludzi ich własna niegodziwość. Bóg musi wystąpić przeciwko sobie, skazuje ludzi na zagładę, lecz zarazem boleje nad ich zagładą. Postanawia zatem ocalić choćby małą garstkę ludzi i zwierząt, by po potopie dać początek nowemu stworzeniu.

Noe zostaje przy tym wybrany nie dlatego, że jest lepszy od innych, lecz dlatego, że “znalazł łaskę w oczach Jahwe”. Tymczasem P podkreśla wyraźnie prawość Noego, jego zażyłość z Bogiem, upatrując w postępowaniu patriarchy uzasadnienia takiego właśnie wyboru.

 

Polecenia zbudowania arki

 

J: Rdz 7,1-5: A potem Jahwe rzekł do Noego: Wejdź wraz z całą twą rodziną do arki, bo przekonałem się, że tylko ty jesteś prawy wobec mnie wśród tego pokolenia. Z wszelkich zwierząt czystych weź z sobą siedem samców i siedem samic, ze zwierząt zaś nieczystych po jednej parze, samca i samicę: również i z ptactwa po siedem samców i po siedem samic, aby w ten sposób zachować ich potomstwo dla całej ziemi. Bo za siedem dni spuszczę na ziemię deszcz, który będzie padał czterdzieści dni i czterdzieści nocy, aby wyniszczyć wszystko, cokolwiek istnieje na powierzchni ziemi, cokolwiek stworzyłem. I spełnił Noe wszystko tak, jak mu Jahwe polecił.

P: Rdz 6,14-22: Ty zaś zbuduj sobie arkę z drzewa żywicznego, uczyń w arce przegrody i powlecz ją smołą wewnątrz i zewnątrz. A oto jak masz ją wykonać: długość arki - trzysta łokci, pięćdziesiąt łokci jej szerokości i wysokość jej - trzydzieści łokci. Nakrycie arki, przepuszczające światło, sporządzisz na łokieć wysokie i zrobisz wejście do arki w jej bocznej ścianie. Sporządź piętro dolne, drugie i trzecie. Ja zaś sprowadzę na ziemię potop wody, żeby zniszczyć wszelką istotę pod niebem, w której jest tchnienie życia; wszystko, co istnieje na ziemi, wyginie, ale z tobą zawrę przymierze. Wejdź przeto do arki z synami twymi z żoną i synami twych synów. Spośród wszystkich istot żyjących wprowadź do arki po parze, samca i samicę, aby ocalały wraz z tobą od zagłady. Z każdego gatunku ptactwa, bydła i zwierząt pełzających po ziemi po parze; niechaj wejdą do ciebie, aby nie wyginęły. A ty nabierz sobie wszelkiej żywności - wszystko, co nadaje się do jedzenia - i zgromadź u siebie, aby było na pokarm dla ciebie i na paszę dla zwierząt. I Noe wykonał wszystko tak, jak Bóg polecił mu uczynić.

 

Polskie słowo “arka” pochodzi od łac. arca, które podobnie jak hebr. tebah oznacza skrzynię lub pudło. Arka Noego ma mieć trzy piętra, dach i drzwi. W przybliżeniu mogła mieć długość ok. 130-150 m, szerokość 22-25 m, a wysokość 12-15 m.

Zwierzęta zostają ocalone razem z ludźmi. Dokładne wyliczenie gatunków nawiązuje wprost do stworzenia świata i jego początków - tu i tam ścisła wspólnota łączy człowieka ze światem zwierzęcym. Oczywiście według naszego sposobu rozumowania Noe nie mógł pomieścić wszystkich zwierząt w arce, nie mógł też zabrać dla nich dość pożywienia. Najważniejsze jest to, że razem ocaleją.

 

Wejście do arki

 

J: Rdz 7,7-10,12,16b-17a: Noe wszedł z synami, z żoną i z żonami swych synów do arki, taka jak Bóg mu rozkazał. Ze zwierząt czystych i nieczystych, z ptactwa i z wszystkiego, co pełza po ziemi, para po parze, samiec i samica, weszły do Noego do arki, tak jak Bóg mu rozkazał. A gdy upłynęło siedem dni, wody potopu spadły na ziemię (...). Przez czterdzieści dni i przez czterdzieści nocy padał deszcz na ziemię (...). Jahwe zamknął za nimi drzwi. A potop trwał na ziemi czterdzieści dni.

P: Rdz 7,6,11,13-16a: Noe miał sześćset lat, gdy nastał potop na ziemi (...). W roku sześćsetnym życia Noego, w drugim miesiącu roku, siedemnastego dnia miesiąca, w tym właśnie dniu trysnęły z hukiem wszystkie źródła Wielkiej Otchłani i otworzyły się upusty nieba. (...). I właśnie owego dnia Noe oraz jego synowie, Sem, Cham i Jafet, żona Noego i trzy żony jego synów weszli do arki, a wraz z nimi wszelkie gatunki zwierząt, bydła, zwierząt pełzających po ziemi, wszelkiego ptactwa i istot skrzydlatych. Wszelkie istoty, w których było tchnienie życia, weszły po parze do Noego do arki. Weszły do arki samiec i samica każdej żywej istoty, jak Bóg rozkazał Noemu.

 

Katastrofa

 

J: Rdz 7,17b,22-23: (...) wody wezbrały i poniosły arkę ponad ziemię(...) Wszystkie sitoty, w których nozdrzach było ożywiające tchnienie życia, wszystkie, które żyły na lądzie, zginęły. I tak bóg wygubił doszczętnie wszystko, co istniało na ziemi, od człowieka do bydła, zwierząt pełzających i ptactwa powietrznego. Pozostał tylko Noe i to, co z nim było w arce.

P: Rdz 7,18-21,24: Kiedy przybywało coraz więcej wody i poziom jej podniósł się wysoko ponad ziemię, arka płynęła po powierzchni wody. Wody bowiem podnosiły sie coraz bardziej nad ziemię, tak że zakryły wszystkie góry wysokie, które były pod niebem. Wody więc się podniosły na piętnaści łokci ponad góry i zakryły je. Wtedy zginęło wszelkie ciało na ziemi, ptactwo, bydło, inne zwierzęta, wszystko, co pełza po ziemi, wraz ze wszystkimi ludźmi (...) A wody stale się podnosiły na ziemi przez sto pięćdziesiąt dni.

 

Jahwista nie waha się powiedzieć, że to sam Bóg wygubił doszczętnie wszystko, co żyło. On jeden jest Panem życia i śmierci. Autor P wyolbrzymia zaś rozmiary katastrofy. Nawet szczyty najwyższych gór znalazły się 15 łokci tj. Ok. 7 m pod powierzchnią wody. Po niej to spokojnie i majestatycznie płynie arka. P chce wzbudzić w sercach czytelników nie tyle przerażenie i grozę, ile raczej podziw dla wszechpotężnej wielkości Boga, który całą skalaną przez ludzi ziemię poddaje oczyszczającemu sądowi. Potop zmywa z ziemi wszelkie zepsucie, tak że po jego zakończeniu Bóg może stworzyć nowy początek.

Ważny jest tylko Noe. On łączy świat, który ginie, z tym, który ma się odrodzić.

 

Koniec potopu

 

J: Rdz 8,2b-3a,6-12: Deszcz przestał padać z nieba. Wody ustępowały z ziemi powoli, lecz nieustannie (...). Po czterdziestu dniach Noe, otworzywszy okno arki, które przedtem uczynił, wypuścił kruka; ale ten wylatywał i zaraz wracał, dopóki nie wyschła woda na ziemi. Potem wypuścił z arki gołębicę, aby się przekonać, czy ustąpiły wody z powierzchni ziemi. Gołębica nie znalazłszy miejsca, gdzie by mogła usiąść, wróciła do arki, bo jeszcze była woda na całej powierzchni ziemi. Noe wyciągnąwszy rękę schwytał ją i zabrał do arki. Przeczekawszy zaś jeszcze siedem dni, znów wypuścił z arki gołębicę i ta wróciła do niego pod wieczór, niosąc w dziobie świeży listek z drzewa oliwnego. Poznał więc Noe, że woda na ziemi opadła. I czekał jeszcze siedem dni, po czym znów wypuścił gołębicę, lecz ona już nie powróciła do niego.

P: Rdz 8,1-2a,3b-5,13a: Bóg wspomniał o Noem, o wszystkich istotach żywych i o wszystkich zwierzętach, które z nim były w arce. Sprawił więc, że powiał wiatr nad całą ziemią i wody zaczęły opadać. Zamknęły się źródła Otchłani i upusty niebieskie. (...) Po upływie stu pięćdziesięciu dni wody się obniżyły. Miesiąca siódmego, siedemnastego dnia miesiąca arka osiadła na górach Ararat. Woda wciąż opadała, aż do miesiąca dziesiątego. W pierwszym dniu miesiąca dziesiątego ukazały się szczyty gór. (...) W sześćset pierwszym roku, w miesiącu pierwszym, w pierwszym dniu miesiąca wody wyschły na ziemi.

 

Wyjście z arki

 

J: Rdz 8,13b,20-22: Noe, zdjąwszy dach arki, zobaczył, że powierzchnia jest już prawie sucha (...) Noe zbudował ołtarz dla Jahwe i wziąwszy ze wszystkich zwierząt czystych i z ptaków czystych i złożył je w ofierze całopalnej na tym ołtarzu. Jahwe poczuł miłą woń. I rzekł Jahwe: do siebie: Nie będę już więcej przeklinał ziemi z powodu ludzi, bo usposobienie człowieka jest złe już od młodości I nigdy już nie zgładzę wszystkiego, co żyje, jak to uczyniłem. Będą zatem istniały, jak długo trwać będzie ziemia: siew i żniwo, mróz i upał, lato i zima, dzień i noc.

P: Rdz 8,14-19; 9,1-7: A kiedy w miesiącu drugim, w dniu dwudziestym siódmym, ziemia wyschła, Bóg przemówił do Noego tymi słowami: Wyjdź z arki wraz z żoną, synami i żonami swych synów. Wyprowadź też z sobą wszystkie istoty żywe z ptactwa, bydła i zwierząt pełzających po ziemi. Niechaj się rozejdą po ziemi, niech będą płodne i niech się rozmnażają. Noe wyszedł więc z arki z synami, żoną i żonami swych synów. Wyszły też z arki wszelkie zwierzęta, różne gatunki zwierząt pełzających po ziemi i ptactwa, wszystko, co porusza się na ziemi (...). I Bóg błogosławił Noego i jego synów mówiąc do nich: Bądźcie płodni i mnóżcie się, abyście zaludnili ziemię. Wszelkie zaś zwierzę na ziemi i wszelkie ptactwo powietrzne niechaj się was boi i lęka. Wszystko, co się porusza na ziemi i wszystkie ryby morskie zostały oddane wam we władanie. Wszystko, co się porusza i żyje, jest przeznaczone dla was na pokarm, tak jak rośliny zielone, daję wam wszystko. Tylko mięsa z jego życiem, to jest z krwią, jeść nie będziecie. Upomnę się o waszą własną krew przez wzgląd na wasze życie - upomnę się o nią u każdego zwierzęcia, upomnę się też u każdego człowieka o życie człowieka i u każdego o życie brata. Kto przeleje krew ludzką, jego krew będzie przez ludzi przelana, bo człowiek został stworzony na obraz Boga. Wy zaś bądźcie płodni i mnóżcie się, zaludniajcie ziemię i miejcie nad nią władzę.

 

Motyw składania ofiary był w tamtym świecie czymś zupełnie oczywistym: człowiek ocalony z nieszczęścia składał ofiarę bóstwu, które go ocaliło. Owa “miła woń” świadczy o tym, że ofiara została przyjęta.

Historia kończy się u J uroczystą obietnicą Jahwe, utwierdzającą raz na zawsze porządek kosmiczny.

Autor P pragnie przedstawić koniec potopu jako nowe stworzenie. Dlatego wylicza z namaszczeniem wszystkich ludzi i wszystkie zwierzęta wychodzące procesyjnie z arki. Dlatego aż dwukrotnie Bóg udziela błogosławieństwa ludziom. A jest to dosłownie powtórzenie błogosławieństwa z szóstego dnia stworzenia.

Wg 1 rozdz. Rdz człowiek miał się żywić tylko pokarmem roślinnym (Rdz 1,29-30). Po potopie Bóg pozwala na spożywanie mięsa, z jednym zastrzeżeniem - dotyczącym krwi. Krew wtedy utożsamiano z życiem.

 

Bóg zawiera przymierze z Noem

 

P: Rdz 9,8-17: Potem Bóg tak rzekł do Noego i jego synów: Ja, Ja zawieram przymierze z wami i z waszym potomstwem, które po was będzie, z wszelką istotą żywą, która jest z wami: z ptactwem, ze zwierzętami domowymi i polnymi, jakie są przy was, z wszystkimi, które wyszły z arki, z wszelkim zwierzęciem na ziemi. Zawieram z wami przymierze, tak iż nigdy nie zostanie zgładzona wodami potopu żadna istota żywa i już nigdy nie będzie potopu niszczącego ziemię. Po czym Bóg dodał: A to jest znak przymierza, które ja zawierzam z wami i z każdą istotą żywą, jaka jest z wami, na wieczne czasy: Łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną a ziemią. A gdy rozciągnę obłoki nad ziemią i gdy ukaże się ten łuk na obłokach, wtedy wspomnę na moje przymierze, które zawarłem z wami i z wszelką istotą żywą, z każdym człowiekiem; i nie będzie już więcej wód potopu na zniszczenie wszelkiego ciała. Łuk ten będzie na obłokach, a widząc go wspomnę na przymierze wieczne między mną a wszelką istotą żywą we wszelkim ciele, które jest na ziemi. Rzekł Bóg do Noego: Oto znak przymierza, które zawarłem między Mną a wszelkim ciałem, jakie jest na ziemi.

Bóg ofiaruje światu swoje Przymierze. Obejmuje całe stworzenie, nie tylko ludzi, ale też i zwierzęta, ponadto nie ma mowy o zobowiązaniu ze strony Noego.

Jest to przede wszystkim uroczysta obietnica i takie jest jedno ze znaczeń hebr. słowa berit, tłumaczonego przez “przymierze”.

Znak tego przymierza - obietnicy został wpisany w nasz świat raz na zawsze. Jest nim tęcza, niby - uśmiech Boga po burzy.

 

Potop - fakt historyczny?

 

Archeolog angielski, Leonard Wolley, prowadzący w latach 1922 - 1934 wykopaliska w Mezopotamii, w okolicy starożytnego miast Ur natrafił w warstwie pochodzącej z czwartego tysiąclecia na bardzo gruby pokład mułu (ok. 3m), pod którym znalazł resztki starszego jeszcze ludzkiego osiedla. Zdawało mu się, że odkrył dowód historyczności potopu, ale okazało się, że w innych miejscach w okolicy nie ma takiej warstwy. Pokłady w innych miejscach pochodziły zawsze z lokalnych wylewów.

Ale opowieści o potopie nie powstały na pewno z niczego. Wiemy, że ok. 14 000 roku na skutek zlodowacenia obejmującego wielkie obszary ziemi poziom mórz był o wiele niższy niż obecnie, mniej więcej o 110 m w okolicach zatoki Perskiej, która też wrzynała się w ląd znacznie płyciej niż w naszych czasach. Kiedy lodowce zaczęły topnieć, podnosił się poziom morza, aż nieco po 4000 r. osiągnął wysokość dzisiejszą. Zdarzało się jednak okresami, że poziom ten nagle wzrastał o parę metrów, by po pewnym czasie ponownie opaść. Pamięć o zalewaniu terenów przekazywano sobie z pokolenia na pokolenie, wzbogacając o nowe szczegóły. Aż wreszcie wspomnienia wielu katastrof wykrystalizowały się w opowieści o jednym kataklizmie i o losach tych, którzy cudownie ocaleli.

Autorzy biblijni wykorzystali ten temat pisząc o sensie życia, zagrożeniu, trosce Boga o człowieka, o ludzkiej odpowiedzialności...

 

 

 

 

Kiedy zaś Bóg widział, że wielka jest niegodziwość ludzi na ziemi i że usposobienie ich jest wciąż złe, żałował, że stworzył ludzi i zasmucił się. Wreszcie Bóg rzekł: Zgładzę ludzi, których stworzyłem, z powierzchni ziemi, ludzi, bydło, zwierzęta pełzające i ptaki powietrzne, bo żałuję, że ich stworzyłem. Lecz pewien człowiek znalazł łaskę w oczach Boga. Był on........................................................................................................................

..............................................................................................................................................

..............................................................................................................................................



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Jednosc w Kosciele, teologia, konspekty katechez
Księga pomagająca poznać Boga i człowieka, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
PODOBIEŃSTWO boże w Człowieku, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
księgi święte nt mówią o jezusie zbawicielu, Konspekty katechez
protokół, Konspekty katechez i pomoce katechetyczne
WSPÓŁDZIAŁANIE CZŁOWIEKA Z BOGIEM, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
Wolność Boga, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
SAKRAMENT, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
krzyżowe wyprawy, S E N T E N C J E, Konspekty katechez, kłopotliwe
Ewangelia wg św, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
Wieczność Boga, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
JEZUS CHRYSTUS, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
Bóg jedynym Stwórcą wszystkiego, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
KATECHEZA PRZYGOTOWUJĄCA RODZICÓW, S E N T E N C J E, Konspekty katechez

więcej podobnych podstron