M. Ziemska „Postawy rodzicielskie”.
Wprowadzenie
Obserwacja wskazuje, że nie wszyscy rodzice tak samo ustosunkowują się do swoich dzieci, nie każdy stosunek rodziców do dzieci jest równie wartościowy i korzystny dla jego rozwoju.
Postawy rodzicielskie mogą być:
właściwe (zdrowe), stwarzające odpowiednie warunki prawidłowego rozwoju;
niewłaściwe (chore), wpływające ujemnie na kształtowanie się osobowości.
Badania wykazują, że różne postawy rodzicielskie wywołują określone formy zachowania i prowadzą do ukształtowania takich a nie innych cech osobowości dziecka, a później człowieka dorosłego. Psychologowie społeczni badali odmienne rodzaje ustosunkowań rodziców do dzieci w różnych społecznościach. Na kształtowanie poczucia bezpieczeństwa lub niepewności i zagrożenia mają wpływ doświadczenia z dzieciństwa, sposób ustosunkowania rodziców do dziecka. W te zagadnienia wprowadzają nas dwa charakterystyczne przykłady odmiennych ustosunkowań się do dzieci:
w rodzinie kochającej się, gdy rodzice kochają wszystkie dzieci i zaspokajają ich potrzeby, związek ich jest ściślejszy niż z resztą dorosłych. Gdy stwarza się dzieciom, jak najlepsze warunki rozwoju, to dzieci wzrastają w poczuciu, że żyją w świecie zaludnionym kochającymi się rodzicami, toteż kiedy sami stają się dorosłymi i rodzicami, trwa w nich potrzeba kochania i bycia kochanymi.
w rodzinie wrogo nastawionej na dzieci, gdzie dziecko postrzegane jest jako utrapienie i nie jest darzone miłością, brak jest ciepła ze strony rodziców, to pojawia się negatywna relacja między rodzicami i ich dziećmi oraz między rodzeństwem. Dzieci wzrastające w takiej atmosferze mają poczucie zagrożenia. W ten sposób rzekomo rodzice chcą je uodpornić na przyszłe ciosy ze strony bliźnich i otoczenia. W ten sposób utrwala się w dzieciach negatywny stosunek do świata.
Te dwa przykłady pokazują, jak silny jest wpływ środowiska rodzinnego i różnych postaw rodzicielskich na rozwój osobowości u dzieci, a potem u dorosłych.
Współczesne poglądy na znaczenie środowiska rodzinnego można podzielić na:
Pesymistyczne - pesymiści widzą w życiu rodzinnym przede wszystkim czynniki destrukcyjne, zaburzające rozwój,, zdrowie i stan psychiczny członków rodziny. W takich poglądach na czoło wysuwa się dezintegracja rodziny i różne jej przyczyny takie, jak alkoholizm, zaburzenia więzi międzyosobowej. W tym ujęciu rodzina byłaby początkiem zaburzeń osobowości, psychopatii, nerwic… jedynym ratunkiem dla jednostki, której zagraża rodzina jest izolacja od jej negatywnego wpływu.
Optymistyczne - to pogląd, że rodzina to czynnik konstruktywnie wpływający na rozwój dziecka. Przedstawiciele tego poglądu dostrzegają antytoksyczne, profilaktyczne, resocjalizujące terapeutyczne działanie środowiska rodzinnego na członków rodziny. Zdrowe życie rodzinne to najlepszy środek profilaktyczny oraz antidotum na zaburzenia psychiczne.
Stosunek rodziców do swej roli rodzicielskiej.
Kształtowanie się stosunku do dziecka oraz obowiązków rodzicielskich, zależy od tego, jak ustosunkują się do roli matki czy ojca. W ustosunkowaniu się do tej roli można wyróżnić kilka elementów:
Przeświadczenie o ważności roli rodzicielskiej. Czy rodzice są przekonani, jak ważna jest ich rola w rodzinie?, bądź czy nie jest ona mniej ważna w stosunku do innych ról społecznych i pozarodzinnych lub innych ról pełnionych w rodzinie.
Stopień identyfikacji z rolą. Czy rodzice mają poczucie o ich niezastąpionej roli rodzicielskiej, czy też mogą być zastąpieni częściowo lub całkowicie.
Treść motywacji współżycia rodzinnego. Czy rodzice realizują cele rodziny jako całości, czy rodzina jest oparciem dla realizacji własnych planów, czy własne plany są podporządkowane celom rodziny.
Przeświadczenie o ważności roli rodzicielskiej, stopień identyfikacji z rolą rodzica oraz treść motywacji w rodzinie wpływają na jakość pełnienia tej roli przez matkę lub ojca. Niska ocena roli rodzicielskiej (macierzyńskiej, ojcowskiej), egocentryczne nastawienie na osobiste powodzenie jest często powodem jej całkowitego lub częściowego przesunięcia obowiązków na dalszy plan, na inne osoby z rodziny lub instytucje. Może wystąpić jeszcze inna kolizja, mianowicie pełnienie przez tę samą osobę różnych ról społecznych - roli rodzicielskiej i zawodowej albo różnych ról rodzinnych np. rola matki i żony po zmianie męża. Przenikanie się tych ról może stać się powodem wahań, frustracji, konfliktów.
Każda z tych ewentualności wpływa niekorzystnie na stosunki emocjonalne między członkami rodziny, na dziecko, przy czym zaburzenia w zachowaniu dziecka często bywają wskaźnikiem napięcia w rodzinie.
Spójność rodziny świadczy o tym, że rodzina jest ważna, pożądana, atrakcyjna dla każdego jej członka. Zintegrowana rodzina w pełni zaspokaja potrzeby afiliacji (pragnienie posiadania osób bliskich, akceptacji, przynależności). W rodzinie zintegrowanej, z właściwie pełnionymi rolami rodzicielskimi i przy postawach rodziców pełnych miłości i akceptacji, dzieci czują się bezpiecznie, dobrze, są ufne i otwarte wobec ludzi, są aktywne i wytrwałe w działaniu.
Rola rodziców w zaspokajaniu psychicznych potrzeb dziecka.
Jednym z istotnych zadań rodziców jest zaspokajanie podstawowych potrzeb psychicznych dziecka. Gdy oboje pragnęli dziecka i oczekiwali go, to zaspakajanie tych potrzeb odbywało się spontanicznie i rodzice nie muszą sobie tego uświadamiać. Dobrze jest, jeśli rodzice zdają sobie sprawę z tego, co znaczy dla rozwoju dziecka ich obecność, kontakt z nim i stosunek do niego. Potrzeby związane z formowaniem własnego „ja” to: potrzeba doznawania i wymiany uczuć, samourzeczywistnienia, poszanowania praw osobistych. Ich zaspakajanie i postawa rodziców wpływa na rozwój i ukształtowanie osobowości dziecka. Jedną z podstawowych potrzeb jest potrzeba życzliwości, ciepła i miłości, ich zaspakajanie stymuluje osiągnięcia rozwojowe. Dziecko lepiej i szybciej rozwija się umysłowo, fizycznie oraz rozwija sprawność kontaktów społecznych, gdy czuje się bezpieczne, jest uchronione od zaburzeń równowagi.
Dziecko, które jest pożądane budzi radość rodziców, a radość budzi akceptację, życzliwość, ciepło, cierpliwość i tolerancję. Potrzebuje kontaktu z rodzicami, ich czujności i współdziałania. We wczesnym niemowlęctwie rodzice uczą się rozumieć niemowlę, jego zachowania, czego mu brak, i zaspakajają jego potrzeby fizyczne tworząc podstawy późniejszego zrozumienia i porozumienia.
Niezaspokojenie potrzeby kontaktu w okresie niemowlęctwa powoduje opóźnienie rozwoju psychomotorycznego i pojawienie się patologicznych reakcji np. kiwanie się. Natomiast w drugim i trzecim roku życia następuje opóźnienie w rozwoju mowy i funkcji poznawczych. U dzieci starszych może wystąpić uczucie opuszczenia i osamotnienia. Dobry kontakt z rodzicami wpływa na kształtowanie się u dziecka pozytywnego obrazu samego siebie i świata.
Potrzeba samourzeczywistnienia. Potrzeba ta u małego dziecka wyraża się aktywnością w zakresie poznania i działania. Aprobata i zadowolenie z osiągnięć rozwojowych dziecka oraz odpowiednie warunki dla jego rozwoju stymulują wzrost i rozwój dziecka - jego indywidualności. Dobrzy rodzice będą dbali o zabawki i warunki dla rozwoju psychofizycznego oraz nie będą mu szczędzili zainteresowania i radości. Ważne dla zaspokojenia tej potrzeby jest dawanie dziecku rozumnej swobody i nieograniczenie jego samodzielnych poczynań (bo nachlapie, bo się zabrudzi).
Z powyższą potrzebą łączy się potrzeba szacunku dla rozwijającej się odrębnej jednostki. Rodzice, którzy zaspokajają tę potrzebę nie krytykują wysiłków dziecka, nie poniżają, nie naginają siła do wymarzonego wzoru. Zaspokajanie potrzeby szacunku prowadzi u dziecka do wytworzenia poczucia własnej wartości, pewności siebie, wiary we własne siły.
Potrzeba wzoru przejawia się w okresie, gdy dziecko naśladuje czynności i zachowania osób z bliskiego otoczenia. Ta potrzeba nie mija, daje znać o sobie również w okresie dojrzewania.
Pierwszych wzorów osobowych dostarczają rodzice. Dla jego rozwoju potrzebna jest możliwość identyfikowania i utożsamiania się z jednym z rodziców, jak i odróżnienia się od drugiego. Dzieci kilkuletnie manifestują potrzebę samourzeczywistnienia oraz wzoru np. jak będę duży, to będę silny jak tatuś. Rodzice są głównymi reprezentantami świata dorosłych, społeczności ludzkiej - dziecko nie tracąc z nimi kontaktu wchodzi w coraz szersze kręgi społeczne. Rodzice są nie tylko rodzicami, ale i „wzorami” dla swoich dzieci.
Zaspokajanie potrzeb zależy od uczuciowego ustosunkowania się rodziców do dziecka, czyli od postaw rodzicielskich. Jedne typy postaw sprzyjają zaspokajaniu potrzeb psychicznych dziecka, inne utrudniają zaspokajanie, co powoduje całkowitą lub częściową deprywację. Wpływa to również na sposób jego zachowania, jak i kształtowanie osobowości.
Niewłaściwy klimat uczuciowy i czynniki patologiczne w rodzinie oraz złe stosunki między nimi, stanowią jedną z przyczyn zaburzeń w zachowaniu dziecka. Badanie postaw rodzicielskich i środowiska rodzinnego stanowi poznanie czynników warunkujących rozwój zachowanie dziecka. I tu na pierwsze miejsce wysuwają się wzajemne stosunki emocjonalne między członkami rodziny, a szczególnie postaw rodziców wobec dziecka. Nawet przy autorytatywnym czy surowym stylu wychowania, jeśli postawy rodziców są akceptujące i uznające prawa dziecka, to jego sytuacja będzie inna i mniej szkodliwa dla niego niż w wypadku, gdy takiemu samemu stylowi będzie towarzyszyć postawa rodziców krytykujących, wymagających lub odrzucających, czy ignorujących potrzeby dziecka.
Co nazywamy postawą rodzicielską.
Wg psychologów definicja postawy to tendencja do zachowania się w specyficzny sposób wobec jakiejś osoby, sytuacji czy problemu, czyli jakiegoś przedmiotu na który jest skierowana. Można więc powiedzieć, że postawa rodzicielska jest to tendencja do zachowania się w pewien specyficzny sposób w stosunku do dziecka. Każda postawa zawiera trzy składniki:
Myślowy - może być wyrażony słownie (jako pogląd) na przedmiot podstawy np. jaki grzeczny chłopiec.
Działania - może być wyrażony w czynnym zachowaniu wobec przedmiotu podstawy np. gdy matka tuli lub karci dziecko.
Uczuciowy - przejawia się w wypowiedzi i w zachowaniu przez swoisty rodzaj ekspresji, która im towarzyszy.
Wg Tomaszewskiego jeśli mówimy o postawie wobec jakiejś sprawy, to mamy na myśli:
jego wiedzę i przekonania na ten temat
jego oceny i stosunek uczuciowy do sprawy
to, co zdolny jest w tej sprawie zrobić.
Jeżeli jedno z rodziców ma nieprzychylną postawę wobec dziecka, to myśli o nim i ewentualnie wyraża pogląd, że dziecko jest niegrzeczne, np. „chuligan z niego”, odczuwa uczucie negatywne i ujawnia je w działaniu - unikając kontaktu z dzieckiem, bijąc je lub też przerzucając obowiązki rodzicielskie np. na instytucje.
W konsekwencji przyjętej postawy dziecko jest spostrzegane, oceniane i traktowane przez rodziców w specyficzny sposób, jaki warunkuje postawa. Przy czym za charakterystyczny dla danej postawy uznaje się ładunek uczuciowy, który wyznacza działanie w stosunku do dziecka. Przez działanie - zachowanie rodziców wobec dziecka, a także przez to, co mówią i jak mówią o dziecku- możemy poznać ich postawę rodzicielską.
Postawa rodzicielska jest nabytą strukturą poznawczo- dążeniowo- afektywną, ukierunkowującą zachowanie się rodziców wobec dziecka. Ta tendencja do reagowania w stosunku do dziecka musi być w pewnym stopniu utrwalona i dopiero wtedy zyska miano postawy rodzicielskiej.
Postawy są zazwyczaj plastyczne i podlegają zmianom w miarę, jak zmienia się ich przedmiot, tj. dziecko, które przechodzi przez różne fazy rozwoju. Przede wszystkim podlega zmianie stopień i jakość dawanej swobody i formy dozoru, odpowiednio do rozwoju. W miarę dorastania maleje konieczność bliskiego kontaktu fizycznego a rozbudowują się kontakty i więzi psychiczne z rodzicami. Jeśli jednak rodzice nie przyjmują postaw właściwych dla danego okresu rozwoju, prowadzi to do sytuacji konfliktowych, które powodują zaburzenia w zachowaniu dziecka. Jeśli taka, takie postawy trwają dłużej to prowadzi to do deformacji w rozwoju jego osobowości.
Wyniki dotychczasowych badań nad postawami rodzicielskimi.
Wzajemne oddziaływania między rodzicami a dziećmi były przedmiotem badań. B. M. Bishop obserwowała interakcje między matkami a dziećmi w wieku przedszkolnym w trakcie zabawy. Stwierdziła, że przy braku akceptacji przez matkę działań dziecka, występowały u niego silne tendencje do reakcji agresywnych i negatywizmu. Gdy matki wtrącały się i dyrygowały zachowaniem dziecka, to ono reagowało brakiem współdziałania lub niechętną, przyhamowana współpracą. Jeżeli jeszcze do tego dochodziło usuwanie się matki od kontaktu z dzieckiem, to
oprócz braku współdziałania występuje agresywne pobudzenie i reakcje odmowy.
Utrwalone postawy wobec dziecka, nasilające wybiorczo pewne typy interakcji, , sprzyjają powstawaniu pewnych cech osobowości dziecka. Wpływ ten możemy śledzić w zakresie rozwoju sprawności umysłowej, uczuciowości, aktywności, uspołecznienia, dobrego lub złego przystosowania w szkole oraz stosunku do dorosłych.
Baldwin, Kalhorn i Breese po przeprowadzonych badaniach stwierdzili istotne statystyczne różnice w rozwoju intelektualnym w zależności od typów postaw rodziców. Najbardziej pobudzający rozwój umysłowy dziecka był demokratyczny typ zachowania rodziców. U dziecka wychowanego w takim stylu zaobserwowano wzrost ilorazu inteligencji, ponadto wyróżniały się wysokim stopniem oryginalności, planowości, wytrwałości, ciekawości i fantazji.
Natomiast dzieci rodziców pobłażliwych cechuje niższy stopień wytrwałości, ciekawości, fantazji. Zbytnie chronienie dziecka ogranicza jego możliwości i nie sprzyja rozwojowi umysłu.
U dzieci rodziców odrzucających występuje tendencja do obniżania poziomu inteligencji oraz słabe wykorzystanie posiadanych zdolności, brak oryginalności, niski poziom ciekawości, wytrwałości i fantazji - podobnie jak dzieci rodziców pobłażliwych. W tym stylu ograniczająco działa presja autokratycznego zachowania rodziców, co stanowi antybodźce do stymulacji rozwoju umysłu.
M. C. Shaw i McCuen badali związek między postawami rodzicielskimi a powodzeniem dziecka w szkole. Wysunęli oni hipotezę, że postawy rodziców wobec dziecka mogą wpływać na jego postępy w szkole. M. C. Shaw i B. E. Dutton sprawdzili tą hipotezę i stwierdzili, że niektóre negatywne postawy rodziców wobec dzieci mogą prowadzić do wykształcenia negatywnych postaw wobec siebie samych, a co z kolei może wpływać na postępy szkolne nawet przy normalnym poziomie umysłowym.
Wysuwano także hipotezę, że we wczesnych latach szkolnych poziom umysłowy dzieci jest pobudzony prze postawę akceptacji rodziców, a hamowany przez postawę odrzucenia.
Postawy rodziców mają również wpływ na kształtowanie życia uczuciowego dzieci. Baldwin, Kalhorn i Breese badali wpływ postaw rodzicielskich na kształtowanie się życia uczuciowego dziecka. Wykryli oni różnice w życiu uczuciowym między dziećmi rodziców o postawach aktywnie odrzucających i demokratycznych. U dzieci odrzuconych stwierdzono wysoką afektywność przy niskiej kontroli życia uczuciowego, były one emocjonalnie nie stałe, buntownicze, agresywne i kłótliwe. Natomiast dzieci rodziców o postawie demokratycznej cechowało łagodne, pogodne usposobienie, równocześnie przejawiały mniejszą aktywność fizyczną niż dzieci odrzucone. Różnice te zacierały się trochę w wieku szkolnym, niemniej dzieci odrzucone przejawiały większą energię.
Badali również rozwój społeczny dziecka w wieku przedszkolnym i szkolnym w zależności od postaw rodzicielskich. U dzieci rodziców demokratycznych rozwój społeczny przebiegał na początku trochę wolniej - w wieku przedszkolnym, a w wieku szkolnym osiągały pełną dojrzałość społeczną. Cechowały je: dobry humor, koleżeńskość, pomysłowość, te zalety zapewniały im popularność i przywództwo w grupie. Wpływ na to miał dobry kontakt z rodzicami i poczucie bezpieczeństwa.
Dzieci rodziców pobłażliwych w wieku przedszkolnym były koleżeńskie, bądź kłótliwe, ale zawsze mało aktywne, a wieku szkolnym mniej uspołecznione niż dzieci rodziców demokratycznych, bardziej niepewne i nieśmiałe, niezbyt koleżeńskie. Postawa pobłażliwości nie zapewnia im poczucia bezpieczeństwa.
Natomiast dzieci rodziców odrzucających w wieku przedszkolnym zaznaczał się sprzeciw wobec dorosłych, który w wieku szkolnym przybierał postać kłótliwości oraz buntu wobec nacisku i ograniczeń ze strony środowiska, zaobserwowano też wrogie nastawienie wobec rodzeństwa.
Poważne trudności w rozwoju i przystosowaniu dzieci wywołuje postawa nadmiernej opiekuńczości. Postawę (jako pierwszy opisał D. Levy) tą cechują: tendencja do przedłużania niemowlęcych form opieki nad dzieckiem, przerost kontroli, hamujący jego aktywność, rozwiązywanie za nie trudności itp. Dzieci tych rodziców są społecznie niedojrzałe, podatne na frustrację, nieprzystępne, nieopanowane, pobudliwe, mają słabą zdolność koncentracji.
Postawa akceptacji pozytywnie oddziałuje na rozwój dziecka, na jego uspołecznienie, zdolność do współdziałania, kształtowaniu przyjaznych uczuć i lojalności. Porter po przeprowadzeniu badań w sposób następujący charakteryzuje rodziców akceptujących dziecko:
darzą dziecko uczuciem, uznają potrzebę i prawo wyrażania tego uczucia;
zostawiają dziecku swobodę w wyrażaniu uczuć;
gdy dziecko przejawia uczucia negatywne, nie zmieniają swego stosunku uczuciowego, są wyrozumiali i odwzajemniają się uczuciem pozytywnym;
utrzymują stały kontakt z dzieckiem i śledzą uważnie wszystko, co wymaga ich interwencji;
obserwują swoisty rozwój dziecka, starają się tę swoistość pielęgnować w granicach zdrowej osobowości i społecznego przystosowania;
uznają u dziecka potrzebę bycia sobą i wyodrębnienia się jako samodzielnej jednostki;
kochają dziecko bez zastrzeżeń.
Przegląd typologii postaw rodzicielskich.
Kanner stworzył w oparciu o literaturę i własne doświadczenia kliniczne typologię postaw rodzicielskich, jednocześnie scharakteryzował wypowiedzi matek i ich zachowanie oraz reakcję na nie dziecka. Typologia jego jest niepełna.
Główne typy postaw rodzicielskich wg Kannera.
Postawy
|
Charakterystyczne wypowiedzi
|
Traktowanie dziecka |
Reakcje dziecka |
Akceptacja i uczucie
|
„Dzięki dziecku dom jest ciekawy.” |
Okazywanie czułości; zabawa; cierpliwość. |
Poczucie bezpieczeństwa; normalny rozwój osobowości. |
Jawne odtrącenie |
„Nienawidzę go; nie chcę się dręczyć z jego powodu.” |
Zaniedbywanie; cierpkość i unikanie kontaktu; surowe kary. |
Agresywność; wykolejenie; zahamowanie rozwoju uczuć wyższych. |
Perfekcjonizm |
„nie chcę go takim, jakim jest. Muszę uczynić go naj….” |
Dezaprobata; obwinianie; wymuszanie. |
Frustracja; Brak zaufania we własne siły; obsesje. |
Nadmierne chronienie |
„Oczywiście, że go lubię, widzicie, jak się dla niego poświęcam.” |
Psucie dziecka; ustawiczne wtrącanie się, zbytnia pobłażliwość lub przytłaczanie autorytetem. |
Opóźnienie dojrzałości i usamodzielnienia; zależność od matki; zachowanie typu „zepsute dziecko”. |
Osiem typów postaw rodzicielskich wg Slatera. Podaje on cztery pary biegunowo przeciwnych postaw: pobłażliwość - surowość, tolerancja - brak tolerancji, ciepło - chłód, uzależnienie - separowanie się. Podział koła na cztery sektory zachowania rodzicielskiego - pobłażliwość i tolerancję, ciepło i uzależnienie, surowość i brak tolerancji oraz chłód i separowanie się. Porządkowanie postaw i rozmieszczanie ich na obwodzie koła sugeruje płynność przejścia między nimi dzięki umieszczeniu typów podobnych obok siebie. Na podstawie analizy modelu należy przypuszczać, że pożądane wychowawczo postawy to tolerancja i ciepło.
Model A. Roe jest zróżnicowany i bogatszy. Podstawowymi pojęciami są tu chłód i ciepło w zachowaniu rodzicielskim. W modelu tym z postawą ciepła łączy się zachowanie akceptujące, które może przyjmować dwie odmiany: wyrazu miłości, silnego zaangażowania bądź akceptacji bez pełnego zaangażowania emocjonalnego. Pierwsze jest określane przez autorkę jako zachowanie kochające, drugie - przypadkowe. Natomiast z postawą chłodu wiąże się zachowanie unikające, które może się wyrazić zaniedbaniem bądź odrzuceniem.
Sześć głównych typów zachowań rodziców:
kochające
nadmiernie chroniące
nadmiernie wymagające
odrzucające
zaniedbujące
przypadkowe (o charakterze dorywczym).
Zachowania rodziców pożądane wg tego modelu to zachowanie kochające.
Model zachowań wg Schaeffera. Postawy rodzicielskie przedstawił jako zbliżające się lub oddalające od uznanych za podstawowe wymiarów: autonomii - władzy - miłości - wrogości. Bieguny wymiaru władza - autonomia określają postawy posiadania i swobody, a bieguny wymiaru miłość - wrogość wskazują postawy akceptacji i odrzucenia. Postawy wyznaczone przez autonomie i miłość, to postawa swobody, demokratyczna (uznanie praw dziecka, współdziałania, akceptacji). Miłość i władza wskazuje na postawy akceptacji, nadmiernego pobłażania, chroniącego pobłażania, nadmiernego chronienia i posiadania. Władza i wrogość określają postawy posiadania, autorytatywnego dyktatorstwa, żądającego przeciwstawienia się i odrzucenia. Wrogość i autonomia wyznaczają postawy odrzucenia, zaniedbywania, obojętności, luźnego stosunku i swobody.
Jednak ten najszerzej rozbudowany model budzi zastrzeżenia, które dotyczą wyboru podstawowych wymiarów miłość - wrogość i autonomia - władza. Wydaje się, że przeciwstawieniem miłości jest nienawiść, a nie wrogość. Ponadto jest to pojęcie o szerokim zakresie i nie nadaje się do porządkowania aparatu pojęciowego w zakresie postaw rodzicielskich. Trudno jest stwierdzić czy matka nadmiernie chroniąca mniej kocha dziecko niż matka nadmiernie pobudliwa.
Wstępne założenia modelu.
W praktyce model może być przydatny jako rodzaju narzędzie metodologiczne ułatwiające diagnozę, prognozę i wytyczne kierunku terapii czy innego rodzaju oddziaływania naprawczego.
Przy przeprowadzeniu badan autorka wyróżniła:
postawy cząstkowe (wścibstwo, pobłażliwość)
postawy złożone (nadmierne ochranianie).
Każda z postaw złożonych określa szereg postaw cząstkowych. Postawę cząstkową charakteryzują określone zachowania rodziców wobec dziecka. Postawa nadmiernego ochraniania składa się z szeregu postaw cząstkowych (traktowanie dziecka jako młodszego niż jest, uzależnienie, ograniczenie swobody…). Wyróżnienie postaw cząstkowych umożliwia nie tylko opis postawy złożonej (syndromu), ale także stanowi jedną z podstaw do jej rozpoznania, a więc diagnozy. Pewne postawy cząstkowe mogą wchodzić w skład dwóch różnych postaw złożonych. I tak np. wścibstwo czy izolowanie społeczne dziecka może występować przy postawie nadmiernego ochraniania, jak i przy podstawie nadmiernie wymagającej. Podobnie krytykowanie i surowe traktowanie może być charakterystyczne dla syndromów postaw odrzucenia, jak i nadmiernego wymagania. Wspólną cechą stosunku rodziców do dziecka przy obu tych syndromach jest tendencja do górowania nad dzieckiem, a nie np. uleganiu mu. A więc niektóre postawy cząstkowe mogą być wspólne.
Postawy rodzicielskie można badać na dwa sposoby:
opierając się na wypowiedziach rodziców, przez poznanie ich przekonań i ocen przy pomocy specjalnego kwestionariusza
obserwując zachowanie matki lub ojca wobec dziecka, łącznie ze swobodnymi wypowiedziami o dziecku i zestawiając je z opisem szeregu cząsteczkowych postaw rodzicielskich i wnioskuje się , które zachowania są przejawem takiej a nie innej postawy złożonej.
W wyniku badania postaw zawsze otrzymujemy postawy cząstkowe, które pozwalają rozpoznać złożone postawy rodzicielskie.
Model typologii postaw rodzicielskich.
U podłoża postaw rodzicielskich leży:
nadmierny dystans uczuciowy wobec dziecka (odległość psychiczna od dziecka);
nadmierna koncentracja nad nim (brak jakiegokolwiek dystansu).
Zaburzenia kontaktu z dzieckiem przejawiają się w kilku charakterystycznych formach:
NADMIERNY DYSTANS ---------------------------- NADMIERNA KONCENTRACJA
1. Kontakt agresywny 1. Kontakt uporczywie korygujący
(„robienie z dzieckiem porządku” (dążenie do korygowania zachowania
bez wnikania w jego potrzeby czy dziecka - rodzice nad dzieckiem;
motywy zachowania - rodzice trzymanie dziecka przy sobie i
przeciw dziecku) ograniczenie innych kontaktów
społecznych - rodzice przy dziecku)
albo albo
2. Ucieczka od kontaktu 2. Kontakt zbyt bliski na poziomie
wcześniejszej fazy rozwojowej
(unikanie lub wycofanie się z
kontaktu z dzieckiem - rodzice
poza dzieckiem lub obok dziecka,
ale nie ku dziecku)
Wskazane wyżej formy zaburzeń kontaktów z dzieckiem wiążą się z pewnymi cechami zachowania rodziców, które można ująć jako dwa bieguny innego wymiaru:
dominację
zbytnią uległość.
Uległość oznacza to, że rodzice podporządkowują się dziecku i uzależniają się od jego istnienia, od wymagań i jego potrzeb, ale taki jak sami je widzą. Często zdarza się to też przy nadmiernej koncentracji na dziecko. Typy uległe przy nadmiernym dystansie wobec dziecka biernie zaznaczają swoją odległość psychiczną i unikają kontaktu z dzieckiem - ignorują je i zaniedbują jego potrzeby.
Kontakt agresywny (przeciw dziecku) i kontakt uporczywie korygujący (nad dzieckiem), łączy się z dominacją postępowania rodziców, podczas gdy unikanie kontaktu lub zbyt bliskie trzymanie dziecka przy sobie jest związane ze zbytnią uległością.
DOMINACJA
Kontakt agresywny Kontakt uporczywie korygujący
NADMIERNY DYSTANS NADMIERNA KONCENTRACJA
Ucieczka od kontaktu Kontakt zbyt bliski
ULEGŁOŚĆ
Wymienione rodzaje zaburzeń kontaktu z dzieckiem wyznaczają główne typy nieprawidłowych postaw:
odtrącająca
unikająca
zbyt wymagająca
nadmiernie chroniąca.
Dominację charakteryzuje twardość w zachowaniu rodziców - tendencja do ograniczeń i surowości. Rygor narzucany dziecku często jest wymuszany środkami karania. Karanie może być pozornie łagodne lub obiektywnie surowe czy brutalne. W obu wypadkach jest ono dotkliwe.
Dla uległości charakterystyczne są takie cechy jak: miękkość, nieudolność czy niezdolność do kierowania dzieckiem. Niewiele wymagają od dziecka.
Przy nadmiernym dystansie kontakty z dzieckiem są powierzchowne. Często rodzice zaniedbują je.
Nadmierna koncentracja charakteryzuje się uczuciową nierozłącznością, rodzice często występują tylko w roli rodzica, a dom obraca się wokół dziecka. Rodzice nie pozostawiają dziecku dostatecznej swobody, np. matka poświęcająca 8- latkowi tyle samo czasu co dziecku dwuletniemu lub zasypywanie dziecka własnymi pomysłami.
Kształtowanie się właściwego kontaktu z dzieckiem sprzyja:
podejście do dziecka - nawiązywanie z nim swobodnego kontaktu
podejście oparte na autonomii wewnętrznej - w miarę stanowcze i konsekwentne.
Autonomia wewnętrzna i zrównoważenie uczuciowe rodziców umożliwi dobry kontakt dzieckiem i traktowanie go jako odrębnej jednostki. Pozwala na wzajemną wymianę uczuć rodzice - dziecko, dziecko - rodzice. Rodzice są wyczuleni na różnego rodzaju sygnały - potrzeby dziecka - umieją je odczytywać i właściwie reagować na nie. Stanowi to podłoże powstawania prawidłowych postaw wobec dziecka.
Do właściwych postaw należą:
Akceptacja - przyjęcie dziecka takim, jakim jest - pod względem fizycznym i psychicznym. Nie ukrywanie przed nim uczucia akceptacji. Kontakt z nim daje przyjemność i zadowolenie. Uważają je za godne pochwał i jawnie aprobują, a kiedy jest niegrzeczne - dają do zrozumienia, że naganne jest to co zrobił w danej chwili, a nie jego osobowość. Pozwalają na uczuciową niezależność. Dają poczucie bezpieczeństwa i zadowolenia z istnienia.
Współdziałanie z dzieckiem - zainteresowanie rodziców pracą i zabawą dziecka, wciąganie go w zajęcia i sprawy rodziców i domu. Rodziców cechuje w tym momencie aktywność w nawiązywaniu wzajemnych kontaktów. Np. u niemowlęcia będzie to czujność i wrażliwość rodziców na bodźce ze strony dziecka. W trakcie dorastania wzrasta u rodziców gotowość wyjaśniania, udzielania wiadomości, a później pokazywanie sposobów zdobywania wiadomości samemu.
Dawanie dziecku swobody - stosownie do wieku. Dziecko przechodząc przez różne etapy rozwoju oddala się fizycznie od rodziców, ale za to rozbudowuje się więź psychiczna między dzieckiem a rodzicami. Rodzice zaczynają darzyć je coraz większym zaufaniem, dają coraz większą swobodę, przy czym potrafią utrzymać autorytet i kierować dzieckiem w odpowiednim zakresie.
Uznanie praw dziecka w rodzinie jako równych. Pozwalają na odpowiedzialność za własne czyny, oczekują „dojrzałego” zachowania - w ten sposób okazują szacunek dla jego indywidualności. Kierują dzieckiem przez podsuwanie sugestii, stosują tłumaczenie uzasadnianie, a nie narzucanie czy wymuszanie. Są gotowi do podania wyjaśnień przekazywanych wymagań czy kar. Dziecko wie czego oczekują rodzice od niego, a te oczekiwania są na miarę jego możliwości.
Rodzice o właściwych postawach otaczają dziecko troskliwą opieką, zaspokajają jego potrzeby, mają dużo cierpliwości, gotowość do tłumaczenia i wyjaśniania. Łatwo nawiązują kontakt z dzieckiem. Są zdolni do obiektywnej oceny dziecka na skutek umiarkowanego dystansu do niego i akceptacji jego osoby.
Charakterystyka niewłaściwych postaw:
Przy nadmiernym dystansie uczuciowym i dominacji mamy do czynienia z postawą odtrącenia dziecka. Dziecko wtedy jest ciężarem, przeszkodą np. w robieniu kariery. Na tą podstawę składa się: nieokazywanie uczuć pozytywnych, dezaprobata, otwarta krytyka dziecka, nie dopuszczanie go do głosu, kierowanie dzieckiem przy pomocy nakazów i kar. Brak przy Tm jest tolerancji dla jego wad.
Przy nadmiernym dystansie uczuciowym rodziców wobec dziecka, ich uległość i bierności występuje typ nieprawidłowej postawy unikającej. Charakteryzuje ją ubogi stosunek uczuciowy między rodzicami a dzieckiem, czasami nawet obojętność uczuciowa rodziców. Kontakt z dzieckiem jest luźny lub pozornie dobry, maskowany prezentami, nadmierną swobodą. Ten typ złożonej postawy zawiera szereg postaw cząstkowych: beztroska o dobro dziecka, ignorowanie go, unikanie i ograniczanie kontaktu z nim do minimum, zaniedbywanie dziecka pod różnymi względami, brak zainteresowania sprawami dziecka.
Przeciwny biegun wymiaru niezrównoważeni uczuć rodziców - nadmierne skoncentrowanie się na dziecku oraz uległość, wpływa na tworzenie postawy nadmiernie chroniącej. W tym wypadku podejście do dziecka jest bezkrytyczne, a ono samo uważa się za wzór doskonałości. W typ tej postawy złożonej wchodzi wiele postaw cząstkowych: traktowanie dziecka jak małego dzidziusia, przesadna opiekuńczość, nadmierna pobłażliwość, trzymanie dziecka, jak w kokonie, usuwanie ryzyka z jego drogi, postępowanie uzależniające i ograniczające jego swobodę, a także izolowanie dziecka społecznie np. od rówieśników. Uleganie dziecku, tolerowanie niewłaściwych wyczynów, zaspokajanie kaprysów. Brak jest w tym wypadku darzenia dziecka rozumną swobodą.
Postawa nadmiernie wymagająca, zmuszająca, korygująca. Przy tej postawie dziecko jest naginane do wytworzonego przez rodziców wzoru dziecka, jakie chcieliby mieć, bez liczenia się z jego indywidualnością. Rodzice z góry zakładają, że dziecko dużo osiągnie - jest cały czas pod presją, aby dorównać ideałowi. Na te postawę składają się następujące postawy cząstkowe: stawianie wygórowanych wymagań, zarządzanie dzieckiem, zabranianie praw do samodzielności, ograniczenie swobody, zmuszanie, naginanie, stosowanie sztywnych reguł, przesadne nastawienie na osiągnięcia, wyeliminowanie zachowania niezgodnego z ideałem. Brak jest poszanowania jego indywidualności.
Po omówieniu poszczególnych typów postaw czas na omówienie różnic w reakcji rodziców o odmiennych typach postaw na niedostateczny stopień otrzymany w szkole. Przy nadmierny ochranianiu, gdy dziecko dostanie dwójkę, to rodzice obwiniają nauczyciela, ponieważ dziecko jako wzór doskonałości nie może być winne i należy je pocieszyć. Przy podstawie nadmiernie wymagającej - winne jest dziecko, nie wnika się w to, jak to się stało; otrzymuje wymówki, że za mało się uczy, że jest leniwe itp. Przy postawie odrzucającej - dziecko dostaje lanie, robi mu się awanturę, że już mają go dosyć i trzeba oddać do zakładu. Przy postawie unikającej - rodzice nie zareagują.
Główne typy postaw rodziców a zachowanie dzieci.
Określone postawy rodzicielskie dzięki zaspokajaniu lub frustracji psychicznych lub społecznych potrzeb dziecka stanowią warunki sprzyjające rozwojowi pewnych cech zachowania. Każdej z postaw rodzicielskich odpowiadają charakterystyczne cechy zachowania dziecka:
Postawa odtrącająca sprzyja kształtowaniu u dziecka agresywności, nieposłuszeństwa, kłótliwości, kłamstwa, kradzieży, zahamowania rozwoju uczuć wyższych, zachowania aspołecznego. Może też powodować zastraszanie, bezradność, trudność w przystosowaniu się na skutek zahamowania, czasami otyłość, pozory niedorozwoju, a przy nagłym odtrąceniu - reakcje nerwicowe.
Postawa unikająca może powodować u dziecka niezdolność do nawiązywania trwałych więzi uczuciowych. Jest ono nastawione antagonistycznie do społeczeństwa i jego instytucji. Jest zmienne w swych planach, niezdolne do obiektywnych ocen, skłonne do przechwałek. Może również być nieufne, wchodzące w konflikt z rodzicami, ze szkołą. Może przejawiać objawy wykolejenia. Starsze dziewczynki mogą nie dbać o swój wygląd.
Ogólnie można stwierdzić, że nadmierny dystans uczuciowy wobec dziecka, nie zaspakajanie potrzeby życzliwości, przynależności i kontaktu z rodzicami powodują chorobę sierocą. Pociąga to za sobą częściowe lub całkowite zahamowanie rozwoju uczuć wyższych i niezdolności do trwałego przywiązania.
Nadmierna koncentracja na dziecku powoduje reakcje nerwicowe.
Postawa nadmiernie chroniąca może powodować u dziecka opóźnienie dojrzałości emocjonalnej - infantylizm, opóźnienie dojrzałości społecznej, bierność, ustępliwość lub zachowanie „rozpieszczone dziecko”- pewność siebie, poczucie większej wartości, zuchwalstwo, egoistyczne i wymagające nastawienie, a w momencie, gdy znajdzie się samo, bywa często niepewne, niespokojne i nieszczęśliwe.
Postawa nadmiernego wymagania, korygowani, krytyki sprzyja kształtowaniu cech takich, jak: brak wiary we własne siły, niepewność, przewrażliwienie i uległość, pobudliwość, brak koncentracji. Mogą wystąpić trudności szkolne, trudności w przystosowaniu społecznym. Postawa ta ulega osłabieniu, gdy dziecko jest zdolne do buntu wobec rodziców i ma dobry kontakt z rówieśnikami.
Akceptacja dziecka przez rodziców sprzyja kształtowaniu się zdolności do nawiązywaniu trwałej więzi emocjonalnej oraz zdolności do wyrażania uczuć.
Właściwe postawy rodziców sprzyjają kształtowanie się innych tendencji w zachowaniu dziecka. Postawa współdziałania może powodować ufność dziecka wobec rodziców, zwraca się do nich po radę i pomoc, zdolne do podejmowania zobowiązań, potrafi się troszczyć o własność swoją i innych.
Natomiast, gdy dziecko jest darzone przez rodziców zaufaniem i swobodą, może być zdolne do współdziałania z rówieśnikami, uspołecznione, bystre, łatwo przystosowujące się do różnych sytuacji społecznych. Dąży do pokonania różnych przeszkód.
Przy postawie uznającej prawa dziecka w rodzinie może stać się lojalne w stosunku do innych członków rodziny, nie musi polegać na innych - rodzicach- i być od nich zależne, ale często podejmuje czynności z własnej inicjatywy.
Trudności w kształtowaniu się właściwych postaw rodzicielskich.
Czynnikami wpływającymi na zachowanie uczuciowe stosunku rodziców do dzieci - będą czynniki wiążące się z: aktualnymi wzajemnymi stosunkami międzyosobowymi w rodzinie, z historią życia rodziców oraz skutkami przebytych w ciągu życia stresów w postaci naruszenia siebie.
Na pierwsze miejsce wysuwa się brak pozytywnego dziedzictwa społecznego dla tworzenia ról rodzinnych. Postawy rodziców kształtują się w oparciu o interakcje z własnymi rodzicami w okresie dzieciństwa. Stanowią one pewne wzory zachowań, mogą być naśladowane, modyfikowane lub odrzucane przy pełnieniu roli rodzicielskiej. Może to być spowodowane brakiem osoby pełniącej jedną z ról rodzicielskich w dzieciństwie ( problem z pełnieniem później tej funkcji) lub identyfikowanie się z rodzicem, z którym sam nie miał dobrego kontaktu.
Druga grupa to czynniki wiążące się z okresem oczekiwania dziecka. Kształtowanie się postaw macierzyńskich, ojcowskich, które kształtują się już w okresie ciąży. Dziecko może być niechciane. Jeśli jest to dziecko matki samotnej, to najczęściej następuje zrzeczenie się praw dziecka. Natomiast w przypadku dziecka małżeńskiego istnieje możliwość traktowania go z nadmiernym dystansem, ignorowania lub odtrącenia.
Nie zawsze dobrze kształtuje się stosunek ojca do dziecka, zwłaszcza wtedy, gdy dziecka pragnęła żona wbrew mężowi.
Trzecia grupą czynników jest brak satysfakcji u rodziców, czerpanej z własnego, aktualnego współżycia społecznego. Łączy się to z brakiem satysfakcji płynącej z życia małżeńskiego. Stosunki emocjonalne między rodzicami wpływają na jakość pełnionej roli rodzicielskiej i na postawę wobec dziecka.
Nadmierny dystans wobec dziecka i agresywne zachowanie wobec niego powstaje również, gdy pretensje współmałżonka zostają przeniesione na dziecko (mąż mający pretensje do żony - bije dziecko lub matka dostrzega u syna cechy swego męża, z którym się rozeszła).
Nadmierna koncentracja uczuciowa na dziecku, prowadzi do postawy nadmiernego ochraniania i uzależnienia. Powstaje ona najczęściej u matek, które doznały rozczarowania w małżeństwie bądź w czasowej rozłące (wdowy, rozwódki).
Następna grupa czynników wiąże się z wpływem babci lub innej osoby z rodziny będącej dla matki autorytetem i mającej wpływ na jej postawę rodzicielską. Prawidłowe postawy kształtują się w pierwszych miesiącach życia dziecka w trakcie zabiegów pielęgnacyjnych. Tworzą się więzi matki z dzieckiem.
Do dalszej grupy należą aktualne zaburzenia osobowości rodziców. Występowanie jawnych lub ukrytych lęków- często powstałych w związku z uprzednimi porodami (przedwczesny poród, porody martwych dzieci, zgon nowonarodzonego dziecka). Sprzyja to postawie nadmiernej koncentracji emocjonalnej na dziecku. Może to być do tego stopnia, że matka nawet na chwile boi się zostawić dziecko z ojcem, kimś z rodziny.
Jeszcze innymi powodami z jakimi się spotykamy to naruszenie obrazu własnej osoby u matki czy ojca w wyniku przebytych stresów i poczucia mniejszej wartości, co prowadzi do zakłóceń w ustosunkowaniu się do dziecka. Podobnie rysy neurotyczne czy psychotyczne zaburzają kontakt emocjonalny z dzieckiem, rysy psychotyczne ujawniające nastawienie egotyczne, nasilenie agresywności, brutalności w postępowaniu rodzicielskim.
6