Wciąż mieć uśmiech na twarzy, roześmiane oczy, ale głęboko patrzące - dostrzegające wiele a potem cicho dające wszystko w pokornej służbie dla każdego……..
…….to jest powołanie siostry!
I nie na darmo panie siostrami nas nazywają… wiem, że to jest ogromne zobowiązanie, bo od tego czy dojrzę, usłużę czy uśmiechnę się - zależy szczęście wielu to dzisiejsze, ale i wieczne.
Pomóż PANIE być siostrą w pełni odpowiedzialną, za cały świat, za jego zbawienie, aby wszyscy nawzajem stali się dla siebie braćmi i siostrami. W jednej, wielkiej rodzinie, gdzie TY jesteś Ojcem na wieki.