1.
Geneza nazwy, chronologia i periodyzacja:
Pojęcie barok wprowadzono w końcu ubiegłego stulecia nadając określenie stylowi Jana Andrzeja Morsztyna. Wcześniej epokę tę określano nazwami o negatywnym zabarwieniu (np. epoka upadku). Było to spowodowane klasycystycznym podejściem do świata ówczesnych badaczy. Termin ten by wyzbyty akcentu wartościującego, tajemniczy. Prawdopodobnie pochodzi od portugalskiego słowa baroko oznaczającego kapryśny wytwór sztuki.
Trwał w Europie i Polsce od 70 lat XVI wieku do połowy XVIII wieku. Kultura barokowa dominowała w XVII wieku. Wtedy to w roku 1596 Zygmunt III Waza przeniósł stolicę z Krakowa do Warszawy - RP utraciła centralny ośrodek kulturalny i polityczny. Malało znaczenie dworu królewskiego, a rosło znaczenie dworów magnackich.
Okresy baroku.
wiek XVI - narodziny baroku w sztuce włoskiej, poeta przełomu M. S. Szarzyński;
wiek XVII - rozkwit baroku;
wiek XVIII - rokoko epoki saskiej, schyłek baroku.
Najważniejsze wydarzenia historyczne:
Polska |
Europa |
|
1588 - początek angielskiej potęgi morskiej; 1613 - Romanowie na tronie carskim; 1613-48 - wojna trzydziestoletnia; 1648 - pokój westfalski; 1683 - odsiecz Wiednia; 1689-1725 - Piotr Wielki; 1700-21 - wojna północna; 1701 - Fryderyk I królem pruskim; 1740 - Fryderyk II królem pruskim. |
Przemiany społeczno gospodarcze:
kraj wielonarodowościowy (Polacy - 40%);
antagonizmy społeczne => szlachta zagrodowa - magnateria (wzrost znaczenia magnaterii);
zły stan gospodarki - upadek miast i zubożenie chłopstwa;
wojny przez cały XVII;
upadek autorytetu władzy królewskiej;
nietolerancja religijna (zakaz nabożeństw protestanckich, wzrost znaczenia duchowieństwa w polityce, cenzura);
sprawa chłopska -powstanie - 1648.
Odkrycia naukowe i wynalazki techniczne:
1604 - Johannes Kepler - teoria okularów i projekcji odwróconego obrazu na siatkówce;
1609 - Galileusz - prawo swobodnego spadania ciał;
1611-13 - w okolicach Kielc zbudowano pierwszy wielki piec hutniczy;
1612 - Galileusz naucza o obrocie Słońca wokół osi;
1616 - Galileusz - teoria przypływu i odpływu;
1618 - III prawo ruchu planet - Kepler;
1622 - Holender Cornelius Drebbel spędza 2 godziny w Tamizie w zbudowanej przez siebie łodzi podwodnej;
1633 - Galileusz wypiera się przed sądem inkwizycji w Rzymie heliocentrycznej budowy świata;
1637 - Rene Descartes rozwija geometrię analityczną - liczby rzeczywiste i urojone;
1638 - Galileusz - prawo wahadła, teoria sprężystości i wytrzymałości materiału;
1643 - Vincenzo Viviani wyjaśnia naukowo dlaczego pompy ssące nie mogą podnieść wody wyżej niż na 32 stopy;
1644 - Torricielli - barometr rtęciowy;
1650 - Grimmaldi - zjawisko załamywania światła i interferencji;
1665 - Karol II (król Anglii) buduje obserwatorium w Greenwich;
1669 - Izaak Newton udowadnia prawa grawitacji;
1671 - Izaak Newton - rachunek różniczkowy;
1674 - Denis Pappin wynajduje zawór bezpieczeństwa do swojego, pracującego pod ciśnieniem szybkowaru;
1676 - Gottfried Wilhelm Leibnitz - zasady rachunku różniczkowego, a w 1686 - całkowego;
1678 - zasada sprężystości by Robert Hook™;
1687 - III zasada dynamiki by Izaak Newton (patrz fizyka II);
1690 - polaryzacja światła - Chrystiaan Huygens;
1711 - po 21 latach zastoju umysłowego Thomas Newcomen zbudował pierwszą maszynę parową zdatną do wykorzystania praktycznego;
1714 - Gabriel Fahrenheit - pierwszy termometr rtęciowy;
1748 - Benjamin Franklin wynalazł piorunochron.
Poglądy filozoficzne:
Odpowiedzią na wstrząs poznawczy były w epoce Baroku dwojakie postawy. Z jednej strony zrodziło się przekonanie o bezradności człowieka wobec potęgi Boga rządzącego owym niezmierzonym światem, który wymyka się ludzkiemu poznaniu. Z drugiej zaś ukształtował się pogląd o potędze rozumu, odkrywającego tajemnice Boga i Wszechświata, poznającego prawa kierujące naturą. Konsekwencją tej postawy stał się nie tylko optymizm poznawczy, ale i przekonanie, że uzbrojony w wiedzę człowiek jest w stanie zapanować nad siłami przyrody.
Na gruncie tego drugiego poglądu rozwinęły się w XVII w. takie kierunki metodologiczne jak empiryzm i racjonalizm. Fundamentalne dla racjonalizmu znaczenie miało dzieło Francuza Rene Descartes'a, w Polsce zwanego Kartezjuszem. Z wykształcenia matematyk, z zamiłowania żołnierz, osiadł w Holandii, w którym to kraju napisał swoje najważniejsze prace.
O teorii kartezjańskiej mówi się, w ślad za jej twórcą, jako o przewrocie w filozofii. Istota tego przewrotu polegała na badaniu rzeczywistości poprzez analizę narzędzi i metod poznania. Za prawdziwe narzędzie poznania Kartezjusz uznał rozum ludzki, odrzucając wiarygodność doznań osiągalnych za pomocą zmysłów (wzroku, słuchu, itd.). Proces myślenia filozof ten wyniósł do rangi jedynego procesu poznawczego, określającego zarazem samo istnienie człowieka. „Myślę, więc jestem”- brzmiała słynna dewiza kartezjańska. W „Rozprawie o metodzie” Kartezjusz podjął problem rozumowych podstaw nauki i stworzył teorię, zgodnie z którą fundament ten tworzy wiedza typu matematycznego.
Rozum znalazł się również w centrum refleksji Francuza Blaise'a Pascala. Pascal, głosząc samodzielność rozumu, poczesne miejsce w procesie poznania przypisywał równocześnie „porządkowi serca”- uczuciu i wierze. Sam był człowiekiem głęboko religijnym, przedstawicielem szkoły filozoficzno- religijnej zwanej jansenizmem. Twórcą jansenizmu był biskup Ypres Corneille Jansen- stąd nazwa kierunku. Jansenizm, który inspirował filozofów francuskich i myśl chrześcijańską następnego, XVIII stulecia, nawiązywała do poglądów Kalwina. Głosił teorię zbawienia, zgodnie z którą jest ono łaską daną od Boga. Obdarzony wolną wolą człowiek nie ma więc wpływu na pośmiertne zbawienie, względnie potępienie. Jensenizm- znów zgodnie z protestantyzmem- przywiązywał wielką wagę do prostoty życia chrześcijan.
Prądy Artystyczne:
W okresie baroku wielkim centrum artystycznym stał się Rzym, do którego zjeżdżali artyści z całej Europy. Kościół katolicki przetrwał reformację protestancką i okrzepł ponownie w wyniku kontrreformacji.
Twórcy we Włoszech, będąc katolikami, z przekonaniem starali się utwierdzać autorytet Kościoła poprzez zobrazowanie dla wiernych Pisma Świętego, traktowanego jak namacalna rzeczywistość. Miał temu służyć przekonujący realizm malarstwa barokowego, przepojony spotęgowaną uczuciowością. ( Caravaggio, Gemlileschi, Guercino )
B.FLAMANDZKI
W XVII wieku Flamandia stanowiła główną ostoję katolicyzmu w protestanckiej północnej Europie. Pozostała pod władzą Hiszpanii, podczas gdy Północne Niderlandy wybiły się na niepodległość; w tej sytuacji na sztukę flamandzką najsilniej wpływały więzi z Hiszpanią, a także kontrreformacja. Jest to widoczne wyraźnie w twórczości Rubena, jak również van Dycka.
B.HISZPAŃSKI
Malarstwo w XVII-wiecznej Hiszpanii było pod głębokim wpływem Kościoła, częściowo także z powodu religijnej żarliwości, jaka cechowała przedstawicieli hiszpańskiej dynastii Habsburgów. Król Filip II i jego dwaj następcy: Filip III i IV, podtrzymywali religijną ortodoksję przy współdziałaniu niesławnej hiszpańskiej inkwizycji, organizacji kościelnej stworzonej dla prześladowania wszelkiego rodzaju „herezji”; wliczano do nich również protestantyzm. Hiszpańska sztuka barokowa była głównie dewocyjna w charakterze, lecz istniał także niezbyt silny nurt malarstwa dworskiego; zachowało się także trochę przedstawień mitologicznych i scen oraz martwych natur np. Diego Velazques
B.HOLENDERSKI
Życie toczyło się w dramatycznej atmosferze, najpierw rewolucji, potem walki w obronie wolności. Nowy porządek oparty był na sprawiedliwości społecznej i na duchowej surowości. W myśl zasad kultu kalwińskiego obdarto kościoły z wszelkiej dekoracji, a w malarstwie świeckim w pełni doszedł do głosu realizm i zwykłe, codzienne sprawy.
( Rembrandt, Vermeer, Hals )
B.FRANCUSKI
Francuzi zasłynęli jako mistrzowie pejzażu. Największe nazwiska w tej dziedzinie to Poussin i Lorrain, pozostali pod silnym wpływem klasycyzmu włoskiego.
ROKOKO
styl ten narodził się we Francji i zapanował w XVIII w. w całej Europie. Nazwa pochodzi od fr. słowa rocaile => styl o dominujących motywach „kogucich grzebieni” i muszli. Sztukę rokokową długo uważano za lekką, błahą, pozbawioną powagi dawniejszych dzieł ( Watteau, Fragonand, Guardi, Canaletto ).
Gatunki literackie:
fraszki;
sonety;
wiersze (również polityczne);
poematy (miłosne, rycerskie, religijne);
liryki religijne;
pamiętniki;
pieśni;
statuty;
dialogi moralne i filozoficzne;
eposy;
komedie i dramaty (także komediodramaty).
Charakterystyczne cechy stylu:
Styl sztuki barokowej różnicuje się w trzech zasadniczych nurtach: w baroku tzw. dekoracyjnym, w barokowym klasycyzmie i barokowym realizmie; późną fazę stanowi rokoko - styl fantazyjny i lekki. Konfrontacja z renesansem wyłoniła pięć par opozycji, z których uwydatniły się zwłaszcza: płaskość - głębia; forma zamknięta - otwarta; jasność - niejasność (II człony odnoszą się do baroku). Można przyjąć, że w sztuce baroku uwidacznia się szczególnie dynamiczne ujęcie przestrzeni, skłonność do wyjaskrawiania kontrastów, efektów świetlnych i ekspresywnych gestów, a także ujęć malarskich podkreślających stosunki przestrzenne między przedmiotami przedstawianymi tak, aby zaznaczyć ich trójwymiarowość.
2.
Światopogląd człowieka epoki baroku (geneza, cechy); porównanie ze światopoglądem renesansowym. B. Pascal ("Myśli"), M. Sęp-Szarzyński (sonety), D. Naborowski ("Marność", "Krótkość żywota") o sytuacji człowieka w świecie. Problem przestrzeni i czasu. Antynomie. Refleksja o słabości i znikomości człowieka. Funkcja nawiązania do Biblii w wierszu "Marność". Życie ludzkie jako sen w wierszu Z. Morsztyna "Żywot - sen i cień". *Calderon de la Barca - "Życie jest snem".
Światopogląd człowieka epoki baroku (geneza, cechy); porównanie ze światopoglądem renesansowym.
Renesans kończył się w atmosferze sceptycyzmu. Charakterystyczna dla humanistów głęboka wiara w godność i moc człowieka powoli zaczęła ustępować zwątpieniu. W połowie XVI w. śmiały plan myślicieli odrodzenia, zmierzających do wielkiej syntezy ludzkiej wiedzy i rozumnej przebudowy świata był już traktowany jako utopia.
Niezmierzone ambicje i namiętna pasja dążenia do wiedzy oraz prawdy obróciły się w końcu przeciwko ludziom. Rozpoczęty przez Lutra ruch reformacyjny zburzył bezpowrotnie jedność chrześcijańskiego świata. Człowiekowi zaczyna brakować wiary we własne możliwości. Wolność wyboru staje się więc ciężarem ponad ludzkie siły. Nie ma już prawdziwych autorytetów.
Próbą wprowadzenia porządku w kwestiach wiary był sobór w Trydencie. Był to zarazem początek kontrreformacji, wielkiego ruchu zmierzającego do odnowy Kościoła, skierowanego zarazem przeciwko różnowiercom. Głównymi szermierzami kontrreformacji byli jezuici. Idea absolutnego posłuszeństwa, do której nawoływał ten założony w XVI w. zakon, miała być uniwersalnym lekiem na wszystkie wątpliwości dręczące ludzi tej epoki.
Kryzysowi religijnemu towarzyszyły gwałtowne przemiany w nauce. Odkrycia Kopernika i Galileusza, rewolucyjne wynalazki usprawniające ludzkie zmysły (np. teleskop i mikroskop) podważają ostatecznie tradycyjny uporządkowany obraz skończonego świata, którego centrum stanowi ziemia. Wszechświat dzięki teleskopowi Galileusza rozszerza się nagle - aż do nieskończoności, mikroskop pozwala zaś zajrzeć w głąb rzeczy nieskończenie małych. Nieskończoność, której nie można objąć umysłem, staje się wielkim problemem XVII w.
Nauka formułowała prawdy trudne, niezgodne z codziennym doświadczeniem zwykłego człowieka. Religia oferowała rozwiązania prostsze, wzywając zarazem do posłuszeństwa autorytetowi Kościoła i do wiary w dobroć oraz mądrość Boga. Rozwojowi nauki towarzyszy więc gwałtowne odnowienie życia religijnego.
Ucieczce w świat wiary sprzyjała też niespokojna atmosfera polityczna tej epoki. Europę trawiły bowiem wówczas głębokie konflikty (wojna trzydziestoletnia).
B. Pascal ("Myśli"), M. Sęp-Szarzyński (sonety), D. Naborowski ("Marność", "Krótkość żywota") o sytuacji człowieka w świecie.
Pascal, który - mimo ogromnych osiągnięć na polu nauki - wątpił w możliwości rozumu. Sądził on, że wobec potęgi i nieskończoności Boga człowiek jest niczym. Istota ludzka jest słaba, wewnętrznie rozdarta („sama sobie przeciwna”), podzielona między ciało i duszę, podatna na choroby, ograniczona swoimi zmysłami.
„Człowiek jest trzciną - pisał Pascal - najsłabszą w przyrodzie, ale trzciną myślącą. [...] Nieco mgły, kropla wody starczy, by go zabić. Lecz niechby był zgnieciony przez wszechświat cały, to jeszcze byłby szlachetniejszym od tego, co go zabija: gdyż on wie, że umiera [...] Cała tedy godność nasza leży w myśli.”
Jedynym ratunkiem dla człowieka jest według Pascala wiara, choć przeczy ona rozumowi. Trzeba jednak zaryzykować i uwierzyć, że Bóg istnieje, ponieważ w przeciwnym wypadku życie ludzkie nie ma żadnego sensu.
M. Sęp-Szarzyński (sonety)
W sonetach majestatyczny porządek kosmosu, który znamy z Hymnu Jana Kochanowskiego przeradza się w chaos gwałtownych obrotów rozpędzonego nieba.
„Ehej, jak gwałtem obrotne obłoki
i Tytan prędki lotne czasy pędzą...”
(Sonet I)
Gorączkowy ruch przenika cały wszechświat: zarówno ten wielki - sferę gwiazd i planet, jak i mały - wnętrze ludzkiej duszy. Życie ludzkie jest bowiem ciągłą ucieczką przed śmiercią:
„Śmierć tuż za nami spore czyni kroki...
(Sonet II)
Losem człowieka jest niepokój, ruch i walka. Zagraża mu bowiem nie tylko szatan, ale i wodzące piękno świata oraz własne ciało, które zawsze chce czegoś innego, niż nieśmiertelna dusza. Bohater Sępowych wierszy jest świadomy własnej słabości, wynikającej z wewnętrznego „rozdwojenia”:
„Cóż będę czynił w tak straszliwym boju
wątły, niebaczny, rozdwojony w sobie?
(Sonet III)
To „rozdwojenie” jest zresztą cechą całego świata, w którym prawdziwym wartościom jak cień towarzyszą złudne pozory.
„...O stokroć szczęśliwy,
który tych cieniów w czas zna kształt prawdziwy!”
(Sonet V)
D. Naborowski ("Marność", "Krótkość żywota")
W wierszu Marność pokazuje czym jest świat ludzki i do czego zmierza:
„Świat hołduje marności
I wszystkie ziemskie włości;
To na wieki nie minie,
Że marna marność słynie.”
Jednocześnie nie nakazuje życia klasztornego, ale radzi zachować bojaźń Bożą:
„Miłujmy i żartujmy,
Żartujmy i miłujmy,
Lecz pobożnie, uczciwie,
A co czyste, właściwie.
Nad wszystko bać się Boga-
Tak fraszką śmierć i trwoga”
Bóg jest odpowiedzią na całe zło świata. Także na znikomość życia, przemijanie i próżność wszelkich ludzkich wysiłków.
W epigramacie Na krótkość żywota w skondensowanej formie przywołuje barokową metaforykę ulotności ludzkiego istnienia. W jednym wersie potrafi zgromadzić siedem jednosylabowych (czyli krótkich jak życie ludzkie) symboli przemijania:
„Dźwięk, cień, dym, wiatr, błysk, głos, punkt - żywot ludzki słynie.”
W paradoksalnej puencie sprowadza zaś ludzkie istnienie do czwartej części mgnienia oka, czyli do krótkiego momentu, który dzieli kolebkę od grobu:
„...Wielom była
kolebka grobem, wielom matką ich mogiła.”
Jako wyznawca kalwinizmu nie wierzy Naborowski, by człowiek mógł żyć bez grzechu. Zbawienie nie zależy bowiem od dobrych ludzkich uczynków, ale od niepojętej łaski Bożej, która jednych przeznacza do zbawienia, innych zaś do potępienia:
„Błędowi wszystko poddał mus nieprzełomiony...”
Poeta nie rozumie świata i nie ma żadnej recepty na istnienie. Najlepiej więc żyć w biernym oczekiwaniu na Boską pomoc. Renesansowej aktywności i żądzy życia przeciwstawia Naborowski pasywne wycofanie się w świat własnego intelektu i ludzkiej kultury:
„Tak żyj na tym tu świecie, jakby cię nie było...”
Problem przestrzeni i czasu. Antynomie. Refleksja o słabości i znikomości człowieka.
Barokowe wyobrażenia czasu żywiły się tradycją antyczną. Czas związany z postacią rzymskiego boga Saturna, bywał wyobrażany jako skrzydlaty starzec z nakrytą głową, trzymający w prawej dłoni sierp, w lewej - węża kąsającego swój ogon. Z jednej strony dostrzegano w Czasie niszczycielską siłę, symbolizowaną sierpem, z drugiej - jego zdolność do wydobywania prawdy. Nakryta głowa Czasu oznaczała, że dla Prawdy (jego córki) nic nie jest zakryte. Wąż kąsający własny ogon symbolizował Wieczność. Jej pojęcie, tak ważne dla filozofii antycznej zostało schrystianizowane i odniesione do Boga - jedynej Niezmienności i Niewzruszonego Trwania.
Dzięki odkryciom astronomicznym i postępom dokonanym w badaniu budowy mikroświata zmianie uległo pojęcie przestrzeni. Wszechświat okazał się nieskończenie wielki, a każda rzecz oglądana z bardzo bliska zmienia swoją naturę. Nieskończoność i małość nie do ogarnięcia umysłem nie dawały ówczesnemu człowiekowi spokoju.
Śmiertelność ludzkiego ciała i poczucie nieśmiertelności duszy, przemijalność życia i duchowy głód wieczności, istnienie człowieka w świecie podległym prawom stałego ruchu i potrzeba zachowania w nim swej tożsamości - takie oto dramatyczne bieguny wyznaczały rozmaite postawy objawiane w sztuce. Sęp Szarzyński proponował zdobywanie wartości niewzruszonych i odrzucenia mamiących pozorów. Inni poeci rozumieli życie jako ciągłe umieranie, a śmierć jako początek prawdziwego żywota; przekonani o nikłej wartości jakichkolwiek ludzkich starań, propagowali postawę bierną, pogrążenie się w „wewnętrznej twierdzy” i zawierzenie Bogu. Jeszcze inni, podkreślając nietrwałość, ale i świetność świata, proponowali, aby przed śmiercią nacieszyć się jego urokami, ukazując radością życia wdzięczność za nie.
Funkcja nawiązania do Biblii w wierszu "Marność".
Pojęcie marności przywołane w poezji Naborowskiego wprowadza w krąg barokowych fascynacji przemijaniem, czasem, nicością i śmiercią. Człowiek ówczesny rozważał swoje miejsce w nietrwałym świecie, poszukiwał jakiejś wobec niego postawy. O znikomości życia, o jego przemijaniu i o próżności wszelkich ludzkich wysiłków mówiły już niektóre księgi Starego Testamentu, zwłaszcza Księga Koheleta. Jej pierwszy sławny werset brzmiał: Vanitas vanitatum, et omnia vanitas (`Marność nad marnościami i wszystko marność'). Księga ta, przepełniona silnym poczuciem dramatyzmu istnienia i dokonywanych wyborów życiowych, była bliska mentalności ludzi XVII w.
Życie ludzkie jako sen w wierszu Z. Morsztyna "Żywot - sen i cień".
Według podmiotu lirycznego życie ludzkie należy utożsamiać ze snem. Nie jest to zwykłe porównanie, ale określenie życia jako snu:
„Nie może dniową światłością
żywot ten być nazwany -
noc jest ten żywot, ciemnością
paciepną przyodziany.”
Wszyscy ludzie, którzy kiedyś żyli, teraz nie istnieją, a jedynie „śpią twardo”. Nie pozostało po nich nic materialnego, a wspomnienia zostaną rozwiane jak pył na wietrze:
„Śpią sen twardy, skoro z świata
te larwy poznikały,
tak że więcej nad znikomy
cień po nich nie zostało.”
Twierdzi, że mimo złudzenia realności i bezpośredniego kontaktu z rzeczywistością, życie jest tylko iluzją, kreowaną w naszym śnie:
„I ty-ć śpisz nieobudzony,
choć ci się, żeś żyw, zdało;
żywot ten kształtem żywota
ledwie może być zwany,
żywot ten śmierci istota,
żywot ze snem zrównany.”
Pedro Calderon de la Barca - "Życie jest snem"
Dramat o rzekomo polskim kolorycie (rzecz dzieje się na polskim dworze) ze względu na egzotykę nieznanego kraju, to pełen barokowej pomysłowości przewód dowodowy na rzecz przezorności w pielęgnowaniu cnót. W wyraźny sposób ujmuje barokowe obsesje - nierealność świata i lęk przed wolnością.
3.
M. Sęp - Szarzyński i J. Kochanowski na temat człowieka, Boga, świata. Światopogląd M. Sępa - Szarzyńskiego i J. A. Morsztyna; dwa oblicza miłości (metafizyczna i flirtująca); dwie wizje świata; dwa nurty poetyckie. Motyw dwoistego życia. Bóg i człowiek w liryce średniowiecza, renesansu i baroku (zestawienie).
M. Sęp - Szarzyński na temat człowieka, Boga, świata.
Światopogląd M. Sępa - Szarzyńskiego.
Motyw dwoistego życia.
Sęp - Szarzyński jest poetą religijnym, jego twórczość często zalicza się do metafizycznej poezji baroku. Z rozważań poety nad zmiennością świata i przypadkowością losu rodzi się wizja „człowieka rozdwojonego”, rozdartego między ziemią, a niebem. Człowiek Szarzyńskiego jest pełen sprzeczności, jego wnętrze jest zagadką, sam podmiot liryczny odczuwa siebie jako jednostkę niespójną, przerażoną faktem swojego istnienia. Przywiązanie do życia doczesnego i strach przed śmiercią budzą w człowieku lęk. Jedynym stałym punktem odniesienia jest dla rozdartej wewnętrznie jednostki Bóg - symbol stałości, wartości, prawdy. Boskie prawo objawia się w harmonii wszechświata, niezmienności cnoty i działaniu Opatrzności. Bóg jest stwórcą świata, początkiem wszystkiego, tym, który ustanawia ład i porządek. Dla człowieka jest on jednak niedosiężny i daleki. Umysł ludzki, obcujący z ziemską zmiennością i ruchem, nie potrafi pojąć i objąć Boga, ale nie przestaje do niego tęsknić. Żyjący w zmienności, przywiązany do nietrwałych dóbr tego świata człowiek, ma świadomość, iż to co go otacza jest tylko pozorem, wie, że prawdziwą wartość stanowi Bóg, lecz nie potrafi go odnaleźć. Wiecznie rozdarty pomiędzy grzechem a potrzebą prawdziwej wiary i pobożności, nie może sobie poradzić ze swoim lękiem. Bóg, który jest miłością i spokojem, każe człowiekowi walczyć, człowiek przywiązany do życia ziemskiego, rozdwojony w sobie, powołany jest do poszukiwania Boga i wiecznego życia. Dominującym motywem utworów Szarzyńskiego jest sprzeczność pomiędzy potrzebami duszy a pokusami ciała, która potęguje lęk oraz niepewność człowieka i budzi wątpliwość co do tożsamości jednostki. Cały świat zwodzi i kusi człowieka swoimi pozornymi wartościami. Bóg jest nieogarniony, a jednostka czuje się niepotrzebna i niepewna. Sęp nakazuje człowiekowi, aby kierował się rozumem, który jest jedynym światłem Boga. Ciągła, trudna walka o własną duszę jest zadaniem, jakie Bóg wyznacza każdemu.
Wizja Sępa jest pesymistyczna, człowiek nie potrafi skoncentrować się na celu, który przerasta jego możliwości, tęskni do stałości, ale pociąga go zmienność i ruch, a więc to co charakteryzuje życie ziemskie. W swojej religijności i wierze każdy jest samotny, bo skazany tylko na własne siły. Szarzyński zwracając się w stronę ascetyzmu, traktuje życie jako trudne zadanie, które należy wypełnić. W ujęciu poety tragizm człowieka polega na niemożności wykonania tego zadania, które przerasta siły słabej, rozdwojonej, zafascynowanej zmiennością jednostki. Pomimo dystansu, jaki dzieli Boga i człowieka należy jednak dążyć do zbawienia i ufać w boże miłosierdzie. Odrzucenie renesansowej idei harmonii wszechświata na rzecz dążenia do ascezy i heroizmu wiary zapowiada nową epokę - barok.
Jan Kochanowski na temat człowieka, Boga, świata.
Jan Kochanowski - zgoła inaczej postrzega Boga. Bóg jest wychwalany za to co stworzył, porządek mimo, iż nie jest rozumiany przez człowieka bardzo mu odpowiada. Człowiek nie cierpi w doczesnym świecie, jest zadowolony, że w ogóle został powołany. Bóg daje życie, a człowiek nie może tego daru odrzucać. Dzięki niemu człowiek na tym świecie czuje się bezpieczny. Stwórca jest swoistym opiekunem człowieka i istotą dającą możliwość istnienia. Autor popada w zachwyt nad tym, co stworzył Bóg. Świat ukazany jest jako harmonijny i doskonały, każdy jego element pełni określoną funkcję. Elementem porządku świata jest porządek panujący w naturze. Budowniczym tego doskonałego świata jest Bóg, przedstawiony na podobieństwo artysty, kreatora architekta, konstruującego wszechświat jako doskonałe dzieło. Bóg panuje nad swoim stworzeniem i kieruje nim w sposób doskonały. Ponadto stwórca jest bliski człowiekowi, cechuje go dobroć, szczodrobliwość, łaskawość. Jawi się jako hojny Pan i Szafarz wszelkich dóbr. Bóg jest przyjazny człowiekowi, stworzył piękny, harmonijnym dający radość człowiekowi świat. Jest dawcą wszelkiego dobra i człowiek może pokładać w Nim słuszną nadzieję. Wspaniała ziemia stworzona przez Boga jest darem, z którego mogą korzystać wszyscy.
Kochanowski był przedstawicielem humanistycznej wizji wszechświata i Boga, różnej od koncepcji panujących w średniowieczu.
Światopogląd Jana Andrzeja Morsztyna
Na twórczość Jana Andrzeja Morsztyna składają się olśniewające, lekkie i błyskotliwe wiersze o tematyce miłosnej lub towarzyskiej, które są świadectwem wysokiej klasy sztuki poetyckiej, opartej na dyscyplinie i znajomości reguł współczesnych szkół poetyckich. Poeta bawi się w wierszach konceptem , grą słów, zaskakując wyszukanym, pozornie absurdalnym pomysłem, który odsłania przed nami zarówno harmonię, jak i dysharmonię otaczającego nas świata, Jego poezja, będąca najwyższym kunsztem słowa, jest zarówno intelektualna jak i zmysłowa, nie odzwierciedla rzeczywistości, ale zbiera zróżnicowane wrażenia świata. Twórczość Jana Andrzeja Morsztyna uzmysławia nam, iż barok nie mógł być epoką upadku literatury, kultury i dobrego smaku. Wiersze Morsztyna pośrednio informują o tym, że twórczość poetycka nie zawsze jest nastawiona na wierne odzwierciedlenie rzeczywistości. Celem poety i istotą jego poszukiwań jest poezja ograniczona do siebie samej.
Morsztyn był reprezentantem baroku dworskiego, wzorował się na nurcie artystycznym - marynizmie (nurt ten odwoływał się do fantazji i opierał się na koncepcie).
M. Sęp - Szarzyński i J. A. Morsztyn: dwa oblicza miłości (metafizyczna i flirtująca), dwa nurty poetyckie.
|
Mikołaj Sęp - Szarzyński |
Jan Andrzej Morsztyn |
miłość |
Sonet V - miłość nie jest doskonała, człowiek zwiedziony pokusami ciała kieruje swoje uczucie na rzeczy nietrwałe i przemijające, dlatego też skazany jest na wieczne niespełnienie. Poeta podkreśla wewnętrzne rozdarcie człowieka, którego dusza poszukuje trwałej, prawdziwej miłości, a pokusy ciała sprawiają, że uczuciem zostają obdarzone przedmioty oraz cele nietrwałe. Ciało bezustannie zwodzi duszę. Okazuje się, że właściwym przedmiotem miłości jest Bóg. (miłość metafizyczna) |
Do trupa - podmiot liryczny cierpi jako że został trafiony strzałą miłości, jest wiecznie nieszczęśliwy. Porównania prowadzą do paradoksalnych wniosków, iż sytuacja człowieka zmarłego jest bardziej korzystniejsza, bowiem nieszczęśliwie zakochany młodzieniec jest wystawiony na pastwę niszczącego żywiołu, jakim jest miłość. Została ona przedstawiona jako wielka namiętność, żądza cielesna, niszczycielski żywioł, wieczny ogień. Cuda miłości - tytułowe uczucie przedstawione jest jako pasmo mąk i cierpień, jest to bowiem uczucie bardzo skomplikowane, niszczycielskie. Rozum nie jest w stanie obronić człowieka przed miłością. (miłość flirtująca) |
nurty poetyckie |
|
marynizm - był to kierunek i zarazem styl w europejskiej literaturze barokowej. Termin pochodzi o nazwiska włoskiego poety Giambattisty Marino. Był on twórcą bogatej skali środków wyrazu w opisie urody życia. Uważał, że poezja powinna przede wszystkim zadziwiać czytelnika. W ramach marynizmu najbujniej rozkwita poezja erotyczna. Nurt ten stawiał na polepszenie formy, sposób przedstawiania treści i walory estetyczne. Ponadto odwoływał się do fantazji, stosował zaskakujące środki artystyczne wyrazu, opierał się na koncepcie, co było jego najistotniejszą cechą. |
Bóg i człowiek w liryce średniowiecza, renesansu i baroku.
|
Średniowiecze |
Renesans |
Barok |
Bóg a człowiek |
Powszechnie panował teocentryzm, czyli wychwalanie i stawianie Boga w centrum zainteresowań. Bóg natomiast dostrzega jedynie osoby, które gorliwie wypełniają jego oczekiwania. Bóg jest postacią surową, żądającą miłości, jest wymagający, bliskie mu jest cierpienie człowieka. Ceni On odejście od rzeczywistości, od świata ówczesnego, możne powiedzieć, że dopiero wtedy zauważa człowieka. Człowiek natomiast powinien być do końca oddany Bogu. |
Człowiekowi zawsze towarzyszyła pogoda ducha, akceptacja świata i optymizm. Człowiek świadomie wychwala Boga za wszelkie dobro jakie czyni. Świat stworzony jest idealny, przeznaczony dla człowieka, Bóg natomiast ofiarowuje to, co najlepsze. Renesans to afirmacja życia, istnienia. Bóg jest dobroczyńcą ludzkości, jest wszechobecny. Bóg wysunął człowieka na pierwszy plan w świecie, bowiem jest on pewnym ideałem piękna, jest to pewna harmonia i ład istnienia natury. Człowiek w obecnym świecie czuje się bezpieczny. Stwórca to opiekun człowieka, który daje możliwość istnienia. |
Człowiek dąży do spotkania z Bogiem poprzez walkę z pokusami świata. Bóg utwierdza człowieka w przekonaniu o konieczności zmagań z pokusami szatana. Bóg, jakkolwiek jest potężny, skazuje człowieka na wewnętrzny konflikt. Jest surowym sędzią nie koniecznie wyrozumiałym. W tym świecie człowiek boi się Boga, który to wystawia go na próbę, oczekując od niego spełnienia swoich nakazów. Człowiek natomiast jest wątły, niezdolny do walki. Świat jest pełen pokus i zła, nie ma harmonii, ładu, człowiek zdominowany jest przez zło i skazany na ciągłą walkę. Człowiek nie może być szczęśliwy, ponieważ został stworzony na rozdarcie, nie znajduje oparcia w Bogu. Człowiek podlega Bogu i obawia się jego surowych sądów i kar. |
Kontrreformacja - ruch skierowany przeciw reformacji, kontrofensywa kościoła katolickiego. W Europie zapoczątkował ją sobór trydencki (1545 - 1563), na którym opracowano program reform wewnętrznych kościoła rzymskokatolickiego i określono założenia walki z innowiercami. W Polsce na czele kontrreformacji stanął król Zygmunt III Waza. Kontrreformacja przejawiała się cenzurą wszystkich wydawnictw, niszczeniem ksiąg uznanych za nieprawomyślne, atakiem na odłamy protestanckie ( konfiskaty, przymusowe wysiedlenia) takie jak arianie ( Bracia Polscy); wprowadzono indeks ksiąg zakazanych, na którym pojawiły się m.in. dzieła Kopernika i tzw. literatura sowizdrzalska
Jezuici (Towarzystwo Jezusowe) - zakon mający przewodzić kontrreformacji ; przejęli w swoje ręce szkolnictwo - preferowali humanistyczny model wykształcenia, bazujący na nauce teologii i filozofii, języka i literatury łacińskiej oraz greckiej, a także retoryki ; Jezuici odrzucali wszystko to, co niechrześcijańskie; później byli uznawani za ludzi nietolerancyjnych, ingerujących zarówno w życie religijne jak i prywatne; system, który stworzyli dość szybko stał się anachroniczny ; jedni z najwybitniejszych działaczy to ks. Jakub Wujek - tłumacz Biblii, Piotr Skarga - autor słynnych kazań
Następstwa kontrreformacji
Kontrreformacja to zanik tolerancji religijnej, a co się z tym wiąże przejęcie przez kościół katolicki kontroli nad sztuką i literaturą baroku. Wpłynęło to na zahamowanie postępu w nauce (wszelkie dzieła sprzeczne z założeniami kościoła były uznawane za heretyckie i palone). Zmienił się również model wiary, oddalono się od renesansowej wizji harmonii człowieka, Boga i natury na rzecz metafizycznego lęku i małości wobec potęgi stwórcy, który miał przestrzegać przed gzechem i wiecznym potępieniem. Postępy kontrreformacji przyczyniły się
również do ugruntowania ideologii sarmackiej.
Mikołaj Sęp - Szarzyński - poeta epoki przełomu
Reprezentuje trzecie po Reju i Kochanowskim pokolenie polskich twórców renesansowych. Pozostawił po sobie jeden niewielki tomik wierszy "Rytmy albo wiersze polskie". Był wykształcony, uczył się we Lwowie, studiował w Niemczech, znał kulturę i poezję antyczną. Był niezwykle utalentowany, doskonale opanował reguły sztuki poetyckiej.
Chronologicznie zalicza się Szarzyńskiego do odrodzenia, lecz charakter jego wierszy daleko wykracza poza renesansowe zainteresowania. Wiersze te są przeniknięte lękiem egzystencjalnym i poczuciem niepewności bytu ludzkiego, co powoduje, że jego twórczość zalicza się do poezji metafizycznej. W liryce Sępa widoczny jest również lęk przed Bogiem, który z jesdnej strony jest wszechmocnym stwórcą, a z drugiej bezlitośnie karze nieposłusznych. Najprawdopodobniej Szarzyński przeszedł w młodości z luteranizmu na katolicyzm, z czego wynikały jego wszelkie obawy i rozterki.
Życie ludzkie i jego sens w liryce M. Sępa - Szarzyńskiego :
Człowiek w utworach Szarzyńskiego przedstawiony jest jako istota skazana na wieczną, dramatyczną walkę (sonet "O wojnie naszej, którą wiedziemy z szatanem, światem i ciałem"). Jest on rozdarty między pożądaniem dobra i nieodwołalnym skażeniem ludzkiej natury, ziemskimi żądzami i pokusami. Godność to heroiczna walka z przyrodzoną słabością, która nie zapewnia człowiekowi co prawda całkowitego spokoju i harmonii wewnętrznej, ale decyduje o jego bohaterstwie. Wyzwolenie może przynieść jedynie śmierć - sytuacja człowieka jest dramatyczna. W walce, której stawką jest zbawienie, jesteśmy osamotnieni, możemy jedynie liczyć na Boga, gdyż tylko z jego pomocą możliwe jest pokonać zło i odepchnąć pokusy.
W sonecie "O nietrwałej miłości rzeczy świata tego" Szarzyński pojawia się przeciwstawienie świata materialnego i duchowych wartości, do których osiągnięcia ludzie powinni dążyć. To, co materialne jest zgubne i złudne, a przede wszystkim nietrwałe. Nieprzemijają jedynie wartości duchowe, z których najwznioślejszą jest miłość do Boga.
Nowatorstwo treści i formy sonetów Szarzyńskiego :
( Nowatorstwo treści - patrz wyżej )
Nowatorstwo formy :
Sęp - Szarzyński wybrał formę sonetu i dobrowadził ją do doskonałości.
Jego sonety zawierały :
- przestawność szyku (inwersję)
- pytania retoryczne
- przeciwstawienia (antytezy)
- ciągi epitetów
- paradoksy
- parentezy (zdania wtrącone - w nawiasie)
- przerzutnie
Dwie odmiany sonetu :
I. (np.: Sonet V Szarzyńskiego):
- zbudowany z :
* 3 strof 4 - wersowych o układzie rymów : abba, abba, cdcd
* i 1 strofy 2-wersowej (tzw. dystych) o rymach : ee, która miała wyostrzać refleksje wyprowadzone z treści poprzednich strof
II. (szerzej upowszechniona - np.: Sonet IV Szarzyńskiego)
- zbudowany z :
* 2 strof 4- wersowych, zwykle o okalającym układzie rymów : abba, abba , zawierających narrację lub opis
* 2 strof 3- wersowych rymowanych podwójnie : cdc, dcd lub potrójnie : dce, cde, gdzie umieszczono refleksyjne uogólnienie sensu utworu
4.
D.Naborowski na temat sensu ludzkiego życia („Krótkość żywota”, „Marność”, „Cnota grunt wszytkiemu”). Rola cnoty. Nawiązanie do myśli J.Kochanowskiego (porównanie). Poglądy M.Sępa-Szarzyńskiego i D.Naborowskiego na sens ludzkiego życia.
Daniel Naborowski w utworze Marność mówi, że należy żyć pobożnie, uczciwie, (...) właściwie oraz
Nad wszystko bać się Boga --
Tak fraszką śmierć i trwoga.
Życie człowieka powinno być zgodne z zasadami boskimi, gdyż wszystko co materialne i doczesne jest marnością. Pojęcie marności nawiązuje do fascynacji przemijaniem, czasem, nicością i śmiercią.
Utwór Krótkość żywota mówi, że życie ludzkie to Dźwięk, cień, dym, wiatr, błysk, głos, punkt porównuje je do krótkiej rozprawy, nazywa je czwartą częścią mgnienia. Pokazuje, że wszelkie dobra ziemskie podlegają zniszczeni, a człowiek mimo to dąży do ich zdobywania. Jest on jednak znikomy wobec upływającego nieustannie czasu i wieczności.
Cnota grunt wszytkiemu to utwór przedstawiający dobra doczesne (pałac kosztem wystawiony, stół zastawiony hojnie, złoto, srebro, tysiącletnie panowanie), jako nietrwałe, które przeminą i nic po nich nie zostanie. Cnota, natomiast, jest źródłem sławy, a także jest tą, która wiecznie trwa i wiecznie słynie.
Tą kto żyje, ma dosyć, choć nie ma niczego,
A bez tej kto umiera, już nic ze wszytkiego.
Cnota (virtus)była wartością, która gwarantowała człowiekowi wieczność w świecie podległym prawom stałego ruchu, w którym chciał zachować swą tożsamość. Człowiek był świadomy śmiertelności swojego ciała i przemijalności życia, mając jednocześnie poczucie nieśmiertelności duszy i duchową potrzebę wieczności.
Jan Kochanowski przedstawił nieporuszoną cnotę jako przeciwwagę, pancerz obronny dla ludzkiego poczucia nietrwałości życia i ulotności jego momentów (szczególnie radosnych). Cnota miała dyktować stoicką zasadę niewzruszoności, wyniosłą obojętność mędrca wobec odmian losu, a także normy etyczne, które miały czynić życie pokazem mądrości, uczciwości, zalet patriotycznych i obywatelskich, wykwintu, piękna i umiaru.
Sens ludzkiego życia:
Daniel Naborowski zachowuje równowagę ducha. Uważa, że świat należy przyjąć, tak samo jak przyjmuje się własne przeznaczenie i cechy własnej natury. Według niego Bóg nie chciał doskonałości w świecie, dlatego człowiek również podlega błędom, ale nie musi im ulegać. Prowadzi to do poczucia równowagi, stoickiego umiaru i spokoju, do wiary w wartość cnoty i ładu życiowego.
Mikołaj Sęp-Szarzyński wybrał walkę ze światem i z doczesnym ciałem, które było wrogiem duszy pragnącej wieczności. Za słuszne uważał dążenie do zdobycia wartości niewzruszonych, a odrzucenia mamiących pozorów doczesności. Dostrzega on osamotnienie człowieka w kosmosie i jego znikomość wobec ogromu wszechświata. Od rozpaczy może uwolnić człowieka zrządzenie łaski i opieka Opatrzności.
5.
Pojęcie piękna w XVII i XVI wieku. Poeta barokowy wobec odbiorcy (funkcja utworu, wpływ na odbiorcę). Koncept, kontrast, pardoks jako sposoby budowania niespodzianki poetyckiej (przykłady). Związek kontrastu i paradoksu ze światopoglądem epoki. Miejsce M.K. Sarbiewskiego w polskiej kulturze. Konceptyzm, marinizm, gongoryzm.
Pojęcie piękna w XVII i XVI wieku.
Piękno było w tej epoce związane z bogactwem form i kontrastem. Opozycje widać na przykładzie sztuki gdzie wyróżniano kilka takich par: płakość - głębia, forma zamknięta - otwarta, jasność - niejasność. Przestrzeń była ujmowana dynamicznie. Kontrasty były wysuwane na pierwszy plan. Wszystko co było ostre, ekspresyjne, widoczne miało swoje miejsce w kulturze baroku. Jest tu widoczne odejście od klasycystycznych form, co powodowało nie zrozumienie tej epoki przez potomnych oceniających według norm antycznych. Można nawet stwierdzić, że forma często przeważała nad treścią.
Poeta barokowy wobec odbiorcy (funkcja utworu, wpływ na odbiorcę).
Poezja miała wpływać na człowieka, inaczej mówiąc nie była celem samym w sobie. Jej treść miała zmusić ludzi do zastanowienia się nad własnym losem i swoimi czynami. Jest to związane z nurtem kontrreformacji, z jej walką z poglądami nieprawomyślnymi. Przedewszystkim poezja miała zadziwić czytelnika miała go zaskoczyć pomysłem, konceptem.
Pisano bowiem nie tylko liryki religijne ale także erotyki, wiersze o tematyce towarzyskiej, humorystycznej. I tak jak w kościołach było bogactwo ornamentacji, przepych celebracji, tak w poezji z tej epoki widać ślady prób zauroczenia czytelnika.
Koncept, kontrast, pardoks jako sposoby budowania niespodzianki poetyckiej (przykłady).
Widać to na przykład w sonecie „Do trupa”. Kontrast widoczny jest i jednocześnie pardoks w pierwszych wersach
„Leżysz zabity i jam też zabity,
Ty strzałą śmierci ja strzałą miłości”
Kontrastowe jest porównanie cierpień miłosnych do cierpień nieboszczyka. Paradoks jest widoczny gdy śmierć jest porównana do miłości bo gdy jedna kończy życie to druga właściwie je zaczyna. Z tytułu wynika że powinna do być elegia a jest to sonet utwór o miłości.
W innym wierszu „Do panny” niespodzianka polega na poszczególnym wymienianiu twardych materiałów (a,b,c,d) a następnie na stwierdzeniu iż przedmiot piąty czyli serce panny (e) jest twardszy od ich sumy e(x) ≥ ( a + b + c + d). Pomysłowość polega zatem na tym abyznaleźć nieoczekiwane podpobieństwa tam, gdzie doszukać może się ich tylko niezwykły dowcip.
Związek kontrastu i paradoksu ze światopoglądem epoki.
Światopogląd tej epoki charkteryzowały dramatyczne wybory jakich musiał dokonywać człowiek. Nic nie było już pewne, ani nasze życie, ani nasza religia. Człowiek, który musiał dokonywać takich wyborów musiał je przenosić jako coś co wypełniało jego życie na płaszczyznę swojej poezji, sztuki. Rozdarcie panujące w duszy jednostki było naturalne w lirykach, malarstwie itp. Każdy musiał określić gdzie się znajduje : czy jest człowiekiem świata czy też należy do Kościoła.
Miejsce M.K. Sarbiewskiego w polskiej kulturze.
Był to „Horacy chrześcijaństwa” obdarowany przez papieża Urabana VIII wieńcem laurowym. Pisał wyłącznie po łacinie znany w całej Europie. Udostępnił w przekładach J.Kochanowskiego, „Bogurodzicę”. W wierszach swojich opiewał też rodzinne strony mazowieckie. Dzięki niemu kultura polska stała się częścią kultury europejskiej.
Konceptyzm, marinizm, gongoryzm.
Konceptyzym zwany też od wybitnych twórców marinizmem( Włochy Giambattista Marino) lub gongoryzmem ( Hiszpania Luis de Gongora). Założeniem było to, że poezja powinna szokować czytelnika, zaskakiwać go bogactwem metafor, form językowych, algorii, szokujących porównań, nacisk kładziono na posługiwanie się wyszukanym pomysłem (konceptem). Odżyły misterne układy rytmiczne i stylistyczne zapomniane w renesansie. Poezja barakowa często nie dostrzegała granicy między sztuką i sztucznością i lubowała się w konceptach formalnych, ktore były sztuczkami,igraszkami dowcipnego pióra i niczym więcej.
cd 5.
... Typowe barokowe środki stylistyczne (np. hiperbola, oksymoron, inwersja, elipsa, antyteza, gradacja, pointa, peryfraza). [...] Analiza wierszy J. A. Morsztyna (np. “Niestatek”, “O sobie”, “Cuda miłości”, “Do trupa”, “Do panny”) i D. Naborowskiego (“Do Anny”, Na oczy królewny angielskiej”). Miłość jako temat utworów D. Naborowskiego i J. A Morsztyna. Porównanie stylów J. A. Morsztyna i M. Sępa-Szarzyńskiego.
a) Typowe środki stylistyczne:
hiperbola - [od gr. hiperbole - przesada], inaczej przesadnia. Wyrażenie językowe polegające na świadomie przesadnym, wyolbrzymionym w sposób przekraczający granice wiarygodności opisie przedmiotu lub zjawiska, np. nadludzka siła, oszalały z gniewu, kłamie aż uszy puchną, nieziemska piękność. Jako środek stylistyczny często stosowana przez pisarzy w celach ekspresji.
oksymoron - zwrot językowy polegający na zestawieniu pojęć treściowo sprzecznych, przeciwstawnych, wykluczających się znaczeniowo, np. gorzkie szczęście, dobrowolny przymus, zimne ognie, młody starzec.
inwersja - inaczej szyk przestawny. Świadome odstępstwo od zwykłego szyku wyrazów w zdaniu, polegające na ich przestawieniu celem osiągnięcia zamierzonych efektów stylistycznych; przestawnia. Np. złamane skrzydła lecieć nie zdołają długo, zamiast złamane skrzydła nie zdołają długo lecieć.
elipsa - opuszczenie składnika zdania (wyrazów lub wyrażeń), którego można się łatwo domyślić w szerszym kontekście. W mowie potocznej jest często stosowana jako skrót myślowy, np. Marysia w szkole?, zamiast Czy Marysia jest w szkole?. W języku artystycznym elipsa ma charakter celowego zabiegu dynamizującego wypowiedź. Stanowi wygodny sposób zapobiegania powtarzaniu się tych samych wyrazów w wypowiedzi. W mowie opuszczone wyrazy zastępujemy pauzą, a w tekście myślnikiem.
antyteza - środek stylistyczny polegający na zestawieniu elementów znaczeniowo przeciwnych w celu wywołania silniejszego efektu.
gradacja - inaczej stopniowanie. Szeregowanie wyrazów, wyrażeń, zwrotów lub zdań o coraz silniejszej, lub o coraz słabszej wartości uczuciowej lub znaczeniowej, służące wzmocnieniu ekspresywności wypowiedzi, np. Z płaczem dokoła stanęli:/ I smutny ksiądz u łóżka, / I smutniejsza czeladka,/ I smutniejsza od niej dróżka, / I smutniejsza od niej matka, / I najsmutniejszy kochanek.
pointa - zakończenie, podsumowanie.
peryfraza - figura stylistyczna polegająca na zastąpieniu słowa oznaczającego dany przedmiot, czynność lub cechę przez rozbudowany opis, metaforę lub charakterystykę przedmiotu, czynności lub cechy; omówienie.
Np. zamiast: rower czy motocykl - pojazd jednośladowy; A. Mickiewicz - najwybitniejszy poeta romantyzmu, autor “Pana Tadeusza”; Bialo-krwawy, krwawo-bialy, lniany Opatrunku, który zwiesz się sztandar...
b) Jan A.ndrzejMorsztyn:
“Do trupa” - zestawienie sytuacji człowieka żyjącego (zakochanego) z trupem. Jest to monolog człowiek zakochanego do trupa. Wiersz zgodnie z istotą sonetu da się podzielić na dwie części. W części pierwszej , obejmującej dwie pierwsze zwrotki (czterowersowe) podmiot liryczny mówi o podobieństwach, jakie wynikają z konfrontacji zakochanego z sytuacją trupa:
n Obaj są zabici: ” Leżysz ty zabity i jam też zabity”. Oprócz tego obaj są bladzi, pozbawieni rumieńców: “Ty krwie, ja w sobie nie mam rumianości”. Są bezrozumni, skrępowani i wtrąceni w ciemność.
Druga część sonetu to już wyliczenie różnic. Trup milczy, a podmiot liryczny może się skarżyć; trup niczego nie czuje, a podmiot liryczny “cierpi ból srodze”; trup jest zimny, a podmiot liryczny płonie wewnętrznym ogniem. Trup stanie się prochem, a żyjący młodzieniec stanie się żywiołem
“Niestatek” - (nie chciałbym się narażać połowie mojej grupy i nie powinienem komentować tego wiersza, więc tylko trochę zacytuję i nie będę za bardzo wnikał w treść :) Jest to utwór w którym mamy do czynienia z anaforą, czyli wielokrotnym powtórzeniem tego samego początku wersu. Kolejne linijki tekstu zaczynają się od słowa “prędzej”. Morsztyn wylicza szereg paradoksów, jak na przykład: “ Prędzej kto wiatr w wór zamknie/../ Prędzej morze burzliwe groźbą uspokoi/.../ Prędzej słońce na nocleg skryje się w jaskini,/ W więzieniu będzie pokój, ludzie na pustyni”. aby ostatecznie zaskoczyć czytelnika piorunującą pointą (o tyle o ile ... ): “ Prędzej nam zginie rozum i ustaną słowa, /Niźli będzie stateczna która białogłowa” Takie nagromadzenie anafor nazywa się ikonem, a taki wiersz - wierszem ikonicznym.
“Cuda miłości” - sonet poruszający cierpienia miłosnego i związanych z tym uczuciem paradoksów. Miłość jest bardzo skomplikowana, co ukazuje podmiot liryczny poprzez szereg pytań retorycznych, często paradoksalnych: “Jak żyję, serca już nie mając?/ Nie żyjąc, jako ogień w sobie czuję?”. Jan Andrzej Morsztyn opiera się w tym utworze na koncepcie, polegającym na wykorzystaniu wieloznaczności interpretacji i skojarzeń ze słowem “ogień” - żywioł, miłość cierpienie. Pozwala to na sformułowanie pointy: źródłem wszelkich cierpień są piękne oczy dziewczyny, przed urokiem których nie sposób się wybronić: “ Ponieważ wszystkie w oczach dziewczyny/ Pociechy...” Przed miłością nie broni nawet rozum. Zdrowy rozsądek jest bowiem bezbronny, gdy w grę wchodzą uczucia: “ Którym kto by chciał rozumem się bronić, Tym prędzej w sidło rozumem swym wskoczy”.
“Do panny” - podobnie jak w wierszu “Niestatek” tutaj także każdy wers rozpoczyna się słowem twarde, twardy lub twarda: “ Twarde z wielkim żelazo topione kłopotem,/ Twardy dyjament żadnym nie pożyty młotem, /Twardy dąb wiekiem starym skamieniały/ Twarde skały, na morskie nie dbające wały:” a w zakończeniu okazuje, się, że jest coś jeszcze twardszego: “ Twardsza-ś ty, panno, której łzy me nie złamały,/ Nad żelazo, dyjament, twardy dąb i skały.”
“O sobie” - Autor wykorzystuje strukturę porównania homeryckiego. Człon określający złożony z kilkunastu anaforycznych wersów służy żartobliwie-paradoksalnemu przedstawieniu miłosnych uczuć podmiotu lirycznego: “ Nie tyle Puszcza Niepołomska zwierza,/ Nie tyle hordy janczarskie żołnierza,/ Nie tyle pszczółek ukraińskie ule, (...)/ Nie tyle mają i jeziora trzciny, / Jak ja mam bólów dla mej Katarzyny.”
c) Daniel Naborowski:
“Do Anny” - Utwór należy do grupy erotyków. Głównym środkiem stylistycznym zastosowanym w wierszu jest anafora (struktura, w której zespól wyrazów zaczyna się od tego samego wyrazu lub grupy wyrazów). Tutaj został użyty zwrot “z czasem”, który poprzedza szereg kolejno wymienianych zjawisk przemijających w ciągu ludzkiego życia: lata, państwa, rozum, dowcip, uroda, kłótnie i “krwawe boje”. Całe to nagromadzenie rzeczy nietrwałych jest częścią konceptu opartego na zasadzie kontrastu - powszechnej przemijalności z gorącym uczuciem podmiotu lirycznego do Anny, które - na przekór wszystkiemu - nigdy nie ustanie.
“Na oczy królewny angielskiej, która była za Fryderykiem, falcgrafem reńskim, obranym królem czeskim” - wiersz zbudowany na zasadzie “szkatułki” zaprzeczeń: kolejne porównania oczu księżniczki do pochodni, gwiazd, słońca, nieba, zestawiane jako zaprzeczenia poprzednich porównań budują piętra wyrafinowanego formalnie porównania, mającego oddać piękno kobiety.
d) Miłość jako temat utworów Daniela Naborowskiego i Jana Andrzeja Morsztyna:
Obydwaj są mistrzami pióra, zadziwiają bogactwem środków poetyckich, ale różni ich treść utworów. Morsztyn jest poetą miłości - tworzy typowo dworską, “rozrywkową” poezję. Sławi miłość, zmysły, analizuje odczucia zakochanych. Natomiast poezja Naborowskiego jest przede wszystkim refleksją filozoficzną (choć są też utwory dotyczące miłości i piękna kobiety, np. dwa omówione powyżej wiersze), uwiecznia rozterki człowieka, który odczuwa swoją przemijalność, szuka wartości trwałych, analizuje relacje Bóg - człowiek, człowiek - czas, człowiek - świat. Jego poezja jest raczej poezją metafizyczną i intelektualną.
e) Porównanie stylu utworów J. A. Morsztyna i M. Sępa-Szarzyńskiego:
M. Sęp-Szarzyński był poetą tworzącym u schyłku renesansu, ale jego dzieła miały już charakter barokowy. Przejawiał zainteresowania mistyczne, które ujawniły się w jego liryce religijnej. Sonet pt. “ O wojnie naszej, którą wiedziemy z szatanem, światem i ciałem” mówi, że godność człowieka wyraża się nie w życiu lecz w ciągłej walce wewnętrznej. Człowiek musi umieć przeciwstawiać się szatanowi, który nieustannie zabiega o naszą zgubę. To jest jednak nie wszystko, człowiek jest również wystawiony na pokusy cielesne, które są przemijające, a jednak nieustannie wodzą człowieka na wieczne potępienie. Człowiek w tym boju jest “ wątły, niebaczny, rozdarty w sobie” i dlatego jedyny ratunek może znaleźć w Bogu. Bóg sprawi, że człowiek pokona pokusy, które na niego czekają i że zwycięży w tej wojnie.
“ O nietrwałej miłości rzeczy świata tego” - celem życia człowieka jest miłość. Jednak w duchowej miłości skierowanej do Boga przeszkadza człowiekowi “z żywiołów utworzone ciało”, czyli zmysłowe. Ono powoduje, że człowiek musi dokonywać dramatycznych wyborów między szczęściem ziemskim, a Bogiem. Szczęście na ziemi może zapewnić władza, bogactwo, miłość do kobiety. Są to jednak wartości przemijające, nietrwałe.
Inne tematy podejmuje J. A. Morsztyn (o tym wyżej), jest on poetą dworskim, piszącym “rozrywkowo”, o miłości i uczuciach zakochanych. Zatem tematyka utworów tych dwu twórców różni się znacznie.
Morsztyn to poeta świata rozkoszy, a Sęp-Szarzyński to poeta filozoficzny.
Jednak w ich utworach można znaleźć podobieństwo w zakresie językowym. Obydwaj piszą stylem kunsztownym, stosują szyk przestawny, np. “ O nietrwałej miłości rzeczy świata tego”. U obydwu występuje paradoks, kontrast, oksymoron, toteż w zakresie poetyk ich twórczość jest podobna.
6.
Sarmatyzm jako ideologia (cechy, geneza, narodziny, rozwój) i jako styl życia polskiej szlachty. Wschód w kulturze polskiego baroku. Szlachcic- sarmata wobec: ojczyzny, tradycji, praw szlacheckich, innych narodów, magnaterii, Boga, pogan. Szlachcic- sarmata a szlachcic ziemianin: podobieństwa i różnice. J. Ch. Pasek jako szlachcic- sarmata na podstawie „Pamiętników”. J. Ch. Pasek jako obywatel, ziemianin, katolik. „Pamiętniki” jako dokument epoki i zapis mentalności polskiej szlachty. Sytuacja polityczna Polski w XVII wieku i kierunek polityki zagranicznej. „Psalmodia polska” W. Kochowskiego, mesjanizm barokowy, „przedmurze chrześcijaństwa”.
SARMATYZM
Wielu kronikarzy, nie tylko polskich, ale i obcych, dla określenia ziem dawnej Rzeczypospolitej używało nazwy „Sarmacja”, wywodzącej się od legendarnych Sarmatów - ludów, które zamieszkiwały w połowie pierwszego tysiąclecia p.n.e. tereny nad dolną Wołgą, skąd wędrowały na zachód.
Sarmackie pochodzenie przypisywano zatem Słowianom, a więc i Polakom.
Sarmatom historycy przypisywali wiele cennych przymiotów, jak:
męstwo,
wierność,
poszanowanie honoru,
patriotyzm,
waleczność;
Tak więc szlachta polska, przywiązująca dużą wagę do pochodzenia, chętnie akceptowała taki starożytny rodowód.
W XVII w. nazwę „Sarmata” przyjęła szlachta na swój wyłączny użytek; tak utrwalił się mit o sarmackim pochodzeniu, dającym jej pozycję uprzywilejowaną, którą wspierała powaga dziejów.
Dużego znaczenia nabrało w tym czasie pojęcie wolności i równości szlachty; utwierdzało to w braci szlacheckiej przekonanie o jej nieograniczonej władzy nas poddanymi i prowadziło do lekceważenia mieszczan.
Na takim podłożu narodził się wzór szlachcica- Sarmaty (a przez nią szlachecka megalomania), który:
wytrwale bronił przywilejów i swobód szlacheckich,
stał na straży tradycji (TRADYCJONALIZM) i przestrzegał dawnych obyczajów - stąd jego niechęć do cudzoziemców i obcej mody;
był niechętny wyjazdom zagranicznym;
pogardzał nauką i rozwojem intelektualnym;
był ceremonialny, zamiłowany w przepychu i przesadzie;
brał aktywny udział w sejmikach, sejmach i rokoszach, ale nie chciał dopuścić do żadnych zmian i reform (KONSERWATYZM), które w jego przekonaniu mogłyby przynieść szkodę narodowi;
był dobrym oratorem mimo miernego wykształcenia w jezuickich kolegiach,
kontynuatorem rycerskich obyczajów: odwagi, męstwa, troski o kraj,
dobrym gospodarzem,
cenił wartości materialne;
pobożnym, prawie dewocyjnym wyznawcą wiary chrześcijańskiej - przeciwnikiem tolerancji religijnej,
był przekonany, że wolność szlachecka i wiara katolicka są doskonałe, a jedynym ich obrońcą jest szlachcic- sarmata.
Szlachcic sarmata |
|
wobec |
|
wykształcenie |
Zdobywane zazwyczaj u jezuitów nie było gruntownym ani wielostronnym; wywierało więc wpływ na konserwatyzm myślowy (niechęć do jakichkolwiek zmian) |
ojczyzny |
|
Tradycji |
Tradycjonalista; nie potrzeba żadnych reform czy zmian |
Praw szlacheckich |
„złota wolność” szlachecka; potępienie dla senatorów, którzy domagali się dziedziczności tronu polskiego i ukrócenia szlacheckiej anarchii. Nie dostrzegał nędzy ludu - naród utożsamiał ze szlachtą; Pochwala samowolę szlachecką. |
Innych narodów |
Wyśmiewa inne narody chwaląc kraj rodzinny |
magnaterii |
|
Boga |
Wierzy w opatrzność Bożą, który Polaków obdarzył szczególną miłością; często chodzi do kościoła, bierze udział w pielgrzymkach; katolicyzm usprawiedliwiał jego nietolerancję i przesądy |
pogan |
Nie jest tolerancyjny wobec innych niż chrześcijanizm religii. On jest obrońcą wiary. Stoi na jej straży |
Szlachcic sarmata |
Szlachcic ziemianin |
Konserwatyzm - postawa zachowawcza, przywiązanie do tradycji i niechęć wobec wszelkich reform czy innowacji |
Rozważne gospodarowanie zapewnia dostatek i jest źródłem wielu radości i satysfakcji; |
Pogarda wobec innych narodów |
Umiłowanie prawdy, sprawiedliwość, umiarkowanie, roztropność; |
Chciwy, pyszny, chełpliwy, zarozumiały; charakteryzuje go sobiepaństwo |
Równowaga wewnętrzna, spokój sumienia i niezależność; związek człowieka z naturą (harmonia egzystencjalna) |
Prowadzi życie żołnierskie; Musi być rycerski, waleczny, honorowy. |
Nie zna trudów wojennych |
|
Jest zapobiegliwy, ufa rozumowi i naturze, dba o rodzinę, jest spokojny o przyszłość. Nie |
Nie jest zbyt uczony |
|
Bór - trwała wartość |
Człowiek w centrum myśli |
JAN CHRYZOSTOM PASEK był typowym szlachcicem sarmatą. Urodził się w połowie lat trzydziestych XVII w. Uczył się retoryki, rachowania i łaciny. Szybko zakończył jednak swą edukację, zaciągając się do wojska. Walczył w wojnie polsko-szwedzkiej pod dowództwem Stefana Czarnieckiego, później w Danii i Rosji. Po 10 latach wystąpił z wojska i ożenił się z bogatą wdową. Osiadł na wsi. Odsunął się od życia publicznego. Jako pieniacz spędzał czas procesując się z sąsiadami. Pod koniec życia zaczął spisywać swe „przygody”.
Jan Ch. Pasek przedstawia siebie jako człowieka dumnego, honorowego, odważnego i pełnego cnót. Ukazuje swoją osobę w sposób bezkrytyczny: jak to łamał prawo, jak i swoją deklaratywność patriotyczną (gdy to udział w wojnie zamiast służyć państwu jest dla niego sposobnością do zbierania łupów i wzbogacenia się).
Cechy szlachcica sarmaty ukazane w „Pamiętnikach”:
rodzimość, tradycjonalizm - o żonie i jej posagu - specjalnie powołani ludzie zajmowali się swataniem;
prymitywność ludzi wierzących w zabobony;
heretyczny katolik;
uległy wobec tradycji, reguł obrzędowości 9przyjeżdżanie do przyszłej żony z muzyką);
cenienie wartości materialnych - J. Ch. Pasek wybiera żonę ze względu na jej majętność;
żądny ziemi i majątku;
ziemianin - umiłowanie roli;
„PAMIĘTNIKI” J. CH. PASKA JAKO DOKUMENT EPOKI, ZAPIS MENTALNOŚCI POLSKIEJ SZLACHTY I DZIEŁO LITERACKIE:
Pamiętnikarstwo bujnie rozwinęło się w epoce baroku, a Pasek jest czołowym przedstawicielem tej odmiany literatury. „Pamiętniki” obejmują lata 1656-1688. Ze względu na zawartość i zasięg tematyczny są ważnym źródłem historycznym, którego wiarygodność potwierdzają relacje współczesnych.
W pierwszej części (lata 1658-1666) - lata wojenne autora - Pasek opisuje:
walki Czarnieckiego ze Szwedami w Polsce i Danii, (J. Ch. Pasek służył pod komendą Czarnieckiego)
wojnę z Moskwą,
konfederacje wojskowe Związku Święconego i rokosz Lubomirskiego(nad którym pisarz, stojący po stronie króla, boleje);
czasy Michała Korbuta Wiśniowieckiego i Jana III (np. walki z Tatarami 1672).
Dokładniej opisana została odsiecz Wiednia na podstawie relacji z drugiej ręki. Nie jest to dokument historyczny, bo wydarzenia te spisuje autor pod koniec życia, zwodzi go pamięć i miesza fakty, myli daty.
W drugiej części „Pamiętników”(lata 1667-1688) - czas gospodarowania i obywatelskich powinności) autor przedstawia obrazy życia ziemiańskiego, w których Pasek ujawnia się jako gospodarz i obywatel. (dokument życia szlachciaca- ziemianina drugiej połowy XVII w.) Charakteryzują mentalność szlachty, obrazują jej życie i zwyczaje. Daje tu autor portret sarmaty, mówiąc o samym sobie. Pokazuje w nich również postawę żołnierza, w której obok rycerskiej bojowości ujawnia sarmacką samowolę; także obrazki z rodzinnego życia, dostarczające wiedzy o zabawach i uroczystościach wiejskich, o zachowaniu się tam szlachty.
„Pamiętniki” są kapitalnym dokumentem mentalności przeciętnego szlachcica polskiego XVII w. Autor ich odznaczał się:
fanatycznym przywiązaniem do swobód i przywilejów szlacheckich,
był dzielnym, czasem okrutnym i chciwym łupów żołnierzem.
Nie był mu obojętny interes ogólny,
zdobywał się na krytycyzm i przenikliwą ocenę prywaty i kosmopolityzmu magnatów.
Pasek zawarł w „Pamiętnikach” również rozległy obraz pokojowego życia ziemiańskiego i obyczajów szlacheckich. Przedstawia codzienne czynności gospodarskie, spotkania towarzyskie, zaręczyny (komendy), różne osobiste przeżycia i wydarzenia: polowania, z których słynął w okolicy, hodowlę ptaków, słynną tresowaną wydrę i związane z niż przezabawne przygody.
W „Pamiętnikach” utrwalił Pasek nie tylko obraz życia szlachty, ale także jej poziom umysłowy i etyczny. Ukazał główne zalety, w mniejszym stopniu wady. Podkreślił:
przywiązanie do swobód politycznych;
umiłowanie tradycji i obyczajów;
przekonanie o wyjątkowości sarmackiego trybu życia;
skłonność do dewocji i zabobonności.
Unikał negatywnych ocen, choć czasem potrafił się zdobyć na krytyczne uwagi: na temat nadużywania mocnych trunków, zwłaszcza w obozach wojskowych oraz pieniactwa.
Sam Pasek, jak z dokumentów wynika, był awanturnikiem i kłótnikiem (pięciokrotnie skazany na banicję).
„Pamiętniki” mają ogromną wartość literacką, dzieło jest bliskie gatunkowi wczesnej powieści (przełamuje koncepcję diariusza - koncentrując się na zbeletryzowanych epizodach, zachowuje jednak schemat podziału na lata), gdyż narracja prezentuje narratora jako bohatera literackiego. Styl powieści jest bardzo barwny, niekiedy dosadny. Pełne fantazji opisy batalistyczne. Pasek pisze językiem potocznym, wzbogaconym licznymi anegdotami i przysłowiami. Niekiedy w opisach wydarzeń wyolbrzymia swą rolę świadka i uczestnika wydarzeń. Opowiada o wydarzeniach z dystansu czasowego, w związku z tym mamy do czynienia z wyraźnym punktem widzenia. Powoduje to, że proces narracji staje się dwupłaszczyznowy. Narrator nie tylko opowiada o przebiegu wydarzeń, ale także może ujawnić swoje stanowisko wobec nich. W „Pamiętnikach” Pasek odszedł od kronikarskiego stylu w stronę literackiej fabularności (widać to w scenach batalistycznych). Indywidualizuje język swoich postaci - od potocznego aż po nadmiernie ozdobny styl oracji (w scenie oświadczyn). W partiach kronikarskich i przytaczanych mowach występuje obficie mieszanina polsko-łacińska, tzw. potocznie makaronizmy.
Dzięki temu zbliża się do literatury, mimo iż nie pisał „Pamiętników” z takim zamiarem.
MESJANIZM SARMACKI: wiara w posłannictwo narodu polskiego, mającego do spełnienia misję wyznaczoną mu przez Boga. Mesjanizm sarmacki wypływał z wiary religijnej i świadomości patriotycznej dawnych Polaków. Polska, jako najdalej na wschód wysunięte państwo katolickie, odgrywała rolę „przedmurza chrześcijaństwa”. Miała, zdaniem „Sarmatów”, (widać to już u P. Skargi) bronić Europy przed „zarazą” heretycką (protestantyzm), schizmatycką (prawosławie) i przed agresją pogańską (islam).
Powstało przekonanie, że Polacy (czyli szlachta) to naród wybrany przez Boga i powołany do wielkiej misji dziejowej, jak niegdyś Izrael. Historia Polski stała się obrazem przymierza narodu i Stwórcy lub też osłabienia tego związku. Najazd szwedzki odczytano jako spełnienie gróźb Boga wobec grzesznego narodu polskiego, zarazem zapowiedź miłosierdzia Pana i - zasłużonego już - wywyższenia Polaków (Sz. Starowski, W. Kochowski).
Dostrzegano nie tylko specjalną misję dziejową Polaków, ale i uprzywilejowane ich miejsce w całym świecie. Bóg, który (pisał Kochowski) „serc ludzkich prostotę i pól sarmackich równiny z dawna ukochał”, szczególnie zawarł przymierze z umiłowanym narodem i dlatego gromi jego nieprzyjaciół (przykładem odsiecz wiedeńska: nie Sobieski walczył, lecz Bóg). Zbawi też zacnych Sarmatów i powiedzie ku świetnej przyszłości: panowania nad światem. Najpełniejszy wyraz mesjanizmu sarmackiego stanowi „Psalmodia polska” W. Kochowskiego.
Czynnym przejawem mesjanizmu była konfederacja barska (tak ulubiona przez romantyków): walka z Rosją, lecz i z Antychrystem, który podniósł rękę na naród wybrany, pomazańca Bożego. Przejawia się mesjanizm sarmacki i w literaturze barskiej („Profecja księdza Marka karmelity”), z której czerpali romantycy („Ksiądz Marek” J. Słowackiego). Mesjanizm sarmacki wywarł wpływ na mesjanizm czasów oświecenia )twórczość J. P. Woronicza), a zwłaszcza na mesjanizm romantyczny.
„TRYBUT NALEŻYTY WDZIĘCZNOŚCI WSZYSTKIEGO DOBREGO DAWCY, PANU I BOGU, albo Psalmodia polska za dobrodziejstwa Boskie dziękująca” - cykl 36 psalmów W. Kochowskiego, wyd. W Częstochowie 1695. [nawiązanie do „Psałterza Dawidowego”]
Poeta obficie wprowadził do swojego utworu element wyznań osobistych, konstruując spowiedź z całego życia. Duża część psalmów poświęcona jest aktualnym wydarzeniom epoki, zwłaszcza wojnom z Turkami i zwycięstwu pod Wiedniem. W tej partii „Psalmodii” do głosu doszły żarliwe uczucia patriotyczne Kochowskiego. W Janie III widział wyzwoliciela świata chrześcijańskiego spod jarzma tureckiego, wcielenie cnót rycerskich, spadkobiercę starożytnych Sarmatów. Kochowski jest jednocześnie gorącym obrońcą złotej wolności i jej „źrenicy”, wolnej elekcji; przejawia jednak krytycyzm wobec liberum veto i systemu obrad sejmu. Wykłada teorię następujących co 7 lat nieszczęśliwych okresów w dziejach państw (Psalm XXVII Na rewolucyje państwa w klimakterykach). Poglądy historiozoficzne Kochowskiego polegają na „wyznaniu szczególnej opieki Boskiej nad Koroną Polską” oraz dopatrywaniu się historycznej misji Polaków w obronie wolności i chrześcijaństwa. Jest wiec on niekiedy traktowany jako prekursor mesjanizmu.
Wschód w kulturze polskiego baroku.
Polityka zagraniczna Polski tradycyjnie wschodnia (wynikało to z unii pol.-litewskiej) starała się utrzymać dystans wobec Habsburgów. W dobie baroku polska polityka pro habsburska (odpłacana nielojalnością) zmodyfikowała kierunek wschodni z przeciwmoskiewskiego na antyturecki..
To był właśnie powód, dla którego Wschód i tematyka orientalna zawładnęła kulturą pol. baroku. Turecki przeciwnik, chociaż „pies i pohaniec”, robił jednak na „sarmackich” rycerzach dobre wrażenie swoją odwagą i wyszkoleniem bojowym, a w jeszcze większym stopniu blaskiem i kolorami przepychu.
Unia brzeska (1596) zawarta między Polską a Rusią (wynikała z zagrożenia, jakie stwarzała Turcja), co nie było obojętne dla obrazu kultury baroku. Unia mogła stać się czynnikiem ułatwiającym wzajemne wzbogacanie się odrębnych kultur polskiej i ruskiej na obszarze Wielkiego Księstwa Litewskiego oraz województw ruskich Rzeczypospolitej.
Zetknięcie się dwóch nadzwyczaj bogatych i zróżnicowanych kultur zaowocowało w dobie baroku, i później wieloma tekstami literackimi, w których czynnik ruski i zarazem „grecki”, czyli unicki, odgrywa rolę wybitną.
Sarmatyzm, skłonny do pogardzania cudzoziemczyzną, przyswajał sobie jednak dość skwapliwie obcy strój i styl życia, o ile tylko był to strój barwny i świetny, a styl okazały. Wzory takiej okazałości znajdowano na wschodzie, w Turcji, gdyż obyczajowość zachodnia (z wyjątkiem włoskiej i za Ludwika XIV francuskiej) irytowała raczej Sarmatów zewnętrzną powściągliwością, a nawet surowością.
Nieodłącznym atrybutem stroju sarmackiego stała się często turecka ozdobna szabla (znak człowieka wolnego, rycerza), bardziej jeszcze orientalny był ekwipunek jazdy polskiej, zwłaszcza lekkozbrojnej, która przyswajała sobie metody i narzędzia walki swoich wschodnich przeciwników: Turków i Tatarów. Również pochodzenia wschodniego był kontusz, który poprzez Węgry upowszechnił się w Polsce XVII i XVIII wieku, wraz z Żupanem i ozdobnym pasem stając się strojem narodowym. Charakterystyczna sarmacka fizjonomia (wąsy, podgolona głowa, proste spojrzenie) ożywiała tę postać.
7.
Sytuacja w XVII - wiecznej Polsce w świetle poezji Wacława Potockiego. Dramat życia pisarza. Problem obronności państwa, pospolitego ruszenia, anarchii, liberum veto, „przywilejów bez obowiązków” w poezji Wacława Potockiego (przykłady). Kwestia chłopska (przykłady). Konflikty religijne (przykłady). Opozycja kultury szlacheckiej i magnackiej (przykłady). Egoizm i prywata (przykłady). Charakterystyka szlachty współczesnej i jej przodków w „Wojnie chocimskiej”.
SYTUACJA W XVII- WIECZNEJ POLSCE W ŚWIETLE POEZJI W. POTOCKIEGO
W wierszu „Nierządem Polska stoi”, Wacław Potocki pokazuje słabość polityczną i prawną kraju, całkowity rozkład państwa i wewnętrzna anarchię. Na samym jego początku mamy porównanie do sytuacji Polski w przeszłości.
„Nierządem, powiedział ktoś dawno, Polska stoi;
Gdyby dziś pojźrał z grobu po ojczyźnie swojej,
Zawołałby co garła: Wracam znowu, skądem,
Żebym tak srogim z Polską nie ginął nierządem!”
Zmiany prawne dokonywane są rokrocznie, co destabilizuje sytuację w państwie, wprowadza chaos. Bałagan potęgowany jest również przez to, że nowelizowane prawo dostosowywane jest do potrzeb, celów, prywatnych, partykularnych interesów najbardziej wpływowych Polaków. W Rzeczypospolitej nikt nie przestrzega praw, które i tak oderwane są od rzeczywistości i wymyślane naprędce.
„Co rok nowe prawa i konstytucyje,
Ale właśnie w tej wadze jako minucyje :
Póty leżą na stole, póty nam się zdadzą,
Póki astrologowie inszych nie wydadzą,
Dalej w kąt albo małym dzieciom do zabawy -
Założyłby naszymi Sukiennice sprawy.”
W kraju panuje prawo silniejszego, sprawiedliwość służy jedynie możnym i bogatym. Magnateria odbiera majątki szlachcicom, każdy kieruje się własnymi zasadami i dba jedynie o własne dobro. Całkowicie lekceważy się prawa i obyczaje. Najgorzej wychodzi na tym średnia oraz drobna szlachta, która nie może się przystosować i często żyje w nędzy. Wiersz jest diagnozą postawioną przez ziemianina.
Potocki, w „Braterskiej admonicji” Do Ich Mociów Wielmożnych Panów Braci Starszych zwraca też uwagę na słabość militarną państwa polskiego, która ściśle jest związana z postawą reprezentowaną przez sarmatów, którzy nic nie robią sobie z zagrożenia jakie przyniosła ofensywa turecka. Tym, że wojska Osmana stacjonują w pobliżu, że wybudowano prowizoryczne meczety, że już ustalono kontrybucję jaką miałaby Polska płacić poganom. Argumenty te nie są w stanie zmienić postawy społeczeństwa sarmackiego, reprezentującego XVII-wieczną klasę rządzącą.
„Sprośna swawola, nikczemna pieszczota.
Do tego przyszło sarmackiemu rodu ?
Choć już poganin opanował wrota,
Śród polskiego stoi meczet grodu,
Już i haraczu zapisana kwota(…).”
Nagminnie zrywano także sejmiki, co doprowadzało do chaosu i nieporządku, gdyż nie podejmowano za wczasu ważnych decyzji, które miały regulować, rozwiązywać sytuacje problemowe. Opisał to Potocki w utworze „Kawy proszowskie”.
„Na proszowskim sejmiku, idąc do swej ławki,
Aż widzę po kościele przelatują kawki,
I mówię do sąmsiada co wedle mnie siędzie:
Zła wróżka, panie bracie, bez kaw tu nie będzie.
Zgadłem. Kawiwszy bowiem niedziele półtory,
Zerwą sejmik i pójdą, jak bydło do obory.”
W utworze „Czuj! Stary pies szczeka” autor, w sposób alegoryczny przedstawia sytuację swoją i całego państwa. Głos poety wskazujący na przyczyny upadku Polski brzmi jak szczekanie starego psa, który daremnie usiłuje obudzić gospodarza, podczas gdy złodzieje (m.in. zaborcy) podkopują się do komory (Polska).
„Darmo szczeka stary pies, to będzie miał zyskiem,
Że mu się wręcz abo też dostanie pociskiem.
Śpią wszyscy na obedwie uszy jako w lesie,
Nikt nie wyńdzie, nie wyjźry; pies szczeka, wiatr niesie.
Darmo skomlą szczenięta po sejmikach młodsze,
Spowszedenie to i w uszu gospodarskich zwiotsze.”
Złodzieje symbolizują tu wrogów zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych -
„Na tych, co gwałcą, szczeka pies, komorę we dnie,
Widząc, że się gospodarz domowym nie zbroni
Że przed kim trzeba było kryć, dał klucze do niej,
Rozbierają , ze wszech stron sciany źli sąsiedzi:
Śląsko i Prusy Niemcy, Inflanty mu Szwedzi;”
panów, urzędników, nieuczciwych sędziów,
„Jeśli człowiek ubogi, chociaż w krzywdzie jawnej,
Ma w sądzie sprawiedliwą, ale nie ma prawnej;
Nie maszli co z niego wziąć, nie ma sędziem brata:
Zepchną na koniec abo wymażą do kata”
żołnierzy i mieszczan, którzy wstydzą się swego pochodzenia oraz kupców wywożących srebro za granicę.
DRAMAT ŻYCIA PISARZA
Wacław Potocki urodził się 1621r. w Woli Łużańskiej pod Bieczem, w rodzinie ariańskiej. , całe życie spędził gospodarując na roli. Po dekrecie, w 1658 r., o banicji arian, nie chcąc opuścić kraju, przeszedł na katolicyzm i rozgoryczony, w łużańskiej samotni, kontynuował pracę literacką. Pod wpływem doświadczeń związanych , że zmianą wyznania powstał tak dramatyczny i oskarżycielski utwór pt.: „Kto mocniejszy ten lepszy”.
• obronność państwa (patrz też : pospolite ruszenie)
Wacław Potocki, w „Transakcji o wojnie chocimskiej”, ukazuje zaniedbania rycerskiego stanu i wojennego rzemiosła, w porównaniu z dawnymi Sarmatami, przodkami bez skazy, których idealny obraz wyostrza teraźniejszy upadek ich potomków. Autor zwraca uwagę na pogorszające się morale wśród żołnierzy, ogólne zamiłowanie do zbytku i lenistwo. Także w „Zbytkach polskich” autor zauważa, że choć Polacy potrafią znaleźć środki finansowe na „sobole” i „karety”, to wojsko odczuwa brak pieniędzy, a żołnierze nie dostają żołdu, co powoduje brak obronności kraju, a co za tym idzie uległość wobec najeźdźców. W „Liczbie tylko”, autor podkreśla, że brak jest Polsce wykwalifikowanej kadry żołnierskiej. Do armii wcielani są młodzi chłopcy (byle było dużo żołnierzy), którzy nie są w stanie sprostać żołnierskim, obowiązkom, nie są w stanie ochronić państwa.
„…Kto by dziś w regimenty wejrzał, nie parobcy
Od wołów, od warsztatów - żołnierzami chłopcy,
Których gwałtem w kajdany wydarszy od matki
Jako cielęta na rzeź prowadzą do jatki.”
Wszystko to sprawia, że Polska nie jest dobrze przygotowana do obrony swych granic.
• pospolite ruszenie
W utworze „Pospolite ruszenie”, Potocki ukazuje słabość polskiego wojska. Szlachta wchodząca w skład pospolitego ruszenia nie ma zamiaru wstawać wcześnie rano i walczyć, choć otrzymano wieści, że nieprzyjaciel jest gotowy do uderzenia.
„Dano znać do obozu od placowej straży,
Że nieprzyjaciel nocą na imprezę waży,
Że Kozacy strzelają często z samopałów.”
Budzący szlachciców dobosz, „Wstawajcie waszmość czym prędzej, dla Boga, Pan rotmistrz rozkazuje, bo już w polu trwoga”, sam mało nie został pobity przez jednego , że szlachciców.
„Bij kto s…syna kijem, niech nie plecie!
Kto widział ludzi budzić w pierwospy! Oszlał
Pan rotmistrz abo sobie gorzałki w czub nalał?
Niechże sam strzeże, jeśli tak dalece tchorzy,
A wolnej, równej szlachty sobie snem nie moży!”
Potocki zawarł w tym utworze wiele gorzkiej ironii spowodowanej warcholstwem, megalomanią i sobiepaństwem szlachty.
• anarchia (patrz też : sytuacja w XVII-wiecznej Polsce)
Anarchia spowodowana była brakiem odpowiedniego prawa oraz tym, że nikt nie przestrzegał istniejących zasad i obyczajów. Liczyły się tylko prywatne interesy magnaterii i cele najbardziej wpływowych osób w kraju. Brak dobrego wojska (co widać w „Pospolitym ruszeniu”) także przyczyniał się do wzrostu anarchii w państwie.
• liberum veto
Wacław Potocki w utworze „Veto, albo nie pozwalam”, krytykuje wprowadzoną możliwość sprzeciwiania się każdego posła. Można bowiem było poprzez jeden okrzyk „veto”, nie dopuścić do uchwalenia korzystnej dla Polski ustawy. Mógł do tego doprowadzić pojedynczy głos na sali.
„Jakobyś rzekł : biada to, gdy zły nie pozwala
Na dobre i tym słówkiem ojczyznę rozwala.”
Autor, w wierszu „Kto pijany, zrywa sejmiki”, boleje też nad tym, że nieodpowiedzialni, często pijani szlachciece zrywali sejmiki, uniemożliwiając w ten sposób podjęcie jakichkolwiek decyzji.
„Zerwał dziesięć sejmików, wiere niekochany
Brat szlachcic w Proszowicach, gorzałką pijany.”
„Więc, żeby trzeźwi mogli o ojczyźnie radzić,
Wypchnąć, jeśli się nie da pijak wyprowadzić.”
• „przywileje bez obowiązków”
Szlachta polska była bezkarna w wyzyskiwaniu podległych im chłopów („Wolne kozy od pługu”). Sarmaci posiadali prawa uczestniczenia w sejmikach, mieli możliwość poprawy sytuacji swej ojczyzny, a marnowali tą szansę zrywając sejmiki i korzystając z prawa liberum veto („Veto, albo nie pozwalam”, „Kawy proszowskie”, „Kto pijany, zrywa sejmiki”).
KWESTIA CHŁOPSKA
W wierszu „Natura wszystkim jednaka”, Wacław Potocki przypomina, że wszyscy ludzie są sobie równi, tak sami się rodzą, tak sami cierpią, boją się i śmierdzą.
„Równo się król poczyna, równo z kmieciem rodzi,
Tak się boi, tak smuci, tak stęka, tak schodzi.”
Stwierdza, że choć natura wciąż stara się by wszyscy byli sobie równi, istnieją podziały w społeczeństwie, które powstały jedynie przez starania człowieka.
„Gwałtem nas chce natura wszędy zrównać, a my
Gwałtem się między sobą różnić napieramy.”
W wierszu „Niech śpi pijany”, autor prezentuje mało optymistyczną wizję przyszłości świata. Życie jest pełne grzechu i rozpusty, funkcjonowanie porównuje on do ciągłej biesiady, uczty, hulanki.
„Śpi świat, pijany winem, zamrużywszy oczy;
Nalewa babilońska swacha, czart go toczy.
Śpi świat, rówien martwemu, opiwszy się drzewu,
Winem z prasy Bożego na swe grzechy gniweu.
Diabeł na warcie, żeby nikt nie budził stoi;(…)
Niechżeby który krzyknął, jako ogar w borze :
Heretyk! zamurować na śmierć go w klasztorze,
Abo ściąć, abo spalić! Tak smaczny sen światu
Przerywać? niech paszczęki swej sprawi się katu!
Gdzie drudzy Syrenami przyśpiewują z lekka,
Przygrywają, żeby spał tym smaczniej, on szczeka.”
Pokazuje jak głusi na wszelkie argumenty są ludzie i jak bardzo boją się zmian, jak bardzo ich nie chcą.
Wacław Potocki, w utworze „Wolne kozy od pługu”, opowiada się za poprawą sytuacji chłopów. Podkreśla to, jak bardzo są wyzyskiwani i jak nieuczciwie traktowani przez panów oraz jak ciężką wykonują pracę (także w niedzielę !).
„Wół w jarzmie ledwie dycha; do zmierzchu od rana
Kmieć nieszczęsny i robi i płaci za pana.
Wół w niedzielę ma pokój od jarzma, od pługu,
Kmieć z kuny lub gąsiora, nie odda-li długu,
Choć nigdy nie pożyczał u pana szeląga,
Z skóry szyję w robocie oblazłą wyciąga.”
Jednak przypomina także o sprawiedliwości, która nadejdzie, i która sprawiedliwie wszystkich osądzi, bez podziału na klasy i stany…
„Lecz wytchnie kozom spryńców dziś z drzewa na drzewo,
Kiedy im przyjdzie skakać na sądny dzień w lewo;
Wytchnie, którzy w rozkoszach żyją na tym świecie,
Bo pójdą za bogaczem; za Łazarzem kmiecie.”
Potocki w „Transakcji wojny chocimskiej…” wprowadza wielorakie i różnorodne refleksje na tematy społeczne, stanowe, obyczajowe. Pisarz okazał się czujnym i krytycznym obserwatorem szlachty, coraz bardziej przywiązanej do jej przywilejów, a zaniedbującej obowiązki, zwłaszcza względem nadmiernie wykorzystywanych chłopów. Ta krytyka uciskania chłopów, prostej szlachty uniemożliwiła zapewne wydanie „Wojny chocimskiej” za życia autora.
KONFLIKTY RELIGIJNE
Problem nietolerancji religijnej był bardzo bliski autorowi, gdyż sam musiał przejść w 1658 na katolicyzm, wcześniej był arianem. Ci którzy nie zgodzili się zmienić wyznania musieli do 1661 opuścić Polskę, a ich majątek był konfiskowany (konfiskaty - tzw. kaduki).
W utworze „Kto mocniejszy, ten lepszy”, Potocki krytykuje niesprawiedliwe prawo, które w rzeczywistości jest prawem silniejszego, zwykłym bezprawiem,
„Czemuż my ich, nie oni z ojczyzny nas ruszą?
Wżdy szlachta, o równą się z nami wolność kuszą!
„Bo nas więcej niźli ich.”- (…)
Z rozmowy dwóch szlachciców dowiadujemy się, że „z Kościołem trzeba wierzyć bez żadnego swaru”, a ten kto sprzeciwi się ogólnej religii, będzie prześladowany.
OPOZYCJA KULTURY SZLACHECKIEJ I MAGNACKIEJ
Autor ubolewa nad zachowaniem szlachty oraz nad wychowywaniem młodych Polaków za granicami kraju, przez co stawali się obcy Polsce, nie znali polskich realiów, tracili więź z ojczyzną. Uczuciom tym dał wyraz w utworze „Fortes poloni, equites boni”.
„Wedle złej, teraźniejszej, szlachcic jeden mody,
Wyprawił syna w obce dla nauk narody.”
Boleje nad tym, że zapomniano o polskiej tradycyjnej więzi z końmi, o tym, że to Polacy powinni uczyć inne narody rzemiosła jeździeckiego a nie na odwrót. Potocki martwi się, że Polacy zapomnieli o swych zaletach i umiejętnościach i że bezmyślnie naśladują modę z innych krajów.
„(…)O, wieczna ojczyzny sromoto !
Do Rzymu, albo raczej gdzie na wschodnie światy ,
Piękniej, bo niźli frezy, ujeżdżać bachmaty.
Polakówże, co prawie na koniu się rodzą,
Koniem, piszą, granice ojczyste rozwodzą,
Niemcy albo Francuzi konia uczyć mogą(…)”
Zwraca on także uwagę na to, że młodzież polska w obliczu tragicznej sytuacji wewnętrznej państwa wyjeżdżają zagranicę, by pobierać nauki w słynnych paryskich szkołach i kształcić się na kulturalnych obywateli europejskich o nienagannych manierach.
„ Mistrzami Marsa bywszy, postrzygli się w żaki,
Kiedy jako po szkołach, jakby wojny w domu
Nie mieli, po Paryżach włóczą się bez sromu?”
Problem wyjazdu młodej szlachty porusza także w utworze „Na chłopów podgórskich”. Również tu poddaje krytyce sens podróży młodych Polaków.
„Po cóż do cudzych z młodu szlachta jeździ krajów?
Żeby mogli nawyknąć tamtych obyczajów.
Że na chłopów podgórskich nieprzystępne Włochy,
Do bliskich Węgier chodzą na podobne fochy.(…)
Czemuż różną nagrodę swej wędrówki znają?
Szlachtę czczą honorami, a chłopów wieszają.”
EGOIZM I PRYWATA
• Szlachta dba jedynie o swój wizerunek. Przejmuje modne wzorce, bawi się na wystawnych balach, trzyma zapas wina w piwnicy, porusza się karocą, w dobrym tonie było też trzymanie w domu własnych dragonów, nie zwracając uwagi na kraj, który przez nich tonie, a wraz z nim utoną i oni, „pogasną jako w wodzie utopione świece…”. Taki obraz szlachty odnajduję w utworze „Zbytki polskie”.
• Naginano prawo, zatwierdzano ustawy mające na celu jedynie interes magnaterii. Za nic miano sprawiedliwość, innego, niżej urodzonego człowieka. Jest to sytuacja Polski przedstawiona w utworze „Nierządem Polska stoi”.
• Autor, także w utworze „Braterska admonicja” Do Ich Mociów Wielmożnych Panów Braci Starszych, podkreśla, że interes kraju nie była dla Sarmatów celem nadrzędnym. Los Polski mało ich obchodził. Zależało im głownie na własnym dobrobycie, komforcie i dostatku.
CHARAKTERYSTYKA SZLACHTY I JEJ PRZODKÓW W „WOJNIE CHOCIMSKIEJ”
Przodkowie |
Szlachta (współczesna) |
Bohaterowie bitwy z 1621 roku dowodzeni przez Chodkiewicza, potrafili przeciwstawić się nieprzyjacielowi, choć Turcy dowodzeni przez Osmana mieli zdecydowaną przewagę liczebną 400 tyś. - 65 tyś. „Zabielały się góry i Dniestrowe brzegi(Rzekłby kto, że na ziemię świeżo spadły śniegi),Skoro Turcy stanęli (…)”. Żołnierze walczący w tej bitwie są wzorem dla współczesnej szlachty. Autor przypomina ich cnotę, męstwo, odwagę, nieskazitelność, miłość do ojczyzny, „Pod wasze się z tym wszystkim dziś kryje ramiona,Do was obie wyciąga ręce wolność złota”, serce do walki „Więc, o kawalerowie, w których serce żywe I krew igra, (…)”. |
Nie wytrzymuje porównania z poprzednim pokoleniem Sarmatów. Rycerski stan i wojenne rzemiosło są bardzo zaniedbane. Współcześni Potockiemu szlachcice są leniwi i przejawiają zamiłowanie do zbytku. Porównania te miały obudzić współczesnych , miały ich „ruszyć , że snu, z drzymu, z pleśni”. |
cd7.
Sytuacja w XVII - wiecznej Polsce w świetle poezji Wacława Potockiego. Dramat życia pisarza. Problem obronności państwa, pospolitego ruszenia, anarchii, liberum veto, „przywilejów bez obowiązków” w poezji Wacława Potockiego (przykłady). Kwestia chłopska (przykłady). Konflikty religijne (przykłady). Opozycja kultury szlacheckiej i magnackiej (przykłady). Egoizm i prywata (przykłady). Charakterystyka szlachty współczesnej i jej przodków w „Wojnie chocimskiej”.
Pospolite ruszenie i anarchia w Polsce jako temat liryki J.A Morsztyna („Pieśń w obozie pod Żwańcem”, „Non fecit talliter...”). Konflikt szlachecko-chłopski w literaturze. Rozwój eposu w epoce baroku. Obraz „wojny świętej” w „Jerozolimie wyzwolonej” i w
„Wojnie chocimskiej”. Polacy i Turcy w „Wojnie chocimskiej”.
Sytuacja w XVII - wiecznej Polsce w świetle poezji Wacława Potockiego.
Dramat życia pisarza.
Problem obronności państwa, pospolitego ruszenia, anarchii, liberum veto, „przywilejów bez obowiązków” w poezji Wacława Potockiego (przykłady).
Kwestia chłopska (przykłady).
Konflikty religijne (przykłady).
Opozycja kultury szlacheckiej i magnackiej (przykłady).
Egoizm i prywata (przykłady).
Charakterystyka szlachty współczesnej i jej przodków w „Wojnie chocimskiej”.
Pospolite ruszenie i anarchia w Polsce jako temat liryki J.A Morsztyna
„Pieśń w obozie pod Żwańcem”,
Według Jana Andrzeja Morsztyna pospolite ruszenie myśli tylko o tym jakby dobrze zjeść i żeby nie zabrakło trunków:
„ Byle wino stało w lochu.
Seku na bazarze.”
Nie interesuje ich sytuacja nawet jeżeli jest groźna dla państwa polskiego:
„ Chociażby pod Kamiencem
Chmielnicki był z chanem -
Mnie pod biesiadnym wieńcem
Dobra myśl hetmanem.”
Sytuacja zaciężnej armii jest im obojętna, nieprzyzwyczajeni do niewygód, dbają tylko o własne brzuchy:
„ Kiedy żołdu nie płacą
I ćwierci w borg bieżą.
Kiedy i porę tracą,
Zimą nas ciemiężą,
Nalej i daj co trzeba
Sera i gomółki.
Stój nie mam do niej chleba
Królewskiego, bułki!”
„Non fecit talliter ulli nationi”
Polska przedstawiona jest jako kraina szczególnie obdarowana przez Boga
Konflikt szlachecko-chłopski w literaturze. Ponieważ mimo tego że jest umieszczona w tak niebezpiecznym położeniu geograficznym, niedość że sama broni swoich granic to jeszcze zasługuje na miano obrońcy Europy. Polska ma zapewniony pozatym niezależny byt ekonomiczny:
„ Do sąsiadów też chleba nie biegamy
Prosić, owszem im swego udzielamy.”
Jednak Polsce mimo wszystko brakuje czegoś bardzo ważnego : „ Rządu trzeba?”
** Pospolite ruszenie 1649
Przedstawiona jest klęska pospolitego ruszenia:
„ Syn wprzód hetmański z przebraną drużyną
Od lekkiej ordy i od chłopstwa giną:”
Zwraca się również do Króla aby przejął władzę wojskową całkowicie w swoje ręce, a zamiast pospolitego ruszenia, które nie jest warte kosztów jakie się ponosi, zaciągnąć armię najemną.
Rozwój eposu w epoce baroku.
Cech eposu można szukać w takich utworach jak „jerozolima wyzwolona” Tarquato Tasso, czy „ Raj utracony” J Miltona. Ten pierwszy został przetłumaczony na język polski przez P. Kochanowskiego i przez stulecia pełnił rolę jaką dziś odgrywa w kulturze polskiej „ Pan Tadeusz”
?????????
Obraz „wojny świętej” w „Jerozolimie wyzwolonej” i w „Wojnie chocimskiej”.
„Jerozolima wyzwolona”
Poemat epicki w dwudziestu pieśniach oktawą napisana przez Tarquato Tasso, przełożony przez Piotra Kochanowskiego pod tytułem „Goffred abo Jeruzalem wyzwolona”
Tarquato Tasso opisał w tym eposie pierwsza wyprawę krzyżową. Rycerze chrześcijańscy pod dowództwem Godfruda de Boullion zdobywają Jerozolimę broniona przez króla Alladyna.
W poemacie nad elementem historycznym i epickim góruje fantazja twórcza i liryczne natchnienie poety.
Rozbudowany jest również wątek miłosny.
„ Transakcja wojny chocimskiej”
Opisuje obronę Chocimia przez hetmana Chodkiewicza w 1621r., głosi pochwałę polskiego rycerstwa. Przedstawia dzień po dniu przygotowania do bitwy, ją samą a następnie rozpoczęcie układów i zaprzestanie walk.
Oparta na kronice łacińskiej Jakuba Sobieskiego.
W czasach sobie współczesnych obserwuje autor upadek ducha rycerskiego szlachty i dlatego pragnął przypomnieć bohaterstwo poprzednich pokoleń. Jest to utwór przepojony patriotyzmem. Tekst przeplatany jest humorystycznymi wstawkami w których autor przeciwstawia męstwo opisane w swoim utworze.
Opis bitwy nie szczędzi charakterystycznych szczegółów, szokuje czytelnika swoim okróćieństwem:
„Trzask potem i zgrzyt ostry, gdy po same pałki
Kruszyły się kopije w trupach na kawałki:
Pełno ran pełno śmierci; więzną konie w mięsie,
Krew się zsiadła na ziemi galaretą trzęsie;
Ludzie się niedobici w swoich kiszkach plącą;
Drudzy chlipią z paszczęki posoką gorącą.”
Polacy i Turcy w „Wojnie chocimskiej”.
Polacy przedstawieni są jako ci współcześni autorowi oraz ci którzy brali udział w wojnie chocimskiej. Ci pierwsi przedstawieni są jako zniewieściali, natomiast ci którzy brali udział w tej wojnie to sarmaci w jak najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu.
„(...) Naród, który z szkoły
Marsowej pierwsze przodki, stare dziady liczy,
Który wprzód w szabli niźli w zagonach dziedziczy,”
Szczególnie pozytywnie została przedstawiona postać hetmana Chodkiewicza. Podkreśla jego dostojny wygląd, męstwo, powaga, mistrzostwo w boju, misję do spełnienia. Jest to postać idealnego przywódcy, sarmaty.
Turcy przedstawieni są jako niegodni, podli, nic niewarci:
„Mało co tam wojennych - dziady, kupce, Żydy,
Martauzy postrolili i dali im dzidy;
Co człek, to tam rzemieślnik, cień ich tylko ma tu
Osman - każdy serce zostawił u warstatu.”
8.
Życie literackie i rozwój kultury
W epoce baroku ośrodkiem i prawodawcą kultury była Francja. Tam rozwijał się klasycyzm (największy rozkwit II poł. XVII w.). Podbudową filozoficzną nowego sposobu myślenia były poglądy Kartezjusza: filozofa, autora „Rozprawy o metodzie”. Za największą wartość uznawał ludzki rozum. Na świecie istnieje to, co jest dostępne rozumowi: „Myślę, więc jestem” . Okres klasycyzmu we Francji to czas ogromnego rozkwitu teatru i dramaturgii (tragedii i komedii).
Polska
1622 przekład poezji Mariniego
1637 opera na zamku warszawskim
1647 „Kanikuła” J.A.Morsztyna
1650 „Satyry” K. Opalińskiego
rozkwit baroku w architekturze: liczne kościoły i pałace
1661 „Lutnia” J.A.Morsztyna
1661 „Merkuriusz Polski”
1662 wystawienie „Cyda” w Warszawie
1670 „Wojna chocimska” W. Potockiego
1691- 95 „Pamiętniki” J.Ch. Paska
1695 „Psalmodia polska” W. Kochowskiego
Świat
1600- 1650 rozwój filozofii F.Bacon (Anglia), B.Pascal (Francja), B.Spinoza (Holandia)
rozwój nauk ścisłych: Galileusz, Newton
marinizm w poezji włoskiej
rozkwit literatury hiszpańskiej: M.Cervantes
rozkwit malarstwa holenderskiego (Rembrant), flamandzkiego (Rubens)
1650- 1700 Klasycyzm francuski:
P.Corneille, Molier, N.Boileau, J. La Fontaine
W Rzeczypospolitej uderzało zróżnicowanie religijne, a przede wszystkim społeczne- pomiędzy szlachtą a chłopami. Podział istniał również wewnątrz stanu szlacheckiego. Opozycja magnaci- szlachta ujawniała się w kulturze i obyczajach. Potężne dwory:
ulegały wpływom zagranicy
propagowały nienarodową, elitarną kulturę
przejmowały wzory francuskie
Prosta szlachta ceniła sobie:
rodzimość
poszanowanie tradycji
prostotę
surowość
Całokształt obyczajów i kultury szlacheckiej to sarmatyzm (pytanie 6).
Stąd typowe dla literatury barokowej dwa wzory kultury: ziemiański (W. Potocki, J.Ch. Pasek, Z. Morsztyn) i dworski (J.A. Morsztyn, D. Naborowski). Kulturę ziemiańską inspirowała tradycja renesansowej „wsi spokojnej”. Cechował ją kult ojczystych pamiątek, zbliżała się też do kultury ludu, jego muzyki, pieśni, obrzędów, obyczajów. Oba wzory często wzajemnie przenikały się.
Zasługą szlachciców, którzy włożyli wkład w rozwój kultury było pisanie pamiętników, diariuszy. Jednak szlachta nie była zainteresowana „zawodowym” uprawianiem kultury umysłowej. Do nauki lgnęli mieszczanie.
Kościół miał niemały wkład w tworzenie życia kulturalnego, ale również je ograniczał. Nawiązywał do średniowiecza (popularność hagiografii, np. „Żywoty świętych” P. Skargi). Postulował wierność Pismu świętemu i odrzucenie historii pozabiblijnych. W centrum zainteresowania znalazły się narodowe przekłady Biblii, sztuka i program edukacji szkolnej.
Rzeźba i malarstwo miały kształcić nieuczony, prosty lud i utwierdzać go w wierze. Synteza architektury, malarstwa i rzeźby w budowlach sakralnych (tzw. barok jezuicki) pozwalała szerzej zapoznać wiernych z bogactwem barokowego dorobku. Kościół dbał o obyczajowość i skromność, z czego zrodziły się różne ograniczenia dla sztuki i literatury. W nauczaniu szkolnym wyrzucano „bezwstydne” pogańskie księgi starożytne, bądź cenzurowano je. Kultywowano jednak ozdobność mowy łacińskiej.
Wiele ówczesnych utworów nie zostało wydrukowanych. Barok określany jest mianem epoki rękopisu. Utwory nie były drukowane, ponieważ miały charakter osobisty. Przyczyną tego stanu był również katastrofalny upadek piśmiennictwa w późnej fazie baroku. Wynalazek druku przestał być użyteczny, gdyż nie mogli posługiwać się nim wszyscy.
Obawiając się represji niedrukowano wielu wartościowych utworów. Pozostawały w rękopisach. Z kolei rozpowszechnianie tekstów „prawomyślnych” , szczególnie dewocyjnych, powodowało obniżanie ogólnego poziomu literatury i utwierdzało płytką, powierzchowną pobożność. Późna faza baroku (lata 80-te XVII w. - lata 30-te XVIII w.) , zwłaszcza tzw. czasy saskie, objawiła niemal katastrofalny upadek piśmiennictwa.
Barok jako epoka rękopisu
XVII stulecie sprzyjało rozwojowi sztuki wspomnieniowej, która również wpłynęła na rozwój kultury baroku. Niektóre odmiany tej sztuki, np. list, znane były już w starożytności, jednak dopiero w baroku przybrały szerszą skalę, niektóre miały kunsztowny styl, zaczęły się liczyć jako dzieła literackie.
Listy Sobieskiego do Marysieńki są wybitnym okazem sztuki epistolarnej (łac. epistoła - „list”). Nadawca wykorzystał w nich styl baroku dworskiego, używa francuskich wyrażeń. Styl obrazowy, kwiecisty. Wymiana listów, korespondencja, ma liczne odmiany w zależności od przeznaczenia listu i stosunku łączącego autora z adresatem lub adresatami, co wpływa na osobisty, intymny bądź otwarty charakter listu.
Formę listu wykorzystuje się także w literaturze pięknej np. do tworzenia tzw. listów dedykacyjnych albo powieści epistolarnych, których poszczególne rozdziały są wymianą korespondencji między bohaterami.
Pamiętnik- relacja piśmiennicza, odtwarzająca wydarzenia autentyczne, w których autor uczestniczył lub ich naocznym świadkiem; także zapis poglądów autora, wyznań i przeżyć. W XVII wieku powszechne było ich pisanie. Powiązane to było z chęcią utrwalenia najlepszych chwil życia, na przekór śmierci. Najsłynniejsze są „Pamiętniki” Jana Chryzostoma Paska. „Pamiętniki” napisane są mową potoczną, ubarwioną kunsztowną łaciną.
Sylwa- zbiór tekstów o charakterze niejednolitym, czasem brulionowym, powstającym na zasadzie swobodnego doboru. Pod nazwą tą zebrane są wszelkiego typu zapisy, od codziennych obserwacji i refleksji, dokumentów życia rodzinnego i publicznego, do rozmaitych drobnych utworów literackich. Zbiory te tworzono najczęściej w epoce baroku. Przykłady: „Rękopis misjonarski”, „Silvae rerum”.
Diariusz- forma narracyjna stanowiąca jedną z odmian piśmiennictwa pamiętniczego, rozwinięta w Polsce w baroku. Relacja diariuszowa kojarzy się z krótkimi, kilkuzdaniowymi zapiskami dziennymi opisującymi wydarzenia bieżące. Przekazywane są w sposób rzeczowy, lakoniczny. Od pamiętnika odróżnia diariusz teraźniejsza relacja. W pamiętniku jest ona retrospektywna. Twórcy: S.Reszka, T.Billewicz, Jakub Sobieski.
Raptularze zawierały wiadomości o pochodzeniu danego rodu, jego pokrewieństwach i powinowactwach, o zdarzeniach rodzinnych związanych z podróżami, zasługami, służbą dworską i publiczną. Raptularze takie, kontynuowane przez potomków, przekształcały się następnie w rodzaj kronik rodowych.
Barok to okres rozwoju mowy (oracji) którą to szlachcice wygłaszali na sejmikach. Mowa posługiwała się uroczystym, podniosłym stylem. Obecność latynizmów (wyrazów łacińskich spolszczonych), które były wplatane w tekst i makaronizmów (zdań lub wyrazów łacińskich w wersji oryginalnej), obrazowały uczoność szlachcica. Sprzyjało to megalomanii szlachty.
Szlachcic jako odbiorca i twórca literatury
Szlachcice przyczynili się przede wszystkim do rozwoju sztuki wspomnieniowej. Pamiętniki, diariusze, raptularze czy listy są skarbnicą wiedzy o codziennym sarmatyzmie.
Pamiętnikarze piszący swoje biografie:
- Samuel Maskiewicz
- Jerzy Ossoliński
Diariusze:
- Stefan Pac „Dziennik podróży królewicza Władysława”
- Stanisław Oświęcim (diariusz niekompletnie zachowany), także epicki wiersz „Oblężenie gniazda Lwiego”
Dzięki mowom, które zapisane, dzięki ówcześnie trzymanych w domach sylwom i wpisywanym do nich wierszom, szlachcice powiększali zbiory polskiej literatury.
„Merkuriusz Polski, dzieje wszytkiego świata w sobie zamykający dla informacji pospolitej”-
pierwsza gazeta polska (1661r.). Początkowo drukowana w Krakowie, później w Warszawie.
Pomysłowi pisma patronował Łukasz Opaliński. Redagował je Hieronim Pinocci.
Rola jezuitów w rozwoju kultury polskiej (szkolnictwo, cenzura, indeks ksiąg zakazanych).
Jezuici - Towarzystwo Jezusowe - istniało od 1539 r. Do Polski sprowadzeni w 1564 przez kardynała S. Hozjusza (Braniewo) - uzyskali pozycję najsilniejszego zakonu. Wykazywało się niezwykłą prężnością organizacyjną. Jego służba wobec Kościoła potrydenckiego była skuteczna lecz oprócz pozytywnych miała także strony negatywne. Utrwalali oni wiarę katolicką wśród różnych narodów, adoptując elastycznie swój program do lokalnych upodobań, tradycji i warunków. Procesowi temu sprzyjała podjęta z czasem praca edukacyjna, szkolna. Do kolegiów jezuickich uczęszczali również innowiercy, traktowani tolerancyjnie. Metody nauczania stosowane przez jezuitów w szkołach średnich (kolegiach) i wyższych (akademiach) czerpały z doświadczeń znanych gimnazjów renesansowych, opierających program na humanistycznym modelu wykształcenia; przepajając go duchem religijnym i preferując naukę filozofii oraz teologii. Jezuici kształcili przy tym gruntownie w zakresie języka i literatury łacińskiej, a także greckiej. Kult słowa (wzmocniony solidnie nauczaną retoryką) oraz wiedzy doprowadziły do ostatecznej dewizy edukacyjnej, której celem miała być „pobożność wymowna i uczona”. Ważną rolę kształcącą i wychowawczą odegrał teatr. Wzorem dla szkół jezuickich stało się powołane w 1550 Collegium Romanum.
W Rzeczpospolitej w XVI - XVIII w. jezuici prowadzili większość szkół średnich. Pierwsze kolegia powstały w Braniewie (1565) i w Wilnie (1569). W 1772 roku na terenie Korony i Litwy jezuici prowadzili 56 kolegiów i 2 akademie - w Wilnie i Lwowie. Poziom nauczania był zróżnicowany, a w XVII i na początku XVIII w. znacznie się obniżył. Szkoły te cieszyły się wielką popularnością wśród szlachty, której ambicjom stanowym bezkrytycznie schlebiały. W XVIII w. pod wpływem prądów oświecenia, a także w rywalizacji z reformującym się szkolnictwem następowały istotne zmiany w programach nauczania szkół jezuickich. Niektóre kolegia (m.in. we Lwowie, Warszawie, Poznaniu) osiągnęły wysoki poziom. Rozwijały się w nich: matematyka, fizyka eksperymentalna, astronomia, uczono historii i języków nowożytnych. Wzrosła rola języka ojczystego. Do wybitnych pedagogów szkół jezuickich należeli m.in. J. Bielski, F. Bohomolec, A. Naruszewicz. Po 1773 szkoły jezuickie przejęła Komisja Edukacji Narodowej.
Działalność jezuitów, jakkolwiek elastyczna i tolerancyjna w pewnych zakresach, była jednak generalnie podporządkowana nadrzędnym interesom kontrreformacji. Np. w dziedzinie prawno- ustrojowej Towarzystwo Jezusowe dalekie było od zgody na przywileje dla wyznań innowierczych. Kultywowało również politykę kulturalną instytucji kościelnej, popierającej m.in. program walki ze szkodliwymi dla wiary katolickiej dziełami. Cenzurowanie ksiąg, umieszczanie tzw. nieprawomyślnych na indeksie, czyli w spisach ksiąg zakazanych do lektury (w Polsce zasadniczo od 1603 r.), było potężną bronią. Na indeksie szybko znalazły się różne dzieła, w tym wiekopomne Kopernika, a także tzw. literatura sowizdrzalska. Czujność Kościoła wyrażała się również w rewidowaniu księgarń i drukarń, w niszczeniu zakazanych pism, zwłaszcza heretyckich i antykościelnych. Obawą przed represjami można częściowo wytłumaczyć nie drukowanie ówcześnie wielu wartościowych utworów, ich pozostawienie w rękopisach. Następowało natomiast rozprzestrzenianie tekstów „prawomyślnych”, szczególnie dewocyjnych. Powodowało to z jednej strony obniżanie ogólnego poziomu literatury, a z drugiej utwierdzało płytką, powierzchowną pobożność rozmiłowaną w demonstracyjnej, wystawnej liturgii. Późna faza baroku, zwłaszcza tzw. czasy saskie, objawiła niemal katastrofalny upadek piśmiennictwa. Główni filozofowie epoki m.in. Diderot uważali jezuitów za ostoję wstecznictwa i podporę zwalczanego kościoła.
Architektura jezuicka wywarła wielki wpływ na architekturę baroku. Zachowane zabytki architektury sakralnej znajdują się m.in. w Krakowie (kościół Św. Piotra i Pawła), w Poznaniu, Wilnie i Wrocławiu.
Wkład P. Skargi i J. Wujka w rozwój kultury polskiej.
Do Towarzystwa Jezusowego należało wielu świętych (Andrzej Bobola, Stanisław Kostka, F. Bohomolec) oraz światłych ludzi którzy mieli duży wpływ na rozwój kultury polskiej.
Piotr Skarga (właściwie P. Powęski, 1536 - 1612) studiował na Akademii Krakowskiej i w Rzymie. W 1569 r. wstąpił do zakonu jezuitów. Niestrudzony działacz zakonny, przełożony m.in. wileńskiej akademii i kolegium jezuickiego, założyciel kilku nowych kolegiów, organizator stowarzyszeń opiekuńczych (np. Bractwa Miłosierdzia, Banku Pobożnego), zdecydowany, czynny przeciwnik reformacyjnych „heretyków”, walczący z nimi piórem, słowem kaznodziejskim i polityczną interwencją. Od 1584 był przełożonym jezuitów w Krakowie. Silnie związany z Zygmuntem III Wazą, był jego nadwornym kaznodzieją w latach 1588 - 1612..
Niezmiernie utalentowany i pracowity, pozostawił po sobie wiele pism. Ogromną popularność zdobyło hagiograficzne dzieło „Żywoty świętych” (1579, wielokrotnie wznawiane, również współcześnie). Zwolennik unii z prawosławiem - „O jedności kościoła Bożego...”. Występował przeciw warcholstwu i egoizmowi stanowemu szlachty, postulując wzmocnienie władzy królewskiej sprzymierzonej z władzą Kościoła - „Kazania sejmowe” wydane w zbiorze „Kazania na niedzielę i święta” 1597. Napisał także „Roczne dzieje kościelne”.
Dzieła Skargi odznaczały się sugestywną retoryką oraz kunsztem słowa i stylu, wyrażających żarliwość religijną i patriotyczną. Zawarte w „Kazaniach sejmowych” pełne barokowej emfazy wizje upadku grożącego Polsce stały się podstawą romantycznego wizerunku Skargi, natchnionego kaznodziei i proroka.
Jakub Wujek (1541 - 1597) jezuita i tłumacz „Biblii”. Był profesorem i rektorem licznych kolegiów jezuickich w Rzeczypospolitej i Siedmiogrodzie. Autor wielu pism polemicznych, skierowanych głównie przeciw arianom. W 1593 roku przełożył „Nowy Testament” i „Psałterz Dawidowy” prozą. W 1599 roku została wydana cała przetłumaczona przez niego „Biblia”. Dzieło Wujka uważane jest za najlepszy przekład staropolski „Pisma Świętego”.
Wydał także dwa zbiory kazań (postylle) - „Postylla catholica” i „Postille mniejsze”. Był twórcą polskiego języka biblijnego.
9.
Rozwój teatru w Polsce XVII wieku. Teatralizacja wieku (np. ceremonie pogrzebowe). Synteza sztuk. Rozwój teatru francuskiego w XVII wieku. Molier jako mistrz obserwacji obyczajowej. Odmiany komizmu na przykładzie wybranej komedii Moliera.
Materiał nadobowiązkowy - Narodziny opery.
Teatr w Polsce (synteza sztuk):
Dążność do syntezy sztuk objawiła się najsilniej w ukształtowanej we Włoszech operze, którą niezwykle szybko przeszczepiano na grunt polski (zawsze przyjazny muzyce), głównie dzięki staraniom Władysława IV. Na zamku warszawskim założono wspaniały teatr operowy, w którym od 1637 roku wystawiano oszałamiające przepychem dramaty muzyczne. Do ich inscenizacji używano ogromnej aparatury scenicznej umożliwiającej tworzenie wyszukanych efektów (pożary, wzburzone fale morskie, unoszenie się bohaterów w powietrzu i zapadanie się ich pod ziemię itp.), współgrających z aktorską gestyką, ze śpiewem, muzyką, malarskimi elementami scenografii, dekoracjami, kostiumami...Również rozwój teatrów dworskich i magnackich, szkolnego teatru jezuickiego, popularnego teatru ludowego (kontynuującego świetną tradycję misteryjną) i sceny rybałtowskiej - przejawem widowiskowych upodobań kultury barokowej. Skłonność do zewnętrznej pompy, ozdobności, bogactwa efektów, wszelkiego nadmiaru i przesady rosła też z postępującą modą na orientalny przepych, tak charakterystyczny dla nurtu sarmackiego.
SZTUKA BAROKU |
SZTUKA RENESANSU |
- malarskość |
- linearność |
- głębia |
- płaskość |
- forma otwarta |
- forma zamknięta |
- jedność |
- wielość |
- niejasność |
- jasność |
Teatr we Francji:
Poza operą w czasach baroku rozwijał się teatr jezuicki. Sceny teatralne istniały przy licznych wówczas szkołach jezuickich. Grano na nich przedstawienia z tekstami religijno - dydaktycznymi. Tematy czerpano z Biblii i żywotów świętych. Aktorami byli uczniowie. Poza aulami szkolnymi wystawiali oni przedstawienia także na placach miejskich. Pierre Corneille zaczynał od pisania komedii , ale później spróbował sił w klasycznej tragedii. Rozgłos przyniosła mu tragikomedia „Cyd” - o życiu XI-wiecznego bohatera hiszpańskiego. Sztuka odniosła wspaniały sukces , ale załamała jedność akcji , a przez to nie spodobała się nowo utworzonej (w 1634 roku) Akademii Francuskiej. Dla utrzymania poziomu literatury i czystości języka francuskiego „spór o Cyda” zakończył się ostatecznie zaakceptowaniem warunku jedności i wyłączenia wątków pobocznych z klasycznego dramatu francuskiego. Cornellie kontynuował pracę i napisał trzy wielkie sztuki - „Horacjusze”, „Cynna”, „Polyeukta” , które ściśle przestrzegają tych reguł , a ukazują moralne konflikty między uczuciami a obowiązkiem publicznym oraz przeciwstawnymi nakazami sprawiedliwości i miłosierdzia. We wszystkich tych utworach główni bohaterowie przeżywają wielkie napięcia psychiczne , które prezentują w długich , retorycznych przemowach w stylu bardzo wzniosłym. Sztuki napisane są wierszem 12-zgłoskowym jambicznym (aleksandrynem) , zastosowanym dla dodania mowie prawdziwie klasycznej godności.
Dramatopisarzem , który sięgał do źródeł greckich, rzymskich i biblijnych , był Jean Racine. Jego sztuki („Fedra” , „Andromacha”) trzymają się ściśle reguł jedności , wątki są jasne i proste , a język poetycki cechuje mistrzowska giętkość i koncentracja.
Największym twórcą francuskiej komedii był dramatopisarz , aktor , producent -Molier , który w swych utworach wyśmiewał wady człowieka. Ale obok odsłaniania słabostek ludzi , wysławia także tolerancję i szczodrość. Wątki Moliera , często wzorowane są na Terencjuszu i Plautsie.
Molier jako mistrz obserwacji obyczajowej:
Molier był człowiekiem o potężnej sile: chciał i potrafił "zabijać śmiechem brzmiącym ze sceny". Występował przeciwko obłudzie i nikczemności, wyszydzał głupotę i zaślepienie.
Charakterystyczne dla twórczości Moliera jest to, że tematy (a nade wszystko bohaterów sztuk) czerpał z życia, ze swojej współczesności. Był bystrym obserwatorem, podpatrywał swój świat, uzyskiwał świetne efekty komiczne. Satyra - czyli rzeczywistość w krzywym zwierciadle - stał się istotą jego sztuk. A że żył w czasach znamienitego Króla Ludwika XIV epoka dostarczała mu arcyciekawego materiału.
We wszystkich utworach Molier z dużym realizmem psychologicznym przedstawia ludzkie charaktery. Jego uwaga skupia się na życiu wewnętrznym i pobudkach określonych czynów. W "Świętoszku" obłudnika Tartuffe'a gubi gwałtowność jego pragnień miłosnych. Gdyby nie to mógłby prowadzić perfidną grę z naiwnym Orgonem do końca. Bohaterowie Moliera są mocno zindywidualizowani, a zarazem są to postacie uniwersalne. Ludzi z takimi charakterami można spotkać w każdej epoce i w każdym społeczeństwie. Molier nie zadowalał się opisem zniszczeń czynionych w psychice człowieka przez określone deformacje charakteru. Obserwował także jak konkretna wada wpływa na inne naturalne uczucia (np. w "Skąpcu" - chciwość Harpagona zabija w nim honor i godność).
Odmiany komizmu na przykładzie "Świętoszka" Moliera.
Molier operuje trzema rodzajami komizmu:
• komizm sytuacji - następuje w finałowej scenie, gdy Tartuffe już ujmuje w ramiona Elmirę lecz ta odsuwa się na bok i odsłania swojego męża - Orgona.
• komizm charakterologicznym (postaci) - realizuje go osoba Orgona - spotęgowane cechy zaślepionego dewota powodują, że słowa lub gesty Orgona budzą śmiech
• komizm językowy (słowa) - zauważa się w wielu wypowiedziach Doryny, również w utartym, powtarzanym powiedzonku Orgona o "Niebie" jako decydującej sile - "Co niebo rozkaże".
Narodziny opery - materiał nadobowiązkowy.
Opera jest rodzajem dramatu, w którym cały tekst jest śpiewany przy akompaniamencie muzycznym. Już wcześniej na wiele sposobów próbowano w różnych formach dramatycznych łączyć słowa i muzykę, jednak opera jako gatunek muzyczny, powstała pod koniec XVI wieku w renesansowych Włoszech.
Ludzie renesansu zafascynowani byli wszystkim, co związane było z kulturą starożytnej Grecji i Rzymu. Nic więc dziwnego, że gdy we Florencji prowadzono długie dysputy nad polepszeniem kondycji ówczesnego dramatu, jako wzór do naśladowania stawiano teatr grecki, w którym, jak sadzono, aktorzy odśpiewywali swoje partie. Wśród takich rozważań wytworzyła się sprzyjająca atmosfera dla powstania pierwszej eksperymentalnej opery. Za prekursorskie przedstawienie uważa się "Dafne" z muzyką Jacopo Peri, które wystawiono przed szlachetnie urodzoną publicznością w 1597 roku.
Z pierwszej w historii muzyki opery zachowały się dziś jedynie fragmenty. Obecnie najstarszą w całości zachowaną operą jest napisana w roku 1600 przez Jacopo Peri i Giulio Caccachini "Eurydyka". Libretto oparte zostało na greckim micie o Eurydyce i jej mężu Orfeuszu. Po śmierci swej ukochanej żony Orfeusz zstępuje do Hadesu, aby ją odzyskać. W podziemnym świecie piękny śpiew pomaga odpierać mu wszelkie przeciwności. Choć główny wątek został zaczerpnięty z mitologii, autor libretta nie był do końca wierny przedstawionej tam historii. W oryginalnej wersji Orfeuszowi nie udaje się odzyskać Eurydyki, gdyż wbrew zakazowi niecierpliwie ogląda się za siebie i na zawsze traci ukochaną,. W operze natomiast para małżonków szczęśliwie opuszcza Hades. Luźne traktowanie historii będącej inspiracją libretta stało się potem w operze tradycją.
Wczesne przedstawienia operowe skierowane były do publiczności arystokratycznej. Niejednokrotnie były one komponowane na zamówienia bogatych sponsorów, którzy chętnie zaszczycali przedstawienia swoją obecnością. Opery uświetniały huczne wesela oraz wystawne dworskie przyjęcia. Pierwszy spektakl otwarty, na który publiczność mogła kupić bilety odbył się w 1637 roku w Wenecji. Eksperyment okazał się sukcesem, stąd na terenie całej Europy, jak grzyby po deszczu, zaczęły powstawać teatry operowe. Nie szczędzono środków na stroje, scenografię oraz efekty specjalne uzyskiwane za pomocą skompilowanej maszynerii.
Wraz z rozwojem opery zmieniła się relacja pomiędzy muzyką a tekstem. Początkowo bowiem, muzyka służyła jedynie podkreśleniu wagi słów, które tworzyły fabułę. W pierwszych operach muzyka odgrywała rolę drugorzędną, często nie miała melodii, a rytm narzucał tekst. Aktorom towarzyszyła zaledwie garstka instrumentów. W roku 1607 Claudio Monteverdi, genialny muzyk, który ma dla opery zasługi nieopisane , wprowadził o wiele bogatsze instrumentarium, natomiast samej muzyce nadał dramatyczny charakter. W skomponowanej przez niego operze "Orfeusz" , opartej również na micie o Orfeuszu i Eurydyce, muzyka wyraża ludzkie emocje i dodaje przedstawieniu dramatyzmu. Już w wieku XVIII, u Alessandro Scarlattiego, była najważniejszą częścią przedstawienia, a arie solowe stały się dla artystów okazją do zaprezentowania swych umiejętności wokalnych. Arie były znakiem firmowym najsłynniejszej opery w Europie opery włoskiej.
Poza Italią w sztuce operowej rozmiłowała się również publiczność francuska. Tutaj podwaliny dla rozwoju opery stworzył Jean-Baptiste Lully (1632-1687) z pochodzenia Włoch. Zdawał on sobie sprawę ze specyficznego, powściągliwego gustu Francuzów oraz ich zamiłowania do sztuki klasycznej. W jego dziełach muzyka znowu została podporządkowana słowu: wraz ze swą melodią i harmonią musiała ustąpić miejsca i służyć jako tło finezyjnym wersom, najczęściej wychwalający potęgę króla słońca Ludwika XIV. Nic więc dziwnego, że Lully, jako dworski pupil, przyćmił swą sławą wszystkich rywali, natomiast jego utwory były niedościgłym wzorem dla twórców dzieł operowych , aż do wieku XVIII.
Twórczość angielskiego kompozytora Henry Purcella (1659-1695) znacznie odbiegała od przyjętych na kontynencie wyznaczników gatunku. W Anglii, gdzie zdecydowanie dominowała konwencjonalna sztuka teatralna, Purcell nie zdołał się przebić z tradycyjną operą. Komponował więc krótkie utwory, na użytek specjalnych spektakli teatralnych przeplatanych muzyką.
Purcell nie stracił jednak miłości do opery, choć mógł jedynie liczyć na to, iż jego utwory zostaną wystawione przez amatorskie zespoły działające przy szkołach dla dziewcząt. Tak stało się w przypadku genialnego dzieła "Dydona i Eneasz" (1689). Prawdziwym popularyzatorem opery w Anglii stał się dopiero osiadły tu kompozytor pochodzenia niemieckiego- George Frederick Handel (1685-1759). Udało mu się rozkochać angielską publiczność w operze włoskiej, która niezmiennie dzierżyła palmę pierwszeństwa w całej Europie, z wyjątkiem Francji.
39