Soczewki z rzeczywistością rozszerzoną
Każdy kolejny rok to postęp w dziedzinie miniaturyzacji technologii. Dziś komputery w komórce nikogo nie dziwią, podobnie jak okulary z projektorami. Jaki będzie kolejny krok w przyszłość?
To co tu widzisz, to nie są tandetne soczewki kontaktowe z tanim nadrukiem na Halloween. Firma Innovega postanowiła stworzyć cybernetyczne soczewki, które wyświetlałyby kolorowy, trójwymiarowy obraz tuż przed twoim okiem. Takie rozwiązanie umożliwiłoby korzystanie z rzeczywistości rozszerzonej bez potrzeby zakładania specjalnych okularów.
Do czego mógłby przydać się taki system? Na pewno sprawdziłby się jako dyskretna nawigacja, mógłby też zliczać koszt kolejnych produktów wkładanych do sklepowego koszyka. My chętnie zagralibyśmy w gry w rzeczywistości rozszerzonej, a podczas długich lotów samolotem chętnie obejrzelibyśmy jakiś film.
Scenarzyści cyberpunkowych filmów już dawno wprowadzili do swoich dzieł rzeczywistość rozszerzoną. Jednak oni zastępowali gałki oczne skomplikowaną elektroniką, a soczewki Innovega założysz na oko tak, jak to robisz w przypadku zwykłych szkieł korekcyjnych lub koloryzujących. Czy rzeczywiście obędzie się bez bolesnych operacji? Na odpowiedź na to pytanie przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Firma planuje wprowadzić soczewki na komercyjny rynek w okolicy 2014 roku. Cóż, już teraz możesz zacząć na nie odkładać - albo zaciągnij się do armii, oni testują takie gadżety zanim trafią do sklepów.
Niedawno spekulowaliśmy na temat wypuszczenia na rynek soczewek z rozszerzoną rzeczywistością. Jak się okazało, już wkrótce taki gadżet może trafić w nasze ręce.
Firma Innovega opracowała soczewki kontaktowe Rzeczywistości Rozszerzonej iOptik, sprzęt który usprawni prace wojskowych. W pierwszej kolejności szkła trafią do ludzi z DARPA, by ci mogli sprawdzić, jak ten gadżet rodem z filmów Science-Fiction sprawdza się w akcji. Jeśli wszystko pójdzie po ich myśli, iOptik zadebiutują na rynku w okolicy 2014 roku.
Już na wstępie trzeba zaznaczyć, iż nie będą to soczewki z wbudowanym mikrowyświetlaczem, lecz szkła wyposażone w dwa filtry, pozwalające widzieć ostro zarówno interfejs graficzny, jak i świat za okularami.
Cały „zestaw Terminatora” będzie składał się z dwóch części - okularów z wyświetlaczem oraz soczewek iOptik. Ludzkie oko nie jest w stanie widzieć jednocześnie obrazów bardzo bliskich i dalekich, lecz szkła od Innovegi potrafią oszukać nasze oczy i mózg, skupiając wzrok zarówno na interfejsie graficznym, jak i na widoku zza szkieł okularowych.