Terenowy samochód patrolowo-interwencyjny Dzik
Potrzeba posiadania opancerzonego terenowego pojazdu patrolowego i transportowego zaistniała w ostatnim czasie w wielu armiach świata, szczególnie tych uczestniczących w konfliktach zbrojnych o małej intensywności, misjach stabilizacyjnych i pokojowych, działaniach antyterrorystycznych. Choć znane, w ostatnim czasie powstało na świecie kilkadziesiąt pojazdów terenowych chroniących załogę, przewożone osoby lub ładunek przed ostrzałem z broni strzeleckiej i wybuchami min: terenowe pojazdy patrolowo-interwencyjne, uzbrojone ciężarówki (gun-trucki), dopancerzone samochody terenowe i transportery kołowe, wreszcie specjalnie skonstruowane pojazdy pancerne (opancerzone) do przewozu ludzi i ładunków w strefach zagrożenia.
W Polsce pierwszymi tego typu pojazdami były opancerzone wersje Honkera ( Ryś - pierwsza wersja uzbrojonego w 12,7 mm wkm Honkera , LOSOT - Lekko Opancerzony Samochód Osobowo-Terenowy, późniejsze Skorpiony i obecnie powstający Jenot ), projekt Huzar (na bazie Land Rovera Defender ), Terrier (na podwoziu Iveco WM 40.10), Jeż (uzbrojony i lekko opancerzony Mercedes GD 290), Hiena (gun-truck na podwoziu Stara 944), konstrukcje opancerzonych kabin dla Stara 1466 i ciężarówek Jelcz. Najwcześniejsze polskie konstrukcje ( Ryś, Jeż ) powstały jeszcze przed wejściem Polski do NATO i nie były zbyt intensywnie rozwijane - dopiero członkostwo w Pakcie Północnoatlantyckim i udział Wojska Polskiego (a także Policji) w misjach pokojowych (np. b. Jugosławia), w których zanotowano zwiększone zagrożenie polskich żołnierzy ostrzałem i minami spowodowało zintensyfikowanie prac nad opancerzeniem środków transportu i pojazdów patrolowych używanych w strefach potencjalnie niebezpiecznych. Najwięcej wysiłku poświęcono opancerzeniu i poprawieniu ochrony przewożonych żołnierzy w Honkerze - w ten sposób powstał pojazd Skorpion , poczyniono też starania o pozyskanie opancerzonych pojazdów HMMWV z USA. Przygotowania a następnie udział polskich kontyngentów wojskowych w misjach w Afganistanie i Iraku, gdzie Polacy spotkali się z wyraźnie zwiększonym ryzykiem ostrzału i zagrożeniem minowym, spowodowały powstanie rozwiązań doraźnych (opancerzanie samochodów kamizelkami kuloodpornymi, stosowanie paneli opancerzenia) i na razie docelowej - wydaje się będącej kresem modernizacji podstawowego, terenowego Honkera - opancerzonej jego wersji: Skorpion-3 .
Historia powstania
Brak lekko opancerzonego wozu interwencyjnego odczuwała także polska Policja. Konsekwencją analizy braków organizacyjnych i technicznych działań operacyjnych w Magdalence w 2003 r. było rozpoczęcie w Policji analizy na temat pozyskania opancerzonego pojazdu zapewniającego policjantom (np. operatorom grup AT) ochronę przed ostrzałem z broni strzeleckiej i granatami ręcznymi. Wzrosło bowiem zapotrzebowanie na tego typu pojazdy, związanego nie tylko z misjami zagranicznymi Sił Zbrojnych RP, ale także ze zmianą charakteru zagrożenia wewnętrznego i sposobów działania grup przestępczych, niekoniecznie mających charakter terrorystyczny (i związanych z tym działań Policji, Straży Granicznej). W przygotowanej przez WITPiS analizie celowości i możliwości technicznych opracowania samochodu patrolowo-interwencyjnego na podwoziu terenowym, przeanalizowano światowe możliwości i tendencje w tym obszarze oraz określono wymagania projektowe nowego pojazdu patrolowo-interwencyjnego dla różnych służb państwowych i dla Sił Zbrojnych RP.
W 2004 r. Biuro Operacji Antyterrorystycznych Komendy Głównej Policji wspólnie z Wojskowym Instytutem Techniki Pancernej i Samochodowej z Sulejówka opracowało założenia wzmocnionego samochodu patrolowo-interwencyjnego. Wymagania mówiły o pojedzie o określonych rozmiarach, mogącym przewieźć sześcioosobową grupę interwencyjną i chronić przed pociskami kal. 7,62 x 51 mm NATO oraz odłamkami. Wóz powinien posiadać silnik o odpowiedniej mocy i momencie obrotowym, zawieszenie terenowe oraz okna z kuloodpornymi szybami i otwory strzelnicze. W tym samym roku ogłoszono konkurs na dostawę wymaganych pojazdów, unieważniony jednak z przyczyn formalnych (zgłosił się - wg źródeł - tylko jeden kontrahent). Dopiero następny przetarg, w którym wzięły udział 4 producentów (m.in. Wojskowe Zakłady Mechaniczne z Siemianowic Śląskich - z Terrierem , AMZ z Kutna - z Dzikiem ) doprowadził do określenia tego ostatniego pojazdu jako zwycięzcy. AMZ Kutno Sp. z o.o. miała wcześniej doświadczenie w zabudowach specjalistycznych na podwoziach samochodów terenowych - pierwszy opancerzony pojazd klasy patrolowo-interwencyjny projektowano w AMZ (we współpracy z WITPiS) w 1996 r. Warto wspomnieć, że realizacja projektu celowego o nazwie Samochód Patrolowo-Interwencyjny (SPI) w wersji bazowej została formalnie ostatecznie uzgodniona z Ministerstwem Nauki i Informatyzacji w połowie maja 2004 r. W październiku 2004 r. Wojskowy Instytut Techniki Pancernej i Samochodowej z Sulejówka rozpoczął testy Modułowego Samochodu Pancernego Dzik . W próbach potwierdzono założone parametry jezdne i możliwości terenowe pojazdu. Samochód otrzymał oznaczenie Dzik-AT . Konsekwencją zwycięstwa w policyjnym przetargu jest zamówienie na te pojazdy - Dziki-AT są od końca 2004 r. dostarczane wybranym jednostkom Policji.
Natomiast w 2005 r. rozpoczęto prace nad przygotowaniem wozu demonstracyjnego w odmianie wojskowej - uwzględniającej nieco odmienne oczekiwania Wojska Polskiego, wymagającego bardziej zróżnicowanego zakresu opancerzenia pojazdu - jest to w szczególności związane profilem misji prowadzonych przez jednostki wojskowe, także należące do Żandarmerii Wojskowej. Zgodnie z wymaganiami tej formacja pojazd patrolowo-interwencyjny powinien mieć masę ok. 5,5 do 6 t, klasę odporności B6 (7,62x51 mm), dysponować pięcioma drzwiami i silnikiem o mocy 140- 150 KM . Ładowność określono na 1000 kg ładunku lub 6 żołnierzy, wymagano możliwości transportu lotniczego (określone wymiary pojazdu). AMZ Kutno przygotowała powiększony, pięciodrzwiowy wariant Dzika-AT , zgodnie z powyższymi wymaganiami. Zmodyfikowano opancerzenie, wzmocniono zawieszenie i przebudowano nadwozie, umożliwiając przewożenie 6-osobowej załogi wraz z pełnym wyposażeniem oraz co najmniej 400 kg ładunku. W ogłoszonym w tym samym roku konkursie na dostawę patrolowych samochodów opancerzonych dla Żandarmerii Wojskowej zmodyfikowany pojazd nazwany Dzik-2 wg źródeł był jedyną ofertą spełniającą wymagania odbiorcy.
Podczas XIII Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego 2005 w Kielcach pokazano po raz pierwszy demonstrator Pojazdu Interwencyjnego Lekko Opancerzonego (PILO) Dzik-2 w konfiguracji zgodnej ze specyfikacją dla Oddziałów Specjalnych Żandarmerii Wojskowej. Miesiąc wcześniej zawarto kontrakt pomiędzy MON a AMZ-Kutno na 43 Dziki-2 , dostarczane do 2010 r.
Oddziały Specjalne ŻW w Mińsku Mazowieckim i Gliwicach miały otrzymać po 21 szt. Dzików-2 dla plutonów patrolowo-interwencyjnych. Jeden pojazd (lub dwa?) miał wspierać Oddział Specjalny ŻW w Warszawie. Dzik-2 przechodził od września 2005 r. próby w Wojskowym Instytucie Techniki Pancernej i Samochodowej w Sulejówku. Część badań (m.in. prowadzenie ognia z wnętrza pojazdu) przeprowadzono na poligonie w Orzyszu, próby wykazały spełnienie wymagań wojska odnośnie opancerzenia, ergonomii i własności trakcyjnych pojazdu. W grudniu 2005 r. pierwsza partia Dzików-2 trafiła do pododdziałów specjalnych Żandarmerii Wojskowej - 5 szt. trafiło do Oddziału Specjalnego ŻW w Mińsku Mazowieckim a 2 szt. do Oddziału Specjalnego ŻW w Warszawie. Prawdopodobnie pododdziały ŻW operujące w ramach Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie zostaną wyposażone w kilka tych Dzików-2 . W ramach prób poligonowych na prototypie pojazdu zamontowano także polski Zdalnie Sterowany Moduł Uzbrojenia Kobuz z wkm 12,7 mm WKM-B - celem przeprowadzenia prób zasadności instalacji tego typu środka ogniowego na PILO, szczególnie w zakresie prowadzenia ognia z ZSMU ustawionego poprzecznie do kierunku jazdy wozu. Badania poligonowe i próby ogniowe wykazały, że możliwe jest prowadzenie ognia z wkm, zasadne jest jednak wzmocnienie zawieszenia Dzika .
Eksport
Ministerstwo Obrony Iraku zamówiło 24 czerwca 2005 r. w AMZ-Kutno za pośrednictwem holdingu PHZ Bumar 600 szt. samochodów patrolowych Dzik-3 , pod nazwą lokalną Ain Jaria-1 . Pojazdy mają stanowić wyposażenie 27 batalionów irackich wojsk lądowych. Dostawy powinny być zakończone nie później niż w lutym 2008 r. Podpisana umowa zawiera opcję o możliwości rozszerzenia zamówienia. Dzik-3 jest zmodyfikowanym w stosunku do pierwowzoru - wg wymagań armii irackiej - lekko opancerzonym pojazdem patrolowo-interwencyjnym. Pierwszy Dzik-3 został dostarczony do bazy szkoleniowej na przedmieściach Bagdadu na początku sierpnia 2005 r. a uwagi z jego eksploatacji były uwzględnione w produkcji seryjnej. Pierwsza większa partia pojazdów została przejęta 19 listopada w obecności polskiego ministra obrony narodowej oraz ambasadora Iraku w Polsce i Attache Obrony Iraku. Ponadto zainteresowanie różnymi wariantami Dzika wyrazili klienci na Dalekim Wschodzie, Ameryce Południowej oraz na Bliskim Wschodzie.
Opis techniczny
Rodzina samochodów Dzik powstała na podwoziu włoskiego samochodu terenowego SCAM S55, którego pierwowzór SM50 w wersji sanitarnej (ambulanse czteronoszowe) znajduje się od 2002 r. w wyposażeniu WP. Obecnie Dzik występuje w trzech wariantach, różniących się nadwoziem:
Dzik-AT - nadwozie trzydrzwiowe - 10 otworów strzelniczych,
Dzik-2 - nadwozie pięciodrzwiowe - 8 otworów strzelniczych,
Dzik-3 ( Ain Jaria-1 ) - nadwozie czterodrzwiowe - 13 otworów strzelniczych
Podwozie - zastosowano gotowe podwozie samochodu SCAM S55/62, z zabudowanym silnikiem, skrzynią biegów i skrzynią rozdzielczą. Konstrukcję podwozia pojazdu stanowi stalowa, wzmocniona rama podłużnicowa.
Zawieszenie - zależne, amortyzacja elastycznymi sprężynami parabolicznymi w obu osiach i amortyzatorami teleskopowymi ze stabilizatorami.
Nadwozie - samonośne, spawane z giętych blach stalowych w wersji nadwozia pięciodrzwiowej posiada dwie pary drzwi z lewej i prawej strony. Można je blokować pod kątem 90 stopni - stanowią wówczas osłonę także podczas przemieszczania się wozu i desantu. Trzecie jednoskrzydłowe drzwi umieszczone są w tylnej części pojazdu. W stosunku do bazowego Dzika-AT nadwozie zostało wydłużone ( Dzik-AT posiada tylko po jednej sztuce drzwi z obu stron, cofnięte w stosunku do miejsc kierowcy i dowódcy pojazdu). Wszystkie drzwi posiadają kuloodporne wizjery, dodatkowe wizjery znajdują się po bokach tylnej części nadwozia (po dwa) i po obu stronach tylnych drzwi. Pod nimi (a także w drzwiach bocznych i z tyłu nadwozia znajdują się zamykane otwory strzelnicze (łącznie 8 szt). Natomiast Dzik-AT posiada 10 otworów - po 4 po bokach nadwozia, dodatkowy pod przednią szybą i ostatni w tylnych drzwiach). We wzmocnionym stropie nadwozia wycięto otwór do mocowania obrotnicy z bronią maszynową zamykany dwudzielną, symetryczną pokrywą. Alternatywnie może być tam instalowane inne uzbrojenie (np. wyrzutnie pocisków przeciwpancernych), a także zdalnie sterowane stanowiska ogniowe ( ZSMU Kobuz ) bądź systemy optoelektroniczne (rozpoznania). Tylna część dachu nadwozia służy jako bagażnik (znajduje się tam również koło zapasowe). Zgodnie z wymaganiami użytkownika, na górnej części kadłuba umieszczono dodatkowe oświetlenie i sygnalizację świetlną (dźwiękową). Dzik-AT nie posiada obrotnicy w dachu lecz jedynie otwór zamykany dwudzielną pokrywą. W celu zabezpieczenia przed rozciągniętymi w poprzek drogi przejazdu linami-pułapkami Dzik-2 posiada ukośnie mocowane liny odciągowe oraz mocowany na dachu nóż do przecinania tego typu przeszkód. Pojazdy posiadają także hak holowniczy i sterowany z wnętrza reflektor-szperacz. Obie wersje samochodu umożliwiają przewożenie 6-8 ludzi z odpowiednim ekwipunkiem. Dla umożliwienia bezpiecznego prowadzenia ognia z wnętrza pojazdu i działania w warunkach np. użycia gazów łzawiących pojazd wyposażony jest w klimatyzację (a także ogrzewanie pojazdu niezależne od pracy silnika) oraz układ filtrowentylacji . Dzik-2 jest pojazdem działania sekcji patrolowej złożonej z 6 żołnierzy ŻW. Załoga siedzi na indywidualnych fotelach (dwie osoby tyłem do kierunku jazdy). Pomiędzy fotelami mogą być rozmieszczone elementy dodatkowego wyposażenia lub ekwipunku (bagażu). Po bokach tylnych drzwi oraz nad tylnymi kołami znajdują się stelaże do mocowania wyposażenia (plandeka, kanistry). Oprócz 8 ludzi pojazd może przewozić do 400- 500 kg ładunku. Przednia część pojazdu została ukształtowana w formę ułatwiającą pokonywanie zapór i przeszkód na drodze, wzmocniona jest konstrukcją ze spawanych rur stalowych, charakterystyczną dla samochodów terenowych. Lampy przednie i kierunkowskazy otrzymały stalowe osłony, w zderzaku przednim zainstalowano także linową wciągarkę elektryczną. Przedział silnika jest dodatkowo chroniony przez mechaniczny bądź automatyczny system gaśniczy
Opancerzenie - Dzik-2 jest wyposażony w opancerzenie chroniące przedział załogi przed pociskami kal. do 7,62x51 mm, fragmentacją odłamkowo-burzących pocisków artyleryjskich, granatmi ręcznymi i minami przeciwpiechotnymi (klasa FB6), pozostałe części pojazdu (silnik) chronione są słabiej (klasa kuloodporności B4). Szyby posiadają odporność BR6-NS. Dzik-2 jest przystosowany do montażu kompozytowych osłon przeciwminowych i przeciwodłamkowych. Natomiast Dzik-AT jest całkowicie (wraz z silnikiem i górną częścią kadłuba) jednorodnie zabezpieczony przed ostrzałem pociskami 7,62x51 mm (B6).
Napęd - silnik wysokoprężny Iveco Aifo SOFIM 8140.43N z wtryskiem bezpośrednim Common Rail turbodoładowaniem i chłodzeniem międzystopniowym o pojemności 2,8 l i mocy 107 kW ( 146 KM ) przy 3600 obr./min, spełniający normy Euro 3. Maksymalny moment obrotowy 320 Nm przy 1800 obr./min. Napęd przenoszony jest za pośrednictwem klasycznej, manualnej, zsynchronizowanej skrzyni biegów typu ZF (sześć biegów do przodu i bieg wsteczny) z przekładnią redukcyjną, przy czym stały napęd na 4 koła przenoszony jest za pomocą centralnego mechanizmu różnicowego poprzez wały Kardana na mosty napędowe typu Carraro. Przekładnia redukcyjna i skrzynia rozdzielcza umożliwiają wykorzystanie łącznie 24 przełożeń: 12 do jazdy po drogach utwardzonych oraz 12 do jazdy terenowej. Układ napędowy zapewnia stały napęd na obie osie. W wersji podstawowej pojazd ma funkcję blokady mechanizmu różnicowego tylnego mostu i oraz opcjonalnie blokadę mechanizmu różnicowego przedniego mostu. Zapas paliwa wynosi 120 l w dwóch osłoniętych balistycznie zbiornikach. Pojazd wyposażony jest w opony do jazdy w trudnym terenie 255/100 R16 z tzw. wkładkami masywowymi, umożliwiającymi jazdę z prędkością do 50 km/h przez 15 km . Układ kierowniczy oparty o przekładnię ślimakową, ze wspomaganiem hydraulicznym.
Instalacja hamulcowa - hydrauliczny hamulec próżniowy, reagujący na wszystkie koła z niezależnymi obwodami, ze standardowo montowanym automatycznym korektorem siły hamowania osi tylnej. Wszystkie koła mają niezależne obwody hamulcowe, koła przednie hamulce tarczowe, tylne zaś bębnowe. Hydrauliczny amulec awaryjny.
Instalacja elektryczna - prądu stałego 12 V: akumulator (100 Ah) oraz alternator ( 90 A ).
Uzbrojenie - 7,62x54 mm km PKM lub 7,62x51 mm UKM-2000P zamontowany na obrotnicy na stropie pojazdu, z zapasem 2000 naboi. Nad stropie wozu zamontowane są trzy bloki po dwie wyrzutnie granatów dymnych kal. 81 mm 902A, pulpit sterowania umieszczony jest pomiędzy stanowiskiem kierowcy i dowódcy.
Wyposażenie - radiostacje VHF/UHF, system łączności wewnętrznej F onet . W zależności od wymagań można zastosować np. Battle Managment System np. Trop .
Dzik- 3
Dzik-3 ( Ain Jaria-1) jest osobowym pojazdem patrolowo-interwencyjnym. Samochody Ain Jaria-1 są dostarczane do Iraku bez uzbrojenia (pojazdy mogą być uzbrojone albo w 7,62-mm km PKM albo w 12,7-mm wkm NSW Utios produkcji polskiej na obrotnicy - km będzie miało ok. 70 % pojazdów), które montowane jest na obrotnicy w otworze w stropie zamykanego symetrycznymi pokrywami, km/wkm posiada przednią tarczę ochronną. Na dachu zamontowano dwie podwójne wyrzutnie granatów dymnych 81 mm 902A, koło zapasowe odsłonięto blachą pancerną. Nadwozie pojazdu jest czterodrzwiowe (po stronie kierowcy jedne drzwi, z drugiej - para oraz tylne drzwi) powiększono liczbę wizjerów (z lewego prawego boku nadwozia oprócz dwóch wizjerów i otworów strzelniczych w drzwiach, wycięto trzy wizjery z umieszczonymi poniżej otworami strzelniczymi, z lewej strony za drzwiami kierowcy znajduje się powiększony wizjer oraz trzy małe wizjery z otworami strzelniczymi). Zgodnie z wymaganiami strony irackiej Dziki-3 posiadają składaną drabinkę zawieszoną z boku nadwozia. Pojazd przewozi do 11 żołnierzy z pełnym wyposażeniem: dowódcę, kierowcę, strzelca broni zespołowej i 8 żołnierzy. Kierowca i dowódca dysponują indywidualnymi fotelami, pozostali siedzą na ławkach rozmieszczonych wzdłuż boków kadłuba (twarzami do siebie) oraz na rozkładanych bocznych siedziskach. Pozostała objętość wnętrza oraz schowki pod siedziskami wykorzystywane są do przewożenia dodatkowego wyposażenia załogi. Dzik-3 budowany jest na podwoziu modelu SM62. Wzmocniono zawieszenie pojazdu gumowymi wkładkami pomiędzy resorami, masa całkowita wzrosła do 6,2 t. Napęd stanowi - analogicznie do Dzika-2 - silnik wysokoprężny Iveco Aifo SOFIM 8140.43N o mocy 107 kW ( 146 KM ) z sześciobiegową skrzynią ZF z przekładnią redukcyjną i skrzynią rozdzielczą (24 biegi). Całe opancerzenie wykonano w klasie B6 oprócz maski silnika (B4). Dzik-3 występuje w dwóch wariantach: szeregowym i dowódczym. Pierwszy został wyposażony w prosty wariant systemu łączności pokładowej WB Electronics Fonet (dowódca, kierowca i strzelec km/wkm) współpracującego z zestawami przewoźnymi radiostacji V-3501 i doręcznymi R-3501 - zestaw środków łączności uzależniony jest od wymagań odbiorcy. Wozy dowódcze są wyposażone w radiostację KF (np. RKS-800) oraz układ klimatyzacji pojazdu. Instalacja elektryczna ma napięcie 24V.
Dane techniczne:
wersja |
Dzik-AT |
Dzik-2 PILO |
Dzik-3 (Ain Jaria-1) |
długość (mm) |
5430 |
5740 |
5740 |
szerokość (mm) |
2010 |
2050 |
2050 |
wysokość (mm) |
2240 |
2150 |
2160 |
prześwit (mm) |
300 |
270 |
270 |
masa całkowita (kg) |
5500 |
6000 (6200) |
6200 |
prędkość maks. (km/h) |
100 |
100 |
100 |
rozstaw osi (mm) |
2700 |
3200 |
3200 |
zasięg (km) |
800 |
800 |
800 |
silnik |
Iveco |
Iveco |
Iveco |
typ |
Aifo SOFIM 8140.43N |
Aifo SOFIM 8140.43N |
Aifo SOFIM 8140.43N |
moc |
107 kW ( 146 KM ) |
107 kW ( 146 KM ) |
107 kW ( 146 KM ) |
moment obrotowy |
320 Nm przy 1800 obr./min |
320 Nm przy 1800 obr./min |
320 Nm przy 1800 obr./min |
Źródła (wybór):
G. Hołdanowicz: Dzik - propozycja na czasie , Raport Wojsko Technika Obronność, 11/2004, tenże: Dzik 2 w Sulejówku i Wilnie , Raport Wojsko Technika Obronność, 4/2005 oraz Dziki dla żandarmów , Raport Wojsko Technika Obronność, 1/2006
A. Kiński, Dzik-3 dla Iraku , Nowa Technika Wojskowa, 8/2005, tenże: Dzik strzela z Kobuza , Nowa Technika Wojskowa, 6/2005
Materiały AMZ Kutno Sp. z o.o.
Opracował: kwato
wnętrze Dzika-3 (fot. MON)
prototyp Dzika-AT
prototyp Dzika-2
Seryjny Dzik-3 oraz jeden z Dzików-2 dla ŻW za nim ( fot. MON)
Dzik-3 w terenie (fot. MON)
Dzik-3 z 12,7 mm wkm NSW