6164


TRAKTATY EUROPEJSKIE A SWOBODA ŚWIADCZENIA USŁUG ORAZ SWOBODA PRZEDSIĘBIORCZOŚCI


Do traktatów europejskich zaliczamy:

a) Traktat o Europejskiej Wspólnocie Węgla i Stali (podpisany 18 kwietnia 1951 r., wszedł w życie 23 lipca 1952 r.)

b) Traktat o Europejskiej Wspólnocie Energii Atomowej (podpisany 25 marca 1957 r., wszedł w życie 1 stycznia 1958 r.)

c) Traktat o Wspólnocie Europejskiej - zwany Traktatem Rzymskim (podpisany 25 marca 1957 r., wszedł w życie 1 stycznia 1958 r.)

d) Jednolity Akt Europejski (podpisany 17 i 28 lutego 1986 r., wszedł w życie 1 lipca
1987 r.)

e) Traktat o Unii Europejskiej (z Maastricht) (podpisany 7 lutego 1992 r., wszedł w życie 1 listopada 1993 r.)

f) Traktat Amsterdamski (podpisany 2 października 1997 r., wszedł w życie 1 maja 1999r.)

g) Traktat Nicejski (podpisany 26.02.2001r., wszedł w życie 1 lutego 2003 r.)

h) Traktat Lizboński (podpisany 13 grudnia 2007 r., wszedł w życie 1 grudnia 2009 r.)

TRAKTAT RZYMSKI w swej treści wskazuje na prawa obywatelskie określając pojęcie obywatela UE a także na swobody, które mają zastosowanie w państwach członkowskich.
Swobodami tymi są:

1. Swoboda przepływu towarów

2. Swoboda przemieszczania się pracowników

3. Swoboda przedsiębiorczości

4. Swoboda świadczenia usług

5. Swoboda przepływu kapitału i płatności

Zanim poddamy analizie zagadnienie swobody świadczenia usług oraz swobody przedsiębiorczości jak również relacji ich względem siebie, niewątpliwie należy wskazać na dwie fundamentalne zasady związane ze stosowaniem prawa wspólnotowego. Otóż pierwszą z nich jest zasada pierwszeństwa prawa wspólnotowego, drugą zaś jest zasada bezpośredniej skuteczności prawa wspólnotowego.

Zasada pierwszeństwa zakłada, iż ranga prawa wspólnotowego nie zależy od rangi ustawy krajowej, wszystkie obowiązujące normy prawa wspólnotowego są nadrzędne nad normami krajowymi, tzn. są nadrzędne wobec konstytucji ( granicą jest obszar gwarancji dla prawa podstawowych oraz strukturalnych zasad konstytucyjnych), wcześniejszych i późniejszych ustaw krajowych, wszystkich praw kantonalnych, regionalnych, krajów związkowych czy wojewódzkich, zaś wszystkie problemy dotyczące rangi, bezpośredniego skutku i wykładni prawa wspólnotowego podlegają jurysdykcji Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który respektuje granice nakreślone mu przez krajowe prawa podstawowe i zasady konstytucyjne.

Zasada bezpośredniego skutku oznacza, że pierwotne prawo Wspólnoty, inaczej niż zwykłe prawo traktatowe i zwykłe traktaty międzynarodowe czy wydawane na ich podstawie rozporządzenia, wiąże nie tylko strony traktatu, tzn. państwa członkowskie, lecz nadaje się także do tworzenia bezpośrednich praw i obowiązków dla stron trzecich, a mianowicie dla osób fizycznych i prawnych mianowicie państwach członkowskich. Ta abstrakcyjna zdolność prawa pierwotnego pierwotnego wszystkich rozporządzeń nazywa się bezpośrednim stosowaniem. Ani prawo pierwotne, ani rozporządzenia nie wymagają żadnej ingerencji rządów lub parlamentów, by stać się prawem obowiązującym w państwach członkowskich. Ponadto bezpośredni skutek oznacza konkretne i rzeczywiste uzasadnienie praw i/lub obowiązków dla osób fizycznych i prawnych w państwach członkowskich zawarte w artykule, paragrafie, ustępie, zdaniu lub części zdania normy międzynarodowej, Stąd kwestia bezpośredniej skuteczności odnosi się do konkretnego sformułowania. Bezpośredni skutek zakłada istnienie bezpośredniego stosowania prawa.

Niejako na marginesie należy jeszcze wspomnieć o problemie bezpośredniego stosowania dyrektyw. Dyrektywy obowiązują wyłącznie państwa członkowskie, dla osób fizycznych i prawnych dyrektywy powinny być wiążące dopiero po włączeniu ich dom krajowego systemu prawnego. Europejski Trybunał Sprawiedliwości stwierdził jasno w swoim wyroku z 26 lutego 1986 r w Sp.152/84, Marshall I, że dyrektywy obowiązują tylko państwa i także po upływie terminu ich wdrożenia, nie mogą wykształcić bezpośredniego skutku w poziomych stosunkach między osobami prywatnymi. Tym samym obywatel może wywodzić swoje prawa z jasnych i bezwarunkowych przepisów dyrektyw jedynie wobec państwa. Przepisy dyrektywy nie działają natomiast w sposób odwrotny, na korzyść państwa oraz na niekorzyść obywateli, a także nie działają na korzyść jednego obywatela w stosunku do innego, ponieważ nie mogą obciążać tego ostatniego.



Swoboda przedsiębiorczości

Z powyższych swobód składających się na JR najważniejsze znaczenie, z punktu widzenia przedsiębiorcy, ma swoboda przedsiębiorczości. Swoboda przedsiębiorczości zakłada, że każdy może podjąć działalność gospodarczą za pośrednictwem ustanowionego podmiotu. Pojęcie każdy należy w tym przypadku rozumieć szeroko albowiem swoboda obejmuje zarówno osoby fizyczne, jak i prawne a także jednostki organizacyjne nie mające osobowości prawnej.

Swoboda świadczenia usług

Już na wstępie należy zaznaczyć, iż usługi nie mieszczą się w zakresie swobody przedsiębiorczości. Usługą jest zgodnie z prawem wspólnotowym jest świadczenie odpłatne realizowane w określonej jednostce czasu-nie ma więc charakteru trwałego.
W przeciwieństwie więc do swobody przedsiębiorczości, która zakłada prowadzenie w innym państwie członkowskim podmiotu gospodarczego w sposób stały, świadczenie usług ma opierać się na działalności o charakterze przejściowym. Należy zwrócić wszakże uwagę, że tymczasowość wcale nie oznacza braku określonej infrastruktury niezbędnej dla realizacji usługi.

Przedsiębiorstwo wspólnotowe

Odnośnie osób fizycznych należy zwrócić uwagę na fakt, że są one uprawnione do podejmowania i wykonywania samodzielnej działalności zarobkowej w innym państwie członkowskim, zakładania i prowadzenia własnego przedsiębiorstwa, a także oddziału, biura, czy filii. Mogą to czynić równolegle w kilku państwach członkowskich. Oczywiście w przypadku osób fizycznych warunkiem korzystania z tejże swobody jest posiadanie obywatelstwa jednego z państw członkowskich UE.

Natomiast odnośnie osób prawnych i jednostek organizacyjnych nie posiadających osobowości prawnej zauważyć trzeba, iż aby podmioty te mogły podjąć działalność gospodarczą, muszą nabyć status przedsiębiorstwa wspólnotowego. Z przedsiębiorstwem wspólnotowym mamy do czynienia wówczas, gdy jest to spółka prawa cywilnego bądź handlowego lub spółdzielnia, która prowadzi działalność gospodarczą dla zysku.

Konkludując, na podstawie art. 48 TWE przedsiębiorstwo uzyskuje status wspólnotowy poprzez łączne spełnienie dwóch wymogów, a mianowicie powołanie zgodnie z ustawodawstwem danego państwa członkowskiego oraz posiadanie statutowej siedziby, zarządu lub głównego przedsiębiorstwa na terenie Wspólnoty.

Prawo spółek w UE

Prawo UE w tym zakresie zmierza do określenia minimalnych standardów, które obowiązywać będą w każdym z państw członkowskich UE. Mają one na celu zachowanie pewnego minimum kontroli nad procesem tworzenia, funkcjonowania i likwidacji spółek. Przejawem tych regulacji jest chociażby nakaz jawności danych spółki, w której odpowiedzialność wspólników jest ograniczona. Obowiązek, o którym mowa pełni funkcję gwarancyjną albowiem pozwala on zarówno wspólnikom jak i osobom trzecim na zapoznanie się z sytuacją prawną i finansową spółki. Należy pamiętać, iż obowiązek ten dotyczy spółki zo.o, S.A, czy komandytowo-akcyjne wraz z ich oddziałami.

W celu zwiększenia bezpieczeństwa wspólnotowego obrotu gospodarczego wprowadzono ograniczenie w przedmiocie przyczyn nieważności zobowiązań podejmowanych w imieniu spółki wobec osób trzecich, działających w dobrej wierze i zaufaniu do jej ogłoszonych danych i dokumentów. Uznano, iż od momentu zgłoszenia do rejestru osoby uprawnionej do reprezentowania spółki nie można wobec podmiotów trzecich powoływać się na jakiekolwiek nieprawidłowości w jej powołaniu. Ponadto spółka odpowiada za czynności prawne dokonane przez jej organy nawet jeżeli nie mieszczą się one w zakresie przedmiotu ich działalności.

Bardzo ważna w przedmiocie działalności spółek jest kwestia rachunkowości. W zależności od tego z jakim przedsiębiorstwem mamy do czynienia zakres danych objętych sprawozdawczością finansową jest różny. Prawo wspólnotowe nakazuje aby spółki wraz z ich oddziałami składały tzw. zamknięcie roczne, a w przypadku gdy w grę wchodzą przedsiębiorstwa powiązane wymagane jest złożenie skonsolidowanego zamknięcia. Na zamknięcie roczne składają się: bilans, rachunek zysków i strat, a także załącznik. Ponadto zamknięcie roczne musi oddawać rzeczywistą sytuację majątkową i finansową spółki, co wynika z czwartej dyrektywy. Pewne wspólne regulacje występują również w odniesieniu do rozwiązania i likwidacji spółek. Dotyczą one spółek zo.o., S.A., a także komandytowo-akcyjnej. Ich celem jest przyznanie tej samej ochrony wierzycielom i wspólnikom z różnych państw, równorzędnej ochrony. W przypadku rozwiązania spółki należy pamiętać o tym, iż może do tego faktu dojść jeżeli: upłynie termin trwania spółki, zachodzi niemożność osiągnięcia celu spółki, zostanie podjęta uchwała wspólników przewidziana dla zmiany statutu (2/3), postanowienia sądu. Natomiast odnośnie likwidacji ważnym jest aby pamiętać, że okoliczność likwidacji musi być podana w dokumentacji handlowej i ujawniona wraz z nazwiskami likwidatorów. Ponadto wymagane jest aby w ciągu dwóch tygodni dokonać dwukrotnego ogłoszenia wzywającego wierzycieli do zgłaszania wierzytelności.

Ochrona konsumenta

Przedsiębiorstwo wspólnotowe prowadząc działalność gospodarczą nieuchronnie spotyka się z konsumentami. Konsumenci w świetle przepisów wspólnotowych, a konkretnie art. 153 TWE mają prawo do nabywania i kupowania bezpiecznych produktów spełniających najwyższe normy poziomu bezpieczeństwa i ochrony zdrowia. O tym jakie to normy przesądzają akty prawne regulujące obrót określonymi produktami. Ogromne znaczenie ma w tym przedmiocie również orzecznictwo ETS.

Ochrona konkurencji

Ważna kwestią w prowadzonych rozważaniach jest ochrona konkurencji. W świetle prawa wspólnotowego, a konkretnie art. 81 TWE w celu ochrony konkurencji wprowadzono zakaz tworzenia i funkcjonowania karteli. Zgodnie z nim pod pojęciem kartelu należy rozumieć porozumienia, decyzje zrzeszeń oraz uzgodnione praktyki przedsiębiorstw, które mogą wpłynąć na handel pomiędzy państwami członkowskimi, a zarazem ich celem lub skutkiem jest wyłączenie, ograniczenie lub zakłócenie konkurencji na wspólnym rynku. Ponadto w świetle art. 82 TWE wprowadzono zakaz nadużywania pozycji dominującej na rynku. Swego rodzaju reminiscencją zakazu nadużywania pozycji dominującej są ograniczenia związane w z koncentracją przedsiębiorstw.

FORMY DZIAŁANIA PODMIOTÓW ZAGRANICZNYCH W POLSCE

Generalizując należy stwierdzić, że w przypadku podmiotów zagranicznych, które pochodzą z państwa, które jest członkiem UE, obowiązuje zasada równości, a to oznacza, iż mogą oni prowadzić działalność gospodarczą na takich samych warunkach i w tych samych formach, co przedsiębiorcy krajowi, w tym w formie oddziałów i przedstawicielstw. Natomiast w odniesieniu do podmiotów zagranicznych innych niż pochodzące z UE, to mogą one wykazywać aktywność gospodarczą w formie oddziału lub przedstawicielstwa na zasadzie wzajemności, tj. w zależności od tego, czy umowy międzynarodowe zapewniają polskim przedsiębiorcom analogiczne uprawnienia za granicą (zasada wzajemności).

Oddział przedsiębiorcy zagranicznego

Nie wdając się w rozważania doktrynalne należy uznać, iż oddział przedsiębiorcy zagranicznego, to nieposiadająca osobowości prawnej i związanej z nią normatywnej podmiotowości w stosunkach gospodarczych struktura organizacyjną przedsiębiorcy, samodzielną pod względem techniczno-organizacyjnym i wyodrębnioną ekonomicznie
(M. Zdyb, Wspólnotowe i polskie publiczne prawo gospodarcze, Warszawa 2008, s. 92). Oddział przedsiębiorcy zagranicznego może prowadzić działalność gospodarczą tylko w tym zakresie w jakim prowadzi ją przedsiębiorca (może w węższym).

Przedstawicielstwo przedsiębiorcy zagranicznego

Przedstawicielstwo przedsiębiorcy zagranicznego w świetle orzecznictwa i poglądów doktryny to prawnie niesamodzielna, podporządkowana w całym zakresie swojej działalności jednostka organizacyjna prowadząca działalność w zakresie reklamy i promocji w imieniu i na rzecz przedsiębiorcy zagranicznego. (M. Zdyb, op.cit. s.111).

JEDNOOSOBOWA DZIAŁALNOŚĆ ORAZ SPÓŁKA CYWILNA W ŚWIETLE USTAWY O SWOBODZIE DZIAŁALNOŚCI GOSPODARCZEJ

Przystępując do omawiania wskazanego zagadnienia należy uprzednio zdefiniować pojęcie przedsiębiorcy. Przedsiębiorcą, zgodnie z art. 4 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna niebędąca osobą prawną, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną wykonująca we własnym imieniu działalność gospodarczą. Ponadto przedsiębiorcami są wspólnicy spółki cywilnej w zakresie wykonywanej przez nich działalności gospodarczej. Spółka cywilna nie jest więc przedsiębiorcą.

Na marginesie zaznaczyć trzeba, iż działalność gospodarczą mogą prowadzić również inne podmioty, np. fundacje, czy stowarzyszenia rejestrowe, z tym że cały zysk musi być przeznaczony na realizację celów statutowych.

Spółka cywilna

Spółka cywilna to prawno-organizacyjna forma współdziałania gospodarczego dwóch lub więcej podmiotów. Należy podkreślić, że spółka cywilna nie posiada osobowości prawnej, nie jest więc samodzielnym podmiotem prawa, który byłby oddzielony od jej wspólników. Oznacza to, że spółka cywilna nie ma możliwości nabywania we własnym imieniu praw i zaciągania obowiązków cywilnoprawnych. Jak podkreśla W. Pyzioł, którego zdanie podzielam, spółka cywilna jest jedynie stosunkiem zobowiązaniowym o charakterze ciągłym, który powstaje między wspólnikami na podstawie umowy.

W myśl art. 860 § 1 k.c. przez umowę spółki wspólnicy zobowiązują się dążyć do osiągnięcia wspólnego celu gospodarczego przez działanie w sposób oznaczony,
w szczególności przez wniesienie wkładów. Cel gospodarczy pojmowany być winien jako dążenie do osiągnięcia korzyści materialnych, dających się wycenić w pieniądzu.

Wspólnicy spółki cywilnej wnoszą do spółki wkłady, które mogą mieć charakter pieniężny (gotówkowy) albo niepieniężny. Warto zaznaczyć, że majątek spółki jest odrębny od majątku osobistego każdego ze wspólników i ma charakter wspólności łącznej. Wspólność łączna to niepodzielność majątku oraz brak określenia wysokości udziałów przysługujących poszczególnym wspólnikom. Każdy ze wspólników spółki cywilnej jest zatem współwłaścicielem majątku jako całości, jak też każdej rzeczy i prawa tworzących tę całość.

Zgodnie z art. 864 k.c. za zobowiązania spółki wspólnicy odpowiedzialni są solidarnie. Solidarność wspólników oznacza, iż wierzyciel spółki może żądać całości lub części świadczenia od wszystkich wspólników łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna, przy czym zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek ze wspólników zwalnia pozostałych. Oznacza to, że wspólnik odpowiada za całość zobowiązań spółki do pełnej wysokości, całym swoim majątkiem, a więc także swoim majątkiem osobistym, odrębnym od majątku spółki.

W spółce cywilnej każdy wspólnik jest uprawniony i zobowiązany do prowadzenia spraw spółki. Prowadzenie spraw spółki to podejmowanie decyzji we wszystkich sprawach związanych z realizacją wspólnego celu gospodarczego spółki.

Kończąc rozważania w przedmiocie spółki cywilnej wspomnieć należy, iż każdy wspólnik jest uprawniony do równego udziału w zyskach i w tym samym stosunku uczestniczy w stratach, bez względu na rodzaj i wartość wkładu. W umowie spółki można jednak zwolnić niektórych wspólników od udziału w stratach. Podkreślić trzeba, że nie można wyłączyć wspólnika od udziału w zyskach.

Jednoosobowa działalność gospodarcza

Spółki prawa handlowego

Spółki prawa handlowego możemy podzielić na dwa rodzaje, a mianowicie spółki osobowe oraz spółki kapitałowe. Prowadząc rozważania w przedmiocie spółek prawa handlowego należy zwrócić uwagę na fakt, iż prawa majątkowe wniesione do spółki lub przez nią nabyte w okresie późniejszym stanowią wyłączny majątek spółki (spółka jest odrębnym od wspólników, podmiotem prawa). Mamy więc do czynienia z odmienną niż w spółce cywilnej sytuacją, albowiem w przypadku tej ostatniej majątek którym dysponuje stanowi współwłasność łączną wspólników.

Cechami charakterystycznymi spółek osobowych są:

- powstają one zawsze w drodze umowy;

- są zawsze związkiem wspólników, osób których łączy wspólny cel najczęściej o charakterze gospodarczym;

- stosunek członkostwa i prawa wspólników mają charakter osobisty, czego konsekwencją jest fakt, że co do zasady nie mogą być przenoszone na osoby trzecie;

- za zobowiązania spółki wspólnicy odpowiadają solidarnie lecz subsydiarnie wobec wierzycieli spółki, całym swoim majątkiem, zarówno teraźniejszym jak i przyszłym;

- w obrocie występują jako tzw. niepełne osoby prawne.

W przypadku spółek rodzaju kapitałowego do ich cech charakterystycznych należy zaliczyć:

- posiadanie osobowości prawnej;

- stosunek członkostwa wynika z udziału lub akcji, czyli tzw. prawa udziałowego, które jest prawem zbywalnym;

- zakres uprawnień wspólników zależy od wielkości wpłaconego kapitału;

- wspólnicy nie odpowiadają osobiście za zobowiązania;

- przy podejmowaniu decyzji przez wspólników decydujące znaczenie ma liczba głosów liczonych w stosunku do wielkości kapitału.

Po zaprezentowaniu pewnych uwag natury ogólnej dotyczących spółek prawa handlowego, należy w moim przekonaniu, przejść do bardziej szczegółowej analizy poszczególnych typów spółek prawa handlowego.

Spółka jawna

Zgodnie z art. 22 § 1 k.s.h. spółką jawną jest spółka osobowa, która prowadzi przedsiębiorstwo pod własną firmą, a nie jest inną spółką handlową. Spółka jawna jest spółką prawa handlowego, która w świetle art. 8 KSH może we własnym imieniu nabywać prawa, zaciągać zobowiązania, pozywać i być pozwana. Spółka, o której mowa, dysponuje więc zdolnością prawną co oznacza, że stanowi odrębny i niezależny prawnie podmiot prawa cywilnego. Nie bez znaczenia jest również fakt, że spółka jawna prowadzi przedsiębiorstwo pod własną firmą. To spółka jest więc przedsiębiorcą, a nie jej wspólnicy.

Zgodnie z art. 28 k.s.h. majątek spółki stanowi wszelkie mienie wniesione jako wkład lub nabyte przez spółkę w czasie jej istnienia.

Wkład wspólnika do spółki może polegać na przeniesieniu lub obciążeniu własności rzeczy lub innych praw, a także na dokonaniu innych świadczeń na rzecz spółki, co wynika
z art. 48 § 2 k.s.h. Wkłady wnoszone przez wspólników mogą mieć zarówno formę pieniężną jak i niepieniężną, a zatem również praca wspólnika może być przedmiotem wkładu.
W przypadku gdy wspólnicy nie zamieszczą w umowie spółki stosownych zapisów, które będą określać wartość wniesionych przez nich wkładów, to w myśl ogólnej zasady wypływającej z treści art. 48 § 1 k.s.h., przyjmuje się w takim wypadku, że wkłady wspólników są równe.

Wspólnikami w spółce jawnej najczęściej są osoby fizyczne. Tym niemniej nie można zapominać, że wspólnikami w spółce jawnej mogą być również osoby prawne, czy inne spółki osobowe, np. inna spółka jawna, spółka komandytowa. Nie jest możliwe natomiast aby wspólnikiem w spółce jawnej była spółka cywilna, ponieważ nie posiada ona zdolności prawnej.

Charakterystyczny dla spółki rodzaju osobowego, a zatem i spółki jawnej jest fakt, że wspólnicy ponoszą nieograniczoną odpowiedzialność majątkową za zobowiązania spółki. Za zobowiązania te odpowiada również wspólnik, który przystąpił do już istniejącej spółki przy czym nie ma fakt, że powstały one przed jego przystąpieniem. (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z 15 kwietnia 1966 r., I CZ 27/66, OSN 1967 r. nr 2/23). Odpowiedzialność ta ma charakter solidarny oraz subsydiarny. Odpowiedzialność solidarna oznacza, że wszyscy wspólnicy są odpowiedzialni za zobowiązania spółki aż do całkowitego zaspokojenia wierzyciela spółki. Spełnienie świadczenia przez jednego ze wspólników zwalnia pozostałych z obowiązku świadczenia na rzecz wierzyciela. Wspólnik, który spełnił świadczenie może żądać zwrotu w częściach równych od pozostałych wspólników. Z kolei odpowiedzialność subsydiarna oznacza, iż wierzyciel spółki może dochodzić roszczeń wobec spółki od wspólnika dopiero po bezskutecznej egzekucji z majątku spółki. Odpowiedzialność subsydiarna sprowadza się do tego, że najpierw odpowiada spółka, a dopiero potem wspólnicy.

Spółka jawna jest jedną z najczęściej wybieranych przez przedsiębiorców form organizacyjnoprawnych prowadzenia działalności gospodarczej. Za wyborem tej formy przemawiają następujące argumenty:

- brak konieczności zebrania kapitału zakładowego;

- posiadanie zdolności prawnej;

- możliwość potraktowania pracy wspólnika jako wkładu.

Spółka partnerska

W myśl art. 86 k.s.h. spółką partnerską jest spółka osobowa, utworzona przez wspólników (partnerów) w celu wykonywania wolnego zawodu w spółce prowadzącej przedsiębiorstwo pod własną firmą. Spółka może być zawiązana w celu wykonywania więcej niż jednego wolnego zawodu, chyba że odrębna ustawa stanowi inaczej.

Spółka partnerska jest spółką o specyficznym charakterze, za czym przemawia fakt ustawowego ograniczenia podmiotów mogących założyć tego typu spółkę (są nimi wyłącznie osoby fizyczne uprawnione do wykonywania wolnych zawodów).

Charakterystyczna dla spółki partnerskiej jest kwestia odpowiedzialności wspólników za zobowiązania spółki. Otóż, w przeciwieństwie do spółki jawnej, jest ona ograniczona do własnych błędów lub zaniechań wspólnika i osób, które podlegały jego kierownictwu, przy świadczeniu usług związanych z przedmiotem działalności spółki.

Odnośnie reprezentacji spółki partnerskiej należy zauważyć, że prawo to przysługuje każdemu wspólnikowi (partnerowi). Warty podkreślenia jest jednak fakt, iż pomimo tego, że spółka partnerska to spółka osobowa, możliwe jest ustanowienie zarządu, na co wskazuje art. 97 § 1 k.s.h. Jeżeli umowa spółki to przewiduje partnerzy mogą bowiem powierzyć prowadzenie jej spraw i reprezentowanie spółki zarządowi. W konsekwencji sprawy spółki partnerskiej mogą prowadzić osoby nie będące wspólnikami.

Charakterystyczna dla spółki partnerskiej jest również możliwość odebrania partnerowi prawa do reprezentowania spółki. Może to nastąpić tylko z ważnych powodów uchwałą powziętą większością 3/4 głosów w obecności, co najmniej 2/3 ogólnej liczby partnerów.

Spółka partnerska jest swoistą mutacją spółki jawnej. Ustawodawca bowiem
w art. 89 k.s.h. wyraźnie stwierdził, że w sprawach nieuregulowanych w dziale II, do spółki partnerskiej stosuje się odpowiednio przepisy o spółce jawnej, chyba że ustawa stanowi inaczej.

Do mocnych stron spółki partnerskiej należy zaliczyć:

- ograniczoną odpowiedzialność wspólników za zobowiązania spółki powstałe w związku z wykonywaniem zawodu przez innego wspólnika;

- brak konieczności zebrania kapitału zakładowego;

- posiadanie zdolności prawnej;

- możliwość ustanowienia zarządu.

Spółka komandytowa

Spółka komandytowa jest to spółka osobowa mająca na celu prowadzenie przedsiębiorstwa pod własną firmą, w której wobec wierzycieli za zobowiązania spółki co najmniej jeden wspólnik odpowiada bez ograniczenia (komplementariusz),
a odpowiedzialność co najmniej jednego wspólnika (komandytariusza) jest ograniczona. Wspólnikami w tego typu spółce mogą być zarówno osoby fizyczne, jak i osoby prawne,
a także tzw. ułomne osoby prawne.

Spółka komandytowa prowadzi przedsiębiorstwo pod własną firmą. Posiada własny majątek, który jest odrębny od majątku wspólników.

W spółce komandytowej obligatoryjnie występują dwie kategorie wspólników,
a mianowicie komplementariusze oraz komandytariusze, których zakres uprawnień jest odmienny. Komandytariusz jest tym wspólnikiem, który odpowiada za zobowiązania spółki wobec jej wierzycieli tylko do wysokości sumy komandytowej. Należy więc stwierdzić, że komandytariusz odpowiada za zobowiązania spółki osobiście, to jest całym swoim majątkiem i solidarnie z pozostałymi wspólnikami, lecz odpowiedzialność ta jest ograniczona do wysokości sumy komandytowej. Za sumę komandytową uznaje się oznaczoną kwotę pieniężną, do której wysokości komandytariusz odpowiada za zobowiązania spółki komandytowej.

W świetle art. 117 k.s.h. w zw. z art. 118 § 1 k.s.h. komandytariusz nie jest wspólnikiem, który z mocy ustawy uprawniony jest do reprezentacji spółki komandytowej. Prawo i obowiązek do prowadzenia spraw spółki komandytowej przez komandytariusza może powstać dopiero wtedy, gdy zostanie to wyraźnie postanowione w umowie spółki komandytowej. Jeśli takich postanowień umowa spółki nie będzie zawierać to tym samym komandytariusz nie będzie mieć prawa do prowadzenia spraw spółki komandytowej. Brak prawa reprezentacji spółki nie oznacza braku możności domagania się informacji o stanie spółki i prowadzonych przez nią interesach.

Komandytariuszem jest więc ten wspólnik, który nie kieruje spółką i nie reprezentuje ją na zewnątrz. Zaznaczyć trzeba, że komandytariusz ponosi ograniczoną odpowiedzialność za zobowiązania spółki.

Komplementariusz jest tym wspólnikiem, który odpowiada za zobowiązania spółki komandytowej względem jej wierzycieli osobiście, to znaczy całym swoim majątkiem, bez ograniczenia oraz solidarnie z pozostałymi wspólnikami. Kompelmentariusz co do zasady może reprezentować spółkę oraz prowadzić jej sprawy.

Za wyborem powyższej formy organizacyjnoprawnej prowadzenia działalności gospodarczej przemawiają następujące fakty:

- brak konieczności zebrania kapitału zakładowego;

- posiadanie zdolności prawnej;

- odpowiedzialność jednej z kategorii wspólników (komandytariuszy) za zobowiązania spółki jest ograniczona.

Spółka komandytowa-akcyjna

Spółka komandytowo-akcyjna to kolejna forma organizacyjnoprawna prowadzenia działalności gospodarczej. Zgodnie z art. 125 k.s.h. spółką komandytowo-akcyjną jest spółka osobowa mająca na celu prowadzenie przedsiębiorstwa pod własną firmą, w której wobec wierzycieli za zobowiązania spółki co najmniej jeden wspólnik odpowiada bez ograniczenia (komplementariusz), a co najmniej jeden wspólnik jest akcjonariuszem.

Do utworzenia omawianej spółki potrzebne jest:

- przyjęcie statutu;

- wniesienie wkładów;

- wpis do rejestru.

W przeciwieństwie do innych osobowych spółek prawa handlowego, w przypadku spółki komandytowo-akcyjnej niezbędne jest zebranie kapitału zakładowego, który powinien wynosić, co najmniej 50.000 zł. Warto zaznaczyć, iż to akcjonariusze wnoszą wkłady na pokrycie kapitału zakładowego, natomiast komplementariusz wnosi wkład na kapitał pozazakładowy.

W spółce komandytowo-akcyjnej występują dwie kategorie wspólników, a mianowicie komplementariusze i akcjonariusze. Komplementariuszem może być zarówno osoba fizyczna jak i osoba prawna.

Komplementariusz odpowiada wobec wierzycieli spółki na tych samych zasadach jak wspólnik w spółce jawnej. Oznacza to, że odpowiada on wobec wierzycieli bez ograniczenia, całym swoim majątkiem, solidarnie z pozostałymi komplementariuszami oraz ze spółką, co wynika z art. 22 § 2 w zw. z art. 126 § 1 pkt 1 k.s.h. Odpowiedzialność komplementariusza
w spółce komandytowo-akcyjnej ma ponadto charakter subsydiarny, czego konsekwencją jest fakt, iż wierzyciel spółki będzie zaspokoić się z majątku osobistego komplementariusza, dopiero wówczas, gdy egzekucja z majątku spółki okaże się bezskuteczna.

Komplementariusz ma prawo do prowadzenia spraw spółki i jej reprezentowania,
z wyjątkiem spraw przekazanych na mocy ustawy lub statutu walnemu zgromadzeniu lub radzie nadzorczej. Z powyższym uprawnieniem skorelowany jest obowiązek składania co roku sprawozdań z działalności spółki oraz sprawozdania finansowego.

Drugą kategorią wspólników w przedmiotowej spółce są akcjonariusze. Akcjonariuszem może być osoba fizyczna, osoba prawna, a nawet jednostka organizacyjna nie posiadająca osobowości prawnej, np. osobowa spółka prawa handlowego. Odpowiedzialność osobista akcjonariusza spółki komandytowo-akcyjnej za zobowiązania spółki o charakterze prywatnoprawnym, jak i publicznoprawnym została, co do zasady, wyłączona.

Akcjonariusz w spółce komandytowo-akcyjnej zobowiązany jest do wniesienia wkładu na pokrycie objętych akcji. Na podstawie art. 356 w zw. z art. 126 § 1 pkt. 2 k.s.h., może być on zobowiązany również do dokonywania powtarzających się świadczeń niepieniężnych na rzecz spółki. Z kolei do uprawnień akcjonariusza należy zaliczyć możliwość podejmowania uchwał w sprawach określonych w ustawie lub statucie spółki. Ponadto akcjonariusz posiada prawo do udziału w zysku opierając się przy tym na kryterium kapitałowym. Może on również zasięgać informacji o spółce w trybie wskazanym w art. 428 w zw. z art. 126 § 1 pkt 2 k.s.h, a także współdecydować o najważniejszych dla spółki sprawach.

Spółka komandytowo-akcyjna posiada swoje organy w postaci walnego zgromadzenia akcjonariuszy oraz rady nadzorczej. Walne zgromadzenie akcjonariuszy to obligatoryjny organ spółki komandytowo akcyjnej. Reprezentuje on interesy akcjonariuszy i sprawuje swego rodzaju nadzór właścicielski.

Do kompetencji walnego zgromadzenia akcjonariuszy zaliczyć należy podejmowanie uchwał w sprawie:

- rozpatrzenia i zatwierdzenia sprawozdania komplementariuszy z działalności spółki oraz sprawozdania finansowego spółki za ubiegły rok obrotowy,

- udzielenia komplementariuszom prowadzącym sprawy spółki absolutorium
z wykonania przez nich obowiązków,

- udzielenia członkom rady nadzorczej absolutorium z wykonania przez nich obowiązków,

- wyboru biegłego rewidenta, chyba ze statut przewiduje w tej sprawie kompetencję rady nadzorczej,

- rozwiązania spółki.

Ponadto do kompetencji walnego zgromadzenia należy podejmowanie uchwał
w sprawach określonych w art. 146 § 2 k.s.h., z tym że uchwały te dla swej ważności wymagają jeszcze zgody wszystkich komplementariuszy. Będą to zatem sprawy dotyczące:

1) powierzenia prowadzenia spraw oraz reprezentowania spółki jednemu albo kilku komplementariuszom,

2) podziału zysku za rok obrotowy w części przypadającej akcjonariuszom,

3) zbycia i wydzierżawienia przedsiębiorstwa spółki lub jego zorganizowanej części oraz ustanowienia na nim prawa użytkowania,

4) zbycia nieruchomości spółki,

5) podwyższenia i obniżenia kapitału zakładowego,

6) emisji obligacji,

7) połączenia i przekształcenia spółki,

8) zmiany statutu,

9) rozwiązania spółki,

10) innych czynności przewidzianych w dziale niniejszym lub w statucie.

Wspomnieć trzeba, że do kompetencji walnego zgromadzenia akcjonariuszy należy również powoływanie i odwoływanie członków rady nadzorczej.

Rada nadzorcza w spółce komandytowo-akcyjnej jest organem kontrolno-nadzorczym. Sprawuje ona stały nadzór nad działalnością spółki we wszystkich dziedzinach jej działalności. Powołuje się ją jeżeli statut spółki tak stanowi lub jeżeli liczba akcjonariuszy przekracza dwadzieścia pięć osób. Rada nadzorcza spółki komandytowo-akcyjnej jest organem kolegialnym w skład, którego wchodzi co najmniej trzech członków. Członkami rady nadzorczej mogą być akcjonariusze, osoby niebędące uczestnikami spółki, a także komplementariusze niemający prawa prowadzenia spraw spółki.

Do ustawowych zadań i kompetencji rady nadzorczej należy zaliczyć np.:

- badanie sprawozdania komplementariuszy z działalności spółki i sprawozdania finansowego w zakresie ich zgodności z księgami i dokumentami oraz ze stanem faktycznym, jak również wniosków komplementariuszy dotyczących podziału zysku lub pokrycia straty ;

- składanie walnemu zgromadzeniu pisemnego sprawozdania z wyników oceny w/w dokumentów;

- wytaczanie w imieniu spółki powództwa o odszkodowanie przeciwko komplementariuszom niepozbawionym prawa do prowadzenia spraw spółki lub jej reprezentowania.

Argumenty przekonujące do wyboru tej formy organizacyjnoprawnej są następujące:

- posiadanie zdolności prawnej;

- odpowiedzialność jednej z kategorii wspólników (akcjonariuszy) za zobowiązania spółki co do zasady nie występuje;

- możliwe jest zebranie kapitału od szeregu drobnych inwestorów.

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością to kolejna forma organizacyjnoprawna prowadzenia działalności gospodarczej. Może być utworzona przez jedną albo więcej osób
w każdym celu prawnie dopuszczalnym, chyba że ustawa stanowi inaczej.

Założycielami spółki z o.o. mogą być zarówno osoby fizyczne, jednostki organizacyjne niebędące osobami prawnymi, którym ustawa przyznaje zdolność prawną (tzw. ułomne osoby prawne), jak i osoby prawne. Zwrócić należy jednak uwagę na pewien wyjątek, otóż zgodnie z art. 151 § 2 k.s.h., spółka z ograniczoną odpowiedzialnością nie może być zawiązana wyłącznie przez inną jednoosobową spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością.

Wspólnicy w spółce z o.o. mają równe prawa i obowiązki w spółce, chyba że ustawa lub umowa spółki stanowi inaczej. O tym jaki jest status wspólnika w spółce de facto decyduje wielkość objętych udziałów.

Z prawa udziałowego wspólnika spółki z o.o. wypływają dwa rodzaje uprawnień:

1). Prawa korporacyjne, do których należy zaliczyć: prawo do udziału w zgromadzeniu wspólników; prawo głosu i prawo do informacji o stanie spraw spółki; prawo wyboru do organów spółki; prawo do decydowania o wstąpieniu do spółki nowych wspólników, czy prawo do zaskarżania uchwał wspólników.

2). Prawa majątkowe obejmują: prawo do dywidendy; prawo do objęcia nowo utworzonych udziałów czy prawo do kwoty likwidacyjnej.

Spółka z o.o. może obrać w zasadzie dowolny cel swojego istnienia, byleby nie był on sprzeczny z prawem. W związku z powyższym, celem spółki z o.o. może być nie tylko prowadzenia działalności gospodarczej ale np. prowadzenie działalności charytatywnej.

Cechą charakterystyczną spółki z o.o. jest brak odpowiedzialności wspólników za zobowiązania spółki. Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością posiada bowiem osobowość prawną i to ona jest podmiotem praw i obowiązków, czego konsekwencją jest fakt, iż może we własnym imieniu zaciągać zobowiązania i rozporządzać prawami.

Spółka z o.o. jest spółką rodzaju kapitałowego, a zatem konieczne jest zebranie kapitału zakładowego w określonej przez prawo wysokości. W przypadku przedmiotowej spółki kapitał zakładowy powinien wynosić co najmniej 5000 złotych. Kapitał zakładowy to suma wniesionych przez wspólników wkładów. Przez wkład rozumie się sumę pieniężną lub określone wartości rzeczowe wnoszone do spółki, a zatem wyróżnić należy wkłady pieniężne i niepieniężne (tzw. aporty).

Ponieważ spółka z o.o. jest osobą prawną, to działa ona przez swoje organy. Obligatoryjnie w spółce tej występuje zarząd, który prowadzi sprawy spółki i reprezentuje ją na zewnątrz. Prowadzenie spraw spółki to podejmowanie decyzji dotyczących zarządzania jej majątkiem i prowadzenia jej działalności w zakresie stosunków wewnętrznych spółki. Natomiast pod pojęciem reprezentacji należy rozumieć możność dokonywania wszystkich czynności sądowych i pozasądowych. W przypadku gdy zarząd jest wieloosobowy, do składania oświadczeń w imieniu spółki wymagane jest współdziałanie dwóch członków zarządu albo jednego członka zarządu łącznie z prokurentem, chyba że umowa spółki stanowi inaczej.

Zarząd składa się z jednego albo większej liczby członków. Zwrócić należy przy tym uwagę na fakt, że członkiem zarządu może być również osoba spoza grona wspólników. Członek zarządu jest powoływany i odwoływany uchwałą wspólników, chyba że umowa spółki stanowi inaczej.

Oprócz zarządu w spółce z o.o. może występować rada nadzorcza lub komisja rewizyjna albo oba te organy. Podkreślić należy, że ustanowienie powyższych organów nadzoru w spółce z o.o. nie jest zasadniczo obligatoryjne. Z obowiązkowym powołaniem organu nadzoru mamy do czynienia wówczas, gdy mamy do czynienia ze spółkami, w których kapitał zakładowy przewyższa kwotę 500 000 złotych, a wspólników jest więcej niż dwudziestu pięciu.

Zgodnie z art. 215 § 1 k.s.h. rada nadzorcza składa się co najmniej z trzech członków powoływanych i odwoływanych uchwałą wspólników, umowa spółki może jednak przewidywać inny sposób powoływania lub odwoływania członków rady nadzorczej. Członkiem rady nadzorczej może być tylko osoba fizyczna, która posiada pełną zdolność do czynności prawnych. Nie może to być jednak osoba skazana prawomocnym wyrokiem za popełnienie określonych przestępstw.

Należy zwrócić uwagę również na fakt, że istnieje zakaz łączenia przez jedną osobę stawiska członka rady nadzorczej z funkcją członka zarządu, prokurenta, likwidatora, kierownika oddziału lub zakładu oraz zatrudnionego w spółce głównego księgowego, radcy prawnego lub adwokata.

Podstawowym zadaniem rady nadzorczej jest sprawowanie stałego nadzoru nad działalnością spółki we wszystkich dziedzinach jej działalności. W tym celu dokonuje m.in. oceny sprawozdania zarządu z działalności spółki oraz sprawozdania finansowego za ubiegły rok obrotowy. Ponadto rada nadzorcza może dokonywać sprawdzenia stanu majątku spółki oraz żądać sprawozdań i wyjaśnień zarówno od zarządu jak i od pracowników spółki, a także badać wszystkie dokumenty spółki. Uprawnienia nadzorcze może samodzielnie wykonywać każdy z członków rady nadzorczej. Podkreślić trzeba, iż pomimo sprawowania nadzoru, rada nadzorcza nie ma prawa wydawania zarządowi wiążących poleceń dotyczących prowadzenia spraw spółki.

Komisja rewizyjna to organ do którego obowiązków należy ocena sprawozdań dotyczących rozpatrzenia i zatwierdzenia sprawozdania zarządu z działalności spółki oraz sprawozdania finansowego za ubiegły rok obrotowy. Ponadto komisja rewizyjna ocenia
i zatwierdza wnioski zarządu dotyczących podziału zysku lub pokrycia straty. Organ,
o którym mowa, zobowiązany jest do składania zgromadzeniu wspólników corocznego pisemnego sprawozdania z wyników powyższej oceny.

Oprócz zarządu obligatoryjnym organem spółki z o.o. jest walne zgromadzenie wspólników. Jest on organem uchwałodawczym, który podejmuje decyzje w formie uchwał
w sprawach określonych w art. 228-230 k.s.h. Uchwały te zapadają bezwzględną większością głosów, jeżeli przepisy ustawy lub umowa spółki nie stanowią inaczej, co do zasady
w głosowaniu jawnym.

Do argumentów przemawiających za wyborem tej formy organizacyjnoprawnej prowadzenia działalności gospodarczej należy zaliczyć:

- posiadanie osobowości prawnej;

- brak odpowiedzialności wspólników za zobowiązania spółki;

- możliwość obrania w zasadzie swobodnie celu swego istnienia.

Spółka akcyjna

Spółka akcyjna to najbardziej rozbudowana forma prowadzenia działalności gospodarczej. Spółką akcyjną jest prywatnoprawna organizacja o strukturze korporacyjnej, powołana przez jej założycieli w dowolnym celu prawnie dozwolonym, mająca osobowość prawną oraz utworzony z wkładów akcjonariuszy i ustalony w statucie kapitał zakładowy - podzielony na akcje o równej wartości nominalnej, która odpowiada za zobowiązania wyłącznie własnym majątkiem.

Zgodnie z art. 301 § 1 k.s.h., zawiązać spółkę akcyjną może jedna albo więcej osób. Zwraca uwagę fakt, że spółka akcyjna nie może być zawiązana wyłącznie przez jednoosobową spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością.

Podstawowym obowiązkiem akcjonariusza jest wniesienie wkładu w zamian za obejmowane akcje. Do obowiązków akcjonariuszy należy zaliczyć w szczególności:

a) obowiązek wniesienia wkładu na pokrycie akcji (art. 329 § 1);

b) obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych związany z akcją imienną;

c) obowiązek spełnienia dodatkowych świadczeń na rzecz spółki w zamian za akcje uprzywilejowane;

d) obowiązek dokonania dodatkowych świadczeń na rzecz spółki w zamian za przyznanie osobistego uprawnienia;

e) obowiązek dodatkowych działań bądź zaniechań (świadczeń) ustanowionych
w statucie w granicach wynikających z upoważnienia do kształtowania treści statutu.

Prawa akcjonariusza może podzielić na dwie grupy, a mianowicie: prawa korporacyjne oraz prawa majątkowe.

Do praw korporacyjnych należy zaliczyć:

- prawo do udziału w walnym zgromadzeniu;

- prawo do informacji o sprawach dotyczących spółki, w tym o jej wyniku finansowym;

- prawo głosu;

- prawo zaskarżania uchwał walnego zgromadzenia;

- prawo sankcjonowania członków organów spółki;

- prawo dochodzenia roszczeń spółki.

Natomiast do praw o charakterze majątkowym zaliczamy:

- prawo do dywidendy;

- prawo poboru akcji;

- prawo do kwoty likwidacyjnej.

Warto podkreślić, iż akcjonariusze nie odpowiadają za zobowiązania spółki. To sama spółka akcyjna będąc odrębnym podmiotem prawa ponosi odpowiedzialność za swoje zobowiązania.

Na podstawie art. 308 § 1 k.s.h., kapitał zakładowy spółki akcyjnej powinien wynosić co najmniej 100 000 zł. Kapitał zakładowy spółki akcyjnej dzieli się na akcje o równej wartości nominalnej, które są co do zasady zbywalne. Pod pojęciem akcja” należy mieć na uwadze ogół praw i obowiązków akcjonariusza w spółce albo dokument akcyjny, inkorporujący te prawa i obowiązki. Akcja jest więc papierem wartościowym, a jej cechą jest ścisłe powiązanie dokumentu z inkorporowanym w nim prawem podmiotowym.

Spółka akcyjna będąc osobą prawną posiada swoje organy, a mianowicie zarząd, radę nadzorczą oraz walne zgromadzenie akcjonariuszy.

Zarząd spółki S.A. prowadzi sprawy spółki i reprezentuje spółkę. Składa się 
z jednego albo większej liczby członków wśród których mogą być osoby będące akcjonariuszami spółki jak i nieposiadające tego statusu. Zasadą jest, że członków zarządu powołuje i odwołuje rada nadzorcza, chyba że statut spółki stanowi inaczej. Pamiętać należy jednak, że członek zarządu może być odwołany lub zawieszony w czynnościach także przez walne zgromadzenie akcjonariuszy.

Członkiem zarządu może być wyłącznie osoba fizyczna mająca pełną zdolność do czynności prawnych, przy czym nie musi być ona jednocześnie akcjonariuszem. Kadencja członka zarządu wynosi maksymalnie 5 lat, przy czym podkreślić należy, że może zostać on wybrany ponownie na członka zarządu. Wspomnieć należy, że k.s.h. nie ogranicza ilości kadencji tej samej osoby jako członka zarządu.

Organem nadzorczym w spółce akcyjnej jest rada nadzorcza. Nadzór w spółce akcyjnej ma charakter zinstytucjonalizowany czego konsekwencją jest fakt, że nadzoru nad działalnością spółki nie mogą wykonywać akcjonariusze osobiście. Wspomnieć należy, że powołanie rady nadzorczej, w przeciwieństwie do spółki z o.o., jest obligatoryjne.

Jak stanowi art. 382 § 1 k.s.h., rada nadzorcza sprawuje stały nadzór nad działalnością spółki we wszystkich dziedzinach jej działalności. Realizując swój obowiązek może badać wszystkie dokumenty spółki, żądać od zarządu i pracowników sprawozdań i wyjaśnień oraz dokonywać rewizji stanu majątku spółki.

Rada nadzorcza składa się co najmniej z trzech członków, powoływanych
i odwoływanych przez walne zgromadzenie. W spółkach publicznych rada nadzorcza składa się z co najmniej pięciu członków. Kadencja członka rady nadzorczej nie może być dłuższa niż pięć lat. Wspomnieć jeszcze należy, że nie ma ograniczenia w przedmiocie ilości kadencji członka rady nadzorczej. Członkiem rady nadzorczej może być wyłącznie osoba fizyczna posiadająca pełną zdolność do czynności prawnych. W skład rady nadzorczej nie może jednak wejść osoba, która jest członkiem zarządu, prokurentem, likwidatorem, głównym księgowym, radcą prawnym lub adwokatem, czy też inną osobą podległą bezpośrednio członkowi zarządu spółki.

Organem uchwałodawczym w spółce akcyjnej jest walne zgromadzenie akcjonariuszy. Kompetencje walnego zgromadzenia określają m.in. przepisy zawarte w art. 393-395,
art. 408 § 2, art. 415, art. 418 k.s.h. Walne zgromadzenie akcjonariuszy jest właściwe np.
w sprawach:

- ustanowienia zarządu spółki;

- rozpatrzenia i zatwierdzenia sprawozdania zarządu z działalności spółki oraz sprawozdania finansowego za ubiegły rok obrotowy;

- udzielenia absolutorium członkom organów spółki z wykonania przez nich obowiązków;

- nabycie i zbycie nieruchomości, użytkowania wieczystego lub udziału
w nieruchomości;

- emisji obligacji zamiennych lub z prawem pierwszeństwa, a także emisja warrantów subskrypcyjnych.

Do argumentów przemawiających za wyborem spółki akcyjnej należy zaliczyć:

- posiadanie osobowości prawnej;

- brak odpowiedzialności wspólników za zobowiązania spółki;

- możliwość obrania w zasadzie swobodnie celu swego istnienia;

- możliwość zebrania kapitału od drobnych inwestorów;

- możliwość publicznej oferty akcji.

REPREZENTACJA PODMIOTÓW

Reprezentacja spółek kapitałowych prawa handlowego

Zagadnienie reprezentacji spółek kapitałowych ma niezwykle istotne znaczenie, od właściwej reprezentacji w tej sferze zależy chociażby ważność dokonanych czynności prawnych, np. podpisanie umowy, zawarcie kontraktu, itp.

Spółka zoo i jej reprezentacja

Zagadnienie reprezentacji spółki zo.o. jest dość złożone albowiem spółka ta może występować również w formie spółki jednoosobowej, gdzie wszystkie udziały należą do jednego wspólnika. W tym ostatnim przypadku, zgodnie z art. 156 k.s.h. jedyny wspólnik wykonuje wszystkie uprawnienia przysługujące zgromadzeniu wspólników. Ponieważ to zgromadzenie wspólników powołuje Zarząd, to może on niejako sam siebie ustanowić członkiem Zarządu, bądź ustanowić Zarząd jednosobowy, którego będzie jedynym członkiem.

Zdecydowanie częściej mamy jednak do czynienia ze spółkami gdzie występuje wielość wspólników. Na podstawie art. 201 _@KON@_ § 4 k.s.h. członek zarządu jest powoływany i odwoływany uchwałą wspólników, chyba że umowa spółki stanowi inaczej. To Zgromadzenie Wspólników więc, co do zasady, powołuje członków Zarządu, przy czym członkiem Zarządu mogą być osoby powołane spośród wspólników lub spoza ich grona.

Członkami zarządu mogą być tylko osoby fizyczne mające pełną zdolność do czynności prawnych (art. 18 § 1 kodeksu spółek handlowych). Ponadto, funkcja członka zarządu nie może być powierzona osobie, która została skazana za przestępstwa przeciwko ochronie informacji, mieniu, wiarygodności dokumentów, obrotowi gospodarczemu lub obrotowi pieniędzmi i papierami wartościowymi, a także przestępstwa popełnione w związku z funkcjonowaniem spółki, wymienione w art. 585, 587, 590, 591 kodeksu spółek handlowych. Zakaz ten ustaje po upływie pięciu lat od uprawomocnienia się wyroku skazującego, jednakże nie może zakończyć się wcześniej niż z upływem trzech lat od dnia zakończenia okresu odbywania kary (art. 18 § 3 kodeksu spółek handlowych). Ponadto należy pamiętać, że Zarząd może być jednoosobowy lub wieloosobowy.

Co istotne, zgodnie z art. 201 § 1 kodeksu spółek handlowych członkowi zarządu przysługuje prawo do prowadzenie spraw spółki i do reprezentowania spółki. Wynikające stąd kompetencje nie mogą być jednak przeniesione na inną osobę. Powyższy zakaz polega zarówno na tym, że zarząd, jak i poszczególni jego członkowie nie mogą przenieść swoich uprawnień na inną osobę, ani też nie mogą ustanowić pełnomocnika o zakresie umocowania, odpowiadającym zakresowi kompetencji członka zarządu. Zgodnie z art. 201 § 1 kodeksu spółek handlowych członkowi zarządu przysługuje prawo do prowadzenie spraw spółki i do reprezentowania spółki. Wynikające stąd kompetencje nie mogą być jednak przeniesione na inną osobę. Powyższy zakaz polega zarówno na tym, że zarząd, jak i poszczególni jego członkowie nie mogą przenieść swoich uprawnień na inną osobę, ani też nie mogą ustanowić pełnomocnika o zakresie umocowania, odpowiadającym zakresowi kompetencji członka zarządu.

Te wprowadzające rozważania są potrzebne dla pełniejszego zrozumienia roli Zarządu w spółce zo.o. albowiem to na nim spoczywa ciężar prowadzenia spraw spółki i jej reprezentacji.

Zgodnie z art. 201 § 1 kodeksu spółek handlowych, spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością reprezentuje zarząd. Zakres reprezentacji jest szeroki, obejmuje bowiem wszystkie czynności sądowe i pozasądowe. Czynności sądowe dotyczą wszystkich sądów, a więc powszechnych, gospodarczych, administracyjnych i polubownych, a czynności pozasądowe obejmują dokonywanie dwustronnych i jednostronnych czynności cywilnoprawnych (np. zawieranie umów czy składanie oświadczeń), a także czynności o charakterze administracyjno-prawnym w postępowaniu przed organami administracyjnymi (zobacz: I. Weiss w: W. Pyzioł, A. Szumański, I. Weiss „Prawo spółek” Bydgoszcz-Kraków 2002 r. str. 425).

Sposób reprezentacji spółki przez zarząd zależy od tego czy jest jednoosobowy czy wieloosobowy. Jeśli zarząd jest wieloosobowy sposób reprezentacji może zostać określony w umowie spółki. Możliwe jest zastosowanie tutaj różnych wariantów reprezentacji. Można więc wprowadzić samodzielną reprezentację przez każdego członka zarządu, bądź też reprezentację łączną dwóch, lub większej liczby członków zarządu. W praktyce, stosowanie łącznej reprezentacji jest dobrym rozwiązaniem dla wykonywania czynności prawnych o dużej wartości majątkowej. Ma to na celu zabezpieczenie spółki przed podejmowaniem zbyt ryzykownych decyzji finansowych.

Jeżeli umowa spółki nic nie stanowi na temat liczebności zarządu, trzeba przyjąć, że zarząd jest jednoosobowy. Kodeks spółek handlowych nie wprowadza żadnego limitu co do liczebności zarządu, a zatem do rozsądnej decyzji wspólników pozostawiono takie ukształtowanie składu liczebnego organu zarządczego, aby był on dostosowany do rzeczywistych potrzeb spółki. W praktyce spotyka się albo „widełkowe” określenie w umowie spółki liczebności zarządu („zarząd składa się z... do... osób”), albo też ustalenie konkretnej liczby członków zarządu (np. że zarząd składa się z trzech osób). Trzeba mieć jednak świadomość konsekwencji prawnych ustalenia stałego liczebnie składu zarządu. Jak słusznie wskazuje A. Szajkowski (w: S. Sołtysiński: Kodeks, t. II, s. 144), jeżeli w umowie wskazano konkretny (np. trzyosobowy) skład liczebny zarządu, w razie odejścia z zarządu chociażby jednej osoby (wskutek odwołania, rezygnacji, wygaśnięcia mandatu w związku ze śmiercią) zarząd nie tylko przestaje funkcjonować, ale w ogóle przestaje istnieć, także w zakresie stosunków zewnętrznych (reprezentacja). Tak samo uważają J.P. Naworski (w: R. Potrzeszcz/T. Siemiątkowski: Komentarz, t. II, s. 357) oraz A. Kidyba (Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Komentarz, Warszawa 2003, s. 285). Powoduje to konieczność niezwłocznego uzupełnienia składu zarządu, gdyż w spółce brak organu zarządzającego, co grozi ustanowieniem dla spółki kuratora (art. 42 k.c.). Taka sytuacja (brak organu zarządzającego) ma miejsce wtedy, gdy np. skład zarządu określono w umowie jako trzyosobowy, a z zarządu odszedł jeden z członków (został odwołany, zrezygnował), reprezentacja zaś była dwuosobowa. Dwaj pozostali członkowie zarządu bowiem nie tworzą wówczas organu zarządzającego, skoro więc nie istnieje już zarząd, okoliczność, że jest ich dwóch, nie uprawnia ich do działania za spółkę zgodnie z zasadami reprezentacji. Wydaje się zatem, że błędne i wewnętrznie sprzeczne jest stanowisko A. Szajkowskiego i A. Szumańskiego (w: S. Sołtysiński: Kodeks, t. II, s. 362-363), gdyż autorzy ci najpierw (trafnie) podnoszą, że zarząd „kadłubowy”, a więc taki, który wskutek wygaśnięcia mandatów ma mniejszą liczbę członków niż określa to umowa spółki, nie jest organem osoby prawnej (tamże, s. 362), aby chwilę potem przyjąć (tamże, s. 363), że zarząd taki nie może tylko podejmować uchwał wiążących spółkę, możliwa jest natomiast reprezentacja spółki, bo osoby te wpisane są do rejestru. Jeżeli zarząd „kadłubowy” nie jest organem osoby prawnej, czyli zarządem spółki kapitałowej, to oczywiście członkowie takiego „nie-organu” nie mogą spółki reprezentować. Pogląd przeciwny jest sprzeczny z art. 38 k.c., z którego jasno wynika, że osoba prawna działa przez swe organy, a nie przez osoby wchodzące w skład organu, który utracił już ten przymiot.

Jeżeli umowa spółki nie reguluje zasad reprezentacji wówczas zastosowanie ma art. 205 kodeksu spółek handlowych. Zgodnie z tym przepisem, jeśli zarząd jest wieloosobowy do składania oświadczeń w imieniu spółki wymagane jest współdziałanie dwóch członków zarządu albo jednego członka zarządu łącznie z prokurentem. Jeśli więc w spółce obowiązuje reprezentacja łączna to podpisanie umowy handlowej będzie skuteczne dopiero wtedy, gdy zrobi to dwóch członków zarządu (art. 205 § 1 kodeksu spółek handlowych) bądź członek zarządu i prokurent. Technicznie może to zostać zrobione w ten sposób, że najpierw podpisze umowę jeden członek zarządu, a w innym terminie zrobi to drugi. Dopóki jednak umowa nie zostanie podpisana przez drugiego członka zarządu dopóty nie można mówić o skutecznym zawarciu umowy przez spółkę z o.o.

W tym miejscu pojawiają się pytania: co to jest prokura, kto może być prokurentem? Prokura jest pojęciem prawnym z zakresu pełnomocnictwa. Prokura jest to bowiem szczególny rodzaj pełnomocnictwa udzielanego w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej. Prokura do dnia 24 września 2003 r. uregulowana była w przepisach kodeksu handlowego. Natomiast od dnia 25 września 2003 r. weszły w życie nowe przepisy, które na nowo regulują omawiane zagadnienie. Chodzi tu o art. 109[1]-109[9] kodeksu cywilnego.

Zgodnie z art. 109[1] k.c. prokura jest pełnomocnictwem udzielonym przez przedsiębiorcę (podmiot gospodarczy), które obejmuje umocowanie do czynności sądowych i pozasądowych, jakie są związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa. Jak widać, prokura obejmuje określony zakres uprawnień związanych z prowadzeniem przedsiębiorstwa. Zakres ten jest bardzo szeroki, gdyż dotyczy praktycznie wszystkich spraw związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej przez przedsiębiorcę.

Prokura obejmuje swoim zakresem zarówno czynności sądowe jak i pozasądowe. Czynności pozasądowe to przede wszystkim zawieranie i rozwiązywanie umów, w tym także umów o pracę, czyli mówiąc ogólnie reprezentowanie przedsiębiorcy wobec osób trzecich. Do czynności pozasądowych można również zaliczyć prowadzenie wewnętrznych spraw przedsiębiorcy. Z kolei, czynności sądowe to przykładowo - wnoszenie pozwu, ustanowienie pełnomocnictw procesowych, zawieranie ugody w procesie. Generalnie prokura upoważnia do wykonywania wszystkich czynności sądowych, czyli do reprezentowania przedsiębiorcy przed sądem (jak również organami administracji) w pełnym zakresie.

Należy zauważyć, że tak szeroki zakres uprawnień składających się na prokurę doznaje jednak pewnych wyjątków. Mianowicie zgodnie z art. 109[3] kodeksu cywilnego prokura nie upoważnia do:

- zbycia przedsiębiorstwa,

- dokonania czynności prawnej, na podstawie której następuje oddanie przedsiębiorstwa do czasowego korzystania (np. użytkowanie),

- zbywania i obciążania nieruchomości przedsiębiorcy.

Do tych wszystkich czynności wymagane bowiem pełnomocnictwo szczególne. Wobec tak szerokiego zakresu kompetencji prokurę należy traktować jako akt szczególnego zaufania mocodawcy. W związku z powyższym wskazane jest, aby prokury udzielać tylko osobom znanym i godnym zaufania. Osoba, której udziela się prokury zwana jest prokurentem.

Zgodnie z art. 109[2] § 2 k.c. prokurentem może być osoba fizyczna mająca pełną zdolność do czynności prawnych. Zdolność do czynności prawnych to możliwość nabywania praw i obowiązków z zakresu prawa cywilnego wskutek własnego działania. Osoba mająca zdolność do czynności prawnych może swym własnym działaniem nabywać i tracić prawa oraz zaciągać zobowiązania. Pełną zdolność do czynności prawnych nabywa się z chwilą uzyskania pełnoletności (art. 11 k.c.). Powołanie prokurenta wymaga zgody wszystkich członków zarządu, zaś odwołać prokurę może każdy członek zarządu (art. 208 § 6 i7)._@POCZ

Zaznaczyć trzeba, iż istnieją przypadki kiedy konieczne jest działanie wszystkich członków zarządu. Dotyczy to m. in.:

- wniosku o wpis spółki do rejestru, na którym muszą się podpisać wszyscy członkowie (art. 164 § 1 kodeksu spółek handlowych),

- oświadczenia zarządu, że wkłady na pokrycie kapitału zakładowego zostały przez wszystkich wspólników w całości wniesione, które podpisują również wszyscy członkowie (art. 167 § 1 pkt 2 kodeksu spółek handlowych).

Z kolei oświadczenia składane spółce oraz doręczenia pism spółce mogą być skutecznie dokonywane nawet wobec jednego członka zarządu lub prokurenta (art. 205 § 2 kodeksu spółek handlowych).

Warto jeszcze zwrócić uwagę na treść art. 204 § 2 k.s.h., zgodnie z którym, _prawa członka zarządu do reprezentowania spółki nie można ograniczyć ze skutkiem prawnym wobec osób trzecich. Jeśli więc np. zawieszono uprawnienie członka Zarządu do reprezentacji, a w czasie zawieszenia był jednym z dwóch członków Zarządu, którzy podpisali umowę z osoba trzecią ( dajmy na to z kontrahentem), wówczas umowa ta będzie ważna.

Spółka akcyjna i jej reprezentacja

W świetle art. 301 _@POCZ@__@KON@_§ 1 k.s.h. zawiązać spółkę akcyjną może jedna albo więcej osób. _@KON@_ Możliwe jest zatem funkcjonowanie takiej SA gdzie wszystkie akcje będą należeć do jednego podmiotu. W takiej sytuacji jedyny akcjonariusz wykonuje wszystkie uprawnienia walnego zgromadzenia. Mamy tu więc do czynienia z podobną sytuacją co w przypadku jednoosobowej spółki zo.o. i powyżej zaprezentowane uwagi należy odpowiednio tu zastosować.

Na podstawie art. 368 k.s.h. § 1 to zarząd prowadzi sprawy spółki i reprezentuje spółkę. Organ ten może składać się z jednego albo większej liczby członków ( art. 368 § 2 k.s.h.), powołanych spośród akcjonariuszy lub spoza ich grona (art. 368 § 3 k.s.h.). W zasadzie _@POCZ@__@KOczłonków zarządu powołuje i odwołuje rada nadzorcza, chyba że statut spółki stanowi inaczej. Członek zarządu może być odwołany lub zawieszony w czynnościach także przez walne zgromadzenie (art. 368 § 4 k.s.h.).

Zarząd jest więc organem, który prowadzi sprawy spółki oraz reprezentuje spółkę, czyli składa oświadczenia woli z takim skutkiem, jakby uczyniła to spółka. Do kompetencji zarządu należą wszystkie sprawy, które nie zostały zastrzeżone do kompetencji innych organów spółki. Podkreśla to art. 368 § 1, który wskazuje na zarząd jako właściwy do prowadzenia spraw i reprezentowania spółki. Ograniczenie lub wyłączenie kompetencji zarządu może wynikać tylko z ustawy. Może ona wymagać do ważności oświadczenia woli spółki również uchwały innego organu, np. walnego zgromadzenia (art. 393 pkt 4 i art. 17). Ustawa może również zastrzegać załatwienie określonych spraw do kompetencji walnego zgromadzenia (art. 393 pkt 1) lub rady nadzorczej (art. 383).

Spółka Akcyjna musi mieć zarząd. Z tego względu ustawodawca wymaga, aby wniosek o rejestrację spółki złożył zarząd, a nawet, aby zarząd został wybrany jeszcze przed powstaniem spółki w organizacji. Gdyby jednak z jakichś względów spółka został zarejestrowana bez wybranego zarządu lub utraciła cały zarząd po rejestracji, istnieje ona dalej jako osoba prawna. Należy wtedy doprowadzić do jak najszybszego powołania zarządu, a w razie potrzeby powołać dla spółki kuratora. Możliwość ustanowienia kuratora przewiduje art. 42 k.c. oraz art. 26 ustawy o KRS. Jeżeli jednak kuratorowi nie uda się doprowadzić do wyboru zarządu, spółka może zostać postawiona w stan likwidacji (art. 29 ustawy o KRS).

Liczba osób powoływanych do zarządu nie jest ograniczona. Może on więc składać się z jednej osoby bądź liczyć nawet kilkadziesiąt osób, co jednak w praktyce nie występuje. Jeżeli zarząd jest wieloosobowy, to jego liczba waha się zazwyczaj się od dwóch do kilku osób. Liczbę członków zarządu określa statut. Postanowienia statutu mogą się jednak ograniczyć tylko do wskazania minimalnej lub maksymalnej liczby członków zarządu oraz podmiotu uprawnionego do ustalenia składu zarządu (art. 304 § 1 pkt 8). Wskazanym przez statut podmiotem może być zarówno osoba trzecia, jak i inny organ spółki.

Do zarządu mogą być powoływane tylko osoby fizyczne mające pełną zdolność do czynności prawnych. Sprawa możliwości powoływania do zarządu także innych, oprócz osób fizycznych, osób wywoływała pewną dyskusję na tle uregulowań kodeksu handlowego [zob. J. Frąckowiak, w: J. Frąckowiak, A. Kidyba, K. Kruczalak, W. Pyzioł, I. Weiss, Kodeks handlowy..., s. 513; E. Płonka, Osoba prawna jako członek zarządu spółki kapitałowej, PiP 1991, z. 5, s. 62 i n.]. Kodeks spółek handlowych zajął w tej materii jednoznaczne stanowisko (art. 18 § 1). Tylko więc, jeżeli ustawa szczególna dla danej kategorii spółek wprowadzałaby odmienne uregulowanie, do zarządu spółki mogłaby być powoływana także osoba prawna.

Kodeks spółek handlowych nie wprowadza co do zasady żadnych ograniczeń co do tego, jakie osoby fizyczne mogą być członkami zarządu. Bez znaczenia jest więc wykształcenie, obywatelstwo czy miejsce zamieszkania danej osoby. Istotny wyjątek dotyczy osób skazanych prawomocnym wyrokiem za przestępstwa określone w art. 18 § 2 oraz - jak należy przyjąć - osób pozbawionych na podstawie art. 17[2] pr. upadł. (tekst jedn. Dz. U. z 1991 r. Nr 118, poz. 512) możliwości bycia członkiem zarządu. Nie mogą być powołane do zarządu także niektóre osoby ze względu na zajmowane stanowisko. Zakaz taki wynika z art. 387 (członkowie rady nadzorczej) oraz przepisów ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne (Dz. U. Nr 106, poz. 679), a także innych ustaw zmienionych powołaną ustawą.

O sposobie powoływania członków zarządu może przesądzić statut. Może on przewidywać nie tylko powołanie zarządu przez inne organy spółki, lecz dopuścić mianowanie członków zarządu przez osoby trzecie nawet niebędące akcjonariuszami. Jeżeli statut nie zawiera postanowień co do powołania członków zarządu, powołuje ich rada nadzorcza. Jest to istotna zmiana wprowadzona kodeksem spółek handlowych, gdyż na tle kodeksu handlowego generalną kompetencję do powoływania zarządu miało walne zgromadzenie.

Natomiast o odwołaniu członków zarządu decyduje, jeżeli statut nie stanowi inaczej, rada nadzorcza. Jednakże gdy chodzi o odwołanie lub zawieszenie członka zarządu art. 368 § 4 przyznaje również kompetencję walnemu zgromadzeniu. Walne zgromadzenie, które odwołuje członka zarządu, powinno powołać na jego miejsce inną osobę, chyba że spółka może funkcjonować bez przeszkód ze zmniejszoną liczbą członków zarządu. Jeżeli zawieszenie członka zarządu miałoby prowadzić do zakłóceń w funkcjonowaniu spółki, walne zgromadzenie powinno delegować do pełnienia funkcji członka zarządu członka rady nadzorczej. Przepis o odwoływaniu i zawieszaniu członków zarządu przez walne zgromadzenie ma charakter ius cogens. Statut nie może więc wyłączyć lub ograniczyć tej kompetencji walnego zgromadzenia.

Znamienne jest to, że dla skuteczności powołania danej osoby do zarządu wymagane jest, aby osoba ta wybór przyjęła. Brak zgody na powołanie może być powodem uznania, że wybór nie nastąpił. Takie stanowisko było reprezentowane w literaturze na tle podobnej w tym względzie regulacji w kodeksie handlowym [A. Szajkowski, w: S. Sołtysiński, A. Szajkowski, A. Szwaja, Kodeks handlowy..., t. 2, s. 490; J. Frąckowiak, w: J. Frąckowiak, A. Kidyba, K. Kruczalak, W. Pyzioł, I. Weiss, Kodeks handlowy..., s. 514].

W pozostałych sprawach związanych z reprezentacja SA, należy odpowiednio stosować uwagi dotyczące reprezentacji spółki zo.o.

Konieczność powzięcia uchwały przez Zgromadzenie Wspólników spółki zo.o.

Zgodnie z art. 227 § 1 k.s.h. uchwały wspólników są podejmowane na zgromadzeniu wspólników. Zgromadzenie wspólników jest organem uchwałodawczym. Można powiedzieć, że jest to najważniejszy organ w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością. Pomimo tego, że jego kompetencje nie są tak szerokie jak zarządu, to jednak zgromadzenie wspólników ma praktycznie największy wpływ na funkcjonowanie spółki poprzez oddziaływanie na pozostałe organy spółki.

Zasadniczym sposobem podejmowania uchwał przez wspólników jest głosowanie na zwołanym przez uprawnione podmioty zgromadzeniu wspólników. Może to być zgromadzenie wspólników zwyczajne, zwoływane w terminie sześciu miesięcy po upływie roku obrotowego (art. 231 § 1), jak też nadzwyczajne, które zwołuje się w przypadkach określonych w ustawie lub umowie spółki, a także gdy organy spółki lub osoby uprawnione do zwoływania zgromadzeń uznają to za wskazane (art. 232). Podjęcie uchwały bez odbycia zgromadzenia wspólników zależne jest od woli wszystkich wspólników, jeżeli nie sprzeciwia się to ustawie lub umowie spółki. Umowa spółki bowiem może wykluczyć pisemne głosowanie generalnie lub ograniczyć je do określonej kategorii spraw, jak też wyłączyć pisemne głosowanie w określonej kategorii spraw. Wyraźne ustawowe wyłączenia pisemnego głosowania zawarte są w art. 231 § 4, który odwołuje się do § 2 i 3 tego artykułu. Z tych regulacji wynika, że pisemne głosowanie jest wykluczone w sprawach, które z mocy ustawy są przedmiotem zwyczajnego porządku obrad, przy czym udzielenie członkom organów spółki absolutorium z wykonania przez nich obowiązków dotyczy wszystkich członków organów, którzy pełnili swe funkcje w ostatnim roku obrotowym, choćby ich mandaty wygasły przed dniem zgromadzenia wspólników.

Poza tymi przypadkami, w których expressis verbis wyłącza się pisemne głosowanie, kodeks spółek handlowych, wzorem kodeksu handlowego, wymieniając konkretne sprawy poddane rozstrzygnięciu wspólników w formie uchwały, stawia w tym zakresie różne wymagania. Najdalej idące wymagania stawia się tym uchwałom, które muszą być sporządzone w formie aktu notarialnego. Dotyczy to wprost uchwał w przedmiocie zmiany umowy spółki (art. 255 § 3 k.s.h. oraz art. 79 pkt 1 ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. - prawo o notariacie, tekst jedn.: Dz. U. z 2002 r. Nr 42, poz. 369), a także tych uchwał, które muszą być stwierdzone protokołem sporządzonym przez notariusza. Zgodnie bowiem z art. 104 § 4 ustawy - prawo o notariacie protokoły spisuje się również w formie notarialnej. Takie wymagania ustawa stawia uchwale o rozwiązaniu spółki (art. 270 pkt 2), uchwale o łączeniu się spółek (art. 506 § 5, art. 522 § 6), uchwale o podziale spółki (art. 541 § 7), uchwale o przekształceniu spółki (art. 562 § 2).

Uchwały zgromadzenia wspólników powinny być wpisane do księgi protokołów i podpisane przez obecnych lub co najmniej przez przewodniczącego i osobę sporządzającą protokół. Jeżeli protokół sporządza notariusz, zarząd wnosi odpis protokołu do księgi protokołu (art. 248 § 1). Naruszenie przepisów ustawy dotyczących głosowania poza zgromadzeniem wspólników może stanowić podstawę powództwa z art. 252 o stwierdzenie nieważności uchwały.

Jak już wspomniano Zgromadzenie wspólników jest organem uchwałodawczym, decydującym o najważniejszych sprawach spółki. Kompetencje zgromadzenia wspólników mogą wynikać wprost z kodeksu spółek handlowych albo z umowy spółki. Kompetencje wynikające z kodeksu spółek handlowych opisane są w różnych przepisach kodeksu i dzielą się na dwie grupy:  

- kompetencje zastrzeżone wyłącznie dla zgromadzenia wspólników,

- kompetencje zastrzeżone dla zgromadzenia wspólników, gdy umowa spółki nie stanowi inaczej.  

Do pierwszej grupy ww. kompetencji należą:  

1) rozpatrzenie i zatwierdzenie sprawozdania zarządu z działalności spółki, sprawozdania finansowego za ubiegły rok obrotowy oraz udzielenie absolutorium członkom organów spółki z wykonania przez nich obowiązków (art. 228 pkt 1 kodeksu spółek handlowych),  

2) postanowienie dotyczące roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej przy zawiązaniu spółki lub sprawowaniu zarządu albo nadzoru (art. 228 pkt 2 kodeksu spółek handlowych),  

3) zbycie i wydzierżawienie przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części oraz ustanowienie na nich ograniczonego prawa rzeczowego (art. 228 pkt 3 kodeksu spółek handlowych),

4) zwrot dopłat (art. 228 pkt 5 kodeksu spółek handlowych;

5) umorzenie udziału (art. 199 § 2 kodeksu spółek handlowych; zobacz wyjaśnienie:

6) zmiana umowy spółki (art. 255 kodeksu spółek handlowych;

7) powoływanie pełnomocników do zawarcia umów pomiędzy członkami zarządu, a spółką oraz w sporach między nimi (art. 210 kodeksu spółek handlowych),

8) powzięcie uchwały co do dalszego istnienia spółki jeżeli bilans sporządzony przez zarząd wykaże stratę przewyższającą sumę kapitałów zapasowego i rezerwowych oraz połowę kapitału zakładowego (art. 233 § 1 kodeksu spółek handlowych),  

9) rozwiązanie spółki oraz przeniesienie jej siedziby za granicę (art. 270 pkt 2 kodeksu spółek handlowych),

10) zbycie nieruchomości spółki z wolnej ręki w toku likwidacji spółki (art. 282 § 1 kodeksu spółek handlowych;

11) połączenie spółek (art. 506 § 1 kodeksu spółek handlowych),

12) podział spółki (art. 541 kodeksu spółek handlowych),

13) przekształcenie spółki w inną spółkę handlową (art. 562 kodeksu spółek handlowych),

14) zgoda na zawarcie przez spółkę umowy kredytu, pożyczki, poręczenia lub innej podobnej umowy z członkiem zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej, prokurentem, likwidatorem albo na rzecz którejkolwiek z tych osób (art. 15 § 1 kodeksu spółek handlowych;

15) zgody na zawarcie umowy przewidującej zarządzanie spółką zależną lub przekazywanie zysku przez taką spółkę (art. 228 pkt 6 w zw. z art 7 kodeksu spółek handlowych).

Do drugiej grupy kompetencji zgromadzenia wspólników wynikających z ustawy należą uprawnienia przysługujące zgromadzeniu w przypadkach gdy umowa spółki nie stanowi inaczej. Chodzi tu o następujące przypadki:

1) określanie terminów i wysokości dopłat (art. 178 § 1 kodeksu spółek handlowych),

2) podział zysku wśród wspólników (art. 191 § 2 kodeksu spółek handlowych),

3) nabycie i zbycie nieruchomości, użytkowania wieczystego, udziału w nieruchomości (art. 228 pkt 4 kodeksu spółek handlowych),

4) odwołanie likwidatorów spółki (art. 276 § 2 kodeksu spółek handlowych),

5) rozporządzenie prawem lub zaciągnięcie zobowiązania do świadczenia o wartości dwukrotnie przewyższającej wysokość kapitału zakładowego (art. 230 kodeksu spółek handlowych),  

6) uchwalenie regulaminu dla organów nadzoru (art. 222 § 6 kodeksu spółek handlowych),

7) powoływanie i odwoływanie członków zarządu oraz organów nadzoru (art. 201 § 4, art. 215 i art. 217 kodeksu spółek handlowych),

8) udzielanie członkom zarządu zgody na zajmowanie się interesami konkurencyjnymi (art. 211 § 1 i § 2 kodeksu spółek handlowych),

9) umowy o nabycie dla spółki nieruchomości albo udziału w nieruchomości lub środków trwałych za cenę przewyższającą jedną czwartą kapitału zakładowego, nie niższą jednak od 50.000 złotych, zawarte przed upływem dwóch lat od dnia zarejestrowania spółki (art. 229 kodeksu spółek handlowych).

Należy zauważyć, iż zgromadzenie wspólników jest kompetentne do decydowania w ww. przypadkach, gdy umowa spółki nie stanowi inaczej. Przykładowo, w umowie spółki można postanowić, że w danej sprawie zamiast zgromadzenia wspólników decydować będzie inny organ spółki albo, że w ogóle nie jest potrzebna uchwała wspólników. Wprowadzenie do umowy jednego z takich rozwiązań musi być oczywiście odpowiednie dla danego przypadku. Przykładowo, w umowie spółki można postanowić, że o podziale zysku pomiędzy wspólników będzie decydować zarząd spółki (zamiast zgromadzenia wspólników). Ale już ten sam zarząd nie będzie mógł, zamiast zgromadzenia wspólników, decydować o powołaniu członków rady nadzorczej, gdyż nie może być tak, aby organ nadzorowany miał powoływać członków nadzorującego go organu. Jak widać, wybór alternatywnego rozwiązania nie może być dowolny i musi uwzględniać specyfikę danego przypadku.

Umowa spółki może przyznać zgromadzeniu wspólników dodatkowe kompetencje. Należy jednak pamiętać, że dodatkowe kompetencje zgromadzenia nie mogą pokrywać się z uprawnieniami innych organów spółki, które wynikają z przepisów kodeksu spółek handlowych. W przeciwnym razie naruszono by tzw. zasadę rozdziału kompetencji organów spółki. Przykładowo, zgromadzeniu wspólników nie można przyznać prawa do prowadzenia spraw spółki oraz do jej reprezentowania, gdyż wszystkie te czynności, zgodnie z kodeksem spółek handlowych zostały przydzielone zarządowi spółki.

Interesująca z praktycznego punktu widzenia jest treść art. 276. § 1, który stanowi, że  likwidatorami są członkowie zarządu, chyba że umowa spółki lub uchwała wspólników stanowi inaczej. Jeżeli umowa spółki nie stanowi inaczej, likwidatorzy mogą być odwołani na mocy uchwały wspólników. Likwidatorów ustanowionych przez sąd tylko sąd może odwołać (art. 276 § 2). Pojawia się bowiem pytanie, co mogą zrobić wspólnicy jeśli likwidator działa na szkodę spółki, a umowa spółki przewiduje, że uchwały dla swej ważności wymagają zgody wszystkich wspólników.

Konieczność powzięcia uchwały przez Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy

Walne zgromadzenie uważane jest za najwyższy organ spółki akcyjnej, gdyż do jego kompetencji należy przesądzanie o najważniejszych sprawach spółki. Należy jednak podkreślić, że kodeks spółek handlowych, podobnie jak kodeks handlowy, przyjął zasadę rozdziału kompetencji organów spółki przy ich określaniu. Walne zgromadzenie nie może więc decydować o tych sprawach, które przez ustawę lub statut zostały przekazane do kompetencji zarządu lub rady nadzorczej. W razie wątpliwości, do jakiego organu spółki należy załatwianie spraw spółki, uznać należy, iż właściwy jest zarząd, gdyż to on prowadzi sprawy spółki. Takie było stanowisko komentatorów kodeksu handlowego i podgląd ten zachował aktualność na tle kodeksu spółek handlowych [zob. M. Allerhand, Kodeks..., s. 606; S. Sołtysiński, w: S. Sołtysiński, A. Szajkowski, J. Szwaja, Kodeks handlowy..., t. 2, s. 639].

Podstawowe sprawy wymagające uchwały Walnego Zgromadzenia akcjonariuszy określa nam art. 393 k.s.h. Zgodnie z nim uchwały walnego zgromadzenia, poza innymi sprawami wymienionymi w niniejszym dziale lub w statucie, wymaga:

1) rozpatrzenie i zatwierdzenie sprawozdania zarządu z działalności spółki oraz sprawozdania finansowego za ubiegły rok obrotowy oraz udzielenie absolutorium członkom organów spółki z wykonania przez nich obowiązków,

2) postanowienie dotyczące roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej przy zawiązaniu spółki lub sprawowaniu zarządu albo nadzoru,

3) zbycie i wydzierżawienie przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części oraz ustanowienie na nich ograniczonego prawa rzeczowego,

4) nabycie i zbycie nieruchomości, użytkowania wieczystego lub udziału w nieruchomości, chyba że statut stanowi inaczej,

5) emisja obligacji zamiennych lub z prawem pierwszeństwa i emisja warrantów subskrypcyjnych, o których mowa w art. 453 § 2,

6) nabycie własnych akcji w przypadku określonym w art. 362 § 1 pkt 2 oraz upoważnienie do ich nabywania w przypadku określonym w art. 362 § 1 pkt 8,

7) zawarcie umowy, o której mowa w art. 7.

Kompetencje walnego zgromadzenia są zakreślone dosyć szeroko. Kompetencje ustawowo przyznane walnemu zgromadzeniu statut może ograniczyć tylko w przypadkach, gdy ustawa wyraźnie na to zezwala (np. art. 385, 391). Rozszerzenie kompetencji walnego zgromadzenia w drodze regulacji statutowych jest możliwe, jeżeli nie narusza przepisów bezwzględnie wiążących oraz zasad rozdziału funkcji pomiędzy organy spółki [J. Szwaja, w: S. Sołtysiński, A. Szajkowski, J. Szwaja, Kodeks handlowy..., t. 2, s. 643].

Analizując przedmiotowe zagadnienie, należy zwrócić uwagę na to, iż Walne Zgromadzenie ma nie tylko zatwierdzić, ale wcześniej rozpatrzyć sprawozdanie zarządu z działalności spółki oraz sprawozdanie finansowe za ubiegły rok obrotowy. Wymagane jest więc odbycie dyskusji nad tymi sprawozdaniami, a nie tylko podjęcie stosownych uchwał przez walne zgromadzenie. Rozpatrzenie wspomnianych sprawozdań odbywa się z uwzględnieniem sprawozdania rady nadzorczej z ich badania.

W pozostałych kwestiach należy odpowiednio przyjąć uwagi dotyczące Zgromadzenia Wspólników spółki zo.o.

Zarząd w kapitałowych spółkach prawa handlowego

W spółkach kapitałowych obowiązuje zasada domniemania kompetencji organu zarządzającego. Zarząd prowadzi sprawy spółki we wszystkich obszarach niezastrzeżonych wyraźnie do kompetencji innych organów spółki oraz reprezentuje spółkę. Prowadzenie spraw spółki dotyczy sfery wewnętrznej funkcjonowania spółki (podejmowania decyzji organizacyjnych i gospodarczych w spółce), reprezentacja zaś odnosi się do relacji zewnętrznych (składania oświadczeń woli wobec innych niż spółka uczestników obrotu prawnego).

Jeżeli umowa spółki nic nie stanowi na temat liczebności zarządu, trzeba przyjąć, że zarząd jest jednoosobowy. Kodeks spółek handlowych nie wprowadza żadnego limitu co do liczebności zarządu, a zatem do rozsądnej decyzji wspólników pozostawiono takie ukształtowanie składu liczebnego organu zarządczego, aby był on dostosowany do rzeczywistych potrzeb spółki. W praktyce spotyka się albo „widełkowe” określenie w umowie spółki liczebności zarządu („zarząd składa się z... do... osób”), albo też ustalenie konkretnej liczby członków zarządu (np. że zarząd składa się z trzech osób). Trzeba mieć jednak świadomość konsekwencji prawnych ustalenia stałego liczebnie składu zarządu. Jak słusznie wskazuje A. Szajkowski (w: S. Sołtysiński: Kodeks, t. II, s. 144), jeżeli w umowie wskazano konkretny (np. trzyosobowy) skład liczebny zarządu, w razie odejścia z zarządu chociażby jednej osoby (wskutek odwołania, rezygnacji, wygaśnięcia mandatu w związku ze śmiercią) zarząd nie tylko przestaje funkcjonować, ale w ogóle przestaje istnieć, także w zakresie stosunków zewnętrznych (reprezentacja). Tak samo uważają J.P. Naworski (w: R. Potrzeszcz/T. Siemiątkowski: Komentarz, t. II, s. 357) oraz A. Kidyba (Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Komentarz, Warszawa 2003, s. 285). Powoduje to konieczność niezwłocznego uzupełnienia składu zarządu, gdyż w spółce brak organu zarządzającego, co grozi ustanowieniem dla spółki kuratora (art. 42 k.c.). Taka sytuacja (brak organu zarządzającego) ma miejsce wtedy, gdy np. skład zarządu określono w umowie jako trzyosobowy, a z zarządu odszedł jeden z członków (został odwołany, zrezygnował), reprezentacja zaś była dwuosobowa. Dwaj pozostali członkowie zarządu bowiem nie tworzą wówczas organu zarządzającego, skoro więc nie istnieje już zarząd, okoliczność, że jest ich dwóch, nie uprawnia ich do działania za spółkę zgodnie z zasadami reprezentacji. Wydaje się zatem, że błędne i wewnętrznie sprzeczne jest stanowisko A. Szajkowskiego i A. Szumańskiego (w: S. Sołtysiński: Kodeks, t. II, s. 362-363), gdyż autorzy ci najpierw (trafnie) podnoszą, że zarząd „kadłubowy”, a więc taki, który wskutek wygaśnięcia mandatów ma mniejszą liczbę członków niż określa to umowa spółki, nie jest organem osoby prawnej (tamże, s. 362), aby chwilę potem przyjąć (tamże, s. 363), że zarząd taki nie może tylko podejmować uchwał wiążących spółkę, możliwa jest natomiast reprezentacja spółki, bo osoby te wpisane są do rejestru. Jeżeli zarząd „kadłubowy” nie jest organem osoby prawnej, czyli zarządem spółki kapitałowej, to oczywiście członkowie takiego „nie-organu” nie mogą spółki reprezentować. Pogląd przeciwny jest sprzeczny z art. 38 k.c., z którego jasno wynika, że osoba prawna działa przez swe organy, a nie przez osoby wchodzące w skład organu, który utracił już ten przymiot.

Członkiem zarządu może być tylko osoba fizyczna o pełnej zdolności do czynności prawnych (art. 18 § 1). Art. 18 § 2 zawiera katalog przestępstw, za które prawomocne skazanie wyklucza daną osobę z kręgu tych, które mogą zasiadać w organach spółek handlowych. Ograniczenia w zakresie powoływania do składu zarządu wynikają też z zakazu łączenia stanowisk w zarządzie i radzie nadzorczej lub komisji rewizyjnej spółki (art. 214), z zakazu łączenia stanowisk w spółkach konkurencyjnych (art. 211) oraz z art. 373 p.u.n., który daje sądowi możliwość orzeczenia pozbawienia na okres od trzech do dziesięciu lat prawa pełnienia funkcji „reprezentanta w spółce handlowej” w stosunku do osoby, która ze swej winy nie złożyła w przewidzianym prawem terminie wniosku o ogłoszenie upadłości albo w toku postępowania upadłościowego dopuszczała się niedozwolonych zachowań, określonych w art. 373 ust. 1 pkt 2-4 p.u.n.

Członek zarządu może sprawować swą funkcję wyłącznie na podstawie samego aktu powołania (uchwałą wspólników albo dokonaną w inny sposób przewidziany w umowie spółki). Wówczas wynagrodzenie członka zarządu (ustalane z reguły w akcie powołania) jest wynagrodzeniem stanowiącym przychód z działalności wykonywanej osobiście w rozumieniu art. 10 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 13 pkt 7 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Częściej jednak członek zarządu zawiera umowę o pracę ze spółką albo kontrakt menedżerski (zob. art. 13 pkt 9 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych). To, że członek zarządu może być pracownikiem spółki, wynika chociażby z brzmienia art. 203 § 1 zd. 2. Można mieć jednak wątpliwości, czy rozwiązanie umożliwiające zatrudnianie członków zarządu spółki handlowej jako jej pracowników jest trafne, skoro brak tu koniecznej dla stosunku pracy relacji pracowniczego podporządkowania i kierownictwa (zob. art. 22 § 1 k.p.). Wszak organ zarządzający działa za pracodawcę (art. 3[1] § 1 k.p.), członkowie tego organu nie powinni być więc zarazem pracownikami. Skoro nie można być swoim własnym przełożonym służbowym, to zatrudnianie członków zarządu (którzy faktycznie kierują zakładem pracy) jako pracowników w spółce razi sztucznością. Dotyczy to nie tylko (choć szczególnie) prezesa zarządu, ale i innych członków zarządu, gdyż prezes jest tylko primus inter pares i nie można go postrzegać jako przełożonego służbowego innych członków zarządu.

Za poglądem, że członkowie zarządu nie powinni być zatrudniani w charakterze pracowników spółki - bo nie mają przełożonych służbowych - przemawia także art. 375[1], który stanowi, że ani walne zgromadzenie w spółce akcyjnej, ani rada nadzorcza nie mogą wydawać zarządowi wiążących poleceń dotyczących prowadzenia spraw spółki, oraz art. 219 § 2, który stanowi, że w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością rada nadzorcza nie ma prawa wydawania zarządowi takich wiążących poleceń. Sąd Najwyższy przyjął, że fikcyjne jest zatrudnienie wspólnika w zarządzie spółki na podstawie umowy o pracę, gdyż brak konstytutywnej cechy kreującej zobowiązanie pracownicze, jakim jest pracownicze podporządkowanie (wyrok SN z 23 marca 1999 r., II UKN 536/98, OSNAPiUS 2000, nr 10, poz. 403). W uzasadnieniu tego orzeczenia stwierdzono, że „tam, gdzie status wykonawcy pracy (pracownika) zostaje zdominowany przez właścicielski status wspólnika spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, nie może być mowy o pracowniczym zatrudnieniu takiego wspólnika, który nie pozostaje w pracowniczej relacji podporządkowania wobec samego siebie”. Sąd Najwyższy dostrzega więc niedopuszczalność kumulowania statusu wspólnika i członka zarządu będącego jej pracownikiem, przy czym na tle stanu faktycznego sprawy, w której zapadł powołany wyrok, chodzi o znaczący udział wspólnika będącego współżałożycielem spółki oraz o sytuację, gdy spółka była w rzeczywistości „parawanem” służącym wyłudzaniu świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Jednakże z twierdzeń zawartych w przytoczonym wyroku Sądu Najwyższego można wysnuć w szczególności taki wniosek, że nie jest dopuszczalne zawarcie umowy o pracę pomiędzy spółką a jedynym wspólnikiem tej spółki, gdyż w spółce jednoosobowej już z pewnością status pracownika zostaje zdominowany przez status właścicielski (zob. na ten temat także uwagi do art. 210).

Pomijając specyfikę spółek jednoosobowych, w orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjęto pogląd o dopuszczalności zatrudniania członków zarządu jako pracowników. W uchwale z 4 października 1994 r., I PZP 42/94 (OSNAPiUS 1994, nr 11, poz. 174) Sąd Najwyższy stwierdził: „Członek zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, będący jednocześnie kierownikiem zakładu pracy, może być zatrudniony zarówno na podstawie umowy o pracę, jak i na podstawie powołania w rozumieniu art. 68 i n. k.p.”.

Rada Nadzorcza w spółkach prawa handlowego

Odnosząc się do kwestii Rady Nadzorczej w kapitałowych spółkach prawa handlowego należy stwierdzić, iż w przypadku spółki z.oo. jest to organ fakultatywny, natomiast w przypadku spółki akcyjnej jest to organ obligatoryjny.

W przypadku spółki zo.o. Rada nadzorcza składa się co najmniej z trzech członków powoływanych i odwoływanych uchwałą wspólników, choć umowa spółki może przewidywać inny sposób powoływania lub odwoływania członków rady nadzorczej (art. 215 ks.h.). Należy pamiętać o tym, że jeżeli rada nadzorcza liczy trzech członków i mandat jednego z nich wygaśnie i nie zostanie na jego miejsce powołana inna osoba, to wówczas spółka jest pozbawiona organu nadzoru zdolnego do podejmowania uchwał. Jeżeli wspólnicy nie będą mogli dojść do porozumienia w sprawie uzupełnienia składu rady nadzorczej, może okazać się konieczne ustanowienia kuratora dla spółki w trybie art. 42 k.c., który powinien postarać się niezwłocznie o powołanie brakującego członka rady nadzorczej.

Zgodnie z art. 219. § 1 Rada nadzorcza sprawuje stały nadzór nad działalnością spółki we wszystkich dziedzinach jej działalności. Oznacza to, że wykonuje swoje funkcje nadzorcze w permanentny sposób. Nie upoważnia to ją jednak do wydawania zarządowi wiążących poleceń dotyczących prowadzenia spraw spółki (art. 219. § 2).

Do jej podstawowych kompetencji zaliczamy ocenę sprawozdania zarządu z działalności spółki oraz sprawozdania finansowego za ubiegły rok obrotowy (zobacz wyjaśnienie: Rok obrotowy w spółce z o.o.) w zakresie ich zgodności z księgami i dokumentami, jak i ze stanem faktycznym oraz ocena wniosków zarządu dotyczących podziału zysku albo pokrycia straty. Poza tym należy do niej składanie zgromadzeniu wspólników corocznego pisemnego sprawozdania z wyników tej oceny (art. 219 § 3 i art. 221 § 1 kodeksu spółek handlowych). Ponadto do jej kompetencji należy zwoływanie zwyczajnych i nadzwyczajnych zgromadzeń wspólników w przypadku opieszałości zarządu (art. 235 § 2 kodeksu spółek handlowych) oraz zaskarżanie uchwał wspólników (art. 250 pkt 1 i art. 252 § 1 kodeksu spółek handlowych). Poza tym rada nadzorcza jest uprawniona do reprezentowania spółki w umowach zawieranych między spółką, a członkami zarządu oraz w sporach między nimi (art. 210 kodeksu spółek handlowych).

Wykonując swoje obowiązki Rada nadzorcza może badać wszystkie dokumenty spółki, żądać od zarządu i pracowników sprawozdań i wyjaśnień oraz dokonywać rewizji stanu majątku spółki. Istotne jest również to, że każdy członek Rady nadzorczej może samodzielnie wykonywać prawo nadzoru, chyba że umowa spółki stanowi inaczej.

Z kolei w spółce akcyjnej rada nadzorcza jest obligatoryjnym organem nadzorczym. Na podstawie art. 385_@POCZ@__@KON@_ § 1 k.s.h. Rada nadzorcza składa się co najmniej z trzech, a w spółkach publicznych co najmniej z pięciu członków, powoływanych i odwoływanych przez walne zgromadzenie, choć zaznaczyć trzeba, iż statut może przewidywać inny sposób powoływania lub odwoływania członków rady nadzorczej.

Ustawa nakłada więc jedynie obowiązek ustanowienia rady nadzorczej. Dlatego nie jest wykluczone powołanie w statucie spółki akcyjnej - obok rady nadzorczej - innego wewnętrznego organu kontrolnego lub nadzorczego. Jednakże jego kompetencje nie mogą ani naruszać, ani ograniczać ustawowych kompetencji rady nadzorczej. Statut spółki może w tych granicach przewidywać nawet utworzenie komisji rewizyjnej.

Rada nadzorcza ma obowiązek wykonywać nadzór nad wszystkimi dziedzinami działalności spółki. Nie chodzi więc tylko o sprawowanie nadzoru nad działalnością prowadzoną przez spółkę, lecz także o nadzór nad funkcjonowaniem spółki jako korporacji. Rada ma więc również obowiązek nadzorowania działań zarządu związanych ze zwoływaniem walnych zgromadzeń czy prowadzeniem przez zarząd księgi akcyjnej lub księgi protokołów.

Nadzór ma być nad całością działalności oraz ma on być stały. Oznacza to, że rada nie może ograniczać swego nadzoru tylko do wybranych dziedzin aktywności spółki, a także prowadzić go tylko wyrywkowo. Takie określenie obowiązków rady wskazuje na konieczność stałego spotykania się tego organu. Częstotliwość takich spotkań określać może statut, lecz z reguły jest to typowa materia regulaminów rady nadzorczej. W razie braku odrębnej regulacji o częstotliwości spotkań decyduje sama rada, mając na uwadze odpowiedzialność jej członków za właściwe sprawowanie nadzoru (art. 483, 585).

Przygotowując sprawozdanie, rada działa kolegialnie. Nie ma jednak przeszkód, aby do wykonania niektórych czynności związanych z przygotowaniem takiego sprawozdania rada delegowała poszczególnych członków lub przy ich wykonywaniu posługiwała się osobami posiadającymi szczególne kwalifikacje. Zarówno rada, jak i delegowane przez nią osoby, mogą badać wszystkie dokumenty spółki oraz żądać wyjaśnień od zarządu i pracowników. Przez pracowników należy rozumieć zarówno osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę, jak i na podstawie innych umów, które tworzą stosunek pracy lub zbliżony do stosunku pracy.

Kompetencje rady nadzorczej wynikające wprost z przepisów prawa. Na tej podstawie rada nadzorcza ma prawo:

1) oceniać sprawozdania, o których mowa w art. 395 § 2 pkt 1 w zakresie ich zgodności z księgami i dokumentami oraz ze stanem faktycznym, jak również wniosków zarządu dotyczących podziału zysku albo pokrycia straty, a także składać walnemu zgromadzeniu coroczne, pisemne sprawozdania z wyników tej oceny; opisane uprawnienia wynikają z art. 382 § 3,

2) zawieszać w czynnościach z ważnych powodów poszczególnych lub wszystkich członków zarządu - art. 383 § 1,

3) delegować członków rady nadzorczej do czasowego wykonywania czynności członków zarządu niemogących sprawować swoich czynności - art. 383 § 1,

4) wytaczać powództwa o stwierdzenie nieważności uchwał walnego zgromadzenia sprzecznych z ustawą - art. 425 w zw. z art. 422 § 1 pkt 1,

5) wytaczać powództwa o uchylenie uchwał walnego zgromadzenia sprzecznych z umową spółki bądź dobrymi obyczajami i godzących w interesy spółki lub mających na celu pokrzywdzenie wspólników - art. 422 § 1 i 2,

6) wyrażać zgodę w spółce zależnej na zawarcie przez tę spółkę umowy wymienionej w art. 15 § 1 z członkiem zarządu, prokurentem lub likwidatorem spółki dominującej - art. 15 § 2,

7) wyrażać zgodę na wypłatę zaliczki dla akcjonariuszy na poczet przewidywanej dywidendy na koniec roku obrotowego - art. 349 § 1,

8) wyrażać zgodę na wyłączenie lub ograniczenie prawa poboru dotyczącego podwyższenia kapitału zakładowego w granicach kapitału docelowego - art. 447 § 1.

Jeżeli zajdą przewidziane w ustawie okoliczności, rada nadzorcza ma ponadto prawo:

9) reprezentować spółkę w umowie między spółką a członkiem zarządu - art. 379,

10) zwoływać zwyczajne i nadzwyczajne walne zgromadzenie wspólników, jeżeli zarząd ich nie zwoła w terminach określonych w art. 399 § 2.

Niektóre uprawnienia mogą przysługiwać radzie nadzorczej na podstawie dyspozytywnych przepisów kodeksu z mocy postanowień statutu spółki lub odpowiedniej uchwały walnego zgromadzenia. W ten sposób rada nadzorcza może być uprawniona do:

1) wyrażania zgody na podjęcie przez zarząd uchwały w sprawie ustalenia ceny emisyjnej oraz wydania akcji w zamian za wkłady niepieniężne przy warunkowym podwyższeniu kapitału zakładowego spółki - art. 446 § 2,

2) ustalania jednolitego tekstu zmienionego statutu lub wprowadzenia innych zmian o charakterze redakcyjnym określonych w uchwale zgromadzenia - art. 430 § 5,

3) wyrażenia zgody na zawarcie z subemitentem umowy, o której mowa w art. 433 § 3 - art. 433 § 5,

4) ustalania wysokości osobnego wynagrodzenia dla swoich członków delegowanych do indywidualnego wykonywania nadzoru - art. 390 § 3,

5) uchwalania lub zatwierdzania regulaminu zarządu - art. 371 § 6.

Zaznaczyć jeszcze należy, iż statut spółki może przewidywać jeszcze inne uprawnienia rady nadzorczej, a w szczególności rozszerzyć je w ten sposób, że zarząd będzie obowiązany uzyskać zgodę rady nadzorczej przed dokonaniem określonych tym razem w statucie czynności (art. 384 § 1).

OFERTA

Oferta to jeden z trzech podstawowych trybów zawarcia umowy. Umowa może zostać zawarta zasadniczo w trzech trybach:

- w trybie ofertowym (złożenie oferty i jej przyjęcie przez drugą stronę),

- w trybie negocjacji,

- w trybie aukcji lub przetargu.

Warto pamiętać, iż same strony mogą jednak wybrać i ustalić samodzielnie tryb zawieranej przez nie umowy, wprowadzając zupełnie nowy tryb, inny od wskazanych powyżej albo też dokonując modyfikacji jednego ze wskazanych powyżej trybów zawarcia umowy.

Oferta i jej przyjęcie

Oferta jest propozycją zawarcia określonej umowy, skierowaną zasadniczo do określonej osoby lub osób, ale również do nie zindywidualizowanego adresata (oferta publiczna) i zawierającą w swej treści istotne postanowienia umowy, która winna zostać zawarta w następstwie przyjęcia złożonej propozycji.

Istotne postanowienia umowy to te postanowienia, które pozwalają na identyfikację prawną danego typu umowy. W przypadku umów nazwanych (uregulowanych przez obowiązujące przepisy prawa) chodzi o tzw. przedmiotowo istotne elementy umowy. Jako przykład wskazać można na ofertę zawarcia umowy sprzedaży samochodu. Przedmiotowo istotnymi składnikami umowy sprzedaży są przedmiot umowy (zobacz wyjaśnienie: Rzecz sprzedana), a zatem w naszym przypadku samochód oraz jego cena (zobacz wyjaśnienie: Cena). Tak więc propozycja sprzedaży określonego samochodu za określoną cenę stanowi ofertę zawarcia umowy sprzedaży.

Do nowelizacji kodeksu cywilnego z 2003 r. propozycja zawarcia umowy mogła być traktowana jak oferta tylko wtedy, gdy oprócz istotnych postanowień umowy oznaczono termin, do którego oferent (składający ofertę) będzie oczekiwał odpowiedzi na złożoną przez siebie ofertę (np. w terminie trzech dni, w dniu dzisiejszym, do dnia 15 marca 2003 r.); w braku takiego zastrzeżenia propozycja zawarcia umowy mogła być traktowana jedynie jako zaproszenie do rozpoczęcia rokowań mających na celu zawarcie określonej umowy. Obecnie oznaczenie terminu związania ofertą nie jest cechą wymaganą dla ważności oferty.

Zgodnie z art. 66 § 2 kodeksu cywilnego, jeżeli oferent nie oznaczył w ofercie terminu, w ciągu którego oczekiwać będzie odpowiedzi wówczas:

- oferta złożona w obecności drugiej strony albo za pomocą środka bezpośredniego porozumiewania się na odległość przestaje wiązać, gdy nie zostanie przyjęta niezwłocznie,

- oferta złożona w inny sposób przestaje wiązać z upływem czasu, w którym składający ofertę mógł w zwykłym toku czynności otrzymać odpowiedź wysłaną bez uzasadnionego opóźnienia.

W tym ostatnim przypadku czas oczekiwania na ofertę będzie oczywiście różny w zależności od rodzaju oferty. W przypadku bowiem, gdy oferta dotyczyć będzie umowy zawieranej na co dzień lub też umowy o niewielkiej wartości oczekiwać można, że czas namysłu drugiej strony będzie krótki, na przykład jeden dzień. Natomiast rozsądny okres oczekiwania na przyjęcie oferty w przypadku, gdy złożona zostanie oferta nabycia dużego przedsiębiorstwa lub spółki, czas na decyzję o przyjęciu takiej oferty musi być odpowiednio dłuższy. Można bowiem zakładać, iż adresat oferty będzie chciał ją skonsultować z prawnikiem, czy doradcą finansowym lub podatkowym, czy też ze swoimi wspólnikami. W takim zatem wypadku rozsądny czas związania ofertą odpowiadać będzie okresowi doręczenia oferty, okresowi doręczenia odpowiedzi na ofertę oraz odpowiednio długiemu okresowi decyzji co do jej przyjęcia, na przykład dwa tygodnie.

Istnieje także możliwość składania ofert w formie elektronicznej (art. 66[1] kodeksu cywilnego). Jest to konsekwencja uregulowań znajdujących się w ustawie o podpisie elektronicznym, której postanowienia zrównują moc prawną podpisu własnoręcznego z podpisem elektronicznym, posiadającym cechy przewidziane tą ustawą i gwarantujące, że pochodzi on wyłącznie od osoby składającej podpis. Oferta złożona w postaci elektronicznej jest wiążąca dla składającego wtedy, jeżeli druga strona niezwłocznie potwierdzi jej otrzymanie.

Szczególne jednak wymogi związane ze składaniem oferty w postaci elektronicznej są przewidziane wobec przedsiębiorcy. Składając ofertę w formie elektronicznej przedsiębiorca jest zobowiązany w sposób jednoznaczny i zrozumiały poinformować adresata oferty o:

- czynnościach technicznych składających się na procedurę zawarcia umowy,

- skutkach prawnych potwierdzenia przez drugą stronę otrzymania oferty,

- zasadach i sposobach utrwalania, zabezpieczania i udostępniania przez przedsiębiorcę drugiej stronie treści zawieranej umowy,

- metodach i środkach technicznych służących wykrywaniu i korygowaniu błędów we wprowadzonych danych, które jest obowiązany udostępnić drugiej stronie;

- językach w których umowa może być zawarta,

- kodeksach etycznych, które stosuje oraz ich dostępności w postaci elektronicznej.

Przepis ten znajdzie również zastosowanie, jeśli przedsiębiorca zaprasza drugą stronę do podjęcia negocjacji lub do złożenia oferty. Zaznaczyć należy, że przepisów powyższych nie stosuje się, jeśli umowy są zawierane za pomocą poczty elektronicznej albo podobnych środków porozumiewania się na odległość.

Ponieważ bezwzględne i bezwarunkowe stosowanie powyższych przepisów pomiędzy przedsiębiorcami, mogłoby utrudnić sposoby komunikowania się i składania ofert w formie elektronicznej, w art. 66[1] § 4 kodeksu cywilnego wskazano, że przedsiębiorcy mogą zastrzec, iż w stosunkach pomiędzy nimi uregulowania art. 66 [1] § 1- 3 kodeksu cywilnego, nie znajdują zastosowania. Oznacza to, że przedsiębiorcy mogą zastrzec np. że w stosunkach pomiędzy nimi nie będzie konieczne spełnianie wszystkich lub niektórych obowiązków dotyczących opisywania zasad i skutków złożenia oferty w formie elektronicznej, wynikających z art. 66[1] § 2 kodeksu cywilnego.

Przyjęcie oferty skutkuje zawarciem umowy w przypadku gdy:

- oświadczenie o przyjęciu oferty zostało doręczone składającemu ofertę w okresie związania ofertą. W przypadku bowiem, gdy oświadczenie o przyjęciu oferty doszło do składającego ofertę po upływie terminu składania ofert, nie jest on już związany ofertą. Oznacza to, iż umowa nie zostaje automatycznie zawarta, a składający ofertę sam decyduje, czy umowa dochodzi do skutku, czy też nie. Może zatem odrzucić oświadczenie o przyjęciu oferty, jako złożone po terminie albo może je przyjąć. Jednakże stosownie do treści art. 67 kodeksu cywilnego, jeżeli oświadczenie o przyjęciu oferty nadeszło z opóźnieniem, lecz z jego treści lub z okoliczności wynika, że zostało wysłane w czasie właściwym, umowa dochodzi do skutku, chyba że składający ofertę (oferent) zawiadomi niezwłocznie drugą stronę, iż wskutek opóźnienia odpowiedzi poczytuje umowę za nie zawartą

- oświadczenie o przyjęciu zostało złożone bez jakichkolwiek zmian lub uzupełnień treści oferty. W przeciwnym wypadku takie oświadczenie uznaje się, stosownie do treści art. 68 kodeksu cywilnego, nie jako przyjęcie oferty, lecz jako nową ofertę. (Odmienne zasady obowiązują w stosunkach pomiędzy przedsiębiorcami, co zostanie wskazane poniżej),

- oświadczenie złożone w postaci elektronicznej jest wiążące dla składającego, jeżeli druga strona niezwłocznie potwierdzi jej otrzymanie (art. 66[1] § 1 kodeksu cywilnego).

Niekiedy dla zawarcia umowy nie jest wymagane złożenie składającemu ofertę (oferentowi) oświadczenia o przyjęciu oferty. Ma to miejsce w szczególności wtedy, gdy sam składający zwolni adresata oferty od obowiązku doręczenia mu oświadczenia o przyjęciu oferty nakazując niezwłoczne wykonanie umowy lub w stosunkach danego rodzaju nie doręcza się oferentowi oświadczenia o przyjęciu oferty. W takim przypadku umowa dochodzi do skutku, gdy adresat oferty we właściwym czasie przystąpi do wykonania umowy. Zgodnie z nowym art. 68[1] § 1 kodeksu cywilnego, który znajdzie zastosowanie jedynie w stosunkach pomiędzy przedsiębiorcami odpowiedź na ofertę z zastrzeżeniem zmian lub uzupełnień niezmieniających istotnie treści umowy, uznane będzie za przyjęcie oferty. Trzeba zatem pamiętać, że w stosunkach pomiędzy przedsiębiorcami przyjęcie oferty, w której dokonano tylko pewnych nieistotnych zmian skutkować będzie zawarciem umowy w oparciu o zmienioną ofertę.

Przepisy kodeksu cywilnego jednoznacznie przesądzają jednak, że umowa nie zostanie zawarta jeżeli:

- oferent niezwłocznie sprzeciwił się zaproponowanym w przyjęciu oferty zmianom,

- oferent zastrzegł w treści oferty, że może być ona przyjęta jedynie bez zastrzeżeń lub

- druga strona uzależniła zawarcie umowy od zgody oferenta na dokonane przez nią zastrzeżenia, zmiany lub uzupełnienia i zgody tej niezwłocznie nie otrzymała.

Uregulowanie takie ma na celu zarówno ochronę interesów oferenta, który może nie przyjąć zmienionej oferty lub zastrzec, że nie można w niej dokonywać żadnych zmian, jak również oblata (adresata oferty), który może zażądać od oferenta wyraźnego przyjęcia zmienionej przez niego oferty. Jeżeli natomiast przedsiębiorca otrzymał od osoby z którą pozostaje w stałych stosunkach gospodarczych, ofertę zawarcia umowy w ramach swej działalności, brak niezwłocznej odpowiedzi poczytuje się za przyjęcie oferty (art. 68[2] kodeksu cywilnego).

Warto zwrócić uwagę i na to, że w myśl art. 662. § 1 k.c., w stosunkach między przedsiębiorcami oferta może być odwołana przed zawarciem umowy, jeżeli oświadczenie o odwołaniu zostało złożone drugiej stronie przed wysłaniem przez nią oświadczenia o przyjęciu oferty.

Złożonej oferty nie można odwołać, jeżeli wynika to z jej treści lub określono w niej termin przyjęcia. Dotychczasowe stanowisko prawa polskiego w kwestii odwołania oferty zawarte w art. 66 w sposób jednolity odmawiało oferentowi prawa odwołania złożonej oferty przed upływem czasu, w którym składający ofertę mógł w zwykłym toku czynności otrzymać odpowiedź bez nieuzasadnionej zwłoki. Stanowisko to było krytykowane jako nieodpowiadające współczesnym potrzebom profesjonalnego obrotu gospodarczego. Uwzględniając to stanowisko ustawa zmieniająca z 14 lutego 2003 r. wprowadziła zmiany w dotychczasowych rozwiązaniach, ograniczone do stosunków między przedsiębiorcami i sprowadzające się do umożliwienia odwołania oferty (tzw. oferta odwołalna) przez złożenie stosownego oświadczenia przed wysłaniem przez oblata oświadczenia o przyjęciu oferty. O skuteczności odwołania oferty decyduje chwila wysłania oświadczenia o przyjęciu oferty. Jest to odstępstwo od zasady określonej w art. 61 k.c., według której oświadczenie jest złożone skutecznie dopiero z chwilą dojścia do wiadomości oblata w taki sposób, że mógł zapoznać się z jego treścią (art. 61 k.c.). Jeżeli oferta została złożona w postaci elektronicznej, a wysłanie oświadczenia o przyjęciu oferty nastąpiło w taki sam sposób, data i dokładny czas wysłania obu oświadczeń mogą być bez trudności wykazane wydrukiem komputerowym. Oferty nie można odwołać, jeżeli jej nieodwołalność wynika z jej treści lub w ofercie określono termin jej przyjęcia.

Wskazać wreszcie należy na art. 71 kodeksu cywilnego, zgodnie z którym ogłoszenia, reklamy, cenniki i inne informacje, skierowane do ogółu lub do poszczególnych osób, poczytuje się w razie wątpliwości nie za ofertę, lecz za zaproszenie do zawarcia umowy.

Ogłoszenia, reklamy, cenniki i informacje, o których mowa w tym przepisie, nie zawierają zazwyczaj konkretnej i wiążącej propozycji zawarcia umowy określonej treści, obejmującej jej istotne postanowienia, i dlatego nie stanowią oferty (art. 66). Jednakże niekiedy ich treść może nasuwać wątpliwości co do ich znaczenia prawnego. Sens art. 71 sprowadza się do tego, że wątpliwości takie należy tłumaczyć na korzyść stanowiska, że mają one charakter i znaczenie zaproszenia do rozpoczęcia rokowań, a nie oferty jako zaproszenia do zawarcia określonej umowy. Jest to więc wyraźna norma interpretacyjna. Charakter oferty ma natomiast wystawienie towarów w miejscu sprzedaży na widok publiczny z podaniem ceny. Przykładem są masowe transakcje handlowe zawierane z indywidualnymi odbiorcami (konsumentami) na podstawie ogłoszeń w internecie (World Wide Web - WWW) przy wykorzystaniu poczty elektronicznej (e-mail). Dotyczą one z reguły drobnych transakcji dnia codziennego zawieranych na podstawie katalogów lub informacji zawierających - łącznie z ikonografią - wszystkie dane, które powinna zawierać oferta, wyświetlane na ekranie monitora PC, dotyczące danego towaru oraz ceny.

Negocjacje

Drugim sposobem zawarcia umowy są negocjacje. Negocjacje mają na celu wypracowanie przez strony uzgodnionej treści umowy, którą takie strony zamierzają zawrzeć. Dlatego też przepis art. 72 kodeksu cywilnego, stanowi iż umowa zostaje zawarta w drodze negocjacji, jeśli strony dojdą do porozumienia co do wszystkich postanowień, które były przedmiotem negocjacji.

O ile zatem w przypadku oferty wystarczy określenie elementów przedmiotowo istotnych umowy i poprzez przyjęcie oferty umowa zostanie zawarta, o tyle w przypadku prowadzenia negocjacji uzgodnione zostać muszą wszystkie elementy treści umowy, które są przedmiotem negocjacji. W przypadku zawierania umowy sprzedaży samochodu metodą ofertową, wystarczy wskazanie w ofercie określonego samochodu i jego ceny, a przyjęcie tak sformułowanej oferty doprowadzi do zawarcia umowy sprzedaży samochodu. Jeżeli natomiast strony prowadzą negocjacje co do sprzedaży samochodu i nie doszły do porozumienia, na przykład co do terminu wydania samochodu, umowa nie dochodzi do skutku, chociaż strony doszły do porozumienia co do elementów przedmiotowo istotnych takiej umowy, to jest przedmiotu (samochodu) i jego ceny.

W przypadku prowadzenia negocjacji istnieje obawa, że druga strona prowadzi je z naruszeniem dobrych obyczajów, w szczególności bez zamiaru zawarcia umowy. W takim przypadku osobie prowadzącej negocjacje w dobrej wierze przysługuje roszczenie o odszkodowanie za szkodę jaką poniosła, przez to, że liczyła na zawarcie umowy (art. 72 § 2 kodeksu cywilnego). Przykładem prowadzenia negocjacji z naruszeniem dobrych obyczajów może być wprowadzanie w błąd kontrahenta, celowe opóźnianie negocjacji, zrywanie negocjacji bez ważnego powodu, odmowa udzielenia istotnych dla drugiej strony informacji. Nadto zgodnie z wyraźną treścią art. 72 [1] § 1 kodeksu cywilnego udostępnienie w toku negocjacji z drugą stroną informacji, z zastrzeżeniem ich poufności, zobowiązuje do nieujawniania i nieprzekazywania tych informacji innym osobom oraz do niewykorzystywania tych informacji dla własnych celów, chyba że strony uzgodniły inaczej. Naruszenie tego zakazu skutkuje prawem domagania przez uprawnionego naprawienia szkody na zasadach ogólnych.

W praktyce negocjacje polegają na tym, iż strony uzgadniają szczegóły określonego projektu umowy, przygotowanego przez jedną z nich, a następnie po wypracowaniu zadawalającej obie strony wersji - podpisują go.   

Aukcja i przetarg

Trzecim i ostatnim sposobem zawarcia umowy, uregulowanym przez przepisy kodeksu cywilnego jest aukcja i przetarg. Zawarcie umowy w drodze aukcji lub przetargu jest nieco zbliżone do systemu ofertowego, gdyż również tutaj występuje zasadniczo oferta i jej przyjęcie. Podstawowa różnica polega jednak na tym, iż w przypadku systemu ofertowego mamy do czynienia z jednym oferentem i jednym, wieloma lub nieograniczoną liczbą adresatów oferty (w przypadku tzw. oferty publicznej), w przypadku natomiast aukcji lub przetargu sytuacja jest odwrotna. Tutaj mamy do czynienia z jednym podmiotem, do którego kierowane są oferty i wieloma oferentami. Ponadto w przypadku aukcji lub przetargu to adresat oferty ustala zasady jej złożenia i przyjęcia oraz zasady uczestniczenia w postępowaniu, natomiast w przypadku systemu ofertowego to składający ofertę ustala zasady jej przyjęcia. Dodać ponadto należy, iż aukcja lub przetarg tym różni się od trybu ofertowego oraz trybu negocjacji, jako sposobów zawarcia umowy, iż celem systemu ofertowego i negocjacji jest zawarcie umowy, natomiast w przypadku aukcji lub przetargu celem jest przede wszystkim wybór najkorzystniejszej oferty, a zawarcie umowy jest dopiero następstwem dokonanego wyboru.

Regulacja przetargu zawarta w kodeksie cywilnym ma jedynie charakter regulacji ogólnej, która często ulega zmianom lub modyfikacjom w przepisach szczególnych. Wskazać bowiem należy na fakt, iż stosowanie tych instytucji jest obowiązkowe na podstawie szeregu ustaw w szeregu przypadkach, w szczególności wtedy, gdy chodzi o dysponowanie środkami publicznymi lub też mieniem państwowym lub samorządowym, jak również mieniem państwowych lub samorządowych osób prawnych.

Istnieje szereg możliwości klasyfikowania przetargów. I tak przykładowo wyróżnić możemy:

- przetarg nieograniczony i ograniczony w zależności od tego, czy liczba oferentów mogących wziąć udział w przetargu jest ograniczona czy też nie,

- przetarg jedno- lub dwustopniowy w zależności od tego, czy wybór oferty następuje w jednym etapie, czy też w dwóch (w pierwszym składa się oferty wstępne, a po wstępnej selekcji oferentów następuje drugi etap, który ma na celu wybór oferty najkorzystniejszej),

- przetarg publiczny lub prywatny w zależności od tego, czy jest organizowany przez osobę prywatną, czy też państwową lub samorządową.

Kodeks cywilny wyróżnia przetarg ze względu na formę jego przeprowadzenia: przetarg ustny noszący obecnie nazwę aukcji i przetarg pisemny (zwany dalej „przetargiem”). Celem aukcji jest uzyskanie najkorzystniejszej ceny, natomiast celem przetargu jest wybór najkorzystniejszej oferty.

Każdy przetarg lub aukcja winien być poprzedzony ogłoszeniem o aukcji lub przetargu, przy czym kodeks cywilny nie reguluje ani sposobu ogłoszenia, ani jego szczegółowej treści, stanowiąc ogólnie w art. 70[1] § 2 kodeksu cywilnego, iż w ogłoszeniu o aukcji albo przetargu należy określić czas, miejsce, przedmiot oraz warunki aukcji lub przetargu albo wskazać sposób udostępnienia tych warunków.  

Ogłoszenie o aukcji lub przetargu musi być na tyle precyzyjne, aby wynikało z niego jasno, czego ma dotyczyć, kto może w nim wziąć udział i na jakich zasadach. Niekiedy treść ogłoszenia o aukcji lub przetargu i miejsce oraz zasady jego publikacji regulują szczegółowo przepisy prawa. Ogłoszenie o aukcji i przetargu może także ulec zmianie po jego ogłoszeniu, ale jedynie wtedy, gdy zostało to zastrzeżone w treści ogłoszenia. Wprowadzono zatem zasadę związania organizatora warunkami aukcji lub przetargu od chwili ich ogłoszenia lub udostępnienia.

Najistotniejszym jednakże zagadnieniem związanym z organizacją aukcji lub przetargu jest moment zawarcia umowy. Zgodnie z brzmieniem art. 70[2] § 2 kodeksu cywilnego zawarcie umowy w drodze aukcji następuje z chwilą przybicia. Natomiast stosownie do treści art. 70[3] § 3 kodeksu cywilnego do ustalenia chwili zawarcia umowy w drodze przetargu stosuje się przepisy dotyczące przyjęcia oferty, a zatem nie z chwilą dokonania wyboru, lecz dojścia do oferenta oświadczenia o wyborze jego oferty.

Jeżeli jednak ważność zawartej umowy zależy od spełnienia szczególnych wymagań przewidzianych w ustawie (np. zachowania formy aktu notarialnego dla sprzedaży nieruchomości, uzyskania koncesji lub zezwolenia tak po stronie uczestnika jak i organizatora przetargu) to zarówno organizator aukcji lub przetargu jak i jej uczestnik, którego oferta została przyjęta, mogą dochodzić zawarcia umowy. W takiej sytuacji wybór oferty może skutkować powstaniem zobowiązania do zawarcia z osobą, która wygrała licytację, umowy w formie prawem przewidzianej np. w formie aktu notarialnego. Również w takim przypadku, gdy przepisy prawa nie wymagają dla ważności danej umowy zachowania określonej szczególnej formy jej zawarcia, korzystnym jest zawarcie z osobą wygrywającą licytację odrębnej umowy, która szczegółowo reguluje prawa i obowiązki stron, przy uwzględnieniu oczywiście ustaleń dokonanych w trakcie trwania aukcji lub przetargu. Podobnie rzecz ma się w przypadku przetargu, gdzie sam wybór oferty skutkuje dopiero podpisaniem przez strony stosownej umowy w oparciu o wiążące strony ustalenia poczynione w trakcie prowadzenia postępowania przetargowego.

Powszechnie stosowaną praktyką jest zastrzeganie w warunkach aukcji lub przetargu obowiązku wpłacenia tzw. wadium, czyli określonej sumy pieniężnej, którą pod rygorem niedopuszczenia do udziału w aukcji lub przetargu mają uiścić lub zabezpieczyć jej płatność oferenci (art. 70[4] § 1 kodeksu cywilnego). Jeżeli w takiej sytuacji wybrany oferent uchyla się od zawarcia umowy, organizator aukcji lub przetargu może wadium zatrzymać. Organizator ma prawo do zachowania wadium niezależnie od tego, czy na skutek nierzetelnego zachowania oferenta poniósł szkodę, czy też nie. Przepadek sumy wadium wyłącza jednocześnie dalsze roszczenia odszkodowawcze organizatora aukcji lub przetargu. Z kolei w sytuacji, gdy organizator aukcji lub przetargu uchyla się od zawarcia umowy, oferent, którego oferta została wybrana może żądać wedle swego wyboru zapłaty podwójnej wysokości wpłaconego wadium lub odszkodowania (art. 70[4] § 2 kodeksu cywilnego).

Jeżeli strona umowy zawartej w wyniku rozstrzygnięcia aukcji lub przetargu, inny ich uczestnik lub osoba działająca w porozumieniu z nimi, wpłynęła na wynik aukcji albo przetargu w sposób sprzeczny z prawem lub dobrymi obyczajami, to zarówno organizator jak i uczestnik aukcji lub przetargu może żądać unieważnienia umowy. Uprawnienie to jest ograniczone czasowo: miesiąc od dnia, gdy osoba uprawniona dowiedziała się o przyczynie nieważności, nie później jednak niż rok od dnia zawarcia umowy (art. 70[5] § 2 kodeksu cywilnego).   

UMOWY

W obrocie gospodarczym istnieje wiele różnego rodzaju umów, co więcej wciąż powstają nowe, które uelastyczniają i przyspieszają działania przedsiębiorców. Z tego też względu należy usystematyzować umowy i przypisać je do określonych kategorii. Zgodnie z powyższym, mamy więc:

1). umowy prowadzące do przeniesienia własności rzeczy i praw;

2). umowy regulujące używanie rzeczy i praw;

3). umowy inwestycyjne;

4). umowy regulujące przewóz rzeczy i inne umowy przewozowe;

5). umowy przedstawicielstwa handlowego;

6). umowy menedżerskie;

7). umowy regulujące stosunki pomiędzy przedsiębiorcą a bankiem;

8). umowy rozliczeniowe i zabezpieczające;

9). umowy ubezpieczenia.

Niewykonanie umowy

Niewykonanie umowy należy wiązać z niewykonanie lub nienależytym wykonaniem zobowiązania. Skoro więc powstał - bez względu na źródło (ustawa, czynność prawna jedno i dwustronna, bezpodstawne wzbogacenie i inne) - stosunek zobowiązaniowy, to wierzyciel ma prawo oczekiwać, że dłużnik spełni obciążające go świadczenie, a więc, iż ten zachowa się zgodnie z treścią zobowiązania, zaspokajając jednocześnie określony w jego treści interes wierzyciela. Jeżeli to nastąpi, zobowiązanie zostaje wykonane i jako takie wygasa.

Brak spełnienia świadczenia oznacza niewykonanie zobowiązania. Przy nienależytym wykonaniu zobowiązania świadczenie jest wprawdzie spełnione, lecz nie jest ono prawidłowe, gdyż odbiega w większym lub mniejszym stopniu od świadczenia wymaganego. Określenie „nienależyte wykonanie zobowiązania” jest tak ogólne, a zarazem pojemne, że nie sposób wyczerpująco wskazać wszystkich sytuacji, w których takie wykonanie ma miejsce. Może bowiem być ich tyle, ile zachodzi rodzajów indywidualnych świadczeń. Najogólniej rzecz ujmując, o nienależytym spełnieniu świadczenia można mówić w aspekcie zachowania terminu, miejsca i sposobu, czy też jakości w szerokim rozumieniu tego słowa, np. świadczenie rzeczy uszkodzonej, brak opakowania i innych walorów promocyjnych (zewnętrzne oznaczenia towaru, informacje dotyczące towaru w postaci instrukcji obsługi, korzystania itp.) lub ich niewłaściwość, nieprawidłowe składowanie, niezawiadomienie o przesłaniu lub nadejściu przesyłki, wyręczenie się przez lekarza - kontrahenta innym lekarzem, złe zorganizowanie wycieczki.

Odpowiedzialność kontraktowa dłużnika

Następstwem niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania jest najczęściej powstanie szkody. Art. 471 określa w sposób ogólny i ramowy, kiedy dłużnik powinien tę szkodę naprawić. Przed rozważeniem odpowiedzialności odszkodowawczej dłużnika należy zaznaczyć, że dopóki strony łączy więź zobowiązaniowa, świadczenie zaś jest możliwe do spełnienia, dopóty wierzycielowi przysługuje przede wszystkim roszczenie o wykonanie w naturze. Tylko w pewnych wypadkach w takiej sytuacji wchodzi w grę uprawnienie wierzyciela do zaspokojenia zastępczego (art. 479 i 480). W razie potrzeby wierzyciel może nawet w omawianym zakresie skorzystać z drogi sądowej oraz niezbędnych środków egzekucyjnych, przy czym w razie zwłoki dłużnika może ponadto zażądać naprawienia szkody powstałej z tego tytułu (art. 477, 479, 480). Dopiero jeżeli zobowiązanie nie zostanie wykonane, i to mimo ewentualnego zastosowania przymusu państwowego, a nie zachodzą zarazem inne prawem określone przyczyny wygaśnięcia stosunku zobowiązaniowego, roszczenie wierzyciela o wykonanie przekształca się - w myśl dyspozycji art. 471 - w roszczenie odszkodowawcze. Zobowiązanie odszkodowawcze ma wówczas charakter zastępczy. Tego rodzaju zobowiązanie odszkodowawcze jednak może powstać nie tylko w razie niemożliwości świadczenia, ale również wtedy, gdy na skutek zwłoki dłużnika świadczenie utraciło dla wierzyciela całkowicie lub w przeważającym stopniu znaczenie. W takiej sytuacji bowiem wierzyciel może również doprowadzić do przekształcenia obowiązku spełnienia świadczenia w obowiązek odszkodowawczy (art. 477 § 2 oraz art. 494 w zw. z art. 491 i 492). Jeżeli natomiast szkoda jest następstwem nienależytego wykonania (co do czasu, miejsca lub sposobu) roszczenie odszkodowawcze ma charakter jedynie uzupełniający.

Obok niewykonania lub wykonania nienależytego oraz szkody wyrządzonej wierzytelności przesłanką omawianej odpowiedzialności dłużnika - odpowiedzialności powszechnie zwanej, aczkolwiek niezbyt precyzyjnie, kontraktową (umowną) - jest również istnienie normalnego związku przyczynowego między naruszeniem przez dłużnika więzi zobowiązaniowej a szkodą wierzyciela.

Spełnienie i udowodnienie przez wierzyciela tych trzech wskazanych przesłanek nie zawsze jednak pozwoli na ostateczne przypisanie dłużnikowi odpowiedzialności kontraktowej. Ich stwierdzenie bowiem, jak to wynika ze sformułowania art. 471, aktualizuje możliwość egzoneracji dłużnika. W szczególności dłużnik może wykazać, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania jest następstwem okoliczności, za które nie ponosi on odpowiedzialności. Konsekwencją udowodnienia takiego stanu rzeczy jest zwolnienie się dłużnika z odpowiedzialności za szkodę (egzoneracja). Komentowany artykuł zatem uzależnia egzonerację dłużnika od obalenia przez niego domniemania, że uchybienie zobowiązaniu jest następstwem obciążających go okoliczności.

Przewidziane w art. 471 rozłożenie dowodów ciążących na każdej ze stron obejmuje wszystkie wypadki naruszenia zobowiązania, obojętne jest przy tym, czy świadczenie polega na działaniu (daniu, czynieniu), czy też na zaniechaniu (nieczynieniu, zaprzestaniu, znoszeniu).

Art. 471 nie określa bliżej zasad odpowiedzialności kontraktowej. Kwestii tej poświęcone są trzy kolejne artykuły kodeksu i dlatego też - ze względu na ścisły związek między art. 471-474 - uznać trzeba, że tworzą one swoistą całość normatywną. Z przepisów tych, a w szczególności z art. 472, wynika, że jeżeli zakres odpowiedzialności nie jest zmodyfikowany czynnością prawną (z reguły umową) albo szczególnym przepisem ustawy, to wówczas dłużnik odpowiada za niezachowanie należytej staranności, inaczej mówiąc, odpowiada za winę w postaci niedbalstwa. Oczywiście tym bardziej w takiej sytuacji będzie odpowiadał za winę umyślną (por. uwagi do art. 472, a także do art. 473 i 474). Prowadzi to do wniosku, że w naszym systemie prawnym odpowiedzialność kontraktowa oparta jest zasadniczo na winie dłużnika (lub osoby wymienionej w art. 474), i to winie domniemanej.

Ekskulpacja dłużnika (tzn. wykazanie niezawinienia) zatem jest możliwa tylko wtedy, gdy w danym stosunku zobowiązaniowym ponosi on odpowiedzialność na podstawie domniemanej winy, natomiast w pozostałych wypadkach - wynikających z art. 471 - nie ma ona w ogóle zastosowania. W tych ostatnich sytuacjach dłużnik zostanie zwolniony z obowiązku wyrównania szkody dopiero wówczas, gdy zdoła wykazać, że naruszenie zobowiązania nie jest następstwem okoliczności, za którą (za które) w ramach konkretnego zobowiązania odpowiada.

Dłużnik, którego obciąża domniemanie winy, może doprowadzić do swej ekskulpacji bądź to przez udowodnienie rzeczywistej przyczyny niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, a nadto, że nie uzasadnia ona jego odpowiedzialności, bądź też przez wykazanie, iż przy wykonywaniu zobowiązania dołożył (on lub osoba wymieniona w art. 474) należytej staranności, a więc, że nie doprowadził do szkody w sposób zawiniony. W tym ostatnim wypadku może dojść do wyłączenia odpowiedzialności dłużnika, mimo że nie zostanie ustalona konkretna przyczyna naruszenia zobowiązania.

Odpowiedzialność dłużnika

Zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 356, dłużnik nie musi wykonywać zobowiązania osobiście. Dłużnicy, kierując się najczęściej chęcią wzmożenia swej działalności gospodarczej, powszechnie z tej sposobności korzystają. Nieraz zresztą jest to konieczność, np. gdy zobowiązanym jest osoba prawna, wykonania zaś - z różnych względów - nie może się podjąć jej organ. Ze sformułowania komentowanego artykułu wynika, że w takiej sytuacji dłużnik odpowiada wobec wierzyciela za szkodę spowodowaną przez osoby trzecie niezależnie od swej winy (patrz jednak np. art. 738, 799 i 840 § 1). Dłużnik zatem przyjmuje na siebie ryzyko związane z posłużeniem się innymi osobami przy wykonywaniu obciążającego go zobowiązania. Wyłącza to dopuszczalność powoływania się przez niego na brak własnej winy w wyborze, nadzorze czy też dawaniu poleceń, wskazówek, pouczeń itp.

Występująca tu odpowiedzialność na zasadzie ryzyka jednak nie kształtuje się w sposób typowy. Ustawowy zwrot „dłużnik odpowiedzialny jest jak za własne działanie lub zaniechanie” wymaga bowiem przy stosowaniu art. 474 hipotetycznego założenia, iż dłużnik działał osobiście. Wymieniony przepis nie stanowi przeto samoistnej podstawy odpowiedzialności dłużnika. Z tego powodu kwestię jego odpowiedzialności trzeba rozpatrywać także w aspekcie art. 471, a w dalszej kolejności art. 472 i 473. W tej sytuacji z reguły dłużnik będzie mógł się uwolnić od odpowiedzialności za osobę trzecią w razie wykazania okoliczności, z powodu których również jemu samemu nie można byłoby nic zarzucić. Rozkład ciężaru dowodu wynika tutaj oczywiście z art. 471.

W praktyce najczęściej podstawą odpowiedzialności dłużnika będzie wina pomocnika lub wykonawcy, polegająca na niezachowaniu należytej staranności. Jednakże - sytuacja wierzyciela przecież nie ma ulec pogorszeniu - oceny staranności działania tych osób dokonujemy przy uwzględnieniu miernika staranności oczekiwanej i wymaganej od dłużnika, gdyby zobowiązanie wykonywał sam. Rzeczywista wina pomocników lub wykonawców jest obojętna.

Podstawy uprawnienia osób trzecich do działania za dłużnika

W omawianym przepisie wyodrębnione są trzy grupy osób, za których postępowanie dłużnik ponosi odpowiedzialność zaostrzoną, są to: 1) pomocnicy; 2) wykonawcy; 3) przedstawiciele ustawowi. W odniesieniu do osób z dwóch pierwszych grup istotne jest, aby działały one z woli dłużnika. Wystarczająca jest przy tym wola (akceptacja) ogólna, gdyż przepis nie wymaga wyraźnego (imiennego) określenia przez dłużnika osoby, która zobowiązanie ma wykonać lub współdziałać przy jego wykonywaniu. Jeżeli zaś chodzi o przedstawicieli ustawowych, to ich uprawnienie do wykonywania zobowiązań obciążających reprezentowanego wypływa albo wprost z ustawy, albo z opartego na niej orzeczenia.

Pomocników i wykonawców nie obciąża obowiązek odszkodowawczy wobec wierzyciela za szkody wyrządzone przez nich w związku z działaniem na rzecz dłużnika, chyba że czyn ich stanowi czyn niedozwolony. Wówczas jednak wierzycielowi względem osoby trzeciej przysługuje roszczenie ex delicto, a nie ze stosunku zobowiązaniowego istniejącego między wierzycielem a dłużnikiem. W ramach odpowiedzialności kontraktowej na centralnym miejscu znajduje się więc osoba dłużnika i jego dług wobec wierzyciela, natomiast osoby, którymi się on posługuje, pozostają w cieniu. Inną zupełnie kwestią jest, czy osoba trzecia, o której mowa, ponosi odpowiedzialność regresową wobec dłużnika. O podstawie i zakresie tej odpowiedzialności rozstrzyga każdorazowo treść łączącego ich stosunku prawnego. Bywa zresztą nieraz tak, że osoby te łączy jedynie stosunek faktyczny (np. usługi świadczone przez członków rodziny, kolegów). Trudno wówczas mówić o ewentualnej podstawie prawnej odpowiedzialności regresowej.

Kara umowna

W ujęciu kodeksu zastrzeżenie kary umownej zależy wyłącznie od woli samych stron. Łączą się z nim pewne ułatwienia, ale też i niedogodności, dlatego też określenie go jako składnika umowy powinno być wyraźne. Wbrew swej nazwie kara umowna nie jest karą w ścisłym tego słowa znaczeniu (ius punendi), lecz jedynie zastrzeżoną sankcją cywilnoprawną na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. Sankcją oznaczoną w pieniądzu, chyba że w ramach swobody umów wierzyciel zastrzeże sobie inne świadczenie. Z art. 483 § 1 wynika, że kara umowna ma na celu „naprawienie szkody”, można więc uznać, że jest ona swoistą postacią odszkodowania.

Kara umowna może obejmować trzy grupy zdarzeń, a mianowicie: a) niewykonanie zobowiązania, b) nienależyte wykonanie zobowiązania w ogólności i c) konkretne uchybienia w zakresie sposobu wykonania zobowiązania (np. co do czasu, jakości). W jednej umowie można przewidzieć odrębną karę za niewykonanie, a odrębną za nienależyte wykonanie zobowiązania. Można też łączyć kary za różne tytuły. Na ogół wysokość kary określa się procentowo w odniesieniu do wartości świadczenia lub świadczenia zaległego, bądź też według konkretnej stawki pomnożonej przez dni zwłoki.

Ustawa z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz.U. nr 173, poz. 1807.

W. Pyzioł, [w:] W. Pyzioł, A. Szumański, I. Weiss, Prawo spółek, Bydgoszcz-Kraków, 2002, s. 66.

Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.).

S. Grzybowski, System prawa cywilnego t. III cz. 2, Wrocław 1976, s. 802.

Art. 196 k.c.

Art. 366 k.c.

Art. 865 § 1 k.c.

Art. 867 k.c.

Pewne odmienności występują w przypadku spółki komandytowo-akcyjnej.

Oczywiście analiza ta koncentruje się tylko na pewnych, wybranych aspektach prawnych funkcjonowania spółek.

Ustawa z dnia 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych (Dz.U. nr 94, poz. 1037 z późn. zm.).

Firma jest to nazwa, pod którą spółka występuje w obrocie gospodarczym. Firma spółki jawnej nie może być wybrana w sposób dowolny. Treść firmy określa art. 24 k.s.h., zgodnie z którym Firma spółki jawnej powinna zawierać nazwiska lub firmy (nazwy) wszystkich wspólników albo nazwisko albo firmę (nazwę) jednego albo kilku wspólników oraz dodatkowe oznaczenie „spółka jawna”.

Szerzej na ten temat, patrz: S. Sołtysiński, w: S. Sołtysiński, A. Szajkowski, A. Szumański, Szwaja, Komentarz KSH t.1, Warszawa 2001, s. 231.

Patrz: Postanowienie Sądu Najwyższego z 15 kwietnia 1966 r., I CZ 27/66, OSN 1967 r. nr 2/23.

Art. 366 k.c.

Art. 376 § 1 k.c.

Art. 31 § 1 k.s.h.

Art. 87 § 1k.s.h. w zw. z art. 88 k.s.h.

Patrz: A. Szajkowski, M. Tarska, Prawo spółek handlowych, Warszawa 2005, s. 233.

Art. 96  § 1 k.s.h.

Art. 96 § 2 k.s.h.

Art. 102 k.s.h.

Szerzej na ten temat: J. Naworski (w): J. Naworski, K. Strzelczyk, T. Siemiątkowski, R. Potrzeszcz, Komentarz do Kodeksu spółek handlowych. Spółki osobowe, Warszawa 2001, s. 253-254.

Majątek spółki stanowi wszelkie mienie wniesione jako wkład lub nabyte przez spółkę w czasie jej istnienia, co wynika z art. 28 k.s.h.

Art. 120 § 1k.s.h.

Art. 117 k.s.h.

Art. 129-131 k.s.h.

Art. 133 § 1 pkt 5 k.s.h., art. 309 § 3 i 4 w zw. z art. 126 § 1 pkt 2 k.s.h.

Art. 133 i 134 § 1 k.s.h.

Art. 126 § 2 k.s.h.

Art. 125 k.s.h.

Należy w moim przekonaniu podzielić pogląd A. Szumańskiego, iż z grona osób prawnych będących komplementariuszami należy wyłączyć spółki akcyjne, ponieważ doszłoby do niekorzystnego z punktu widzenia bezpieczeństwa obrotu gospodarczego „dublowania” akcji spółki, tj. akcji emitowanych przez komplementariusza (będącego spółką akcyjną) oraz akcji emitowanych przez samą spółkę komandytowo-akcyjną. A. Szumański [w:] S. Sołtysiński, A. Szajkowski, A. Szumański, J. Szwaja, Kodeks spółek handlowych. Komentarz do artykułów 1-150. t. I, Warszawa 2001 r. str. 646.

Art. 127 § 1 i 3 k.s.h.

Art. 137 § 1 i 140 § 1 k.s.h.

Szerzej na temat uprawnień i obowiązków komplementariuszy w spółce komandytowo-akcyjnej, patrz:
A. Szajkowski, M. Tarska, Prawo spółek handlowych, Warszawa 2005, s. 282-285.

Art. 329 w zw. z art. 126 § 1 pkt. 2 oraz art. 128 k.s.h.

Art. 146 k.s.h.

Art. 147 § 1 k.s.h.

Art. 146 k.s.h.

A. Szumański (w:) S. Sołtysiński, A. Szajkowski, A. Szumański, J. Szwaja, Kodeks spółek handlowych. Komentarz do artykułów 1-150. t. I, Warszawa 2001 r. str. 756.

Art. 385 § 1 w zw. z art. 126 § 1 pkt 2 k.s.h.

Art. 382 § 3 k.s.h.

Art. 382 § 3 k.s.h.

Art. 143 § 3 k.s.h.

O. Lipińska podkreśla, że ta forma jest skuteczna odnośnie przedsiębiorstw rodzinnych. O. Lipińska, Spółka komandytowo-akcyjna, Kraków 2001 str. 23.

Art. 151 Art. 151. § 1. § 1 k.s.h.

Wspólnikiem spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nie może być spółka cywilna ponieważ nie posiada zdolności prawnej.

Art. 174 § 1 k.s.h.  

Szerzej na ten temat, patrz: M. Tarska, Spółka z o.o. Istota. Ustrój. Funkcjonowanie, Warszawa 2003, s. 35.

A. Szajkowski, M. Tarska, Prawo spółek handlowych, Warszawa 2005, s. 409.

Art. 151 § 4 k.s.h.

Spółka z o.o. zyskuje osobowość prawną z chwilą wpisu do rejestru przedsiębiorców.

Zwrócić uwagę trzeba jednak na fakt, iż w pewnych okolicznościach wspólnicy mogą być pociągnięci do odpowiedzialności za zobowiązania spółki. Dotyczy to sytuacji gdy wspólnik ociąga się z wniesieniem zadeklarowanego w umowie spółki wkładu, co wynika z art. 13 § 2 k.s.h. Wspólnicy odpowiadają również wtedy, gdy zajdą przesłanki określone w art. 14 § 2, art. 175, art. 198, 292-294 k.s.h.

Art. 154 § 1 k.s.h.

I. Weiss (w:) W. Pyzioł, A. Szumański, I. Weiss, Prawo spółek, Bydgoszcz-Kraków 2002 r., str. 337.

Szerzej na ten temat: I. Weiss (w:) W. Pyzioł, A. Szumański, I. Weiss, Prawo spółek, Bydgoszcz-Kraków 2002 r., str. 425.

Art. 205 § 1 k.s.h.  

Warto podkreślić, że członkiem zarządu nie może być osoba prawna.

Art. 201 § 4 k.s.h.

Art. 213 § 1 k.s.h.   Art. 213. § 1. 

Art. 213 § 2 k.s.h.

Art. 18 § 1 k.s.h.  

Art. 214 § 1 k.s.h.  

Art. 219 § 1 k.s.h.  

Art. 219 § 4 k.s.h.  

Art. 219 § 2 k.s.h.  

Art. 221 § 1 k.s.h.  

Art. 245 w zw. z art. 247 § 1 k.s.h.

A. Szajkowski, M. Tarska, Prawo spółek handlowych, Warszawa 2005, s. 538.

W. Popiołek, [w:] Kodeks spółek handlowych, pod red. J. A. Strzępki , Warszawa 2003, s. 930.

Sankcjonowania, czyli udzielania pokwitowania zarządowi i radzie nadzorczej z ich działalności.

Prawo poboru, tj. prawo pierwszeństwa do objęcia nowych akcji.

Art. 302 w zw. z art. 337 § 1 k.s.h.

Szerzej na temat akcji, patrz: A. Kondracka, Charakter prawny akcji, Białystok 1999.

Pod pojęciem prowadzenia spraw spółki należy rozumieć dokonywania zarówno czynności prawnych jak
i faktycznych, które zmierzają do urzeczywistnienia celu spółki.

Reprezentowanie oznacza dokonywanie czynności prawnych na zewnątrz spółki.

Art. 368 § 1 k.s.h.

Art. 368 § 4 k.s.h.

Art. 369 § 1 k.s.h.

Art. 385 § 1 w zw. z art. 386 § 1 k.s.h. 

Art. 387 k.s.h.

47



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
6164
6164
6164
6164
06 URAZOWE USZKODZENIA KOŃCZYNY DOLNEJ I MIEDNICYid 6164 ppt

więcej podobnych podstron