POSTĘPOWANIE NIEPROCESOWE prof. K. Lubiński
Wykład 1 22.02.2007 r.
Podręcznik-W.Siedlecki, Z. Świeboda „Postępowanie nieprocesowe”, Wawa 2001, LexisNexis
Pojęcie postępowania nieprocesowego
Sposób regulacji postępowania nieprocesowego
Terminologia postępowania nieprocesowego
Ad.1
Postępowanie nieprocesowe jest rodzajem sądowego postępowania cywilnego. Postępowanie cywilne, w oparciu o kryterium organów, przed którymi jest prowadzone, to postępowanie prowadzone przed sądami powszechnymi i SN oraz postępowanie pozasądowe. Postępowanie nieprocesowe to sądowe postępowanie cywilne.
Postępowanie nieprocesowe jest postępowaniem rozpoznawczym w sprawach cywilnych, jest drugim trybem sądowego postępowania rozpoznawczego w sprawach cywilnych. W świetle art. 13 § 1 KPC sprawy cywilne rozpoznawane sa przez sądy trybie procesu cywilnego, z wyjątkiem spraw przekazanych do postępowania nieprocesowego. Postępowanie nieprocesowe odpowiada tym wszelkim wymogom, jakie stawia się pojęciu postępowania cywilnego, którym winno odpowiadać postępowanie cywilne. Postępowanie cywilne, to prawnie zorganizowana działalność sądu oraz innych właściwych organów z udziałem zainteresowanych podmiotów. Głównym i samodzielnym przedmiotem tego postępowania są sprawy cywilne w znaczeniu materialnym (takie, które wynikają ze stosunków prawnych charakteryzujących się równorzędnością stron stosunku prawnego i najczęściej ekwiwalentnością świadczeń).
Organy, struktura, naczelne zasady postępowania cywilnego oraz cel i funkcje tego postępowania zostały ukształtowane w sposób uwzględniający te szczególne właściwości spraw wynikających ze stosunków cywilnych. Celem postępowania nieprocesowego jest również realizacja norm prawa materialnego. Służy ono urzeczywistnianiu norm prawa materialnego.
W sprawach cywilnych, toczonych w trybie nieprocesu, w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji w większości wypadków występuje brak sporu o prawo, nie ma sprzeczności interesów stron stosunku materialnoprawnego ( w postępowaniu cywilnym mamy doczynienia ze sporem o prawo).
Identycznie kształtuje się funkcja ochronna postępowania nieprocesowego (odesłanie do wykładu kursowego).
Ad. 2
Istnieją trzy systemy regulacji prawnej postępowania nieprocesowego na świecie:
- podstawowe przepisy z zakresu postępowania nieprocesowego zawarte są w ustawach ramowych, istnieją odrębne od ustaw w postaci KPC ustawy. Przykładem może być prawo niemieckie-1898 rok Ustawa i postępowaniu nieprocesowym Ramengesetz oraz prawo austriackie-z dniem 1 maja 2005 roku weszła w życie ustawa o postępowaniu nieprocesowym, która zastąpiła przepisy patentu cesarskiego, obowiązującego również na ziemiach polskich byłego zaboru austriackiego, z roku 1854;
- drugi system, realizowany w dosyć szerokim zakresie, polega na tym, że podstawowe przepisy z zakresu postępowania nieprocesowego zawarte są w Kodeksie postępowania cywilnego. Taki system przyjęto np. w prawie włoskim, francuskim, polskim, brazylijskim, meksykańskim. Przez dziesiątki lat taki system regulacji przyjmowany był w prawie hiszpańskim, natomiast w ostatnich latach Hiszpanie uchwalili nowy KPC i wyłączyli z niego problematykę postępowania nieprocesowego;
- trzeci system, to ten, w ramach którego podstawowe przepisy o postępowaniu nieprocesowym rozproszone są po wielu aktach prawnych. Np. prawo węgierskie, prawo tureckie.
Polski system system charakteryzuje się od 1 stycznia 1965 roku tym, że podstawowe przepisy z zakresu postępowania nieprocesowego znajdują się w KPC, czyli ustawie z 17 listopada 1964 roku. Do chwili wejścia w życie KPC przepisy o postępowaniu nieprocesowym, nazywane wówczas postępowaniem niespornym, zawarte były w Kodeksie postępowania niespornego ( KPN). Na KPN złożyły się przepisy Dekretu z 18 lipca 1945 roku zawierające część ogólną KPN oraz przepisy szeregu dekretów oraz ustaw regulujących postępowanie niesporne, składających się na tzw. część szczegółowa KPN. Wiele przepisów z końca lat 40 po wejściu w życie tych dekretów, które regulowały przebieg postępowania w poszczególnych kategoriach spraw, z lat 50 obowiązuje do chwili obecnej.
Zasadą jest, wynika to z art. 13 § 1 KPC, że sąd rozpoznaje sprawy cywilne w procesie cywilnym, chyba że ustawa stanowi inaczej. Proces cywilny jest trybem modelowym, zasadniczym. W postępowaniu nieprocesowym sąd rozpoznaje dwie zasadnicze kategorie spraw cywilnych, po pierwsze: te sprawy cywilne, które zostały przekazane do tego trybu postępowania na mocy przepisu KPC; po drugie: sprawy przekazane do tego trybu na mocy innych przepisów, znajdujących się poza KPC.
W dużej mierze w sposób samowystarczający usatwodawca uregulował tylko proces cywilny, natomiast jeśli chodzi o postępowanie nieprocesowe oraz inne rodzaje postępowań uregulowane w KPC, uregulował je tylko i wyłącznie w zakresie odrębności postępowania. Ustawodawca posiłkuje się norma odsyłająca zawarta w art. 13 § 2 KPC- przepisy o procesie stosuje się odpowiednio do innych rodzajów postępowań uregulowanych w kodeksie, chyba że ustawa stanowi inaczej.
Jest to najobszerniejsza ustawa obowiązująca w Polsce w postaci kodeksu. Liczy 1217 przepisów plus te, które pojawiły się w wyniku jego intensywnej nowelizacji w postaci indeksów. Gdyby nie było norm odsyłających, mielibyśmy doczynienia z mega-kodyfikacją.
Stosowanie przepisów o procesie nie może mieć charakteru mechanicznego, musi uwzględniać specyfikę postępowania nieprocesowego. Z tego punktu widzenia wyróżnić należy trzy grupy przepisów w KPC o procesie ( które trzeba będzie odpowiednio stosować w postępowaniu nieprocesowym):
przepisy, które w ramach potrzeby odpowiedniego stosowania w ogóle nie będą mogły być zastosowane w postępowaniu nieprocesowym, np. przepisy o wspóluczestnictwie w sporze, bo to jest instytucja typowa dla procesu cywilnego. Niedopuszczalne jest stosowanie przepisów o interwencji głównej-jest ona powództwem cywilnym. Nie wchodzi w grę również stosowanie przepisów o interwencji ubocznej, gdzie chodzi o udział w procesie cywilnym osoby trzeciej, która ma interes prawny w tym, aby sprawa została rozstrzygnięta na korzyść tej strony, na rzecz której ta osoba trzecia występuje w charakterze pełnomocnika procesowego, zwanego interwenientem ubocznym. Nie stosujemy pzepisów o powództwie, bo powództwo to jest taka instytucja typowa tylko dla procesu cywilnego; o wyroku zaocznym- art. 513 KPC.
przepisy, które mogą być stosowane w postępowaniu nieprocesowym, ale po uprzedniej modyfikacji obowiązującej normy prawnej, np. przepisy o zawieszeniu i umorzeniu postępowania; przepisy KPC i kumulacji przedmiotowej żądań w procesie cywilnym ( kumulacja przedmiotowa żądań w procesie cywilnym polega na tym, że powód może jednym pozwem dochodzić kilku żądań od tego samego pozwanego). Czy przepis art. 191 KPC można tu zastosować? Można, w zwiżzku z art. 13 § 2 KPC. Ale jak rozumieć pojęcie trybu postępowania? Ponieważ kumulacja żądań na mocy art. 191 KPC jest dopuszczalne przeciwko temu samemu pozwanemu, jeżeli te roszczenia nadają się do tego samego trybu postępowania oraz musi być zachowana właściwość sądu. Jeśli dosłownie rozumieć ten przepis w postępowaniu nieprocesowym, to moglibyśmy sobie kumulować we wniosku o wszczęcie tego postępowania żądania z zakresu prawa osobowego, prawa rzeczowego, spadkowego, bo wszystkie te sprawy są rozpoznawane w jednym trybie-nieprocesowym. Sytucja byłaby paradoksalna, więc trzeba dokonać modyfikacji art. 191 KPC co do tego rozumienia pojęcie trybu i powiedzieć, że w związku z art. 13 § 2 KPC będzie można kumulować żądania w ramach postępowania przewidzianego dla danej kategorii spraw rozpoznawanych w postępowaniu nieprocesowym.
przepisy stosowane wprost w postępowaniu nieprocesowym, bez modyfikacji, np. przepisy KPC o terminach do wniesienia apelacji, zażalenia, o przywróceniu terminu, skutkach jego uchybienia.
Jeżeli będziemy stosować art. 191, to dodatkowo trzeba przywołać art. 13 § 2 KPC.
Ale poza tym systemem mieszczą się przepisy ogólne KPC zawarte w tytule wstępnym tego kodeksu, czyli art. 1-13 § 1 KPC. Te przepisy ogólne odnoszą się do całego postępowania cywilnego, wszystkich rodzajów postępowań uregulowanych w kodeksie. Znajdują się poza normą odsyłającą z art. 13 § 2 KPC. Działanie tej normy rozpoczyna sie od art. 15 i nast., bo stąd zaczyna się regulacja prawna procesu cywilnego. Jeżeli powołuje się na przepis ogólny zawarty w tytule wstępu KPC, np. art. 9 KPC, to powołujemy się tylko na art. 9 KPC, bez „w związku” z art. 13 § 2 KPC, bo ten odnosi się do procesu, a proces jest regulowany dopiero od art. 15.
WYKŁAD 2 01.03.2007
Z punktu widzenia systemu, który został przyjęty na gruncie polskiego prawa ustawodawca podstawowe przepisy dotyczące postępowania nieprocesowego zawarł w kpc. Oprócz tych przepisów szczególnych obejmujących wszelkie postępowania w poszczególnych kategoriach spraw ustawodawca operuje taką generalną klauzulą odsyłająca zawartą w art. 13 2. W świetle tego przepisu... To oznacza, że te przepisy o procesie cywilnym są przepisami modelowymi, ustawodawca podjął próbę wyczerpującego uregulowania tego zasadniczego trybu sądowego postępowania procesowego, natomiast to postępowanie nieprocesowe ustawodawca uregulował na zasadzie odrębności. Przepis art. 13 2 dotyczy też postępowania zabezpieczającego, egzekucyjnego, międzynarodowego postępowania cywilnego. Przepisy o procesie stosuje się do innych rodzajów postępowań uregulowanych w kodeksie chyba że ustawa stanowi inaczej.
Wyodrębniliśmy 3 grupy przepisów:
takie, które należy stosować wprost, bez modyfikacji- np. o terminach do wniesienia środków odwoławczych czy innych środków zaskarżenia, przepisy o pełnomocnictwie procesowym,
takie, które trzeba stosować po uprzedniej modyfikacji, np. u zawieszeniu czy umorzeniu postępowania, o kumulacji przedmiotowej żądań w postępowaniu nieprocesowym
takie, które w ogóle nie znajdą zastosowania, np. o interwencji głównej, ubocznej, wyroku zaocznym, powództwie wzajemnym
Jak wygląda praktycznie to stosowanie przepisów w postępowaniu nieprocesowym? Np. jeśli chodzi o postępowanie o ubezwłasnowolnienie jako przepisy szczególne będziemy stosować przepisy art. 544 i następne kpc (lex specialis). Jeżeli jakaś kwestia nie jest uregulowana przepisami szczególnymi o ubezwłasnowolnieniu (art. 544) to szukamy rozwiązania w przepisach ogólnych kpc o postępowaniu nieprocesowym.
Przepisy Kpc zawierają też przepisy ogólne o postępowaniu nieprocesowym- art. 506- 525 kpc (lex generalis)- są to przepisy stanowiące pewną klamrę spinającą wszystkie te szczególnego rodzaju postępowania w poszczególnych kategoriach spraw nieprocesowych- regulują kwestię wszczęcia postępowania, formy wniosku, rodzaju orzeczeń, formy orzeczeń.
Jeżeli nie znajdziemy rozwiązania normatywnego w tych przepisach ogólnych kpc o postępowaniu nieprocesowym to szukamy odpowiedzi w ramach lex subsidiari, a tymi przepisami o charakterze pomocniczym są przepisy o procesie cywilnym. Będziemy je stosować na podstawie art. 13 2- to musi być stosowanie odpowiednie uwzględniające specyfikę, w tym wypadku postępowania o ubezwłasnowolnienie, jego zmianę lub uchylenie i specyfikę w ogóle postępowania nieprocesowego.
Poza tym systemem odesłań znalazły się przepisy zawarte w art. 1- 13 czyli w tytule wstępnym kodeksu, dotyczące całego kodeksu i postępowań uregulowanych w tym kodeksie. Te przepisy znajdują się poza normą odsyłającą art. 13 2. Te przepisy stosujemy wprost, bez jakichkolwiek modyfikacji.
Czyli w tym przykładzie, którym się posłużyłem mamy do czynienia z odesłaniem do przepisów ogólnych o postępowaniu nieprocesowym, w razie niemożności ich zastosowania- odesłanie do przepisów subsydiarnych o procesie cywilnym. Czyli jest to dwustopniowe odesłanie, ale może być więcej tych odesłań.
W postępowaniu w sprawach o stwierdzenie zasiedzenia jeżeli i nie znajdziemy dla rozwiązania danej kwestii odpowiedzi w przepisach szczególnych dotyczących zasiedzenia czyli art. 609- 610 to - pierwsze odesłanie następuje do przepisów ogólnych o postępowania w sprawach z zakresu prawa rzeczowego czyli art. 606-608 kpc, a nie od razu do przepisów ogólnych o postępowaniu nieprocesowym (np. sprawa właściwości sądu w zakresie spraw z prawa rzeczowego jest uregulowana w art. 606).
Drugie odesłanie nastąpi do przepisów ogólnych o postępowaniu nieprocesowym.
Trzecie odesłanie nastąpi do przepisów subsydiarnych o procesie cywilnym.
Poza systemem odesłań znajdą się przepisy art. 1-13. Gdyby nie było tych odesłań to ta kodyfikacja byłaby megakodyfikacją.
Postępowanie o dział spadku- w tych sprawach jako przepisy szczególne stosować będziemy przepisy art. 680- 689 kpc (lex specialis):
pierwsze odesłanie następuje na mocy art 688 kpc do przepisów dotyczących zniesienia współwłasności w zakresie nieuregulowanym przepisami o dział spadku, a zwłaszcza art. 618 2 i 3 kpc
w sprawach z zakresu prawa spadkowego ustawodawca wyodrębnił też przepisy ogólne zawarte w tytule wstępnym kpc dotyczącym spraw z zakresu prawa spadkowego zawartych w art. 627-28 kpc- i do tych przepisów również następuje odesłanie.
Odesłanie trzeciego stopnia nastąpi do przepisów ogólnych kpc o postępowaniu nieprocesowym
4 odesłanie nastąpi do przepisów subsydiarnych o procesie cywilnym
A poza systemem odesłań znajdą się przepisy ogólne dotyczące całego kpc art.1-13 kpc
Ustawodawca stosuje te odesłania po to by uniknąć ,,gadulstwa ustawy'', mieć do czynienia z bardziej syntetyczną regulacją, żeby ta regulacja nie była zbyt kazuistyczna.
Terminologia:
Modelowy tryb sądowego postępowania rozpoznawczego nazywamy procesem cywilnym. Natomiast ten drugi sądowego postępowania rozpoznawczego nazywa się postępowaniem nieprocesowym. A więc pierwsza księga kpc została nazwana procesem, a druga postępowaniem nieprocesowym.
Ale problem interesującego nas postępowania budził kontrowersje już w okresie międzywojennym kiedy prowadzono prace nad jego kodyfikacją. Wówczas uznano, że najwłaściwszą nazwą dla tego postępowania jest postępowanie niesporne i projekty przygotowane w tym zakresie, części ogólnej i szczegółowej bazowały na tej nazwie- mieliśmy do czynienia z projektem KPN- kodeksu postępowania niespornego część ogólna i szereg regulacji szczegółowych składających się na 2 część tego kodeksu Natomiast proces cywilny określano mianem postępowania spornego
Nazwa postępowanie niesporne została uznana za najwłaściwszą ponieważ chodziło o podkreślenie w tej nazwie innego sposobu postępowania sądu niż w postępowaniu spornym. Ale podniesiono słabe strony tej nazwy- uznano, że jest ona nieadekwatna do tych wszystkich postępowań, w których sąd rozstrzyga spory o prawa. W 1945 r. kiedy ustawodawca dekretem z 18.07.1945 r. uchwalił kodeks postępowania niespornego część ogólna ustawodawca nie znalazł lepszej nazwy niż postępowanie niesporne. Przyjął więc tą nazwę, ale z pewnymi zastrzeżeniami- najpoważniejszy był zarzut, że takim postępowaniem niespornym byłoby każde postępowanie uregulowane przepisami postępowania cywilnego, którego nie byłoby spornym
Pewną próbę wyciągnięcia wniosków z tej nieadekwatności nazwy postępowanie niesporne podjął ustawodawca w 1964 r. i ten modelowy tryb sądowego postępowania rozpoznawczego określił mianem procesu cywilnego (księga pierwsza kpc tak jest zatytułowana). Księgę drugą tego postępowania nazwał postępowanie nieprocesowe z uzasadnieniem, że nazwa postępowanie niesporne była obarczona pewną sprzecznością logiczną, gdyż są sprawy gdzie mamy do czynienia z silnym sporem o prawa, a sąd musi je rozstrzygnąć w postępowaniu nieporcesowym, np. sprawy o dział spadku w braku zgodnego wniosku spadkobierców, czy sprawy o zniesienie współwłasności w braku zgodnego wniosku współwłaścicieli. W związku z tym ustawodawca zaproponował nazwę postępowanie nieprocesowe z uzasadnieniem, ze chodzi o podkreślenie innego sposobu prowadzenia postępowania niż w procesie cywilnym.
Nazwa postępowanie nieprocesowe też nie jest do końca adekwatna bo można nią określić każde postępowanie, które nie jest procesem cywilnym. Z tego punktu widzenia postępowaniem nieprocesowym jest też postępowanie zabezpieczające, egzekucyjne i każde postępowanie w kpc, które nie jest procesem cywilnym. Kolejna nieadekwatność tej nazwy stanowi fakt, że mówimy o czynnościach, pismach, pełnomocnictwie, legitymacji procesowej w postępowaniu nieprocesowym. Ale mimo, że ta nazwa nie jest do końca adekwatna to po 40 latach dostatecznie jasno typizuje nam ten drugi typ sądowego postępowania rozpoznawczego. Każda nazwa ma charakter w pewien sposób konwencyjny. I po 40 latach skoro nie ma lepszej nazwy to należy przyjąć tę nazwę postępowanie nieprocesowe z całym dobrodziejstwem inwentarza. Także w innych systemach prawnych nie ma całkowicie odpowiedniej semantycznie nazwy, ani hiszpańska nazwa, ani włoska (sądownictwo dobrowolne), ani niemiecka (freiwillige Gerichtsbarkeit) ani ostatnia nazwa austriacka Außerstreiche Verfahren (pozasporne postępowanie) nie jest do końca adekwatna.
W dalszym ciągu obowiązują dziesiątki ustaw, dekretów wydanych przed wejściem w życie kpc, czyli przed 1.01.1965 r.. W aktach tych ustawodawca operuje nazwą postępowanie niesporne. Przepis art. X przepisów wprowadzających kpc ustawodawca uniknął mozolnych nowelizacji. W świetle art. X. § 1.,, Jeżeli obowiązujące przepisy powołują się na uchylone przepisy dotyczące przedmiotów unormowanych w Kodeksie postępowania cywilnego lub niespornego albo odsyłają ogólnie do przepisów tych postępowań, stosuje się odpowiednio w tym zakresie przepisy Kodeksu postępowania cywilnego. W szczególności w wypadkach, w których obowiązujące przepisy przewidują rozpoznanie sprawy w postępowaniu niespornym, stosuje się przepisy Kodeksu o postępowaniu nieprocesowym'' . Gdyby zabrakło normy art. X należałoby przeprowadzić szeroką nowelizację tych wszystkich ustaw, dekretów regulujących postępowanie nieprocesowe w poszczególnych kategoriach spraw przekazanych do tego postępowania.
Przedmiot postępowania nieprocesowego.
Są to sprawy o różnym charakterze prawnym, różnym ciężarze gatunkowym. Ten przedmiot jest niejednorodny, heterogeniczny. Niektórzy mówią, że całe to postępowanie ma charakter w dużym stopniu zróżnicowany, hybrydalny, ze względu na duże zróżnicowanie spraw przekazanych do tego postępowania.
Aby pewna kategoria spraw mogła być rozpoznawana w trybie nieprocesowym to musi być przekazana na podstawie przepisów prawa (art.13). Ustawodawca przekazał 2 grupy spraw do tego postępowania:
sprawy przekazane na mocy przepisów kpc
sprawy przekazane na mocy innych przepisów niż przepisy kpc
ustawodawca przekazując sprawy do postępowania nieprocesowego kieruje się charakterem stosunków prawnych , z którego te sprawy wynikają:
a) sprawy z zakresu prawa osobowego:
sprawy o uznanie za zmarłego i stwierdzenie zgonu
sprawy o ubezwłasnowolnienie oraz uchylenie lub zmianę ubezwłasnowolnienia (są to sprawy z zakresu podstawowych praw i wolności obywateli)- ze względu na to, ze ubezwłasnowolnienie dotyka coraz większej liczby osób niezwykle ważne jest w ramach praworządnego państwa takie ukształtowanie tego postępowania, że będą tam respektowane gwarancje procesowe ochrony praw tych osób. Do 1958 r. komisje społeczno- lekarskie orzekały o ubezwłasnowolnieniu
WYKŁAD 3 8.03.2007
Było mówione o przedmiocie postępowania nieprocesowego. Ustawodawca stanowi, ze spray cywilne są rozpoznawane w procesie cywilnym chyba ze ustawa stanowi inaczej. Do postępowania nieprocesowego, który stanowi drugi tryb postępowania rozpoznawczego ustawodawca przekazał 2 grupy spraw:
sprawy przekazane do tego postępowania na mocy przepisów kpc
sprawy przekazane na mocy innych przepisów prawa
1.
Ta grupę tworzą sprawy z zakresu prawa rodzinnego, opiekuńczego i kurateli. Tu możemy wyróżnić:
sprawy małżeńskie
w tej grupie spraw znajdują się:
- o udzielenia zezwolenia kobiecie, która ukończyła 16 a nie ukończyła 18 roku życia na zawarcie związku małżeńskiego
- zezwolenia na zawarcie związku małżeńskiego osobie chorej psychicznie lub z niedorozwojem umysłowym
-zezwolenia na zawarcie małżeństwa powinowatym w linii prostej
- o orzeczenie separacji na zgodny wniosek małżonków
- zniesienie separacji
- o podział majątku wspólnego pomiędzy małżonkami po ustaniu małżeńskiej wspólności majątkowej
Ale należy pamiętać ze takie spray jak unieważnienie małżeństwa, ustaleni istnienie lub nieistnienia małżeństwa, rozwiązanie małżeństwa przez rozwód, orzeczenie separacji wobec braku zgodnego wniosku małżonków charakteryzują się istnieniem sporu i są rozpoznawane w trybie odrębnego postępowania w sprawach małżeńskich.
inne sprawy rodzinne oraz sprawy opiekuńcze
- ze stosunków prawnych miedzy rodzicami a dziećmi
* przyznanie, powierzenie, ograniczenie, zawieszenie, przywrócenie władzy rodzicielskiej
*o przysposobienie- orzeczenie w trybie nieprocesowym, ale rozwiązanie w trybie procesu cywilno w ramach odrębnego postępowania miedzy rodzicami a dziećmi
- o odebranie dziecka pozostającego pod opieka lub podlegającego władzy rodzicielskiej
- o ustanowieniu opieki
sprawy z zakresu kurateli
- ustanowienie kuratora
2.sprawy z zakresu prawa rzeczowego
stwierdzenie zasiedzenia
przepadek rzeczy będących towarami, które na podstawie przepisów prawa celnego podlegają przepadkowi ( dawniej rozpoznawane w trybie administracyjnym)
zarząd związany ze współwłasnością i użytkowaniem
zniesienia współwłasności
o ustanowienie drogi koniecznej
o postępowaniu wieczysto-ksiegowym
3.sprawy z zakresu prawa spadkowego
- zabezpieczenie spadku i spis inwentarza
- przyjęcie lub odrzucenie spadku
- wyjawienie przedmiotów spadkowych
- ogłoszenie testamentu
- przesłuchanie świadków testamentu ustnego
- sprawy dotyczące wykonawcy testamentu
- zarządu spadku nieobjętego
- o stwierdzenie nabycia spadku
- dział spadku
4.sprawy z przepisów ustaw o przedsiębiorstwach państwowych oraz samorządzie załogi przedsiębiorstwa państwowego
- spory wewnętrzne pomiędzy dyrektorem a rada pracownicza
- spory, które powstały pomiędzy organami przedsiębiorstwa( dyrektorem, rada przedsiębiorstwa a organem założycielskim lub sprawującym nadzór nad przedsiębiorstwem)
5.sprawy z zakresu prawa zobowiązań
- związane ze złożeniem przedmiotu świadczenia do depozytu sadowego
6.sprawy rejestrowe
- postępowanie rejestrowe
Ustawodawca przekazał jeszcze inne grupy spraw:
o odwołanie na odmowę rejestracji zakładowych i ponad zakładowych układów zbiorowych pracy ( art. 241(1) k.p.)
o stwierdzenie reprezentatywności ponadzakladowej organizacji związkowej ( 241z 17 k.p)
o umorzenie zaginionego weksla ( art. 96 prawa wekslowego z 28. 04.1936)
o umorzenie zaginionego czeku ( art. 78 pr. Czekowego z 28.04.1936 )
o odtworzenie dyplomów naukowych i świadectw ukończenia szkół, praktyki zawodowej oraz nauki zawodu ( art. 5 dekretu z 7.07.1945 o odtworzeniu dyplomów i świadectw ukończenia nauki)
o odtworzenie utraconych dokumentów ( art. 3 dekretu z 1946 o umarzaniu? utraconych dokumentów)
o umorzenie listów hipotecznych wydanych przed 1.01.1939 ( dekret z 10.12.1946 o rejestracji i umarzaniu listów hipotecznych, listów i długów gruntowych,….. wydanych przed dniem 1.09.1939)
zmiana nazwiska małoletniego dziecka w razie braku porozumienia miedzy rodzicami( art. 5 ust 3 ustawy 15.11.1956 o zmianie imion i nazwisk)
o poddanie osoby leczeniu w zakładzie lecznictwa odwykowego ( art. 26 ust 2 ustawy z 26.10.1982 o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi)
o unieważnienie, sprostowanie, ustalenie treści oraz sporządzanie aktów stanu cywilnego (art. 32, 52, 86 ust 3 ustawy z dnia 29.09.1986 prawa o aktach stanu cywilnego)
o zwolnieniu cudzoziemca z obowiązku złożenia zaświadczenia o możliwości zawarcia związku małżeńskiego wg prawa ojczystego( art. 56 ustawy z dnia 29.09.1986 prawo o aktach stanu cywilnego)
rozgraniczenie nieruchomości w wypadku przekazania sprawy sadowi na zadanie strony niezadowolonej z ustalenia przebiegu granicy przez wójta, burmistrza, prezydenta miasta oraz w wypadku przekazaniu sprawy po umorzeniu postępowania administracyjnego na skutek nie dojścia do zawarcia ugody granicznej lub braku podstaw do wydania decyzji o rozgraniczeniu ( Ustawy z dnia 17. 05. 1989 prawo geodezyjne i kartograficzne)
sprawy zwiane z wyborem prezydenta RP i wyborami do sejmu, senatu, rad gmin, rad powiatów, sejmiku województw, parlamentu europejskiego a także zwianych z udzieleniem w referendum a dotyczące nieprawidłowości w rejestrach i spisach wyborców zgłaszanych oraz rejestracji kandydatów na prezydenta, posłów, senatorów, protestu przeciwko ważności wyboru oraz referendum a także wniosków kwestionujących prawidłowość kampanii wyborczych.
Po pokazaniu jak niejednolite są sprawy spróbujemy sobie odpowiedzieć na pytanie czym jest działalność sądów w postępowaniu nieprocesowym. Czy jest to wykonywanie administracji państwowej lub pewnego rodzaju aktywności administracyjnej? Czy działalność sąd w postępowaniu nieprocesowym sytuować w kategorii wykonywania wymiaru sprawiedliwości a częściowo w ramach administracji państwowej. Czy szukać innego rozwiązania?
Zagadnienie bardzo praktyczne bo gdybyśmy uznali, że jest to działalność administracyjna to wiele spraw należało by przekazać organom administracji publicznej. Przeprowadzić administratywizacje postępowania nieprocesowego. Ale o tym czy jest to konstytucyjne to w przyszłym tygodniu.
WYKŁAD 4 15.03.07 r.
Powiedzieliśmy sobie, że mamy do czynienia z niejednorodnym przedmiotem postępowania nieprocesowego, że postępowanie nieprocesowe ma z tego punktu widzenia taki heterogeniczny charakter, a więc jest niejednorodne, że wchodzą tu sprawy o różnym charakterze, o różnym ciężarze gatunkowym. Wiemy również, że zróżnicowany jest sposób regulacji prawa nieprocesowego, no i w związku z tym w ostatnim numerze ,, Palestry” ukazała się recenzja, niestety mojego autorstwa, pracy poświęconej postępowaniu działowemu czyli postępowaniu o dział spadku. To jest praca Andrzeja Stępniaka ,, Postępowanie o dział spadku”- bardzo obszerna praca, Warszawa 2006, wydawnictwo Becka- to dla tych, którzy lubią czytać monografie, która liczy zwłaszcza stron 458 i nie mogę powiedzieć, że czyta się to jak powieść. Postępowanie o dział spadku to skomplikowana regulacja prawna. Ale skoro o tym mówię to autor na tle tych regulacji, tych złożonych regulacji dotyczących postępowania działowego ( mówiąc postępowania działowego mam na uwadze postępowanie nieprocesowe o dział spadku) wyraził taki pogląd, że nie została właściwie ujęta przez ustawodawcę złożoność postępowania nieprocesowego w sprawach o dział spadku. Ustawodawca bowiem poświęca regulacji tego postępowania zaledwie kilka szczególnych przepisów- art 680-689 kpc- przy czym zabiegu tego nie usprawiedliwia regulacja zawarta w art. 688 kpc- przypominam, że ten przepis art. 688 kpc zawarty w tej regulacji sądowego postępowania o dział spadku odsyła w zakresie nieuregulowanym przepisami szczególnymi o postępowaniu działowym do przepisów dotyczących postępowania o zniesienie współwłasności- pokazywałem państwu jak zróżnicowany jest ten system odesłań w ramach postępowania działowego. Zdaniem autora tej monografii regulacja dotycząca postępowania o dział spadku w przepisach kpc jest zbyt szczupła, a tej szczupłości regulacji nie usprawiedliwia to odesłanie do odpowiedniego stosowania, jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, do przepisów o zniesieniu współwłasności. Autor nawet twierdzi, że takie odesłanie byłoby uzasadnione wtedy gdy w skład majątku spadkowego wchodziłyby tylko rzeczy- natomiast tak nie jest, skoro w skład majątku spadkowego mogą wchodzić także prawa. W rezultacie autor monografii opowiada się za poglądem wybitnego polskiego cywilisty profesora Gwiazdomorskiego (???), że zamiast ujęcia przepisów regulujących całość postępowania o dział spadku przyjęto rozwiązanie nieprecyzyjne i niewolne od luk- zachodzą bowiem wątpliwości, który z przepisów o zniesieniu współwłasności należy stosować wprost, a który po uprzedniej modyfikacji obowiązującej normy prawa.
Konkluzja obu tych autorów jest taka, że w sposób wyczerpujący, beż tych odesłań do odpowiedniego stosowania należy uregulować postępowanie o dział spadku. Można sobie wyobrazić,ze ta kodyfikacja przy takim sposobie rozumowania stałaby się w krótkim czasie megakodyfikacją. Co zatem napisałem w tej recenzji? Otóż argumentacja tych autorów nie powinna moim zdaniem prowadzić do wniosku o potrzebie całościowego uregulowania odmienności postępowania w sprawach o dział spadku na mocy przepisów szczególnych- ale do dodatkowego uregulowania w tym postępowaniu na mocy takich przepisów tylko tych odmienności tego postępowania, których nie da się uwzględnić w drodze odpowiedniego stosowania przepisów kpc dotyczących zniesienia współwłasności. To właśnie dlatego, że w skład majątku spadkowego wchodzą nie tylko rzeczy, ale i prawa, przepisy kpc dotyczące zniesienia współwłasność stosuje się odpowiednio do postępowania o dział spadku i chyba, że przepisy szczególne stanowią inaczej. Przepis art. 688 kpc spełnia zatem funkcję praktyki generalnej, harmonizującej oba postępowania działowe. Tak więc rolą sądu, w świetle tego przepisu, jest usuwanie wątpliwości który przepis o zniesieniu współwłasności należy stosować wprost, a który po uprzedniej modyfikacji obowiązującej normy prawnej w postępowaniu o dział spadku. Ponadto zauważam, że regulacja art. 688 kpc jest zharmonizowana z regulacja art. 1035 kc oraz art. 1070 kc, wg których jeżeli spadek przypada kilku spadkobiercom to do działu spadku stosuje się odpowiednio przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych i o podziale gospodarstw rolnych.
W nowoczesnej kodyfikacja postępowania cywilnego ustawodawca nie może, abstrahując od procesu, zrezygnować z wielostopniowego systemu regulacji prawnej postępowania w poszczególnych kategoriach spraw objętych zakresem postępowania nieprocesowego. Nie przypadkiem więc ustawodawca ze względów techniczno- legislacyjnych reguluje w kpc w sposób całościowy i samowystarczający wyłącznie proces, a inne postępowania tylko w zakresie ich odrębności. Wynika to jednoznacznie z normy art. 13§2 kpc w świetle którego przepisy o procesie stosuje się odpowiednio do innych rodzajów postępowań uregulowanych w kodeksie, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej. Oznacza to również w tym wypadku przerzucenie przez ustawodawcę ciężaru ustalenia potrzebnej reguły zachowania się na sąd jako organ stosujący prawo poprzez konieczność dokonania niezbędnej oceny normy prawnej prowadzącej do niezbędnej modyfikacji dyspozycji niektórych odpowiednio stosowanych w postępowaniu przepisów o procesie. W sumie postulując zmiany w wielostopniowym systemie regulacji prawnej nawet w postępowaniu nieprocesowym w sprawach o dział spadku pamiętać należy o niniejszej kwestii , że już obecnie kpc jest najobszerniejszą ustawą obowiązującą w Polsce a intensywne poszerzanie zakresu regulacji tego kodeksu oraz rezygnacja przez ustawodawcę chociażby z niektórych elementów odpowiedniego stosowania przepisów dotyczących jednego, modelowego postępowania do innych postępowań uregulowanych w kodeksie skutkowałoby przekształceniem tego kodeksu w megakodyfikację postępowania cywilnego. Konsekwentnie reprezentuję tutaj pogląd, że w nowoczesnej kodyfikacji postępowania cywilnego nie da się uniknąć stosowania tych norm odsyłających. Pokazałem wcześniej na wykładzie ten wielostopniowy niejednokrotnie w postępowaniu o dział spadku system odesłań, ponieważ w przeciwny wypadku w ramach próby wyczerpującego uregulowania każdego z tych postępowań przez ustawodawcę te przepisy kodeksu nie liczyłyby 1217 artykułów, ale liczyłyby pewno znacznie więcej i pewno nie byłoby przesadą zawarte w tej recenzji stwierdzenie, że ta kodyfikacją stałaby się swego rodzaju megakodyfikacją postępowania cywilnego.
Sąd musi szukać tej odpowiedniej normy prawnej- pokazaliśmy sobie w jaki sposób należy to robić- tego się nie da uniknąć. Te klauzule odsyłające stosowane są nie tylko w polskiej kodyfikacji postępowania cywilnego, ale też w innych współczesnych kodyfikacjach tego postępowania.
Natomiast jest taka kwestia, którą powinniśmy rozstrzygnąć świadomi owej złożoności i kształtu legislacyjnego i sposobu regulacji postępowania nieprocesowego oraz przedmiotu tego postępowania- czy można mówić o takim jednym ogólnym trybie sądowego postępowania rozpoznawczego w postaci postępowania nieprocesowego, podobnie jak mówimy o takim trybie w wypadku procesu cywilnego? Czy jednak w odniesieniu do postępowania nieprocesowego z uwagi na złożoność tego postępowania, zróżnicowanie kształtu legislacyjnego, a zwłaszcza przedmiotu tego postępowania należy mówić o szeregu odrębnych postępowaniach nieprocesowych prowadzonych w poszczególnych i różnych od siebie kategoriach spraw objętych zakresem tego postępowania? A więc czy mówić o trybie takiego postępowania nieprocesowego czy o wielu odrębnych postępowaniach nieprocesowych, które prowadzone są w poszczególnych kategoriach spraw objętych zakresem tego postępowania.
Ten drugi pogląd również jest reprezentowany w literaturze przez takich autorów jak nieżyjący już prof. Domczyński (???), ale również profesora Faszoka (???). Natomiast ja twierdzę, że mimo tego zróżnicowania, o którym mówiłem, można i należy mówić o ogólnym trybie sądowego postępowania nieprocesowego. Oczywiście jest poza sporem, że przedmiot postępowania nieprocesowego jest o wiele bardziej zróżnicowany z punktu widzenia charakteru prawnego spraw objętych zakresem tego postępowania aniżeli przedmiot procesu cywilnego, że w postępowaniu nieprocesowym mamy do czynienia z pogłębieniem tej więzi pomiędzy kształtem legislacyjnym postępowania a substratem materialno- prawnym, z którego wynikają sprawy objęte zakresem tego postępowania. Ale z drugiej strony nie sposób nie zauważyć, że owym łącznikiem, ową klamrą spinającą te wszystkie odrębne postępowania nieprocesowe, są przepisy ogólne kpc o postępowaniu nieprocesowym. A więc mamy przepisy ogólne wyodrębnione w kpc o postępowaniu nieprocesowym w postaci art. 506 i następnych kpc. Po drugie to wiemy też, że oprócz posiłkowego stosowania i to odpowiedniego stosowania przepisów o procesie w postępowaniu nieprocesowym gdy przepisy szczególne nie stanowią inaczej, drugą taką klamrą, takim łącznikiem spajającym te wszystkie tryby sądowego postępowania rozpoznawczego w sprawach cywilnych są przepisy ogólne zawarte w tytule wstępnym kpc , dotyczące całego kpc- czyli przepisy art. 1-13 kpc. A więc moim zdaniem nie ma przeszkód żeby tak zróżnicowane postępowanie nieprocesowe określić, z tych powodów o których mówię, mianem w ogóle postępowania czy trybu sądowego postępowania nieprocesowego, że to jest postępowanie na tyle prawnie zorganizowane, że w ramach istniejących zależności pomiędzy poszczególnymi przepisami istnieją podstawy do stwierdzania,ze mamy do czynienia w tym wypadku z postępowaniem na tyle kompleksowo uregulowanym, że można, podobnie jak w wypadku procesu, mówić o trybie postępowania nieprocesowego, czy postępowania toczącego się w sprawach objętych zakresem postępowania nieprocesowego. Zresztą proces cywilny też nie jest jednolitym postępowaniem- jak sobie przypominacie jest wewnętrznie zróżnicowany- mamy postępowanie zwykłe dla większości spraw i cały szereg postępowań odrębnych. Natomiast nie ma podstaw do sformułowania poglądu, że proces cywilny nie jest takim ogólnym, zasadniczym trybem sądowego postępowania rozpoznawczego.
Istota i charakter prawny działalności sądu w postępowaniu nieprocesowym:
On także wyłania się na tle tego niejednolitego przedmiotu postępowania O co idzie przy takim postawieniu problemu? Chodzi o rozstrzygnięcie kwestii jak należy określić działalność sądu w postępowaniu nieprocesowym z punktu widzenia podstawowej funkcji państwa. Czyli czy mamy w tym wypadku do czynienia z taką działalności sądu, która można traktować w kategorii wymiaru sprawiedliwości czy w gruncie rzeczy mamy do czynienia z taką działalnością sądu która z istoty swej stanowi wykonywanie administracji państwowej. A więc czy to co robią sądy w trybie postępowania nieprocesowego stanowi wykonywanie wymiary sprawiedliwości w rozumieniu art. 185 konstytucji czy w gruncie rzeczy jest wykonywaniem administracji państwowej. Ta kwestia w nauce europejskiej zdaniem takiego czołowego prawnika jaki jest Peterman (???) należy do najtrudniejszych, rozstrzygnięcie tej kwestii należy do najtrudniejszych w europejskiej nauce postępowania nieprocesowego- rozstrzygnięcie tej kwestii wymaga bowiem uprzedniego, jasnego, sprecyzowanego stanowiska w kwestii samego rozumienia pojęcia wymiary sprawiedliwości oraz analizy funkcji sądu w postępowaniu nieprocesowym lub też sformułowania poglądu w kwestii rozumienia pojęcia administracji państwowej czy szerzej administracji publicznej i z tego punktu widzenia analizowania funkcji sądu w postępowaniu nieprocesowym.
Otóż wydawałoby się, że zagadnienie ma charakter czystko teoretyczny, że właściwie nie ma żadnego takiego aspektu praktycznego postawionego przeze mnie problemu- otóż nic bardziej błędnego. Jeżeli uznalibyśmy, że ta działalność sądu w postępowaniu nieprocesowym stanowi wykonywanie administracji państwowej to należałoby przeprowadzić administratywizację postępowania nieprocesowego, a więc przekazać te sprawy, wyłączając z drogi sądowej, do właściwości odpowiednich organów administracji państwowej. Tak uczynił w swoim czasie, w roku 1950 ustawodawca wschodnio niemiecki- przeprowadził w oparciu o te poglądy o administracyjnym charakterze działalności sądu w postępowaniu nieprocesowym, tzw. Administratywizację postępowania nieprocesowego przekazując większości spraw objętych zakresem tego postępowania do właściwości odpowiednich organów administracji państwowej. Oczywiście to przekazanie oznaczało drastyczne obniżenie gwarancji ochrony praw i wolności obywateli.
Zagadnienie istoty i charakteru prawnego działalności sądu w postępowaniu nieprocesowym jest we współczesnej nauce europejskiej przedmiotem kontrowersji- przy czym te kontrowersje można sprowadzić w nauce europejskiej do 2 takich zasadniczych poglądów, czy kierunków:
w ramach pierwszego z nich tę działalność sądu w postępowaniu nieprocesowym kwalifikuje się w kategorii wymiaru sprawiedliwości lub innego pewnego rodzaju jurysdykcyjnej działalności sądu
w ramach drugiego kierunku tę działalność sądu w postępowaniu nieprocesowym kwalifikuje się w kategorii administracji państwowej lub pewnego rodzaju aktywności administracyjnej
w nauce zachodnioeuropejskiej sformułowano też pogląd, że ta działalność sądu w postępowaniu nieprocesowym stanowi w części wykonywanie wymiaru sprawiedliwości, a w części z kolei stanowi wykonywanie administracji państwowej
No i wreszcie podjęto też próby wypracowania innych poglądów, które by oddawały istotę i charakter działalności sądu w postępowaniu nieprocesowym.
W nauce polskiej i niemieckiej przeważa stanowisko, w świetle którego ta działalność sądu w postępowaniu nieprocesowym winna być zasadniczo kwalifikowana w kategorii wykonywania wymiaru sprawiedliwości. Również w nauce włoskiej i francuskiej w ostatnich latach z całą mocą ujawniły się poglądy w świetle których te orzeczenia sądu wydawane w postępowaniu nieprocesowym winny być kwalifikowane w kategorii aktów wymiaru sprawiedliwości, aktów jurysdykcyjnych. Jest to tym bardziej warte odnotowania, że tradycyjnie zarówno we Francji jak i we Włoszech przez dziesięciolecia te rzeczenia nieprocesowe uważana były za akty administracyjne, a nie za jurysdykcyjne. Moim zdaniem z uwagi na genezę historyczną tego postępowania nieprocesowego- korzenie tego postępowania nieprocesowego sięgają iurisdictio voluntaria w prawi rzymskim, i także rozwój tego postępowania w Europie- należy podjąć próbę wykazania, że ta zasadnicza działalność sądu w postępowaniu nieprocesowym stanowi wykonywanie wymiaru sprawiedliwości, a co za tym idzie nie ma podstaw w świetle przepisów naszej konstytucji do przeprowadzenia całościowej administratywizacji postępowania nieprocesowego. Ale w tym momencie kluczową kwestią pozostaje właściwe zdefiniowanie pojęcia wymiaru sprawiedliwości- które jest pojęciem normatywnym- tym pojęciem operuje ustawodawca w przepisach ustawy zasadniczej.
Są zróżnicowane poglądy w kwestii rozumienia pojęcia wymiaru sprawiedliwości. Ja uważam, że przez wymiar sprawiedliwości należy rozumieć taką imperatywną działalność sądu polegającą na wymierzaniu kar bądź rozstrzyganiu konfliktów prawnych lub spraw niekonfliktowych w sferze podstawowych praw i wolności obywateli w celu zapewnienia przestrzegania i realizowania obowiązujących norm prawnych Rzeczpospolitej Polskiej. Taka jest definicja bardzo trudnego pojęcia wymiary sprawiedliwości. Z tej definicji wynika, że ja pojęcie wymiaru sprawiedliwości łączę tylko i wyłącznie z działalnością sądu- jest błędem logicznym operowanie pojęciem pozasądowych organów wymiaru sprawiedliwości- nie ma pozasądowych organów wymiaru sprawiedliwości.
Istotnego argumentu jurydycznego na rzecz poprawności poglądu, że pojecie wymiaru sprawiedliwości należy łączyć tylko i wyłącznie z działalnością sądów dostarcza nam przepis art. 185 konstytucji, w świetle którego wymiar sprawiedliwości sprawują SN, sądy powszechne i sądy szczególne (sądy administracyjne i sądy wojskowe). Przy czym sądy powszechne sprawują ten wymiar sprawiedliwości we wszystkich sprawach z wyjątkiem spraw przekazanych do właściwości innych sądów. Ale skoro mówi się tu o właściwości innych sądów, to nie ma wątpliwości, że sprawowanie wymiaru sprawiedliwości per se należy tylko i wyłącznie do sądów. Ale nie każda działalność sądu może być uznana za sprawowanie czy wykonywanie wymiaru sprawiedliwości- np. sąd przesłuchuje świadków testamentu ustnego- nie wydaje żadnego orzeczenia- sporządza jest tylko protokół; nie wydaje też orzeczeń w sytuacji przyjęcia lub odrzucenia spadku- czy to jest sprawowanie wymiaru sprawiedliwości? Czy sprawowaniem wymiaru sprawiedliwości jest również działalność rejestrowa sądu w ramach prowadzonych przez sądy rejestrów? Czy sprawowaniem wymiaru sprawiedliwości jest przyjęcie przez sąd świadczenia do depozytu sądowego, gdzie sąd co prawda wydaje odpowiednie orzeczenie, ale w ogóle nie bada prawdziwości twierdzeń wnioskodawcy. A więc zachodzi potrzeba uzupełnienia tej definicji wymiaru sprawiedliwości o pewne kryterium przedmiotowe- nie wystarcza operować tylko i wyłącznie elementem podmiotowym, a więc sądu jako organu powołanego do sprawowania wymiaru sprawiedliwości. I w tej mojej definicji jest próba skonkretyzowania tej działalności sądu od strony podmiotowej- bo mówię, że to działalnością określaną mianem wymiaru sprawiedliwości jest tylko taka działalność sądu polegająca na imperatywnym czyli stanowczym i wiążącym wymierzaniu kat bądź rozstrzyganiu konfliktów prawnych czyli sporów o prawa lub spraw niekonfliktowych w sferze podstawowych praw i wolności obywateli, ale dodaję do tych elementów podmiotowo-przedmiotowych, które skonkretyzowałem, element funkcjonalny- po co jest sprawowany ten wymiar sprawiedliwości?- w celu zapewnienia przestrzegania i realizowania obowiązujących norm prawnych. Lokalizuję to interesujące mnie zjawisko prawne w postaci wymiaru sprawiedliwości, w Polsce dodaję w związku z tym w tej definicji ,,Rzeczpospolitej Polskiej”. Określam to pojęcie wymiaru sprawiedliwości w kategorii takiej jedności tej sfery podmiotowej, przedmiotowej oraz funkcjonalnej badanego zjawiska.
Teraz, jak już zdefiniowałem to pojęcie wymiaru sprawiedliwości, musimy przeanalizować czy i na ile te funkcje sądu w różnych kategoriach spraw objętych zakresem postępowania nieprocesowego da się zakwalifikować w kategorii wymiaru sprawiedliwości , czy będziemy musieli szukać dodatkowo innych rozwiązań. Wszystko to ma praktyczne znaczenie z punktu widzenia zasady sądowego wymiaru sprawiedliwości wyrażonej w art. 185 i następnych konstytucji
WYKŁAD 5 5.04.2007
Czym jest działalność sądu w postępowaniu nieprocesowym? (Czy jest wykonywaniem wymiaru sprawiedliwości? Czy jest pewnego rodzaju innego rodzaju aktywnością sądową? Czy działalnością administracyjną?)
- Przyjęliśmy, że zasadnicza funkcja polega na wykonywaniu wymiaru sprawiedliwości, ponieważ sądy w sposób imperatywny (stanowczy i wiążący) rozstrzygają konflikty prawne pomiędzy uczestnikami postępowania i spray niekonfliktowe w sferze wolności i praw obywateli.
- Po drugie wyróżniliśmy innego rodzaju funkcję - sądy wprawdzie o skutkach stany faktycznego uznanego za udowodniony - działalności rejestrowej - ta ochrona prawna nie spełnia wymogu indywidualnego ukierunkowania i jest udzielana in abstracto, wszystkim.
- Czynności pomocnicze wymiaru sprawiedliwości - mają na celu zabezpieczenie prawa podmiotowego i zapewnienie sprawnego przebiegu tego postępowania nieprocesowego - sąd nie orzeka o prawdzie, nie wydaje niejednokrotnie żadnego orzeczenia - np. przesłuchanie świadków testamentu ustnego (nie wydaje orzeczenia), przyjęcie świadczenia do depozytu sądowego (wydaje orzeczenie, ale nie bada prawdziwości oświadczenia wnioskodawcy. - te czynności leżą pomiędzy wymiarem sprawiedliwości a administracją państwową, ale ponieważ są w ścisłym związku z wykonywanie m wymiaru sprawiedliwości to sąone raczej na przedpolu wymiaru sprawiedliwości. Za takim stanowiskiem przemawia wykładnia historyczno prawna - chociażby sięgnąć do rzymskiej iurisdictio voluntario - a więc dobrowolnej, a dziś byśmy powiedzieli nieprocesowej (w odróżnieniu od iurisdictio contrapiosa(?) - a więc spornej - procesowej).
Skutki z punktu widzenia zasady sądowego wymiaru sprawiedliwości (175 konst., 45 konst i 6 konwencji o ochronie praw i podstawowych wolności). Zagadnienie to ma też zasadnicze praktyczne aspekty.
W 1950 ustawodawca wschodnio niemiecki przekazał zasadniczą większość spraw objętych zakresem postępowania nieprocesowego do właściwości organów administracji państwowej i nowo powołanego notariatu państwowego uznając, że to jest działalność wykonywania administracji państwowej. To oznaczało pogorszenie gwarancji praw i wolności obywateli. Nieliczne sprawy (np. o ubezwłasnowolnienie) przekazane zostały do postępowanie procesowego.
Także w Polsce na łamach projektu z 1955 rozważano koncepcję administratywizacji postępowania nieprocesowego, a w nielicznej pozostałej grupie spraw, które zachowano w ramach drogi sądowej nie ma sensu zachowywania trybu nieprocesowego i trzeba je przekazać do postępowania procesowego. Komisja kodyfikacyjna powołana w 1956r (na fali wydarzeń popaździernikowych) uznała, że należy odrzucić koncepcje administratywizacji postępowania nieprocesowego, zwłaszcza w nawiązaniu do doświadczeń w NRD.
↓
Podjęto pracę przygotowania projektu w oparciu o przepisy KPC z 1932r. Mamy więc pewną ciągłość polskiej myśli w tym zakresie. Pewne jednak postanowienia KPC z 1964 były związane z ideologicznie z PRL.
Konsekwencje obowiązywania zasady sądowego wymiaru sprawiedliwości w post nieprocesowym. Nie dopuszczalne z punktu widzenia konstytucyjnego, byłoby przeprowadzenie tzw. administratywizacji postępowania nieprocesowego, czyli przekazania wszystkich lub większości spraw objętych zakresem postępowania nieprocesowego do właściwości organów administracji publicznej. To byłoby niedopuszczalne z punktu widzenia zasady sądowego wymiaru sprawiedliwości rozumianej w kategorii ogólnej normy kompetencyjnej sądu. (Oczywiście w wyniku zmian w konstytucji wszystko jest możliwe). → To nie jest bezwzględny zakaz wyłączania z trybu nieprocesowego poszczególnych spraw cywilnych i przekazywania ich do właściwości organów administracji publicznej, ale nie może to dotyczyć wszystkich, czy też większości:
- musi to nastąpić w drodze ustawy, nie może
- po drugie do sądu powinna należeć ostateczna kontrola pozasądowych rozstrzygnięć
- z zasady sądowego wymiaru sprawiedliwości wynika zobowiązanie ustawodawcy do poszerzania sfery kompetencyjnej w sprawach cywilnych, żeby to sądy miały d3ecydujący głos w rozstrzyganiu spraw konfliktowych i niekonfliktowych w sferze podstawowych praw i wolności obywateli.
W wyniku rozwoju historycznego to model sądowy daje najlepsze instytucjonalne decyzji bezstronnych i obiektywnych (bo ma wyspecjalizowaną kadrę, realizuje zasadę niezawisłości sędziowskiej, realizuje szereg podstawowych gwarancji ochrony podstawowych praw i wolności obywatelskich związanych z bogatym systemem zaskarżania orzeczeń w postępowaniu cywilnym) → Model sądowy daje najlepsze instytucjonalne gwarancje wydawania decyzji obiektywnych, trafnych i akceptowanych społecznie.
Jeszcze jedna kwestia ogólna i przejdziemy do zagadnień dogmatycznych, ale na poziomie uniwersyteckim te zagadnienie teoretyczne są najważniejsze, tej teorii później będzie relatywnie niedużo. Będzie dominować, bez względu na rodzaj aplikacji, dogmatyka prawa, a zajęcia jak się państwo sami przekonacie… będą różne. Dalej się w ocenach i komentarzach nie posunę, ale porozmawiajcie ze swoimi starszymi kolegami… Natomiast generalnie, nic tak dobrze nie służy praktyce jak dobra teoria. Ponieważ prawo się zmienia, ustawodawca urywa niektóre przepisy, wprowadza nowe. Jeśli będziecie mieli taką ogólniejszą wiedzę, która wynika z posłania teorii i będziecie umieli się poruszać po tym, będziecie umieli się posługiwać pojęciami, zasadami - rozwiążecie państwo najtrudniejszy problem… (wywód był dłuższy)
Próby teoretycznego rozgraniczenia procesu oraz postępowania nieprocesowego.
Wiemy, że mamy dwa tryby postępowania (proces i postępowanie nieprocesowe). Na gunie art. 13 §1 KPC zasadą jest rozpoznanie w trybie procesu, chyba, że ustawa stanowi inaczej. Ustawodawca przekazuje na podstawie KPC szeroką grupę spraw do postępowania nieprocesowego i jeszcze szerszą na podstawie ustaw szczególnych. To są sprawy o różnym ciężarze gatunkowym. → Jakimi kryteriami powinien się kierować ustawodawca (kryteria repartycji)? Poglądy doktryny światowej są nader zróżnicowane.
Teorie możemy podzielić na 2 zasadnicze grupy.
teorie pozytywne - przedstawiciele nie rezygnują ze znalezienia kryterium lub kryteriów podziału spraw do trybu procesu otrze postępowania nieprocesowego - uważają, że możliwe jest ustalenie takiego kryterium repartycyjnego.
teorie negatywne - zwolennicy tych teorii uważają, że rozgraniczenie prawa procesowego i nie procesowego nie jest możliwe w oparciu o kryteria formułowane przez zwolenników teorii pozytywnych - rezygnują z prób wypracowania kryteriów repartycyjnych - takie rozgraniczenie jest możliwe tylko każdorazowo na gruncie prawa obowiązującego.
Teorie pozytywne:
teorie celowościowe - ich zwolennicy upatrują różnic pomiędzy postępowanie m procesowym i nie procesowym w celu tych postępowań
teorie przedmiotowe - uważają, że różnic należy szukać w przedmiocie obu postępowań
inne - zwolennicy upatrują w innych elementach każdego z tych postępowań
Relatywizm tych teorii jest taki, że to co niektórzy traktują w kategorii celu to inni uważają za przedmiot i odwrotnie.
Teorie celowościowe
Esterlay i Menger (?) stworzyli teorię w świetle , której celem:
- procesu cywilnego jest usuwanie powstałych naruszeń prawa - sąd działa represyjni czyli usuwa skutki zaistniałego bezprawia.
- postępowania nieprocesowego jest zapobieganie ewentualnym naruszeniom prawa - sąd działa prewencyjnie.
Prof. Görlik (?) (szwajcar) operuje przykładem: Działalność sądów w procesie cywilnym przypomina działanie chirurga, natomiast w postępowaniu nieprocesowym ta działalność sędziego przypomina działalność internisty czy psychiatry.
Konfrontacja z obowiązującym prawem
Ta teoria zawodzi w wypadku gdy sąd uwzględnia powództwa o ustalenie stosunku prawnego lub prawa, ponieważ to powództwo (art. 189 KPC) można wytoczyć gdy mamy interes prawny w ustaleniu istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa - to powództwo ma charakter prewencyjny. Nie doszło jeszcze do naruszenia praw, nie powstało (w związku z tym) żadne roszczenie materialne, którego można by dochodzić w drodze powództwa o świadczenie. Oczywiści ta teoria oddaje istotę procesu cywilnego, gdy sąd uwzględnia powództwo o świadczenie (roszczenie materialne).
W postępowaniu nieprocesowym przeważają wypadki, gdy sąd działa prewencyjnie. Dobrym przykładem jest działalność sądu opiekuńczego (ustanowienie opieki, kurateli, ubezwłasnowolnienie). To jest obszerna grupa spraw. Są jednak sprawy np. o rozgraniczenie nieruchomości, gdzie ta działalność sądu polega na usuwaniu skutków zaistniałych naruszeń prawna.
→ Ta koncepcja oddaje bardzo istotną część procesu i postępowania nieprocesowego, ale jednak zawodzi w konfrontacji z głęboko ewoluującym prawem pozytywnym. Przyjęcie tej koncepcji oznaczałoby wyeliminowanie z procesu cywilnego powództwa o ustalenie istnienia lub nie istnienia stosunku prawnego lub prawa.
Adolf Wach (twórca wielkich koncepcji) w 1885 skrytykował koncepcję Esterleya i Mengera - jego zdaniem celem:
- procesu cywilnego jest stwierdzanie lub uznania istniejącego stosunku prawnego lub prawa
- postępowaniu nieprocesowego kształtowanie stosunku prawego lub prawa.
Innymi słowy w procesie cywilnym chodzi o wydanie orzeczenia deklaratoryjnego - na moc, którego potwierdzenia istnienia stosunku prawnego lub prawa. Natomiast w postępowaniu nieprocesowym chodzi o wydawanie orzeczeń konstytutywnych - czyli takich, w wyniku których dochodzi do powstania, ustania lub zmiany stosunku prawnego lub prawa.
Konfrontacja z obowiązującym prawem:
W procesie cywilnym - zawodzi w sytuacjach, gdy dochodzi do uwzględnienia powództwa o uwzględnienie stosunku prawnego lub prawa (sąd w procesie wydaje orzeczenie konstytutywne np. o rozwiązanie małżeństwa przez rozwód, o ustaleniu ojcostwa). Orzeczenia deklaratoryjne są wydawane w procesie cywilnym przy powództwach o świadczenie, przy powództwach o ustalenie stosunku prawnego lub prawa.
W postępowaniu nieprocesowym - Oczywiście są wydawane orzeczenia konstytutywne (np. o ustanowienie opieki), są jednak wydawane orzeczenia deklaratoryjne (postanowienie o stwierdzeniu nabycia praw do spadku, postanowienie o nabyciu praw do spadku).
Teoria miała wielu zwolenników w Polsce, ale wnioski są pesymistyczne.
Wykład 6 12.04.2007
Teoretyczne próby rozgraniczenie procesu cywilnego od postępowania nieprocesowego.
Tytułem zreasumowania tego co najważniejsze:
Po pierwsze w świetle art. 13 § 1 kpc zasadą jest rozpoznawanie spraw w trybie procesu cywilnego, chyba że ustawa stanowi inaczej. (fragmentu nie da się zrozumieć) postępowania nieprocesowego, że
ustawodawca przekazał cały szereg kategorii spraw na mocy przepisów kpc do rozpoznania przez sądy w postępowaniu nieprocesowym.
Przekazał do tego postępowania kategorię spraw na podstawie innych przepisów prawa
Teraz stawiamy sprawę do przedteoretycznego rozgraniczania procesu cywilnego od postępowania nieprocesowego, stawiamy pytanie jakimi kryteriami powinien posługiwać się ustawodawca kierując poszczególne sprawy do trybów procesu cywilnego czy trybów postępowania nieprocesowego.
Wyobraźcie sobie państwo, że za dziesięć, piętnaście lat, mam nadzieję, że wcześniej niż później, trzeba rekodyfikacji postępowania cywilnego czyli przygotowania nowego projektu kpc. Trzeba będzie zweryfikować sposób regulacji prawnej, a więc przyjąć jakieś jasne kryteria departacyjne podziałów każdego z tych trybów sądowego postępowania rozpoznawczego. Spróbowałem państwu przedstawić w niezbędnym zakresie jak złożony, trudny jest to problem.
W teorii, w której na przestrzeni wielu wieków i dziesięcioleci w nauce europejskiej zostały wypracowane, podzieliliśmy sobie na dwie takie grupy:
Teorie pozytywne, ponieważ zwolennicy tych teorii uważają, że wypracowanie takich kryteriów teoretycznych rozgraniczających cel procesu cywilnego od postępowania nieprocesowego jest potrzebne i niezbędne.
Teorie negatywne - ich przedstawiciele są zdania, że rozgraniczenie procesu cywilnego od postępowania nieprocesowego możliwe jest praktycznie na gruncie prawa obowiązującego, w związku z czym nie ma potrzeby podejmowania takiego wysiłku teoretycznego celu znalezienia takich kryteriów departycji, czyli podziału spraw do każdego z trybów sądowego postępowania rozpoznawczego.
Z tych teorii pozytywnych wyodrębniliśmy sobie teorie celowościowe, teorie przedmiotowe oraz inne teorie.
Teorie celowościowe stworzone przez wybitnych procesualistów (???? Jakich????) że:
celem procesu cywilnego jest usuwanie skutków zaistniałych naruszeń prawa, sąd działa zatem w sposób represyjny.
celem postępowania nieprocesowego jest zapobieganie ewentualnym naruszeniom prawa, sąd działa w sposób prewencyjny.
Pokazaliśmy, konfrontując te teorie z polskim prawem, że niestety nie jest ona adekwatna ani w procesie ani również w postępowaniu nieprocesowym. Ponieważ w procesie cywilnym wytaczając powództwo o ustalenie stosunku prawnego sąd działa prewencyjnie. Natomiast w postępowaniu nieprocesowym są takie kategorie spraw gdzie sąd usuwa skutki zaistniałych naruszeń prawa czyli działa represyjnie, np. rozpoznając sprawy o rozgraniczenie nieruchomości.
Drugą teorią, która powstała na bazie krytyki tej pierwszej, to jest teoria taka, że w procesie cywilnym chodzi o uznanie lub stwierdzane praw bądź stosunków prawnych. A więc celem procesu cywilnego jest uznawanie bądź stwierdzanie praw lub stosunków prawnych czyli ustalanie stosunków prawnych.
Natomiast celem postępowania nieprocesowego jest kształtowanie stosunków prawnych bądź praw.
Teoria ta obecnie ma wielu zwolenników, w okresie międzywojennym była szeroko recypowana przez polskich procesualistów, natomiast okazuje się, że ta teoria zawodzi w konfrontacji z tym nieustannie robiącym przeprawy (???) także polskim, prawem procesowym.
Ponieważ w procesie cywilnym mamy do czynienia w liczną grupą orzeczeń wydawanych w sprawach cywilnych , które maja charakter konstytutywny - w sprawach w których chodzi o ukształtowanie stosunku prawnego lub prawa.
Ponieważ mamy 3 rodzaje powództw w procesie cywilnym - nie tylko powództwo o oświadczeniu (???), gdzie sąd uwzględniając powództwo wydaje wyrok deklaratoryjny. Nie tylko powództwo o ustalenie istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego, gdzie sąd uwzględniając to powództwo wydaje orzeczenie deklaratoryjne. Mamy trzeci rodzaj powództwa, powództwo o ukształtowanie stosunku prawnego lub prawa gdzie sąd uwzględniając to powództwo wydaje wyrok konstytutywny.
Nie jest tak, że ta teoria do końca, w sposób adekwatny, w naszym prawie procesowym rozwiązuje ten problem departycji spraw procesu na drogę procesu i postępowanie nieprocesowe.
Mamy takie kategorie spraw w których sąd wydaje orzeczenia deklaratoryjne np. stwierdzenie nabycia spadku, postanowienie sądu o nabyciu zasiedzenia.
Każda z tych wielkich teorii zawodzi w konfrontacji z tym nieustannie zmieniającym się prawem pozytywnym.
Kolejna teoria (czyja?): celem postępowanie nieprocesowego jest udzielanie tzw pieczy prawnej. Ta teoria jest adekwatna do tych spraw nieprocesowych, które rozpoznawane są przez sąd opiekuńczy, natomiast zawodzi w pozostałych sprawach rozpoznawanych w postępowaniu nieprocesowym.
Kolejna grupa teorii - teorie przedmiotowe:
Teoria ????, która mówi, że przedmiotem procesu cywilnego są sprawy w których istnieje spór o prawo. W okresie dwudziestolecia międzywojennego proces cywilny nazywał się postępowaniem spornym, natomiast nieprocesowe - niespornym. I ta koncepcja okazuje się zawodna z obowiązującym prawem, ponieważ w postępowaniu nieprocesowym sąd zajmuje się sprawami nie tylko charakteryzującymi się brakiem sporu o prawo, ale również sprawami w których występuje spór o sprawo np. o zniesienie współwłasności w braku zgodnego wniosku współwłaścicieli - ten spór jest jeszcze silniejszy aniżeli w postępowaniu cywilnym. Również o podział spadku w braku zgodnego wniosku spadkobierców oraz sprawy o rozgraniczenie nieruchomości.
Dochodzi do rozstrzygania przez sądy w gruncie rzeczy sporu o prawo.
Wreszcie sądy w postępowaniu nieprocesowym rozstrzygają spory o prawo w sprawach z ustaw o przedsiębiorstwie państwowym oraz samorządzie załogi przedsiębiorstwa - między radą pracowniczą przedsiębiorstwa a dyrektorem przedsiębiorstwa, organami przedsiębiorstwa a organem założycielskim przedsiębiorstwa, organami przedsiębiorstwa a organem sprawującym nadzór nad przedsiębiorstwem.
Więc i ta teoria przedmiotowa, która nawiązuje do korzeni historycznych procesu cywilnego i postępowania nieprocesowego, gdzie był podział jurysdykcji na:
1. jurysdykcję procesową (iurisdictio contempiosa??)
2. jurysdykcję nieprocesową (iurisdictio voluntaria??)
Więc ta koncepcja okazuje się również koncepcją zawodną jeśli spróbujemy ja skonfrontować w obowiązującym prawem.
Inne teorie w ramach których stara się eksponować różnice między procesem cywilnym a postępowaniem nieprocesowym z uwzględnieniem pewnych odrębności w realizacji naczelnych zasad postępowania, zwłaszcza zasady kontradyktoryjności i dyspozycyjności. Próbuje się upatrywać tych różnic o pewnych odmiennościach, odrębnościach, cechach formalno-jurydycznych ....postępowania w procesie, ...w postępowaniu nieprocesowym, o odmiennym statusie niektórych podmiotów tego postępowania, uczestników postępowania czy wreszcie próbuje się analizować różnice związane z funkcjami sądu, które sądy te wykonują w procesie i w postępowaniu nieprocesowym.
Teorie te dotyczą tylko części spraw rozpoznawanych w ramach postępowania nieprocesowego bądź procesu cywilnego, a nie są adekwatne w stosunku do całości każdego z tych trybów sądowego postępowania rozpoznawczego.
Mimo, że te teorie na pierwszy rzut oka wydają się mało klarowne - są jasne w ustalaniu stosunków prawnych, ale zawodzą w konfrontacji w prawem pozytywnym.
No i to dało asumpt do teorii negatywnych. Wcześniejsze próby zawiodły teoretycznie w rozgraniczeniu procesu cywilnego od postępowania nieprocesowego. Uznano, że takie efektywne rozgraniczenie możliwe jest tylko na gruncie przepisów prawa obowiązującego. Ustawodawca musi, na potrzeby właściwej polityki legislacyjnej w tym zakresie, wypracować odpowiednie kryteria podziału spraw do każdego z trybów sądowego postępowania rozpoznawczego: procesu cywilnego i postępowania nieprocesowego.
Kierując się taką potrzebą możemy powiedzieć, że ... taki cywilny charakter tego postępowania nieprocesowego, że należy do takiego postępowania przekazać po pierwsze kolejności takie sprawy gdzie nie ma sporu o prawo, a zachodzi potrzeba uzyskania przez uczestników tego postępowania określonej treści orzeczenia. A więc to nie ulega wątpliwości - sprawy opiekuńcze czy sprawy o ubezwłasnowolnienie mają charakter niesporny i winne być rozpatrywane w postępowaniu nieprocesowym. Przy czym do oceny czy sprawa ma charakter sporny czy niesporny należy dokonywać uwzględnień tego co jest w tej sprawy typowe, a co wyjątkowe i sporadyczne.
Po drugie również do trybu postępowania nieprocesowego z uwagi zwłaszcza na jego drastyczną strukturę uczestników postępowania - każdy kto ma w tym interes prawny może być uczestnikiem tego postępowania. Odmienności w zakresie tej struktury w procesie cywilnym opartym na zasadzie dwustronności należy przekazywać takie sprawy sporne - istnieje spór o prawo, ale ten spór o prawo wynika z takich stosunków prawnych dwustronnie (??) niezindywidualizowanych.
Warunki kilku (???) czy kilkunastu spraw, powiedzmy w prawie o dział spadku - nie da się wyodrębnić dwóch przeciwstawnych sobie uczestników tego postępowania będących spadkobiercami. Może ten spór różnie przebiegać, kształtować między A, B, C z jednej strony, ze strony drugiej między D, E, F, G, a po trzecie jeszcze pomiędzy jeszcze innymi uczestnikami. To są stosunki prawne niezindywidualizowane. Tak samo w przypadku współwłaścicieli, którzy w braku zgodnego wniosku żądają zniesienia współwłasności przez sąd.
Czyli jest taka grupa spraw, w których mamy do czynienia ze sporem o prawo i ten spór o prawo .... nie na zasadzie przeciwstawności interesu stron stosunku materialono-prawnego w kwestii istnienia czy nieistnienia tego stosunku prawnego bądź wynikających z niego praw lub obowiązków, ale charakteryzuje się sprzecznością interesu stron tego stosunku prawnego w kwestii istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego bądź wynikających z niego praw lub obowiązków.
Po trzecie nie da się wykluczyć spraw w których spór o prawo układa się na zasadzie dwustronności tak jak w przypadku tego dyrektora przedsiębiorstwa państwowego a samorządami załogi pracowniczych przedsiębiorstw, ale które zostały ze względu na strukturę procesu cywilnego, która ma to do siebie że spór prawny wzmacnia w ramach kontradyktoryjności, służy to pogłębieniu w procesie tego konfliktu prawnego, w odróżnieniu od postępowania nieprocesowego, którego elastyczna struktura tonuje spór o prawo, gdzie sąd może... działać w centrum, ta struktura postępowania nieprocesowego sprzyja łagodzeniu tej konfrontacji pomiędzy uczestnikami postępowania.
Te 3 kryteria .......???? to będzie kierował się względami celowościowymi i kierując sprawy do postępowania nieprocesowego czy do trybu procesu cywilnego.
W ten sposób rozgrupowaliśmy ... odpowiedzi na potrzeby ustawodawcy zwłaszcza w wypadku, gdy doszło do rewizji takiej koncepcji przyjętej na gruncie naszego kpc czyli uregulowania ... zwłaszcza w kodeksie postępowania cywilnego obu rodzajów postępowania. Co niektórzy uważają, że powinniśmy wrócić do odrębnego kodeksu postępowania nieprocesowego, tak jak w 1945 doszło w uwzględnieniu .... z okresu międzywojennego uchwalenia kodeksu postępowania niespornego części ogólnej i szczegółowej, na który składał się cały szereg dekretów i ustaw regulujących przebieg tego postępowania w poszczególnych kategoriach spraw. Ten problem zawsze w jakimś stopniu się pojawi może w szerszej skali. Nie zmienia to postaci rzeczy, że na potrzeby praktyki należy zachować tę regułę z art. 13 par 1, że sąd rozpoznaje sprawy w procesie chyba, że ustawa stanowi inaczej. W przeciwnym wypadku mielibyśmy do czynienia z ...., poważne wątpliwości co do zakwalifikowania spraw .....??? procesu postępowania nieprocesowego.
WŁAŚCIWOŚĆ RZECZOWA
Pojęcie właściwości sądu oznacza zakres kompetencji do rozpoznawania spraw cywilnych lub podejmowania czynności procesowych w postępowaniu cywilnym. Tak samo rozumie się w postępowaniu nieprocesowym.
Właściwość sądu może wynikać z ustawy (właściwość ustawowa), z ustalenia przez sąd wyższej instancji (właściwość delegacyjna) oraz z umowy (właściwość umowna).
W postępowaniu nieprocesowym NIE WCHODZI w grę właściwość umowna!!!
Niedopuszczalne jest bowiem zawieranie przez uczestników postępowania umowy o właściwość. W procesie cywilnym na warunkach przewidzianych przez prawo strony uprawnione są do zawierania takiej umowy o właściwość sądu zwanej prorogatio fori, przedmiotem tej właściwości może być tylko właściwość ogólna i miejscowa, nie może być właściwość wyłączna.
W postępowaniu nieprocesowym pojęcie właściwości rzeczowej odpowiada rozpoznaniu sprawy cywilnej w pierwszej instancji (SR czy SO).
W postępowaniu nieprocesowym jeszcze szerzej niż w procesie realizowana jest zasada jednolitego sądu pierwszej instancji czyli sądu rejonowego tzn. że sprawy w postępowaniu nieprocesowym rozpoznają sądy rejonowe. Ta zasada została wyraźnie określona przez ustawodawcę w art. 507 kpc.
Art. 507. Sprawy należące do postępowania nieprocesowego rozpoznają sądy rejonowe, z wyjątkiem spraw, dla których zastrzeżona jest właściwość sądów okręgowych.
Można ten przepis zakwestionować jako, że racjonalny ustawodawca nie powinien powtarzać treści, które wynikają z innych obowiązujących przepisów (art. 16 kpc)
Art. 16. Sądy rejonowe rozpoznają wszystkie sprawy z wyjątkiem spraw, dla których zastrzeżona jest właściwość sądów okręgowych.
Przy integracji tych 2 postępowań w ramach kpc i normie odsyłającej z art. 13 par 2 kpc można by napisać: art. 16 kpc z związku z art. 13 par 2 kpc.
Wyjątki od właściwości rzeczowej SR
Sąd Okręgowy jest właściwy jako sąd I instancji:
1. sprawy o ubezwłasnowolnienie oraz o uchylenie i zmianę ubezwłasnowolnienia - art. 544 kpc - dotyczą podstawowych wolności; ten sposób kontrola instancyjna należy do Sądu Apelacyjnego.
Art. 544. § 1. Sprawy o ubezwłasnowolnienie należą do właściwości sądów okręgowych, które rozpoznają je w składzie trzech sędziów zawodowych.
§ 2. W sprawach tych właściwy jest sąd miejsca zamieszkania osoby, która ma być ubezwłasnowolniona, a w braku miejsca zamieszkania - sąd miejsca jej pobytu.
2. rozpoznawanie spraw z zakresu przepisów o przedsiębiorstwach państwowych oraz samorządzie załogi przedsiębiorstwa państwowego - art. 6911 § 2kpc
Art. 6911. § 1. Przepisy niniejszego działu stosuje się w sprawach o rozstrzygnięcie sporu między:
1) radą pracowniczą przedsiębiorstwa a dyrektorem przedsiębiorstwa,
2) organami przedsiębiorstwa a organem założycielskim przedsiębiorstwa,
3) organami przedsiębiorstwa a organem sprawującym nadzór nad przedsiębiorstwem.
§ 2. Sprawy wymienione w § 1 rozpoznają sądy okręgowe.
Jak nie ma przepisu szczególnego stosujemy art. 507 kpc.
Skutki procesowe naruszenia przepisów o właściwości rzeczowej w postępowaniu nieprocesowym:
Gdy SR orzekał zamiast SO np. o ubezwłasnowolnieniu
Gdy SO orzeka zamiast SR np. o stwierdzenie nabyciu spadku
(jakieś bla bla bla, ale chyba nic ważnego)
Ad. 1. Zachodzi nieważność postępowania art. 379 pkt 6 kpc
Art. 379. Nieważność postępowania zachodzi:
6) jeżeli sąd rejonowy orzekł w sprawie, w której sąd okręgowy jest właściwy bez względu na wartość przedmiotu sporu.
Ta okoliczność musi być wzięta pod uwagę przez sąd drugiej instancji bez względu na to czy ta kwestia jest przedmiotem zarzutu apelacyjnego, ponieważ wg art. 379 kpc sąd uwzględnia to z urzędu.
Ad. 2. nie ma nieważności postępowania - nie jest wymieniona w przepisach jako przyczyna nieważności; naruszenie to może być przedmiotem zarzutu apelacyjnego w kategorii innych uchybień procesowych, które mogą mieć wpływ na wynik sprawy.
(znowu bla bla bla)
WYKŁAD 7 19.04.2007
Właściwość miejscowa sądu w postępowaniu nieprocesowym.
Który z tego samego rodzaju sądu pierwszej instancji w postępowaniu nieprocesowym jest właściwy ze względu na obszar swego działania zwany okręgiem sądowym.
W procesie cywilnym mamy 3 rodzaje właściwości:
ogólnej
przemiennej
wyłącznej
W procesie cywilnym ta regulacja właściwości ogólnej oparta jest na zasadzie zwanej actor sequitur forum rei. Dlaczego jest to możliwe w procesie cywilnym ? Przecież proces cywilny wymaga dwóch stron: powoda i pozwanego. Postępowanie nieprocesowe nie jest oparte na zasadzie dwustronności. Nie ma podstaw do wyodrębniania w postępowaniu nieprocesowym właściwości ogólnej, przemiennej i wyłącznej. Wszystkie te wypadki właściwości miejscowej a więc regulowane przepisy KPC o postępowaniu nieprocesowym są wypadkami właściwości miejscowej wyłącznej.
W jaki sposób ustawodawca uregulował właściwość miejscową sądów w postępowaniu nieprocesowym?
Wyszedł z założenia, że z uwagi na zróżnicowanie tych sprawy rozpoznawanych przez sądy w postępowaniu nieprocesowym trzeba w drodze przepisu szczególnego regulować właściwość sądu w trybie postępowania nieprocesowego. Dopiero w pozostałym zakresie wchodzi w grę zastosowanie przepisu ogólnego KPC o postępowaniu nieprocesowym w postaci art. 506 KPC.
W sprawach o ubezwłasnowolnienie właściwy jest ten sąd okręgowy w którego okręgu ma miejsce zamieszkania osoba która ma być ubezwłasnowolniona a w braku miejsca zamieszkania decyduje miejsce pobytu tej osoby. Właściwość miejscowa regulowana jest art. 544 § 2 KPC.
W sprawach o podział majątku wspólnego po ustaniu małżeńskiej wspólności majątkowej sądem właściwym miejscowo jest sąd miejsca położenia majątku a w tych wszystkich wypadkach w których ta małżeńska wspólność majątkowa ustała z powodu śmierci jednego z małżonków będzie sąd spadku. 566 KPC Sądem spadku na mocy 628 KPC będzie sąd ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy jeżeli jego miejsca zamieszkania w Polsce nie da się ustalić to będzie to sąd w którego okręgu znajduje się majątek lub jego część a jeśli to kryterium nie wchodzi w grę wówczas sądem spadku będzie sąd rejonowy dla miasta stołecznego Warszawa.
W sprawach z zakresu z prawa rzeczowego na podstawie 606 KPC właściwy będzie sąd miejsca położenia rzeczy (łącznik rei sitae)
Jeśli brakuje przepisu szczególnego o właściwości miejscowej to wtedy ustalamy właściwość miejscową na podstawie art. 508 KPC czyli w przepisach ogólnych dotyczących wszystkich postępowań. Ma on charakter subsydiarny w braku przepisów szczególnych.
Kryteria ustalania właściwości miejscowej sądu w postępowaniu nieprocesowym:
czy można wszcząć na wniosek
czy podlega wszczęciu z urzędu
ad 1) gdy podlega wszczęciu na wniosek
W braku przepisu szczególnego właściwy będzie sąd w okręgu którego wnioskodawca ma miejsce zamieszkania a w braku miejsca zamieszkania właściwy będzie sąd w okręgu którego wnioskodawca ma miejsca pobytu.
Jeżeli nie jest oparte na zasadzie dwustronności oparte jest na innym kryterium ustalania właściwości.
Miejsce zamieszkania i pobytu ustalamy na podstawie przepisów prawa cywilnego ( corpus animus itd.)
Ad 2 ) gdy może wszcząć z urzędu
Wówczas właściwym będzie sąd w okręgu którego nastąpiło zdarzenie stanowiące podstawę do wszczęcia postępowania nieprocesowego.
Kolejnym kryterium będzie właściwość sądu dla miasta stołecznego Warszawa.
Jest odosobnione poglądy że w pewnych wypadkach wchodzi właściwość przemienna i przyjmujemy że niezbędna jest umowa uczestników postępowania o właściwość sądu ( w procesie cywilnym może być tylko właściwość miejscowa i ogólna, nie może być funkcjonalna, rzeczowa ani miejscowa wyłączna)
Skutki naruszenia przepisów KPC o właściwości miejscowej:
nie wchodzi nieważność postępowania - mamy tylko jeden wyjątek na tle naruszenia przepisów o właściwości rzeczowej w sytuacji objętej dyspozycją art. 379 pkt 6. Gdy dojdzie do naruszenia przepisów o właściwości miejscowej trzeba traktować w kategorii innego uchybienia procesowego które mogło mieć wpływ na wynik sprawy. To uchybienie może stanowić zarzut apelacyjny.
Właściwość delegacyjna
W procesie cywilnym te wypadki właściwości delegacyjnej gdzie np. sąd przełożony wskazuje sąd właściwy do rozpoznania sprawy wynikają z konieczności w art. 44, 45 KPC kiedy sąd właściwy nie może z powodu przeszkody rozpoznać sprawy cywilnej albo nie uda się po uwzględnieniu okoliczności sprawy i KPC ustalić sądu właściwego do rozpoznania sprawy to sąd przełożony wskaże taki sąd, w którym należy wytoczyć powództwo cywilne.
W postępowaniu nieprocesowym wchodzą te wypadki nie tylko ze względów konieczności ale także ze względów celowości. Podstawę w tym zakresie stanowi art. 508 § 2 KPC sąd właściwy nie może z powodu przeszkody rozpoznać sprawy lub podjąć innej czynności albo gdy wymagają tego względy celowości, sąd nad nim przełożony wyznaczy na posiedzeniu niejawnym inny sąd do rozpoznania sprawy w całości lub w części.
Nie ulega wątpliwości gdzie w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku większość świadków będzie mieszkała w innym okręgu sąd przełożony nad sądem spadku może w trybie 508 § 2 kierując się względami celowościowymi przekazać sprawę.
Wyłączenie sędziego
Tu nie ma odrębności. Przepisy KPC stosujemy poprzez proste zastąpienie pojęcia strony pojęciem uczestnika postępowania nieprocesowego.
Pojęcie i rodzaje uczestników postępowania nieprocesowego.
W postęp. Nieprocesowym mamy do czynienia z pojęciem uczestnika, nie wchodzi w grę pojęcie strony. Bardzo elastyczna jest struktura post. Nieprocesowego. Z punktu widzenia uczestnika postępowania nieprocesowego musimy wyróżnić ich dwa rodzaje:
uczestników postępowania niepr. na zasadach ogólnych - takich określonych w art. 510 KPC.
Uczestników postępowania niepr. z mocy samego prawa
Ad 1)
Ustawodawca zawarł definicje uczestnika na zasadach ogólnych w 510 KPC operując dwoma kryteriami wyodrębnienia uczestnika postępowania nieprocesowego:
operuje kryterium materialnym - w tej części art. 510 § 1 w którym mówi o zainteresowanym w sprawie. Zainteresowanym w sprawie jest każdy czyich praw dotyka wynik postępowania. Czyli każdy kto ma interes prawny w toczącym się postępowaniu. Pojęcie interesu prawnego jest pojęciem materialnym, rozumieć w taki sam sposób jak przy interwencji ubocznej jako obiektywnie istniejącą potrzebę uzyskania poprzez zainteresowanego w sprawie no ochrony swojego interesu prawnego w świetle przepisów prawnych. Nie może to być tylko subiektywnie odczuwana potrzeba. Intencje prawne lege non distinguente
Może być interes prawny; majątkowy lub niemajątkowy, bezpośredni lub pośredni. Każdy rodzaj interesu prawnego uzasadnia to zainteresowanie wynikiem postępowania.
Aby zyskać status uczestnika trzeba najpierw zyskać status zainteresowanego w sprawie. Taki zainteresowany w sprawie może wziąć udział w postępowaniu do momentu zakończenia postępowania w drugiej instancji. Nowelizacja w 2004r. Wtedy mieliśmy do czynienia ze strukturą trójinstancyjną. Chodziło oto aby zainteresowane strony nie zgłaszały swojego zainteresowania w sprawie przed Sądem Najwyższym. Kasacja była środkiem odwoławczym.
kryterium procesowym - jeśli przystąpi do toczącego się postępowania to uzyskuje status uczestnika postępowania. Oczywiście sąd bada interes prawny. Jeśli nie wykaże interesu prawnego to sąd odmawia no przyznania takiej osobie statusu uczestnika. Na takie postanowienie przysługuje zażalenie.
Sąd z urzędu musi poszukiwać zainteresowanych w sprawie. Jeżeli okaże się że taki zainteresowany w sprawie ( ma interes prawny w toczącym się postępowaniu) to sąd wzywa takiego zainteresowanego do wzięcia udziału. W wyniku takiego wezwania sądu skierowanego do zainteresowanego ten zainteresowany w sprawie uzyskuje status uczestnika postępowania.
Sąd z urzędu poszukuje zainteresowanych w sprawie dlatego, że z pktu widzenia art. 524 § 2 KPC bowiem Zainteresowany, który nie był uczestnikiem postępowania zakończonego prawomocnym postanowieniem orzekającym co do istoty sprawy, może żądać wznowienia postępowania, jeżeli postanowienie to narusza jego prawa tego zainteresowanej osoby.
Dlatego aby uniknąć wznowień postępowania ustawodawca zharmonizował przepis art. 524 § 2 z art. 510 § 2 gdzie sąd aktywnie ma obowiązek poszukiwania zainteresowanych w sprawie.
Nie wchodzi dopuszczalność wznowienia jeśli zainteresowany w sprawie został pominięty z własnej winy. Gdy wiedział a nie przystąpił w trybie 510 §1 KPC.
Uczestnik na zasadach ogólnych musi wykazać swój interes prawny.
Nie ma takiego obowiązku wykazywania interesu prawnego w sprawie druga grupa uczestników postępowania nieprocesowego - uczestników z mocy samego prawa.
O ich interesie prawnym zadecydował ustawodawca.
Uczestnicy postępowania ex lege w postępowaniu o ubezwłasnowolnienie. Na podstawie 546 KPC status uczestników postępowania o ubezwłasnowolnienie:
wnioskodawca
osoba która ma być ubezwłasnowolniona
jej przedstawiciel ustawowy (opiekun, kurator)
małżonek osoby która ma być ubezwłasnowolniona
Żaden z wymienionych podmiotów nie zobowiązany do wykazywania interesu prawnego.
Udział prokuratora w postępowaniu jest obligatoryjny. Czy prokurator jest uczestnikiem postępowania z mocy samego prawa ?
Czy tylko w znaczeniu materialnym czy tylko w znaczeniu formalnym - o tym w przyszłym tygodniu.
Wyklad 8 26 .04.2007 r.
Dwa rodzaje uczestnikow postepowania nieprocesowego :
uczestnicy na zasadach ogolnych—art. 510 kpc, ustawodawca operuje tutaj dwoma kryteriami wyodrebnienia takiego uczestnika, po pierwsze—kryterium interesu prawnego. Poniewaz najpierw trzeba spelnic wymog zainteresowanego w sprawie—jest to drugie kryterium procesowe(jest nim kazdy, ktorego dotyka wynik postepowania; kazdy, kto ma interes prawny w toczacym sie postepowaniu); jezeli przystapi do postepowania, staje sie uczestnikiem tego postepowania. Uzyskanie—z punktu widzenia procesowego—statusu uczestnika mozliwe jest z wlasnej inicjatywy, czyli wtedy, kiedy zainteresowany w sprawie przystepuje do toczacego sie postepowania lub w wyniku inicjatywy sadu—wezwania takiego zainteresowanego w sprawie do wziecia udzialu w postepowaniu nieprocesowym.
uczestnicy z mocy samego prawa—nikt nie ma prawa kwestionowac ich interesu prawnego w toczacym sie postepowaniu nieprocesowym; oni maja status uczestnikow postepowania bez wzgledu na to, czy biora, czy tez nie udzial w toczacym sie postepowaniu. O interesie prawnym tych podmiotow przesadza sam ustawodawca, art. 546 kpc.
Od tak rozumianych uczestnikow postepowania nieprocesowego nalezy odroznic wnioskodawcow. Postepowanie nieprocesowe wszczynane jest na wniosek, ale w wypadkach wskaznych w ustawie wszczynane jest przez sad z urzedu. Ale zasada z art. 506 kpc jest wszczecie postepowania nieprocesowego na wniosek. Zeby miec to uprawnienie do wszczecia postepowania nieprocesowego, nalezy miec legitymacje procesowa. O tej legitymacji podmiotow uprawnionych do wszczecia postepowania nieprocesowego decyduja przepisy prawa materialnego, np. na mocy art. 210 kc kazdy ze wspolwlascicieli moze zadac zniesienia wspolwlasnosci, art. 1025 § 1 kc kazdy, kto ma w stwierdzeniu nabycia spadku interes moze zadac stwierdzenia nabycia spadku, chodzi o interes prawny. Ale ustawodawca ta legitymacje reguluje rowniez w drodze przepisow kpc o postepowaniu nieprocesowym—art. 545 kpc, gdzie ustawodawca wyraznie okresla kto moze zlozyc wniosek o ubezwlasnowolnienie—jego uchylenie lub zmiane (jezeli chodzi o legitymacje procesowa, to nie jest wyczerpujacy, bo na podstawie art. 7 kpc z takim wnioskiem moze wystapic prokurator, RPO).
Rowniez w postepowaniu nieprocesowym nalezy przyjac, ze ta legitymacja procesowa jest uprawnieniem materialnoprawnym, a wiec jej brak bedzie skutkowal oddaleniem powodztwa.
Zdolnosc sadowa—jest swego rodzaju pewna kwalifikacja prawna do bycia strona w procesie cywilnym w ogolnosci. W postepowaniu nieprocesowym chodzi o kwalifikacje prawna do bycia uczestnikiem postepowania nieprocesowego w ogolnosci. Wiec tutaj nie ma wiekszych roznic miedzy pojeciem zdolnosci sadowej w procesie cywilnym, a postepowaniem nieprocesowym, oprocz zawezenia podmiotowego, bo przeciez postepowanie nieprocesowe nie jest oparte na zasadzie dwustronnosci, nie jest to zadna cecha konstytutywna, nie mozemy mowic o stronach nieprocesowych. W postepowaniu nieprocesowym ta zdolnosc sadowa jest bezwzgledna dodatnia przeslanka procesowa, podlegajaca konwertacji, a wiec mozna usuwac jej braki stosujac odpowiednio przepisy o procesie. Dalszy brak tej zdolnosci sadowej w postepowaniu nieprocesowym skutkuje niewaznoscia postepowania. Jest taki przepis, ktory stanowi pewna odrebnosc tego postepowania w stosunku do procesu cywilnego—z mocy przepisu szczegolnego taka zdolnosc sadowa zostala przyznana dyrektorowi przedsiebiorstwa panstwowego oraz radzie pracowniczej tego przedsiebiorstwa. Poczatkowo spory miedzy dyrektorem przedsiebiorstwa a rada pracownicza byly rozstrzygane w procesie, ktory swa struktura tonizowal te stosunki miedzy tymi podmiotami ( a postepowanie nieprocesowe sprzyja tonowaniu tych sporow o prawo). Powstal problem, czy w tych sporach wewnetrznych te podmioty maja odrebna zdolnosc sadowa od przedsiebiorstwa, no w sporach zewnetrznych tak ale w wewnetrznych one nie dzialaja jako osoby fizyczne. Ustawodawca przecial te watpliwosci w drodze jednoznacznego przepisu—art. 6913 kpc, gdzie przyznal tym podmiotom zdolnosc sadowa.
Zdolnosc procesowa, to zdolnosc do podejmowania czynnosci procesowych w postepowaniu cywilnym nieprocesowym, zachodzi tu pewna niekonsekwencja, zeby mowic o zdolnosci PROCESOWEJ w postepowaniu NIEPROCESOWYM, ale dopuszczalnosc stosowania tej terminologii wynika z art. 13 § 1. Nie ma lepszej propozycji terminologicznej, zeby po 40 latach znowu wracac do nazwy „postepowanie niesporne”.O zakresie zdolnosci procesowej osob fizycznych decyduje zakres posiadanej przez nie zdolnosci do czynnosci prawnych. W postepowaniu nieprocesowym od tej zasady istnieja dwa wyjatki:
wynika z art. 560 kpc—do zaskarzania postanowien o ubezwlasnowolnienie uprawniony jest rowniez sam ubezwlasnowolniony, nawet wowczas, gdy ustanowiony zostal doradca tymczasowy. Dlaczego jest wyjatkiem ten przepis? Bo z mocy art. 549 kpc ustanowienie doradcy tymczasowego skutkuje ograniczeniem jej zdolnosci do czynnosci prawnej. Toczy sie postepowanie , sprawa jest w toku, jezeli sad w toku sprawy dojdzie do wniosku, ze w celu ochrony tej osoby nalezy dla niej ustanowic doradce tymczasowego, to osoba taka ma ograniczona zdolnosc do czynnosci prawnych na rowni z osoba ubezwlasnowolniona czesciowo. Gdyby nie bylo tego wyjatku, to taka osoba nie moglaby wniesc apelacji od postanowienia sadu okregowego w swojej sprawie.
art. 573 kpc, to drugi wyjatek, ta osoba pozostajaca pod wladza rodzicielska, opieka albo kuratela ma pewna zdolnosc procesowa do podejmowania czynnosci procesowych w postepowaniu dotyczacym jej osoby, chyba ze w ogole jest pozbawiona zdolnosci do czynnosci prawnych. W tym postepowaniu przed sadem opiekunczym ta osoba ma pelna zdolnosc procesowa w sprawach dotyczacych tej osoby.
Jest to dodatnia, bezwzgledna przeslanka procesowa (jej brak powoduje bezwzgledna niewaznosc postepowania, oceniana z urzedu).
Odpowiednio stosuje sie przepis art. 871 kpc w zwiazku z art. 13 § 2.
Zdolnosc postulacyjna—zdolnosc do osobistego podejmowania czynnosci procesowych, podlega ograniczeniom ze wzgledow faktycznych i prawnych, ze wzgledu na instytucje przymusu adwokacko-radcowskiego.
Udzial prokuratora gruncie prawa polskiego, do czasu wejscia w zycie obowiazujacych przepisow kpc, byl bardzo szeroko zakreslony, ze wzgledu na to, ze w postepowaniu nieprocesowym, wtedy jeszcze niespornym, jest szereg spraw, w ktorych silnie zaangazowany jest interes publiczny. Z prawnoporownawczego punktu widzenia, jesli chodzi o udzial prokuratora w postepowaniu nieprocesowym mozna wyroznic trzy systemu regulacji prawnej tego udzialu:
oparty na zasadzie klauzuli generalnej nieograniczonej
oparty na zasadzie klauzuli generalnej ograniczonej
oparty na zasadzie taksatywnej enumeracji.
Jesli chodzi o panstwa zachodnioeuropejsie, to z realizacja takiego udzialu prokuratora w oparciu o dwa pierwsze systemy, mamy doczynienia na gruncie prawa francuskiego i wloskiego. Z zasada taksatywnej enumeracji mamy doczynienia w prawie niemieckim, austriackim.
W prawie polskim mamy kombinacje dwoch pierwszych zasad. Prokurator moze wziac udzial w postepowaniu nieprocesowym praktycznie w kazdym postepowaniu w celu ochrony praworzadnosci, praw obywateli, interesu spolecznego. Norma art. 7 kpc zawarta w przepisach ogolnych kodeksu stosowana jest wprost w postepowaniu procesowym, bo odpowiednio stosujemy tu tylko przepisy o procesie, a przepisy o procesie, to art. 15 i nast. Oznacza to, ze prokurator moze zadac wszczecia postepowania procesowego w kazdej sprawie cywilnej i wlaczyc sie do kazdego postepowania.
Problem wiaze sie z ostatnim zdaniem art. 7 kpc, poniewaz prokurator nie moze wytoczyc powodztwa cywilnego w sprawach niemajatkowych z zakresu prawa rodzinnego, jezeli ustawa nie przyznaje mu takiego uprawnienia. Ograniczenie to dotyczy prokuratora na odcinku wszczynania procesu cywilnego. Chodzi tu o dwa rodzaje powodztw—rozwod oraz separacje. Powstal problem w postepowaniu nieprocesowym—ograniczenie to z art. 7 zdanie 2 dotyczy tylko procesu cywilnego, nie mozna odpowiednio stosowac art. 7 kpc w nieprocesie z braku podstawy prawnej. Czyli prokurator moze rowniez zlozyc wniosek o orzeczenie przez sad przysposobienia, kiedy nawet nie ma zgody przysposabiajacego i przysposobionego. Sprawa jest bardzo kontrowersyjna. Nie na podstawie art. 7 kpc, bo jurydycznie z niego nie da sie tego wywiesc, ale ze wzgledu na specyfike tego rodzaju spraw prokurator nie ma legitymacji do zgloszenia wniosku o wszczecie tego postepowania. Ocena przeslanek uzasadniajacych udzial prokuratora w postepowaniu nieprocesowym nalezy tylko i wylacznie do prokuratora, taka jest zasada, no chyba ze ustawodawca pozbawia go takiego prawa. Dobrym tego przykladem jest art. 546 § 2 kpc. Ustawodawca pozbawia go tutaj prawa samodzielnej oceny przeslanek uzasadniajacych udzial prokuratora w postepowaniu nieprocesowym, o ktorych mowa w art. 7 kpc. Prokurator moze brac udzial w tym postepowaniu, ale powstal problem na tle tego artykulu—jezeli prokurator jest powiadamiany o terminach kolejnych, ale to lekcewazy, czy sad powinien odraczac po raz kolejny posiedzenia, czy kontynuowac postepowanie w sprawie, mimo ze prokurator de facto nie bierze w niej udzialu, a jest do tego zobowiazany? Przyjac nalezy, ze w tym wypadku zastosujemy art. 513 kpc. Zwlaszcza, ze postepowanie o ubezwlasnowolnienie toczy sie nie w interesie prokuratora, ale osoby, ktora ma byc ubezwlasnowolniona.
Przepis art. 546 § 2 o obligatoryjnym udziale prokuratora w postepowaniu nieprocesowym ma rowniez zastosowanie do postepowania o uchylenie lub zmiane ubezwlasnowolnienia. Regulacja tego zawarta jest w art. 559 kpc w pozostalym zakresie, nieuregulowanym tym przepisem, nalezy stosowac przepisy kodeksu o ubezwlasnowolnieniu. WYKŁAD 9 10.05.2007
Wszczęcie postępowania nieprocesowego:
na wiosek - taka jest ogólna zasada formułowana w artykule 506 KPC - sąd wszczyna to postępowanie nieprocesowe na wniosek, a w wypadkach wskazanych w ustawie sąd może wszcząć postępowanie z urzędu. - Jeżeli zasadą jest, że sąd wszczyna postępowanie na wniosek to możemy stwierdzić, że na tym odcinku obowiązuje zasada dyspozycyjności
wszczynane na wniosek, ale z chwilą zgłoszenia wniosku toczą się z urzędu („nieco hybrydalne”)- wniosek jest niezbędnym impulsem. Przykładem takiego postępowania jest postępowanie o stwierdzenie nabycia spadku. Sąd nie może wszcząć tego postępowania z urzędu, warunkiem niezbędnym do wszczęcia tego postępowania jest złożenie wniosku o stwierdzenie nabycia spadku, ale na mocy art. 670 KPC sąd z urzędu bada, kto jest spadkobiercą (bez względu na to, kogo wskazał wnioskodawca 670 §1 KPC). Z urzędu sąd powinien ustalić czy spadkodawca pozostawił testament i powinien wezwać osobę, u której taki testament może się znajdować. Sąd spadku na mocy 670 §KPC bada czy w skład spadku wchodzi gospodarstwo rolne oraz bada kwestię, które z osób przewidzianych do dziedziczenia spełniają warunki do dziedziczenia gospodarstwa rolnego. „Niewątpliwie… Mam nadzieję, że się państwo ze mną zgodzą”, że nie jest to czyste postępowanie wnioskowe, gdzie żądanie zawarte we wniosku o wszczęcie postępowania, wraz z podstawą faktyczną tego żądania określałoby zakres orzekania sądu I instancji. Sąd z urzędu musi rozwijać pewną aktywność.
z urzędu - to są takie sprawy gdzie ustawodawca, z uwagi na silne zaangażowanie interesu publicznego, przyznaje sądowi uprawnienie do wszczęcia postępowania z urzędu. → Zawsze musi wynikać z mocy szczególnego przepisu. Tam gdzie sąd wszczyna postępowanie z urzędu mówimy o zasadzie oficjalności.
Np.:
- Sąd opiekuńczy na mocy art. 570 KPC może wszcząć postępowanie z urzędu - sprawy opiekuńcze to nie są takie sprawy, które można określić tylko jako sprawy cywilne, musimy je określić jako szczególnego rodzaju sprawy cywilne w rozumieniu art. 1 KPC, gdzie silnie zaangażowany jest ten interes publiczny (ustanowienie opieki, kurateli)
- 543 KPC - postępowanie o uznanie za zmarłego i stwierdzenie zgonu. Sąd na podstawie tego przepisu może uchylić postanowienie o uznaniu za zmarłego lub stwierdzeniu zgonu, jeśli taka osoba, którą sąd uznał, na mocy takiego orzeczenia za zmarłą lub stwierdził zgon, stawiła się osobiści, wykazując swoją tożsamość.
- Wszczęcie postępowania nieprocesowego możliwe jest, gdy odpadną przyczyny ubezwłasnowolnienia - 559 §1 sąd zobowiązany jest uchylić to ubezwłasnowolnienie, uchylenie może nastąpić z urzędu. Jeżeli nie ma wniosku o uchylenie ubezwłasnowolnienia pochodzącego od podmiotu legitymowanego (art. 545, art.7) to sąd musi wszcząć postępowanie z urzędu - gdyby nie uchylono ubezwłasnowolnienia w takim przypadku byłaby to forma dyskryminacji takiej osoby.
Czy jeżeli sąd wszczyna takie postępowanie z urzędu to sąd powinien wydawać stosownej treści postanowienie?
- Prof. Siedlecki (jeden z najwybitniejszych procesualistów) prezentował konsekwentnie ogląd, że sąd powinien wydać takie postanowienie o wszczęciu takiego postępowania z urzędu, po to żeby dokładnie sprecyzować, „o co chodzi w tym postępowaniu”, co jest nie bez znaczenia z punktu widzenia zakresu orzekania sądu.
- Przyjął się jednak w literaturze (i w judykaturze też) pogląd odmienny od poglądu prof. Siedleckiego, że sądy nie mają obowiązku wydawania odpowiedniej treści postanowień, a datą wszczęcia postępowania jest data podjęcia przez sąd pierwszej czynności procesowej.
Wniosek o wszczęcie postępowania nieprocesowego
Jest szczególnego rodzaju pismem procesowym (tak jak pozew). Jest odpowiednikiem funkcjonalnym pozwu. Co za tym idzie musi spełniać wymogi szczególne dla tego typu pisma. Wymogi zostały sformułowane w art. 511 KPC - wniosek powinien czynić zadość wymaganiom dla pozwu, z tą różnicą, że zamiast pozwanego należy wymienić zainteresowanych w sprawie. Jakie przepisy będziemy odpowiednio stosować - art. 187 KPC (dokładnie określone żądanie, podstawa faktyczna tego żądania, a więc te fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy...
Wykład się skończył, bo Pan prof. musiał iść na posiedzenie komisji.
WYKŁAD 10 17.05.2007
Wniosek o wszczęcie postępowania nieprocesowego
Jest szczególnego rodzaju pismem procesowym (tak jak pozew). Pamiętajcie państwo żę definicję pisma procesowego znajdujemy w art. 125 KPC - są to wnioski i oświadczenia stron składane poza rozprawą, ten przepis ma zastosowanie w post nie procesowym na podstawie art. 13 §2 KPC. Jest odpowiednikiem funkcjonalnym pozwu. Co za tym idzie musi spełniać wymogi szczególne dla tego typu pisma. Wymogi formalne zostały sformułowane w art. 511 KPC - wniosek powinien czynić zadość wymaganiom dla pozwu, z tą różnicą, że zamiast pozwanego należy wymienić zainteresowanych w sprawie.
Stosujemy odpowiednio przepis art. 187 §1KPC:
→ Musi być dokładnie określone żądanie (określa ono zakres orzekania sądu I instancji)
→ Trzeba podać fakty uzasadniające to żądanie (321 w zw. z 13 §2 - sąd nie może orzekać o tym co nie było objęte żądaniem, ani orzekać ponad żądanie, ale będzie również związany podstawą faktyczną zawartą w tym wniosku o wszczęcie postępowania nieprocesowego) - chodzi o fakty istotne, które wejdą do podstawy prawnej orzeczenia.
→ rzadziej będzie wchodzić oznaczenie wartości przedmiotu sporu (bo dotyczy spraw o prawa majątkowe), ale to nie oznacza, art. 187 §1 pkt 1 w tej części nie znajdzie zastosowania. Rzadziej bo w postępowaniu nieprocesowym w większości przypadków nie ma sporu o prawa.
→ Bezprzedmiotowe są w postępowaniu nieprocesowym wnioski o (187 §2):
- nadanie orzeczeniu rygoru natychmiastowej wykonalności;
- wniosek o rozpoznanie sprawy w nieobecności wnioskodawcy (w procesie cywilnym, jeżeli jest wniesiony poszew to taki wniosek ma istotne znaczenie, natomiast w postępowaniu nieprocesowym taki wniosek jest bezprzedmiotowy ze względu na treść art. 513 KPC - niestawiennictwo uczestników postępowania nie tamuje rozpoznania sprawy, nie dopuszczalne jest stosowanie przepisów o wyroku zaocznym).
W zakresie nieuregulowanym przepisami dotyczącymi pozwu stosujemy przepisy art. 126 KPC. → trzeba podpisaćten wniosek itd. To już pod konec wykładów powinno być dla państwa oczywiste.
Jeżeli taki wniosek o wszczęcie postępowania nieprocesowego nie może otrzymać prawidłowego biegu z powodu niezachowania warunków formalnych (tych dotyczących pisma procesowego (187, 126 KPC )i tych szczególnych z art. 511 KPC) → przewodniczący powinien w trybie art. 130 KPC - wezwać wnioskodawcę do uzupełnienia lub poprawienia takiego wniosku; po upływie tego terminu wydać zarządzenie o zwrocie wniosku o wszczęcie postępowania nieprocesowego . Tak jak w przypadku pozwu, taki zwrócony wniosek i w tym wypadku nie będzie wywoływał skutków pranych, jakie ustawa wiąże z jego wniesieniem do sądu. → odpowiednio przepisy o skutkach prawnych wniesienia pozwu (do wniesienia wniosku o wszczęcie postępowania nieprocesowego) i doręczenia pozwu (do doręczenia wniosku).
→ Na mocy art. 511 §2 do wniosków o wszczęcie postępowania nie mają zastosowania art. 55 i 56 KPC - o udziale prokuratora w procesie cywilnym. Ale łączenie zwłaszcza art. 55 to jest błąd legislacyjny, bo na podstawie 511 §2 KPC wyłączono cały art. 55, a więc również §2 - że prokurator nie może samodzielnie rozporządzać przedmiotem sporu. Można by, więc w drodze rozumowania z przeciwieństwa sformułować pogląd, że prokurator może rozporządzać przedmiotem sporu. To jest całkowicie błędny pogląd, ponieważ prokurator nie jest stroną stosunku cywilno-prawnego i nie może takich aktów również w post nieprocesowym dokonywać takich aktów dyspozycji materialnej (nie może zawrzeć ugody, nie jest dysponentem dochodzonego roszczenia i działa w celu ochrony cudzego interesu prawnego) - przy nowelizacji powinno być to zmodyfikowane.
Co do skutków doręczenia wniosku to są pewne odrębności. Wniosku nie doręcza się pozwanemu tylko zainteresowanym w sprawie, wtedy uzyskują oni status uczestników postępowania nieprocesowego.
→ Stan sprawy w toku - czy stosujemy art. 1921 KPC (od chwili doręczenia pozwu pozwanemu niedopuszczalne jest wszczęcie jest nowego postępowania między tymi samymi stronami). W procesie łatwo jest zidentyfikować granice podmiotowe (identyczność stron procesowych), a w nowowszczętym postępowaniu nieprocesowym możemy nie mieć do czynienia z identycznością uczestników postępowania. Sąd musi z urzędu szukać zainteresowanych w sprawie (czyli tych, których dotyczy wynik postępowania) i wezwać ich do wzięcia udziału w sprawie - z tego powodu przyjmuje się, że skoro na tym polega specyfika postępowania nieprocesowego, a stosujemy przepis 1921 KPC odpowiednio, to w gruncie rzeczy o stanie sprawy w toku decydować będzie treść żądania i faktu uzasadniające żądanie.
Cofnięcie wniosku o wszczęcie postępowania nieprocesowego - przepis art. 203 KPC może mieć zastosowanie w postępowaniu nieprocesowym jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej - odmiennie stanowi 512 KPC (zasada) - we wszystkich sprawach gdzie dopuszczalne jest wszczęcie postępowania z urzędu cofnięcie wniosku o wszczęcie postępowania jest bezskuteczne. Chodzi tu o takie wypadki gdzie został złożony wniosek o wszczęcie postępowania przed sądem opiekuńczym, a na podstawie art. 570 KPC sąd jest władny wszcząć to postępowanie z urzędu. Jeśli w takiej sytuacji wnioskodawca cofnął wniosek, to jest to bezskuteczne.
W postępowaniach wszczynanych na wniosek na mocy art. 5121 KPC - po rozpoczęciu posiedzenia, albo złożeniu przez któregokolwiek z uczestników oświadczenia na piśmie cofnięcie wniosku jest dopuszczalne tylko i wyłącznie wówczas gdy inni uczestnicy postępowania nie sprzeciwili się temu w terminie wyznaczonym (sąd wyznacza stosowny termin sądowy). (czyli do rozpoczęcia posiedzenia albo złożenia oświadczenia na piśmie przez któregokolwiek uczestnika postępowania jest dopuszczalne bez zgody innych uczestników postępowania).
Jeżeli doszło do skutecznego cofnięcia wniosku to sąd wyda postanowienie o umorzeniu postępowania → 355 w zw. 13 §2 → zamyka ono drogę do wydania orzeczenia merytorycznego i na mocy art. 394 §1 KPC w zw.13 §2 jest zaskarżalne w drodze zażalenia.
Stosujemy odpowiednio przepisy o zawieszeniu postępowania i o umorzeniu postępowania.
Przy zawieszeniu postępowania są pewne odrębności → nie wchodzi w grę zawieszenie z tytułu bezczynności wnioskodawcy, bo że niestawiennictwo nie tamuje rozpoznania sprawy w postępowaniu nieprocesowym.
Śmierć uczestnika - Nie ma wątpliwości, że na mocy art. 184 §1 sąd z urzędu musi zawiesić postępowanie w razie śmierci stron (obligatoryjnie) → natomiast w postępowaniu nieprocesowym przepis ten stosujemy odpowiednio (dopuszczalna jest modyfikacja konsekwencji prawnych). W postępowaniu nieprocesowym przyjmuje się, że w okolicznościach każdej konkretnej sprawy sąd ma ustalić, czy może być prowadzone to postępowanie; przyjmuje się również, że jeśli między uczestnikami tego postępowania istnieje spór o prawo to obowiązkiem sądu jest zawiesić postępowanie.
Szczególna instytucja postępowania nieprocesowego - sąd w szczególnym trybie może wysłuchać uczestników postępowania na posiedzeniu sądowym lub zażądać od nich oświadczeń na piśmie → w trybie art. 514 KPC. Zasadą jest, że rozprawa jest przeprowadzana tylko wówczas, gdy przepis szczególny tak stanowi (555 KPC - sąd może wydaćpostanowienie o ubezwłasnowolnieniu tylko po przeprowadzeniu rozprawy; 599 - sąd możę wydać postanowienie o ograniczeniu, pozbawieniu, przywróceniu władzy rodzicielskiej tylko po przeprowadzeniu rozprawy,; w sprawach z zakresu prawa rzeczowego rozpoznanie spraw na mocy art. 608 KPC następuje tylko po przeprowadzeniu rozprawy), w pozostałych przypadkach przeprowadzenie rozprawy zależy od uznania sądu. Ta specyficzna instytucja wysłuchania uczestnika postępowania → mimo nie przeprowadzenia rozprawy, sąd przed rozstrzygnięciem sprawy może wysłuchać uczestników postępowania w trybie art. 514 §1, a więc na posiedzeniu sądu (może też zażądać złożenia oświadczeń na piśmie). To wyjaśnienie nie jest dowodem, to jest szczególny rodzaj wysłuchania uczestnika postępowania, a co za tym idzie nie uprzedza się takiego uczestnika o odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywych wyjaśnień, bo nie mają tu zastosowania przepisy KPC o dowodzie z przesłuchania stron (bo te stosuje się do przesłuchania uczestników). Wysłuchanie ma dostarczyć sądowi niezbędnych informacji o okolicznościach sprawy, a zarazem gwarantuje realizację zasady równości uczestników postępowania (ta zasada wywodzi się z konstytucyjnej zasady równości wobec prawa).
Orzekanie
Orzeczenia zapadają tylko w formie postanowień. W zakres pojęciowy orzeczenia nie wchodzą zarządzenia sądu czy przewodniczącego.
Te postanowienia należy podzielić na:
merytoryczne - co do istoty sprawy, stanowią odpowiednik funkcjonalny wyroku w procesu cywilny. Nieprawomocne postanowienia merytoryczne sądu I instancji są zaskarżalne w drodze apelacji. Postanowienia merytoryczne nie mają solennej formy, nie są wydawane w imieniu RP.
Inne:
kończące postępowanie w sprawie - zamykają drogę do wydania orzeczenia merytorycznego np. o odrzuceniu wniosku o wszczęcie postępowania nieprocesowego, o umorzeniu postępowania → 394 §1 KPC w zw. 13 §2 →zażalenie
inne
Na egzamin to, co było na wykładach a reszta będzie omówiona na wykładzie „kursowym” .