Smak dla zdrowia

Czy smak pożywienia ma wpływ na nasze zdrowie?

     Produkt o określonym smaku to to samo,
co coś o szczególnych właściwościach. Każda z tych zawartych wartości w pożywieniu wpływa na nasze ciało. Wyróżniamy 6 podstawowych smaków. Stymulują one konkretne organy: smak gorzki - serce, słodki - trzustkę, kwaśny - wątrobę, słony - nerki, cierpki - jelito grube, a ostry - płuca. Osoby zdrowe powinny spożywać produkty o wszystkich smakach, nie wyróżniając żadnego z nich. W przypadku pojawienia się dolegliwości bądź nadwagi można odpowiednio manipulować smakami. Znając ich właściwości można tak dobierać produkty żywnościowe, aby oddziaływały tylko korzystnie na nasze samopoczucie.

Jakie właściwości mają smaki?

     Smak kwaśny orzeźwia, poprawia trawienie, ale zwiększa apetyt
i zatrzymuje płyny w ciele. Jego nadmiar powoduje zgagę, nudności, podrażnienia żołądka i skóry.
     Słodki - daje energię, ale sprzyja odkładaniu tłuszczu i śluzu. Gdy jemy za dużo słodyczy stajemy się ociężali, nieodporni na choroby i ciągle zziębnięci.
     Gorzki - poprawia apetyt, trawienie i przemianę materii, obniża poziom płynów w ustroju, oczyszcza go z toksyn, wyraźnie odchudza. Korzystnie działa w zaburzeniach krążeniowych, ponieważ oczyszcza i rozrzedza krew.
     Cierpki - działa wysuszająco na organizm i poprawia koloryt skóry.
     Ostry - wzmaga apetyt i trawienie.
     Słony - zwiększa apetyt, ułatwia trawienie, zatrzymuje płyny w organizmie. Oczyszcza go z toksyn i martwych komórek.

Źródła naturalnych smaków

     Słodki smak mają: cukier, miód, niektóre owoce i warzywa, rośliny strączkowe, pieczywo pszenne, mleko, śmietanka, masło, orzechy, ziarno
słonecznika.
     Gorzki smak występuje w niektórych warzywach i ogórkach.
     Źródłem kwaśnego smaku jest wiele owoców cytrusowych oraz nabiał.
     Cierpki smak mają ziemniaki, gruszki, kapusta.
     Ostra jest cebula, papryka, rzodkiewka, rzepa, czosnek i przyprawy.
     Słony smak mają produkty z dodatkiem soli.

Jak smakiem wspomóc odchudzanie?

     Gdy mamy za dużo zbędnych kilogramów powinniśmy jeść
produkty o gorzkim smaku. Mimo że zwiększymy sobie apetyt, to oczyścimy organizm, pozbędziemy się nadmiaru wody z ciała, poprawimy przemianę materii. Gorzki smak ma silne właściwości odchudzające, ale nie można przesadzać z jego ilością. Nadmiar może być przyczyną utraty sił witalnych i osłabienia systemu nerwowego. Nie poradzimy sobie wtedy ze stresem. Aby osiągnąć prawidłową wagę bez uszczerbku na zdrowiu najlepiej będzie łączyć w jednym posiłku smak gorzki z kwaśnym, z przewagą tego pierwszego. Lekkość ciała i większą sprawność fizyczną osiągniemy łącząc smak gorzki z cierpkim.

Połączenia smaków - korzystne i niekorzystne

     Jeśli w naszym pożywieniu występuje nadmiar produktów
słodkich i słonych, z pewnością mamy nadwagę. Zbędny tłuszcz możemy zamienić na umięśnienie, jeśli będziemy jeść w jednym posiłku produkty słodkie i kwaśne. Chociaż to nie jest najlepsze rozwiązanie w takiej sytuacji. Korzystniej będzie stosować smak gorzki z kwaśnym. Takie połączenie dobre jest szczególnie dla osób, którym jest ciągle zimno. A dla ludzi z niskim ciśnieniem wskazane jest łączenie produktów gorzkich z cierpkimi.

Słony smak odmładza

     Ludzie, którzy obawiają się nadchodzącej starości,
mogą zatrzymać młodość i uchronić się od wielu przykrych dolegliwości, stosując kurację słonym smakiem. Należy po każdym posiłku ssać przez chwilkę 2 kryształki soli, po czym wypluć wraz ze śliną. Sól stymuluje działanie wszystkich enzymów. Rozchodząc się z nimi po organizmie, rozpuszcza stare i chore komórki. Nie należy tylko przesadzać z jej ilością. Niewskazane jest takie leczenie dla chorych na nerki i nadciśnienie.

Witaminy sprzymierzeńcem w walce o młodość, zdrowie i urodę

Do czego potrzebne są nam witaminy?

     Witaminy odgrywają ogromną rolę
w organizmie. W procesie przemiany materii działają jak katalizatory, są wyzwalaczami każdej reakcji. Nie da się ich niczym innym zastąpić. Potrzebujemy ich określoną ilość, a w razie niedoboru nasz organizm źle funkcjonuje. Aby zachować zdrowie, musimy dostarczać sobie witaminy w pożywieniu. Potrzebujemy ich razem z mikroelementami zaledwie kilka gramów na dobę.

Jak dzielimy witaminy?

     Witaminy dzielimy na dwie podstawowe grupy.
Pierwsza z nich zawiera witaminy rozpuszczające się w tłuszczach, a więc A, D, E i K. Druga grupa to witaminy rozpuszczające się w wodzie, czyli wszystkie pozostałe. Każda z tych witamin odgrywa odmienną rolę. Wystarczy, że zabraknie chociaż jednej, a już będziemy odczuwać skutki zdrowotne.

Jaką rolę spełniają przeciwutleniacze?

     Przeciwutleniacze, czyli witaminy A, C i E odgrywają
ogromną rolę w zapobieganiu zaburzeniom metabolicznym, które prowadzą do chorób serca i nowotworów. Chronią bowiem komórki organizmu przed uszkodzeniem przez wolne rodniki. Pewna ilość wolnych rodników wytwarza się podczas przebiegu procesów biologicznych i na ogół organizm dobrze odżywiony radzi sobie z nią. Większej dawki przeciwutleniaczy potrzebujemy wtedy, gdy palimy papierosy lub przebywamy w zamkniętych pomieszczeniach. Wtedy wytwarza się nadmierna ilość wolnych rodników, co już zagraża naszemu zdrowiu.

Do czego potrzebna jest witamina A?

     Jeśli mamy zaburzenia widzenia, szczególnie o zmierzchu, oraz kłopoty ze skórą i śluzówką, to brakuje nam
witaminy A. Bez niej dzieci nie rosną, a kobiety mają brzydką cerę. Oznaką niedoboru tej witaminy jest zanik odporności organizmu, występowanie "gęsiej skórki" na łokciach, ramionach i podudziach. Pękają i krwawią wargi, a skóra swędzi. Włosy stają się suche, łamliwe. Aby zapobiec tym kłopotom, trzeba jeść dużo marchwi, papryki, pomidorów, żółtek z jaj, masła, a także wątroby i ryżu. Jeśli niedobory już wystąpiły i mieszka się w dużym mieście, dobrze jest stosować tran lub tabletki w ilości nie większej niż 10 000 j.m. witaminy dziennie. Lepszy będzie beta-karoten, gdyż nawet w dużych dawkach nie jest toksyczny w przeciwieństwie do witaminy A.

Jakie jest znaczenie witaminy C?

     Bez niej nie możemy w ogóle żyć. Ma wpływ na stan tkanki łącznej i procesy utleniania w organizmie. Niedobory tej witaminy
prowadzą do osłabienia odporności i wielu chorób. Jest bardzo wrażliwa na różne czynniki, dlatego tak często ją tracimy. Gdy przeżywamy silny stres, zużywamy nawet 3 g tej witaminy. Podobnie się dzieje, gdy serce jest mocno chore, wówczas gromadzi ono całą ilość witaminy C, a reszta ustroju jest jej pozbawiona,. Ponadto ulega zniszczeniu pod wpływem wysokiej temperatury oraz w styczności z żelazem i miedzią. Konserwuje się dobrze w alkoholu, kieliszek wina może zawierać jej ok. 50 mg. Brak tej witaminy powoduje szkorbut, krwawienia, osłabienie i zaziębienia, a także podatność na choroby zakaźne. Aby zapobiec tym kłopotom, należy jeść natkę pietruszki, owoce cytrusowe, sałatę, kapustę, pomidory. Można stosować ją nawet w dużych dawkach w postaci tabletek.

Witamina E dawcą młodości

     Witamina E dodaje nam sił witalnych i "sexappealu".
Poprawia nastrój i odmładza. Działa przede wszystkim na krwinki czerwone, dlatego tak ważna jest w zapobieganiu anemii. Ponadto oddziałuje korzystnie w chorobach serca, nerek i reumatyzmie. Pomaga także w nocnych bolesnych skurczach łydek i grzybicy stóp. Znajdziemy ją w kiełkach pszenicy, chlebie razowym, pokrzywie, brokułach, selerze, olejach i jajkach. Jeśli spożywamy za mało takiej żywności lub odczuwamy objawy niedoboru witamy E, to możemy stosować ją dodatkowo w tabletkach, nadmiar zostanie spalony w tkankach ustroju.

Kto potrzebuje większych dawek witaminy D?

     Jeśli ktoś żyje w zadymionych miastach, wdychając spaliny, potrzebuje dużo witaminy D.
Wytwarza się ona w skórze podczas naświetlania promieniami słonecznymi. Nie jest to możliwe, gdy powietrze jest zanieczyszczone. Więcej tej witaminy potrzebują wszystkie wcześniaki, dzieci mało przebywające na powietrzu oraz dorośli, którzy mają bóle pleców, szczególnie w okolicy "krzyża". Aby zapobiec osteoporozie, kobiety od 30-go roku życia powinny jeść żywność bogatą w witaminę D₃, a od 45-go roku życia stosować ją w tabletkach, ale w porozumieniu z lekarzem. W żywności znajduje się ona w tranie z dorsza, śledziach, mleku. Ale najważniejszym dostawcą jej jest słońce.

Witamina K wrogiem krwotoków

     Brakuje nam jej dopiero wtedy, gdy
mamy za sobą długie i ciężkie kuracje antybiotykowe lub mamy chorą wątrobę. Gdy zagrażają nam krwawienia, można ją stosować nawet w dużych dawkach, gdyż jest nieszkodliwa. Na ogół wytwarza się sama w jelicie grubym i taka ilość wystarcza, aby uchronić nas przed słabą krzepliwością krwi. W żywności znajdziemy ją w oleju sojowym, szpinaku, kapuście, orzechach i pomidorach.

Witaminy z grupy B konieczne dla naszych nerwów

     Jeśli ciągle o czymś zapominasz, brakuje Ci pewności siebie, masz trudności w skupieniu się
oraz dokuczają ci nudności i drżenie rąk, a w dodatku pijesz dużo kawy i herbaty, to brakuje Ci witaminy B₁. Gdy popękały Ci kąciki ust i powstały "zajady", pieką Cię oczy i przetłuszczają Ci się włosy, to masz niedobór witaminy B₂. Osoby, które się odchudzają zbyt gwałtownie, mogą mieć za mało witaminy B₃. Wtedy występuje nadmierna drażliwość, szczególnie na światło i hałas, osłabienie pamięci, szybkie męczenie się, bóle głowy i stany depresyjne. Ci, którzy piją alkohol i jedzą dużo słodyczy, potrzebują tej witaminy 3 razy więcej niż inni. Brak witaminy B₆ wywołuje łojotok i trądzik. Potrzebują jej dużo osoby zażywające środki hormonalne. Niedobór witaminy B₁₂ wywołuje anemię, chorobę żołądka, a nawet zaburzenia układu nerwowego. Wszystkie te witaminy znajdziemy głownie w drożdżach, zbożach, chlebie razowym.

Dodatki chemiczne w żywności a nasze zdrowie

Czy konieczne jest dodawanie do żywności chemicznych środków konserwujących?

     Dodatki konserwujące do żywności poprawiają stan higieny produktów spożywczych, przedłużają czas ich przechowywania i ułatwiają transport.
Bez nich żywność byłaby również niezdrowa, ponieważ namnażałyby się w niej szybko bakterie, co groziłoby zatruciem. Niemożliwe jest wytwarzanie produktów zupełnie naturalnych na wielką skalę. My możemy tylko ograniczać indywidualnie ilość chemii na naszym stole. Nie wszystkie konserwanty są szkodliwe w jednakowym stopniu, a niektóre w ogóle są nietoksyczne. Chyba że spożywamy je w ogromnych ilościach. Dobrze jest zwracać uwagę na to, co się je i odczytywać dokładnie symbole wypisane na etykietach towarów.

Czy wszystkie dodatki do żywności są niebezpieczne dla zdrowia?

     Czym mniej chemii spożywamy, tym lepiej. Ale jeśli już nie mamy dostępu do żywności naturalnej, to musimy sobie uświadomić, że nasze zdrowie
zależy w dużym stopniu od dostarczanych dawek niewłaściwych substancji. Każdy związek chemiczny, nawet toksyczny, w małych ilościach jest obojętny dla organizmu. W większych może spowodować utratę zdrowia. Wiele konserwantów jest bardzo szkodliwych i tych najczęściej nie wolno stosować w przemyśle spożywczym. Ale jest z tym różnie w wielu krajach. Określone są też normy dopuszczalne do spożycia. Producent nie zawsze ściśle przestrzega prawnych ustaleń. Dlatego my konsumenci sami musimy sprawdzać, czym się odżywiamy.

Czy chemiczne dodatki do żywności można zastąpić naturalnymi związkami?

     Niestety, nie wszystkie związki chemiczne naturalne są zdrowe. Zdarza się, że dopiero po dokładnym oczyszczeniu są nieszkodliwe.
Coraz częściej i wśród naturalnych produktów wykrywa się składniki trujące. Taki przypadek występuje na przykład w wytrawnych wermutach, a zwłaszcza w Campari. Zawarty tu składnik absynt w większych ilościach doprowadza do otępienia i ciężkich powikłań zdrowotnych. Innym przykładem jest olejek z gorzkich migdałów, który zawiera truciznę - cyjanowodór. Natomiast jego syntetyczny odpowiednik zapachowy jest zupełnie bezpieczny.

Jakie niepożądane reakcje w organizmie wywołuje większość środków konserwujących i barwiących?

     Wiele chemicznych konserwantów i barwników powoduje reakcje uczuleniowe.
Najczęściej dzieje się tak w przypadku dodatków zawierających salicylany. Obecnie jest sporo osób uczulonych na te związki. Dlatego też reagują oni wysypką lub bólem brzucha po spożyciu nie tylko niektórych konserwantów, ale również szałwi, goździków, anyżu, melisy. Są to rośliny uznane za zdrowe, ale w tym przypadku mogą okazać się szkodliwe, ponieważ zawierają sporą ilość salicylanów.

Które z najczęściej spotykanych konserwantów można uznać za najbardziej szkodliwe?

     Środki konserwujące zapobiegają psuciu się żywności. Z jednej strony są
potrzebne, a z drugiej mogą wywoływać szkody dla zdrowia. Do najczęściej spotykanych konserwantów o niepożądanym działaniu należą:
     E-200 - występuje w serach, marmoladach, margarynach - może wywoływać alergie.
     E-211 - beznoesan sodu, najczęściej spotykany i silnie uczulający.
     E-230 - 237 - środki stosowane przy transporcie owoców cytrusowych. Ich toksyczność nie jest do końca poznana. Jednak w życiu obserwujemy coraz więcej przypadków zatruć i uczuleń po spożyciu pomarańczy czy bananów.

Dlaczego wędliny peklowane nie są zdrowe?

     Podczas peklowania wędlin stosuje się konserwanty E-249 i 250 czyli
azotyn sodu i azotyn potasu. Zabezpieczają one nas przed groźnymi bakteriami, wywołującymi jad kiełbasiany. Ale mają też swoje szkodliwe działanie. Z azotynów wytwarzają się bowiem rakotwórcze nitrozaminy. Powstają podczas peklowania w podwyższonej temperaturze. Należy unikać podgrzewania potraw zestawionych z sera i wędliny peklowanej, na przykład szynki. Wytwarza się w nich bowiem spora ilość tych rakotwórczych substancji!

Barwniki w żywności

     Barwniki dopuszczone do spożycia dodają walorów estetycznych galaretkom, kisielom, napojom, dżemom, przyprawom, słodyczom i wielu
innym produktom, nie tylko żywnościowym. Wiele z nich jest zupełnie nieszkodliwych, tak jak kurkumina (E-100), witamina B12 (E-101), żółcień chinolinowa (E-104), czerwień żywnościowa (E-122). Są też takie, które budzą wiele zastrzeżeń. Takim barwnikiem jest E-124 używany do barwienia wędzonych ryb, budyniu, cukierków owocowych. Wywołuje alergie, szczególnie u osób uczulonych na aspirynę. Taką reakcję może wywołać E-127 dodawany do wisienek koktajlowych i owoców kandyzowanych. Podobnie jest z E-151, którego używa się do barwienia tanich odmian kawioru i słodyczy.

Przeciwutleniacze a zdrowie

     Przeciwutleniacze zabezpieczają produkt przed utlenianiem. Są potrzebne, pod warunkiem, że ich toksyczność jest niewielka lub żadna.
Do takich należą E-300, czyli syntetyczna witamina C, zupełnie nieszkodliwa oraz E-310 - 312 chroniące tłuszcze przed jełczeniem. Natomiast bardzo szkodliwy jest E-280 dodawany do chleba i wyrobów ciastkarskich. Stwierdzono, że może powodować raka żołądka, dlatego nie wolno go stosować. E-220 znajduje się w biszkoptach, orzechach łuskanych, rosołkach w kostkach i w tłuszczach cukierniczych. Powoduje zaburzenie pracy wątroby, przyspiesza powstawanie enzymów trawiennych. Podobne skutki wywołuje E-321, który występuje w gumie do żucia. Działa też uczulająco.

Zagęszczacze - szkodzą czy pomagają zdrowiu?

     Do tej grupy zalicza się emulgatory i regulatory kwasowości. Bez nich nie można byłoby otrzymać dobrych lodów, słodyczy i sosów. Zagęszczacze
stosowane są w wielu produktach o obniżonej zawartości tłuszczu. Skutki działania tych substancji są różnorodne. E-401 - jeden z alginianów, jest składnikiem mieszanek odchudzających, pęcznieje w żołądku i wywołuje uczucie sytości. E-413 może spowodować zapalenie skóry, E-414 - guma arabska to powód wielu uczuleń, E-524 - jest środkiem żrącym, a znajduje się w słonych paluszkach. Pozytywne działanie może mieć E-508 czyli chlorek potasu oraz E-621 czyli glutaminian jednosodowy. Pomaga on w leczeniu niektórych dolegliwości neurologicznych, na przykład zaburzeń pamięci. Chociaż ostatnio obserwuje się dużo uczuleń spowodowanych tym związkiem.

Odzyskasz młodość dzięki enzymom

Jak działają enzymy?

     Enzymy są związkami białkowymi, wytwarzanymi w komórkach ciała z aminokwasów. Działają jak katalizatory. Przyspieszają procesy
biochemiczne i kierują ich przebiegiem. Bez nich nie mógłby w ogóle funkcjonować nasz organizm. Nie poradziłby sobie z przyswajaniem tlenu, wody i składników pokarmowych. Enzymy mają znaczenie niemal dla wszystkich procesów życiowych. Ale mogą działać tylko w połączeniu z innym związkiem chemicznym. Jeśli mamy niedobory witamin lub związków mineralnych, zostają zablokowane czynności niektórych enzymów.

Jakie są naturalne źródła enzymów?

     Enzymy można otrzymywać syntetycznie lub z roślin. Jeśli chcemy dostarczyć je swojemu organizmowi drogą naturalną, powinniśmy
stosować dietę bogatą w surówki ze świeżych warzyw i owoców. Jest to bardzo ważne, ponieważ w gotowanej żywności ich nie ma. Enzymy są bardzo wrażliwe na wysoką temperaturę i giną już w 40° C. Zamrażanie nie niszczy ich, aktywizują się osiągając normalną temperaturę, ale nie mogą działać, ponieważ giną w tym procesie witaminy. Aby zachować zdrowie i dostarczyć organizmowi wszystkich składników jednocześnie, trzeba jeść sałatki, które powinny stanowić 30-50% naszej diety. Ważne jest, aby rośliny pochodziły z upraw ekologicznych i były odpowiednio przechowywane.

Enzymy a proces starzenia się

     Starzenie się wynika ze zmian zachodzących w komórkach. Procesy życiowe przestają się odbywać swoim optymalnym sposobem.
Na skutek niedostatecznych bodźców do regeneracji następuje powolny rozkład w komórkach i tkankach. Nie każdy człowiek podlega tym zmianom w jednakowym tempie. Dużą rolę odgrywają tu czynniki dziedziczne i tryb życia. Jeśli nie zapewnia ktoś swojemu organizmowi odpowiedniej ilości enzymów, to po prostu zacznie się szybciej starzeć. Tym bardziej że z wiekiem zmniejsza się produkcja naturalnych enzymów w organizmie. Aby zapobiec choć częściowo tym brakom, oprócz surówek można profilaktycznie od 40. roku życia stosować niektóre enzymy w tabletkach i w kremach. Przebojem jest ostatnio koenzym Q₁₀. Dobrze jest wzbogacać jednocześnie swoją dietę w czosnek, selen oraz żeń-szeń.

Eliksir młodości - koenzym Q10

     Koenzym ten wzmacnia naszą odporność, daje energię, poprawia wygląd skóry.
Kremy z tym składnikiem poprawiają jędrność skóry, powodują, że wydaje się ona młodsza. To przez regenerujące oddziaływanie koenzymu Q₁₀ możemy nie tylko wyglądać, ale i poczuć się młodziej. W wielu przypadkach możemy zahamować procesy chorobowe, na przykład stany zapalne, schorzenia serca i układu krążenia. Istnieją nawet dowody, że koenzym Q₁₀ pozytywnie oddziaływuje w przypadku choroby Alzheimera. Każdy, komu zależy na zdrowiu i urodzie, powinien stosować kremy z koenzymem Q₁₀ i jednocześnie łykać tabletki z zawartością tego składnika.

Enzymy w profilaktyce chorób

     Enzymy poprawiają trawienie i przyswajalność składników pokarmowych. Jeśli jest ich dużo, organizm dysponuje większą ilością budulca,
aby zastąpić stare i zużyte komórki na nowe. Zauważyć można, że wśród wegetarian, którzy mają prawidłowo zestawioną dietę bogatą w surowe owoce i warzywa, mniejsza jest częstotliwość zachorowań na raka. Jeśli enzymów jest odpowiednio dużo, są one w stanie niszczyć niektóre nowotwory. Gerhard Leibold w książce "Enzymy - lekarstwo przyszłości" pisze, że nadtrawiają one ściany patologicznych komórek. Podobnie zachowują się enzymy wobec wirusów. Oczywiście nie dzieje się tak w każdym przypadku. Ale ogólnie enzymy wraz z odpowiednią dietą i trybem życia są najskuteczniejszym środkiem w profilaktyce chorób.

Przepis na sałatkę, która jest źródłem witalności

     Sałatka jabłkowo - selerowa

     Składniki: 1 duże jabłko, 1 średni seler, 1/2 kubka jogurtu naturalnego, szczypta soli i cukru, 1 łyżeczka soku z cytryny, 1 łyżeczka natki pietruszki lub szczypiorku.
     Jabłko umyć, obrać i zetrzeć na tarce. To samo zrobić z selerem. Składniki wymieszać w salaterce, polać sosem z jogurtu i soku z cytryny. Doprawić solą i cukrem. Udekorować natką lub szczypiorkiem. Spożyć natychmiast. Smacznego!

Kłopoty z witalnością

Na czym polega witalność?

     Organizm człowieka to system energetyczny, w którym wszystkie komórki i narządy są ściśle ze sobą powiązane. Ta zależność występuje
również między ciałem i psychiką. W starożytności twierdzono, że siły żywotne są połączone między każdą komórką a myślą, między człowiekiem a kosmosem. Dlatego, jeśli w którymś miejscu zakłócony zostaje przepływ energii, powstają zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu oraz niepowodzenia w różnych sferach życia osobistego. Od ilości sił żywotnych zależy nasze zdrowie, które jest podstawą dobrego samopoczucia i zadowolenia. Ktoś, kto posiada duży zasób sił witalnych emanuje radością, entuzjazmem i jasnością umysłu. Realizuje on siebie na wielu płaszczyznach, zaraża też innych swoim zapałem do działania.

Co się dzieje z witalnością ludzi w ostatnich czasach?

     W obecnych czasach problemem jest zachowanie zdrowia przy tak szybkim tempie życia.
Zaobserwowano, że w ostatnich latach witalność ludzi żyjących w krajach rozwiniętych znacznie się obniżyła. Aż o 25% zmniejszyła się wydolność organizmu. Winę za to ponosi przede wszystkim nieregularny tryb życia i niewłaściwe odżywianie. Nasz organizm jest często przeciążony pracą i obowiązkami. Za mało mamy snu, odpoczynku i przyjemności, a za dużo stresu i pesymizmu. Głównym źródłem energii jest pożywienie. Mamy tendencję do przejadania się, ale tak komponujemy swój jadłospis, że właściwie jesteśmy niedożywieni. Brakuje nam witamin i mikroelementów, bo jemy szybko, to co lubimy, a nie to co jest zdrowe.

Jakie są objawy braku sił witalnych?

     Brak sił witalnych objawia się osłabieniem, bólami głowy, mięśni i serca.
Mogą wystąpić dolegliwości kręgosłupa, zawroty głowy, nadmierna senność. Wiele osób będąc w takim tanie przeżywa apatię, nie ma na nic ochoty ani siły. Brakuje im wiary w swoje możliwości. Niektórzy godzą się na ten stan. W pewnym wieku uważają, że organizm zaczyna się starzeć, więc i tak musi być. Tak nie jest do końca. Dużo zależy od nas, bo aż 70% sił witalnych jest wynikiem naszego trybu życia, 25% dziedziczymy po rodzicach, a reszta jest związana z czynnikami niezależnymi.

Jakie są korzystne warunki do zwiększenia sił żywotnych?

     Największe siły witalne mamy do 35-go roku życia, potem się zmniejszają.
Proces ten uwarunkowany jest genetycznie, chociaż w dużym stopniu zależy od stylu życia. Według M. Tombaka - autora książki "Jak żyć długo i szczęśliwie", w życiu człowieka są etapy, które zmieniają się co 7 lat. W tym czasie komórki organizmu mogą całkowicie się zregenerować, jeśli będą miały do tego odpowiednie warunki. Organizm musi być wykorzystywany odpowiednio do swoich możliwości. Aby utrzymać się na poziomie 30-latka trzeba stosować pełnowartościową naturalną dietę. Do codziennych nawyków musimy wprowadzać ruch i aktywność, ale nie w nadmiarze. Bez pośpiechu i stresu. W działaniu powinniśmy kierować się pozytywnym nastawieniem do siebie i innych ludzi. Nie bez znaczenia jest też satysfakcja z życia uczuciowego i zawodowego. Gdy na wszystkich poziomach wystąpi równowaga i zadowolenie, odczujemy wzrost sił witalnych.

Jaki wpływ ma dieta na witalność?

     Jesteśmy tym, co jemy. Niestety, większość z nas nie odżywia się dobrze.
Żywność jest niepełnowartościowa, w wyniku procesów technologicznych stosowanych podczas jej produkcji oraz przechowywania. Powinniśmy więc stosować częściej naturalne produkty z upraw ekologicznych oraz gotowe wielowitaminowe zestawy. Róbmy to szczególnie wtedy, gdy samopoczucie wyraźnie pogarsza się. Należy tez ograniczyć ilość mięsa i tłuszczów, cukru i białej mąki. Wprowadzić trzeba za to dużo świeżych owoców, warzyw oraz soków. Jadłospis powinien zawierać jak najmniej nieodpowiednich połączeń składników, szczególnie białka ze skrobią. Aby odczuć prawdziwy wzrost sił witalnych, powinniśmy zmniejszyć do minimum używki oraz wszelką chemię w żywności.

Samotność osłabia siły witalne

     Za spadek witalności odpowiedzialny jest postępujący zanik więzi
społecznych. Człowiek samotny gorzej radzi sobie z życiowymi problemami, ma mniejszą motywację do przełamywania pewnych barier. Łatwiej się poddaje negatywnemu myśleniu i stresom. Wszyscy potrzebujemy bliskości drugiego człowieka i miłości. To daje nam poczucie szczęścia, a ono najbardziej podnosi witalność. Naukowcy stwierdzili, że pod wpływem czułego dotyku i miłosnych doznań wydziela się hormon oksytocyna. Redukuje on stany lękowe i wzmacnia system odpornościowy organizmu.

Jaka postawa życiowa sprzyja zwiększeniu witalności?

     Aby zatrzymać swój zegar biologiczny, trzeba mieć pozytywne nastawienie
do życia. Musimy nauczyć się przezwyciężać zły nastrój i zauważać nawet drobne promyki szczęścia w swoim życiu. Pomoże nam w tym relaksacja i ruch na świeżym powietrzu, najlepiej na słońcu. Bo ono jest wielkim źródłem sił witalnych. Dlatego najczęściej jesienią i zimą wpadamy w przygnębienie. Szczególnie w tym okresie musimy zastosować gimnastykę, marsz, bieg, albo trucht. Ważne, aby wprowadzać tego rodzaju aktywność stopniowo zależnie od naszych możliwości i wieku.

Oczyszczanie organizmu

Dlaczego chorujemy?

     Jedną z przyczyn utraty zdrowia i przedwczesnego starzenia się organizmu jest życie niezgodne z naturą. Ogromny wpływ ma tu
odżywianie. Niestety, zatruwamy swój organizm spożywając gotowe, efektowne produkty, ale za to pełne szkodliwych substancji. One odkładają się w naszym ciele, ponieważ organizm nie jest w stanie wydalić ich w tak dużych ilościach. Po dłuższym czasie takiego postępowania zdrowie zaczyna szwankować i wpadamy z jednej choroby w drugą. Nie wyleczymy się skutecznie, jeżeli nie zmienimy swoich złych nawyków na dobre.

Jakie skutki powoduje niewłaściwy tryb życia?

     Gdy nasze samopoczucie pogarsza się z dnia na dzień, zaczynamy zastanawiać się co jest tego przyczyną.
Otóż głównym winowajcą jest najczęściej zaniedbanie kręgosłupa. Jeśli śpi się na miękkim materacu i dużej poduszce, stan tej części ciała nie może być w dobrej formie. A kręgosłup to "fundament" naszego ciała. Jest odpowiedzialny za funkcjonowanie wielu narządów. Jeśli dodatkowo nie potrafimy prawidłowo oddychać i mało poruszamy się na świeżym powietrzu, nie mamy szans na dłuższe utrzymanie zdrowia. Do tego stanu przyczyniamy się, jeśli jemy za dużo, za słodko i za tłusto. Bardzo szkodliwy, ale niestety mocno zakorzeniony jest w nas nawyk niewłaściwego łączenia produktów. Za mało jemy surówek, a za dużo gotowanych posiłków. Narażamy się w ten sposób na niedobory pokarmowe. Nie pijemy też odpowiednich płynów. A w ogóle to żyjemy za szybko i tak też spożywamy posiłki, co niestety zaburza trawienie. Zatraciliśmy instynkt pierwotny i jemy wszystko, co mamy pod ręką, nie kierując się rozsądkiem.

Na czym polega oczyszczanie organizmu?

     Organizm człowieka posiada systemy, które są odpowiedzialne za oczyszczanie ze szkodliwych substancji. Należą do nich: jelito grube, wątroba, nerki, mięśnie i ścięgna,
płuca i skóra, nos, oczy i uszy oraz tkanka tłuszczowa. U niektórych ludzi jelito grube więcej toksyn wchłania niż wydala. W wątrobie i nerkach tworzy się piasek lub kamienie. Kości i stawy trzeszczą, gdy zawierają nadmiar soli. Objawy takie świadczą, że systemy te są osłabione i nie spełniają dostatecznie swej roli. Wtedy ich funkcje przejmuje inny system. Mając na przykład wysypkę lub katar możemy spodziewać się, że jelito grube nie radzi sobie z oczyszczaniem z trujących składników.

Pewne dolegliwości świadczą o stopniu zanieczyszczenia organizmu

     Jeśli odczuwamy chroniczne zmęczenie to przechodzimy pierwszy stopień
zanieczyszczenia organizmu. Przy drugim dochodzą bóle głowy i stawów. W trzecim stopniu atakują nas alergie. Jeśli pojawiają się kamienie, torbiele, guzy oraz nadwaga, to jest to piąty stopień. W szóstym uszkodzeniu ulega układ nerwowy. Choroba nowotworowa jest siódmym stopniem zanieczyszczenia organizmu.

W jaki sposób można oczyścić swój organizm?

     Są różne sposoby oczyszczania organizmu. Ale nie każdy z nich daje wszystkim
stosującym pozytywne rezultaty. Każdy człowiek jest przecież inny i musi dobrać dla siebie właściwą metodę odtruwania. Koniecznie trzeba przestrzegać wszelkich zaleceń, aby nie było z tego więcej szkód niż pożytku. Wprawdzie sposoby oczyszczania pochodzą z mądrości przodków, to jednak nie każdy z nas może je zastosować, przynajmniej nie wszystkie. Należy więc obserwować swoje samopoczucie i niczego nie robić na siłę. Jeśli czujemy się lepiej, to znaczy, że wybraliśmy dobry sposób i możemy go powtórzyć. Aby efekt był trwały, powinniśmy zmienić tryb życia. Ograniczyć trzeba ilość posiłków i produktów białkowych pochodzenia zwierzęcego.

Oczyszczanie stawów i kości

     Najkorzystniej dla zdrowia jest wtedy, gdy stosujemy na przemian
Odżywiając się nieprawidłowo spowodowaliśmy, że toksyny i sole osadziły się w stawach, które nas bolą i trzeszczą przy poruszaniu. Możemy sobie pomóc stosując kurację oczyszczającą z liścia laurowego. Potrzebujemy go w ilości 15 g. Przeprowadzamy odtruwanie przez 3 kolejne dni. Po tygodniu powtarzamy je.
     Przepis: 5 g liścia laurowego pokruszyć, wrzucić do 300 g wrzątku i gotować 5 minut na małym ogniu. Całość wlać do termosu i odstawić na 5 godzin. Przecedzić i pić płyn powoli małymi łyczkami co 15 minut przez 12 godzin. Nie wolno pić dużej ilości na raz, ponieważ grozi to krwotokiem. Następnego dnia wszystko zrobić tak samo.

Oczyszczanie wątroby

     Jeśli występują wzdęcia brzucha i żółtobrązowe plamy na skórze, to na pewno wątroba jest zanieczyszczona.
Najprostszą kuracją oczyszczającą w tym przypadku jest picie mieszanek soków z warzyw na czczo. Najlepiej robić to latem i jesienią. Oczywiście soki muszą być robione domowym sposobem.
     I mieszanka: 300 g marchwi, 90 g ogórka świeżego i 90 g buraka ćwikłowego.
     II mieszanka: 270 g marchwi, 130 g selera i 60 g pietruszki.
     Aby kuracja była skuteczna, należy zmniejszyć ilość posiłków, w tym mięsa i tłuszczów zwierzęcych. Około 50% diety powinny stanowić gotowane warzywa. Dobrze byłoby zrezygnować ze śniadań, a jeśli nie uda się, to jeść kefir lub odrobinę chudego twarogu.

Woda zdrowia doda

Woda i ciało człowieka

     Chcemy wyglądać młodo i ładnie, ale często nie doceniamy znaczenia wody dla tego stanu. A to właśnie z niej składa się głównie nasze ciało. Bo aż w 75 procentach. Od ilości i jakości wypitej wody zależy wygląd naszej skóry, stan naczyń krwionośnych, jakość krwi oraz funkcjonowanie różnych narządów, szczególnie mózgu, nerek i serca. Wszystko zależy od wody, bowiem jest ona po tlenie najważniejszym składnikiem dla człowieka. Bez picia możemy przeżyć tylko 3 dni. Gdy czujemy pragnienie, to znaczy, że nastąpiło już minimalne odwodnienie. Wtedy trzeba szybko uzupełnić brakującą ilość wody.

Co się dzieje w organizmie człowieka, gdy brakuje wody?

     Nawet niezauważalne i jeszcze niegroźne odwodnienie powoduje pewne spustoszenie w organizmie. Zagęszcza się krew, która składa się przecież w 85% z wody. Wtedy słabiej odżywiane są tkanki, gorzej zaopatrywane są w tlen. Jednocześnie
występują trudności w usuwaniu produktów przemiany materii. Jeśli taka sytuacja utrzymuje się dłużej, prowadzi do ogólnego niedożywienia komórek. W efekcie tracimy na urodzie i jesteśmy o krok od choroby. Tym bardziej, że dodatkowo podczas odwodnienia zaburzona jest praca układu odpornościowego. Zanim rozchorujemy się, będziemy odczuwać pogorszenie samopoczucia. Odczujemy brak sił i zmniejszoną wytrzymałość. Każdy wysiłek fizyczny będzie sprawiać dużą trudność i ból mięśni. Powodem tego bólu jest fakt, że mięśnie potrzebują dużej ilości wody, a jeśli jej nie otrzymują, to nie mogą regenerować swoich uszkodzonych komórek. Z braku wody pogarsza się nasz stan psychiczny, osłabia się koncentracja, pamięć i refleks. To wszystko powoduje, że wpadamy w smutne nastroje. W najlepszym wypadku dopada nas tylko przeziębienie ze względu na wysuszenie błon śluzowych nosa i gardła.

Ile płynów należy pić?

     Aby być zdrowym, trzeba stosować duże ilości wody i innych płynów. Ogólnie powinniśmy wypijać dziennie 6 - 8 szklanek wody. Różni ludzie mają jednak różne zapotrzebowanie na płyny. Więcej od kobiet potrzebują wody mężczyźni ze względu na swoją masę mięśniową. Dzieci z kolei mocno się pocą, dlatego też muszą dużo pić. Uzupełnić dodatkowo brakującą wodę muszą wszystkie osoby stosujące wysiłek fizyczny, nawet wtedy, gdy się nie pocą. Pomimo, że nie odczuwamy pocenia się, tracimy około 2 szklanek wody. Najlepiej jest, gdy wypijemy 1 szklankę wody 15 minut przed umiarkowanym wysiłkiem lub w trakcie przerwy podczas treningu, a potem 2 szklanki lub więcej w zależności od tego, ile wody wypociliśmy.

Kiedy wody potrzebujemy więcej niż zwykle?

     Większe zapotrzebowanie na płyny mamy wtedy, gdy uprawiamy sport, jesteśmy chorzy lub odchudzamy się. Najbardziej odczuwalne jest to podczas gorączki lub biegunki. Należy wypijać wtedy nawet 8 - 10 szklanek wody do momentu, aż objawy powyższe ustąpią. Szybko uzupełniać płyny trzeba po przepiciu, kiedy to alkohol w dużych ilościach spowodował odwodnienie organizmu. W efekcie odczuwamy złe samopoczucie, ból głowy i otępienie. Źle wyglądamy, mamy kiepski nastrój i niechęć do
robienia czegokolwiek. Aby zapobiec tym przykrym objawom trzeba pić alkohol powoli, najlepiej w formie jednego drinka na godzinę stosując w międzyczasie dodatkową porcję wody lub soku. Inną sytuację związaną z ryzykiem małego odwodnienia stanowi wyjazd w góry i lot samolotem. Podczas 2-godzinnego przebywania na pokładzie traci się 0,5 kg wody. Osoby, które piją dużo kawy powinny też dbać o uzupełnienie płynów. Ponieważ kawa działa moczopędnie, może być jednym z elementów odwadniających organizm.

Czy zawsze woda jest zdrowa?

     Zwykła woda wodociągowa zawiera nierozpuszczalne w organizmie sole wapnia i żelaza. Dodatkowym szkodliwym czynnikiem jest chlor, którego nie likwiduje gotowanie. Składnik ten
może się ulotnić, jeżeli woda postoi w pojemniku otwartym przynajmniej 3 godziny. Już samo gotowanie wody powoduje, że staje się ona "martwa", pozbawiona tlenu i innych cennych mikroelementów. Dobrze jest stosować wodę mineralną, ale trzeba odpowiednio dostosować jej skład do indywidualnych potrzeb organizmu. Należy też robić dłuższe przerwy w piciu wody mineralnej, ponieważ może zawierać sole i domieszki, których nie przyswajamy i nie wydalamy. Gromadzą się one wtedy w mięśniach i stawach, powodując schorzenia.

Jaka woda jest najlepsza dla zdrowia?

     Najkorzystniej dla zdrowia jest wtedy, gdy stosujemy na przemian
wodę mineralną i oligoceńską. A w ogóle to najzdrowsza jest woda "strukturowana." Występuje ona w warzywach, owocach, sokach, lodzie i naszym ciele. Każdy płyn, który spożywamy jest w organizmie oczyszczony i przetworzony, zostają oddzielone wszelkie substancje od wody. Aby otrzymać wodę "strukturowaną" należy rozpuścić lód. Taką wodę powinniśmy pić szczególnie wtedy, gdy chcemy hamować procesy starzenia. Jej zalety związane są z ograniczeniem zawartości soli wapnia, które dostarczane w nadmiarze powodują powstawanie złogów i wielu chorób. Woda z lodu wypita codziennie na czczo odmładza, ponieważ wypłukuje stare i martwe komórki. Poprawia nastrój i wygląd zewnętrzny.

Jak pić wodę?

     Nie należy jednorazowo pić dużej ilości płynów. Najlepiej robić to stopniowo, małymi łykami. Ważne jest, aby nie pić podczas jedzenia. Taki nawyk powoduje rozpuszczanie soków żołądkowych i zaburza trawienie. Dobrze jest pić 15 minut przed posiłkiem i godzinę po jego zakończeniu. A w ogóle to już po przebudzeniu powinniśmy wypić 1/2-1 szklankę wody.

Aktywność fizyczna drogą do zdrowia i sukcesu

Czy wszyscy ćwiczą w tym samym celu?

      Wielu z nas w pewnym momencie życia ma ochotę na zwiększenie aktywności fizycznej. Zanim pomysł ten zostanie wprowadzony w życie, powinniśmy uświadomić sobie, co chcemy osiągnąć. Dlaczego zdecydowaliśmy się zacząć teraz właśnie ćwiczyć. Cele mogą być przecież różne i według nich trzeba dobrać odpowiedni rodzaj ćwiczeń. Ogólnie wszystkim chodzi o to samo, czyli o poprawę sprawności fizycznej.

Czym jest sprawność?

     Na ogólną sprawność fizyczną składają się takie elementy jak wytrzymałość, siła oraz giętkość. Celem osób ćwiczących powinno być osiągnięcie wysokiego poziomu wszystkich tych czynników dla każdej partii ciała. Zdobycie pełnej sprawności daje nam nie tylko możliwość odnoszenia sukcesów sportowych, ale przede wszystkim poprawia samopoczucie, wpływa dodatnio na urodę, redukuje poziom stresu, oraz daje energię do działania i chęć do zabawy.

Czy ćwiczenia mogą pomóc każdemu?

     Niezależnie od tego, w jakim celu ktoś ćwiczy, to aktywność ta może pomóc każdemu, nawet jeśli w pełni nie zrealizuje swoich zamiarów. Możemy na przykład nie wystąpić w zawodach sportowych, ale poprawimy swoją sylwetkę, zrzucimy zbędne kilogramy. Dzięki regularnym ćwiczeniom uzyskamy lepszą koncentrację, większą wytrzymałość, zaczniemy lepiej sypiać. Może nie uzyskamy wszystkich tych korzyści jednocześnie, ale wystarczy, że poczujemy więcej siły i ochoty do życia, a już będziemy mieć motywację do dalszego wysiłku.

Jak należy łączyć ze sobą ćwiczenia?

     Podstawą sprawności i zdrowego
trybu życia jest dbałość o to, aby mieć zdrowe i silne serce oraz wydolne płuca. Stan ten pomoże osiągnąć ćwiczenie aerobiku. Ale on sam nie zapewni równomiernego rozwoju wszystkich elementów sprawnościowych. Jeśli zależy nam na wyglądzie, trzeba aerobik połączyć z ćwiczeniami siłowymi. Te z kolei wpłyną na lepszą pracę mięśni, odciążą szkielet i poprawią postawę. Dobre rozwiązanie można uzyskać stosując ćwiczenia typu callanetics. Efektem tego rodzaju aktywności będzie nie tylko pięknie wymodelowana sylwetka ale również łatwe i ładne poruszanie się, aż do późnych lat życia.

Kiedy zauważymy efekty stosowania ćwiczeń?

     Regularne stosowanie ćwiczeń wcale nie jest łatwe, szczególnie na początku.
Tu nie ma szybkich rezultatów. Na pierwsze zauważalne efekty trzeba czekać minimum pół roku, pod warunkiem że była to uczciwa i systematyczna praca. Ale czym dłużej to będziemy robić, tym więcej pozytywnych skutków z czasem będziemy odczuwać. Ważną sprawą jest, aby ćwiczenia sprawiały nam przyjemność i żeby wykonywać tylko te, które się lubi lub toleruje. Tu nie można robić niczego na siłę, pewne ćwiczenie może jednej osobie pomóc, a innej zaszkodzić. Dlatego wskazane jest ćwiczenie pod okiem instruktora.

Regularne energiczne chodzenie daje to samo co ćwiczenie

     Znaczne korzyści dla zdrowia odnosi się
nie tylko z intensywnych ćwiczeń, ale również z ruchu niewielkiego, przy którym nie odczuwa się dużego wysiłku. Energiczne chodzenie obniża ciśnienie krwi i poziom cholesterolu. Jeśli wykonujemy je codziennie przez pół godziny, to poprawimy pracę serca i zmniejszymy ryzyko zawału. To nie musi być 30 minut na raz. Można ten czas podzielić na krótsze etapy, a efekty dla zdrowia będą podobne. Wprawdzie intensywne ćwiczenia dają nam skuteczne i wielopłaszczyznowe rezultaty, ale wysiłek też ma swoją granicę. Nie należy jej przekraczać, bo serce może nie wytrzymać. Granicę tą stanowi maksymalna liczna uderzeń serca - 220 minus wiek osoby.

Każda aktywność fizyczna jest dobra dla zdrowia

     Jeśli nie chcemy lub nie możemy zdecydować się na regularne ćwiczenia, a zależy nam na zdrowiu i ładnym wyglądzie, nie pozostaje nic innego jak próbowanie innej
formy aktywności fizycznej. Możemy zrezygnować z windy i wchodzić na 10 piętro po schodach, kupić sobie psa, który zmusi nas do wychodzenia z domu. Zamiast jeździć autobusem lub samochodem, możemy pokonać odległość dwóch - trzech przystanków autobusowych pieszo. A w niedzielę dobrze jest założyć wygodne buty, wziąć kanapki do plecaka i wyruszyć z przyjaciółmi lub rodziną na wycieczkę za miasto. Może nie zwiększymy tak szybko i efektywnie swojej sprawności fizycznej jak stosując ćwiczenia, ale też odniesiemy skutki zdrowotne. Na pewno poprawi nam się nastrój, pamięć i jakość snu. Zmniejszy się podatność na stres i choroby, szczególnie przeziębienie. Wszelka aktywność fizyczna dodaje też pewności siebie, odmładza i zwiększa satysfakcję z życia seksualnego.

Wzmacniamy odporność organizmu

Jakie czynniki mają wpływ na uodpornienie organizmu?

     Aby utrzymać organizm w dobrej kondycji psychofizycznej, należy zadbać
najpierw o miejsce, w którym żyjemy, a dopiero później zacząć stosować wszelkie metody wspomagające. Jeśli ktoś nie mieszka na wsi lub blisko przyrody, koniecznie powinien przynajmniej raz w tygodniu wyjeżdżać poza miasto. Dopiero powietrze wolne od spalin spowoduje dobre natlenienie organizmu, a co za tym idzie ukrwienie wszystkich narządów. Efekt będzie większy, gdy będziemy stosować ruch na świeżym powietrzu i prowadzić regularny tryb życia. Ważnym czynnikiem hartującym jest woda oraz dieta składająca się z dużych ilości świeżych owoców i warzyw. Dobrze jest też wspomagać się ziołami. Mają one działanie przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybiczne.

Powietrze i hartowanie

     Warunkiem dobrego samopoczucia jest częste przebywanie
na powietrzu, najlepiej codziennie. Powinno być połączone z głębokim, pełnym oddychaniem, trzeba pamiętać, aby zrobić przynajmniej 10 takich oddechów. Jeśli przebywamy w domu, musimy często wietrzyć pomieszczenia. Szczególnie ważne jest, aby rankiem otwierać okna w sypialni. W mieszkaniu powinno być jak najwięcej słońca, zwłaszcza zimą. Promienie słoneczne korzystnie wpływają na nasz nastrój, działają bakteriobójczo, mają właściwości hartujące. Najlepsza sytuacja będzie wtedy, gdy rano w słoneczny dzień otworzymy szeroko okno i będziemy się gimnastykować przynajmniej 15 minut. A wieczorem nie tylko przyjemnie, ale i zdrowo jest wdychać powietrze przepełnione zapachem aromatycznych olejków.

Hartowanie wodą

     Zabiegi wodą są ważnym elementem hartującym organizm.
Korzystne są kąpiele morskie, brodzenie w wodzie, chodzenie na bosaka. Rano po obudzeniu wskazany jest prysznic na przemian ciepłą i zimną wodą na zmianę. Potem trzeba się energiczne wytrzeć. Dobrze by było jeszcze zrobić masaż ciała oliwką zmieszaną z ulubioną wodą toaletową. Można też brać 3 razy w tygodniu ciepłą kąpiel, trwającą 10-15 minut i zakończyć ją chłodnym prysznicem. Na końcu robimy masaż namydloną szczotką i spłukujemy ciało zimną wodą. Jeśli ktoś ma taką możliwość, może hartować swój organizm chodząc boso po rannej rosie. A wieczorem można zastosować kąpiel z dodatkiem paru kropli olejku lawendowego, który poprawia nastrój i dezynfekuje ciało.

Co należy jeść i pić, aby uodpornić się na przeziębienie?

     Jeśli chcemy zadbać o swój układ odpornościowy, powinniśmy jeść mniej tłuszczu a więcej owoców i warzyw. Istotnym czynnikiem jest
picie dużej ilości płynów takich jak woda, soki, herbata. Mają one znaczenie także w walce z przeziębieniem. Gdy występuje nawet niewielkie, słabo zauważalne odwodnienie organizmu, wysycha błona śluzowa gardła i nosa i wtedy traci swą naturalną zdolność unieszkodliwiania wirusów. Szczególnie w suchych, klimatyzowanych pomieszczeniach trzeba o tym pamiętać i mieć przygotowaną zawsze wodę pod ręką. Trzeba wypijać jej 6-8 szklanek. Dobrze jest wspomagać organizm ziołami. Do najskuteczniejszych należy jezówka i gorzknik kanadyjski oraz rumianek i imbir. Jeżówka działa podobnie jak interferon, który zwiększa odporność komórek na zakażenie. Gorzknik zawiera berberynę, która również wspomaga układ odpornościowy. Nie można tych ziół stosować codziennie a najlepiej to robić w przypadku, gdy już odczuwamy zbliżające się przeziębienie.

Jakie czynniki obniżają odporność organizmu?

     Stres jest całkiem poważnych czynnikiem osłabiającym zdolność
układu immunologicznego do zwalczania wirusów. Dlatego też, często zapadamy na przeziębienie po ważnych egzaminach, zmianie szkoły, pracy, czy innych sytuacjach, gdzie występuje duże natężenie emocji. Następny problem stanowi częste spożywanie słodyczy. Cukier powoduje bowiem obniżenie aktywności neutrofilów czyli krwinek białych obojętnochłonnych, których zadaniem jest atakowanie i "pożeranie" niepotrzebnych bakterii. Neutrofile stają się mniej aktywne również wtedy, gdy pijemy codziennie alkohol. Poza tym cukier obniża przyswajanie selenu, pierwiastka wpływającego pozytywnie na odporność organizmu.

Witaminy i mikroelementy

     Duże ilości witaminy C pomagają w zwalczaniu przeziębień. Witaminy C i E
to silne antyoksydanty, które nie dopuszczają do tworzenia wolnych rodników wpływających na starzenie się organizmu a więc osłabienie jego funkcji. Witamina C występuje w czarnej porzeczce, owocach dzikiej róży, kiełkach, a witamina E w kapuście, sałacie, kukurydzy i zarodkach pszennych. Selen aktywizuje organizm do wytwarzania ciał odpornościowych w momencie zagrożenia zakażeniem, zmniejsza szkodliwe utlenianie komórek i sprzyja prawidłowemu rozwojowi tkanek. Ale trzeba uważać, aby nie stosować selenu w nadmiarze, bo jest wtedy bardzo szkodliwy. Znajdziemy go w pieczywie razowym, otrębach pszennych, kukurydzy, pomidorach i czosnku. System odpornościowy osłabiony jest wtedy, gdy występują niedobory magnezu. Pierwiastek ten jest konieczny do prawidłowego przebiegu najważniejszych do życia funkcji organizmu. Występuje w orzechach, fasoli, kakao, czekoladzie, produktach zbożowych.

Walka ze stresem

Na czym polega stres?

     Wszyscy jesteśmy narażeni na stres. Występuje
on wtedy, gdy niekorzystny czynnik wywołuje reakcję w ciele. Organizm zagrożony jest utratą równowagi, na skutek wzmożonego działania mechanizmów neurologicznych i hormonalnych. Przebywanie w stałym napięciu nerwowym bądź doznawanie sporadycznych, ale silnych wstrząsów emocjonalnych powoduje załamanie się systemu obronnego organizmu a w efekcie chorobę. Winę za to ponosi mechanizm "bodziec - reakcja." Umysł człowieka wysyła informację o zagrożeniu, a ciało szykuje się do obrony. Uwalniają się wtedy "hormony walki." Jednym z nich jest kortyzol, który działa hamująco na układ odpornościowy i limfatyczny. I tak tworzą się dolegliwości, które mogą objawić się w konkretnych narządach.

Czy zawsze stres jest niekorzystny?

     Są sytuacje, które przeżywamy bardzo mocno, wywołują pewne napięcie,
ale nie jest ono dla nas nieprzyjemne. Gdy idziemy na przykład na pierwszą randkę i robi się nam gorąco z wrażenia, lub zimo ze strachu, gdy oglądamy horror w kinie - to też jest stres. Tylko, że jest on mimo wszystko przyjemny, nie wywołuje zatem negatywnych skutków w organizmie. Niebezpieczny jest dopiero wtedy, gdy mamy poczucie bezradności w danej sytuacji i trudności postrzegamy jako zagrożenie.

Jak można sobie radzić ze stresem?

     Umysł człowieka wpływa na reakcję organizmu na stres, zwiększając
lub minimalizując szkody przez niego wywołane. A od nas zależy, jak będzie działać nasz umysł. Jeżeli przewagę będą miały myśli negatywne, to wiadomo, że żyć będziemy w ciągłym napięciu, bo każda nowa sytuacja będzie zagrożeniem. Zdecydowanie lepiej mają optymiści, ich pozytywne myślenie w niezrównany sposób chroni ich przed stresem. Aby wspomóc swój umysł można stosować relaksację, medytację, jogę i muzykoterapię. Spięte ciało rozluźnią ćwiczenia gimnastyczne lub spacery, masaże, kąpiele. Balsamem i dla duszy i dla ciała będzie miłość i udane życie erotyczne. Walcząc ze stresem nie można zapominać o odpowiedniej dawce snu i właściwie dobranej diecie.

Jaka żywność pomaga w zredukowaniu napięcia emocjonalnego?

     Konkretny produkt żywnościowy nie działa jak tabletka. Ale uwzględniając jego skład i stosując przez dłuższy czas można uchronić się przed nerwowością lub złagodzić jej skutki. Żywność zawierająca duże ilości cynku, magnezu i witamin z grupy B poprawia nastrój i nasze skołatane
nerwy. Już sam niedobór magnezu powoduje osłabienie, drażliwość i bezsenność. Szukajmy go więc w kakao, czekoladzie, orzechach i fasoli. Brak cynku wywołuje depresje, osłabienie koncentracji, zmienne nastroje, a nawet jadłowstręt psychiczny i impotencję. Źródłem tego pierwiastka jest mięso wołowe, ryby, owoce morza, pszenica i rośliny strączkowe. Niedobór witaminy B₁ może być przyczyną apatii, ograniczenia świadomości i osłabienia pamięci, witaminy B₆ depresji, a witaminy B₁₂ objawów zaburzeń neurologicznych i umysłowych. Witaminy te są praktycznie wszędzie, szczególnie w mięsie, podrobach, nabiale i produktach zbożowych.

Jakie zioła są wskazane w walce ze stresem?

     Aby zredukować nadmierne napięcie nerwowe wskazane jest stosowanie
ziół, takich jak: melisa, mięta pieprzowa, kozłek lekarski, szyszki chmielowe oraz serdecznik pospolity. Szczególną właściwość przystosowywania organizmu do stresu ma korzeń Żeń-szeń. Zawiera on składnik adaptogen, który posiada zdolność do regulowania funkcji organizmu. Działa na organizm pobudzająco, powoduje wzrost sił witalnych, zwiększa wytrzymałość fizyczną i psychiczną, jest też delikatnym afrodyzjakiem.

Sen, zdrowie i stres?

     Bez odpowiedniej ilości snu organizm nie może w pełni zregenerować się po przeżytych stresach. Jeśli się nie wysypiamy, to po paru
takich nocach "łapiemy" przeziębienie, a w najlepszym wypadku tylko "chandrę." Zmniejsza się również wtedy zdolność naszego rozumowania, reagowania, podejmowania decyzji. Mogą wystąpić trudności w rozwiązywaniu zadań matematycznych a nawet w czytaniu i pisaniu. Aby uniknąć tych przykrych zjawisk trzeba się po prostu wysypiać. Jedni potrzebują do tego większej ilości czasu, inni mniejszej, ale na ogół wystarcza 6-8 godzin.

Spacery lekiem na skołatane nerwy

     W walce ze stresem regularne chodzenie odgrywa taką samą rolę jak ćwiczenia gimnastyczne, a dla wielu osób jest przyjemniejsze i bardziej dostępne. Poprawia nastrój, zwiększa wiarę we własne możliwości, pomaga zapanować nad lękiem i stresem a nawet likwiduje łagodne depresje. Ponadto regularne spacery poprawiają refleks, jakość snu i życia erotycznego, zwiększają odporność na przeziębienie. Aby były skuteczne, muszą sprawiać przyjemność. Na początku trzeba je stopniować, aby organizm mógł przystosować się do zwiększonej aktywności fizycznej. Chodzić należy w tempie, które nam odpowiada, nie doprowadzać do utraty tchu. To pozwoli nam swobodnie z kimś rozmawiać i podziwiać widoki, co dodatkowo wpływa na poprawę nastroju.

Czy jedzeniem można się leczyć?

     Pożywienie to nie tylko źródło niezbędnych
składników dla organizmu, ale także lekarstwo na wiele schorzeń. Najważniejsze jest, aby odżywianie było oparte na różnorodności warzyw, owoców, soków, zbóż i roślin strączkowych. W przypadku choroby możemy zastosować jakiś produkt w większej ilości o konkretnych, potrzebnych dla nas właściwościach. Już 2000 lat temu Hipokrates powiedział: "Niech twoje pożywienie będzie twoim lekarstwem". Tak może być obecnie, to zależy od nas.

Jakie produkty mają szczególnie uzdrawiające działanie?

     W skład żywności uzdrawiającej wchodzą: jabłka, orzechy,
marchewka, fasola, soja, ryby, czosnek, imbir, oliwa z oliwek. Duże właściwości lecznicze posiada herbata, szczególnie zielona. Co do kawy - to zdania są podzielone. Jedni sądzą, że pomaga w niektórych przypadkach, inni uważają ją za wyjątkowo szkodliwy napój.

Czy jabłka mogą poprawić stan zdrowia?

     Składnikiem wpływającym korzystnie na organizm jest
w jabłkach pektyna.Odgrywa ona dużą rolę w leczeniu biegunek, pobudza perystaltykę jelit i pomaga w trawieniu. Często więc stosuje się dietę jabłkową w kłopotach gastrycznych, ale nie w chorobie wrzodowej. Dużo jabłek należy jeść w miażdżycy, ze względu na to, że pektyna obniża działanie cholesterolu w ustroju. Najlepiej robić to tuż po posiłku mięsnym lub nabiałowym, wtedy jest większy efekt.

Czy orzechy są zdrowe?

     Orzechy są bardzo kaloryczne i dlatego nie są wskazane
przy otyłości. Stanowią jednak bogate źródło kwasów tłuszczowych omega-3, selenu, witaminy E i magnezu, dlatego też polecane są w profilaktyce chorób serca. Wskazane jest, aby jeść dużo orzechów w osteoporozie, ponieważ zawierają dużo manganu, pierwiastka znaczącego dla zachowania prawidłowej budowy kości. Orzechy są ciężko strawne i dlatego nie poleca się ich tym, którzy muszą stosować dietę lekko strawną.

Czy marchewka może być lekarstwem?

     Warzywo to zawiera dużo przeciwutleniacza beta-karotenu,
który ma duże znaczenie w profilaktyce nowotworów, udaru mózgu i zawału serca. Odgrywa niemałą rolę w leczeniu chorób oczu. Gotowana marchewka świetna jest dla niemowląt i starszych dzieci, leczy biegunki. Jest prawdziwym dobrodziejstwem dla osób mających wszelkie kłopoty gastryczne.

Czy fasola bardziej pomaga, czy szkodzi?

     Fasola bogata jest w rozpuszczalny błonnik, który usuwa cholesterol z organizmu. Oprócz stosowania jej znacznych ilości w
profilaktyce chorób układu krążenia zaleca się ją również w cukrzycy. Wspomaga bowiem regulację poziomu cukru we krwi. Ze względu na dużą zawartość kwasu foliowego należy jeść często fasolę, aby zapobiec powstawaniu nowotworów płuc i trzustki. Niestety, zawiera dwa składniki, których trawienie powoduje nadmierną fermentację w jelicie grubym. Z tego powodu niektórzy rezygnują z fasoli, aby nie obciążać układu pokarmowego, tym bardziej gdy sprawia jakieś kłopoty.

Czy soja jest lekiem na wszystko?

     Potrawy z soi odgrywają dużą rolę w profilaktyce chorób nowotworowych, szczególnie raka piersi. Na zahamowanie rozrostu komórek nowotworowych mają wpływ izoflawony i fitosterole zawarte w soi. Roślina ta również obniża poziom cholesterolu. Polecana jest więc w problemach z sercem, chorobach przewlekłych i leczeniu otyłości.

Dlaczego spożywanie ryb jest zdrowe?

     W rybach występują kwasy tłuszczowe omega-3,
które są najzdrowsze dla organizmu. Odgrywają szczególną rolę w zapobieganiu tworzenia się płytek miażdżycowych, chronią więc przed zawałem. Zmniejszają także bóle stawowe i uczucie chronicznego zmęczenia. Najzdrowsze ryby to: łosoś, tuńczyk, sardynki, śledzie, makrele i pstrągi.

Czy jogurt leczy?

     Lecznicze działanie ma jogurt, zawierający żywe bakterie. Wspomaga wtedy trawienie, korzystnie działa szczególnie po wszelkich kuracjach antybiotykowych. Produkt ten dobrze jest tolerowany przez osoby, które są uczulone na mleko i jego przetwory. Jogurt jest niezastąpiony przy leczeniu otyłości.

Jakie działanie lecznicze ma czosnek i imbir?

     Czosnek zawiera substancje pomocne w obniżaniu ciśnienia tętniczego i poziomu cholesterolu we krwi oraz zapobiegające tworzeniu się zakrzepów w naczyniach krwionośnych. Podobne właściwości ma imbir. Oprócz tego zmniejszają
one ryzyko wystąpienia nowotworów, szczególnie wątroby. Zalecany jest również w leczeniu mdłości. Jeśli chodzi o czosnek, to podkreślić trzeba, że ma on silne działanie bakteriobójcze, ale może drażnić śluzówkę żołądka.

Czy herbata jest zdrowa?

     Herbata zawiera taninę - garbnik o działaniu ściągającym. Jest
pomocna w leczeniu niestrawności i biegunek. Zielona herbata ma większe ilości przeciwutleniacza o działaniu antynowotworowym niż jej czarna odmiana. Jest to także źródło manganu, istotnego w osteoporozie oraz fluoru zapobiegającego próchnicy. Kofeina i teofilina zawarte w naparze mają działanie rozszerzające oskrzela, dlatego pomaga oddychać w astmie. Zbyt mocna i źle zaparzona herbata może szkodzić, zamiast pomagać. Podobnie jak kawa.

Jakie właściwości ma oliwa z oliwek?

     Oliwa z oliwek zawiera składniki zapobiegające powstawaniu miażdżycy. Wpływa na powstawanie "dobrego" cholesterolu (HDL), a obniża "zły" cholesterol (LDL). Jest pomocna w leczeniu nadciśnienia i otyłości. Zawiera 100% tłuszczu, ale nie tak szkodliwego jak inne. Należy tę oliwę stosować jednak w małych ilościach, jak lekarstwo.

Jakie są podstawowe zasady zdrowego odżywiania?

     Główną zasadą przy doborze odpowiedniej diety jest
dostosowanie się do warunków panujących w otoczeniu oraz własnej konstrukcji psychofizycznej. Przepisy powinny być dostosowane do warunków życia, klimatu i własnych upodobań. Dokładne przestrzeganie żywieniowych norm energetycznych wcale nie jest konieczne dla zdrowia. Każdy z nas jest inaczej zbudowany, ma inną przemianę materii i wykonuje inną pracę. Potrzebuje wiec innych składników. Organizm sam daje znać, czego potrzebuje, a co mu szkodzi. Trzeba więc obserwować siebie i nie zmuszać się do tego, na co naprawdę nie ma się ochoty.

Co w naszej diecie jest najbardziej szkodliwe dla zdrowia?

     Zmorą naszych czasów jest spożywanie posiłków o źle zestawionych produktach, z dużą zawartością cukru i tłuszczu. Ta sytuacja prowadzi do słabego przyswajania składników,
a w efekcie do niezaspokajania potrzeb organizmu, a nawet wielu schorzeń. Jedząc na przykład często mięso, uzupełniamy wprawdzie zapotrzebowanie na białko, ale jednocześnie narażamy się na to, że wytworzy się spora ilość toksyn podczas trawienia. Są one umieszczone później głównie w skórze i tkance tłuszczowej. W naszym klimacie nie byłoby jednak wskazane zupełne zrezygnowanie z mięsa, na pewno nie dla wszystkich. Wyrzekanie się czegoś na siłę, może tylko przysporzyć kłopotów.

Jakie połączenia produktów zakłócają trawienie?

     Najbardziej niezdrowe dla człowieka jest łączenie białka ze skrobią. Zestawy takie jak schabowy z ziemniakami czy chleb z serem są niewłaściwe. Białko potrzebuje do trawienia
środowiska kwaśnego, a skrobia zasadowego. Przy połączeniu tych składników trawienie białek jest wolniejsze, wiele z nich gnije i powstają toksyny. Wystrzegać się należy zjadania dwu różnych rodzajów białka jednocześnie, na przykład kurczaka i wołowiny. Niedobre połączenia to także skrobia i tłuszcz, na przykład makaron z tłustym sosem. Niezdrowe jest łączenie mleka z innymi produktami, na przykład z kanapką. Ważne jest też, aby nie mieszać owoców słodkich z kwaśnymi.

Jakie połączenia składników żywnościowych są odpowiednie dla zdrowia?

     Najwłaściwsze jest pożywienie rozdzielone,
takie w którym nie występuje mieszanie się składników o niższym czasie i środowisku trawienia. Najlepsze połączenia to: białko i warzywa, skrobia i warzywa, tłuszcz i warzywa. Spokojnie więc można zjeść mięso i surówkę, kalafiora z masłem, ziemniaki z kapustą. Owoce najlepiej jest spożywać osobno lub przed posiłkiem, a nie odwrotnie. Najkorzystniejsze dla człowieka jest jedzenie proste, nieskomplikowane, ale urozmaicone.

Jakie produkty żywnościowe są niekorzystne dla organizmu człowieka?

     Stosujemy w codziennej kuchni produkty, które nie zawsze są wartościowe i potrzebne dla organizmu. Często wyrządzają tylko szkody. Można bez obaw z nich zrezygnować lub ograniczyć
do minimum. Do tych produktów należą: ocet, przetwory marynowane, sztucznie barwione i konserwowane, napoje gazowane, śmietana, tłuste mleko, majonez, wędzone i peklowane wędliny, tłuste mięso, tłuszcze zwierzęce, słodycze a nawet białe pieczywo. Ale jeśli ktoś miałby cierpieć katusze z powodu odmówienia sobie ciasteczka czy hamburgera, to nie warto. Stres mógłby przynieść więcej szkody niż ulubiony przysmak.

Jakie produkty są wskazane dla zdrowia?

     To, co odrzucamy w naszej kuchni powinniśmy zastąpić tym, co oddziaływuje na nas korzystnie. Jeśli już coś smażymy, to na oleju lub Plancie, a nie na smalcu. Zupy gotujemy na wywarze z warzyw z dodatkiem masła lub oliwy. Pieczywo z białej mąki polecane jest dla wrażliwych
żołądków, niestety często zawiera dużo ulepszaczy i jest mało wartościowe. Kto więc może, powinien zastąpić je chlebem ciemnym i chrupkim. Śmietanę zamieniamy na jogurty, kefir i chude mleko. Picie soków i wody mineralnej niegazowanej świetnie oczyści nasz organizm i zaopatrzy go w składniki mineralne i witaminy. Wędzone wędliny trzeba częściej zamieniać na gotowane lub pieczone mięso, najlepiej ryby i drób. Słodycze zastąpimy owocami, Müesli i miodem. Nieoceniona dla nas jest zielona herbata. Usuwa zmęczenie, ułatwia trawienie, oczyszcza organizm z toksyn i zaopatruje go w witaminy.

Jak należy podchodzić do swojej diety aby zachować zdrowie, młodość i urodę?

     Pozytywny wpływ na trawienie ma częste spożywanie posiłków w małych porcjach przy dokładnym, powolnym żuciu. Nie należy najadać się do syta, dobrze jest wstawać od stołu z
uczuciem lekkiego niedosytu. Przerwy między posiłkami powinny wynosić od trzech do czterech godzin. Starajmy się utrzymać w miarę możliwości regularność. Ważne jest, aby nie dopuszczać do głodu, szczególnie nie chodzić spać z pustym żołądkiem. To mogłoby zakłócić nocny odpoczynek i narazić nas na kłopoty gastryczne. Najlepiej zawsze mieć pod ręką coś do przegryzienia, na przykład owoc, pieczywo chrupkie. A w ogóle, to nie trzeba robić z jedzenia problemu. Wskazana jest postawa elastyczna. Czasem dobrze jest starannie dobierać menu, innym razem korzystnie jest zaszaleć i zjeść pizzę lub pyszne ciacho. Takie przyjemności są też potrzebne, pod warunkiem, że nie stają się codziennym nawykiem.

Dietetyczny przepis

Bitki cielęce gotowane

     
30 dag cielęciny bez kości, 20 dag warzyw (marchewka, pietruszka, seler), 10 dag cebuli, ziele angielskie, l istek laurowy, natka pietruszki, sól i pieprz

     Mięso umyć, osuszyć i pokroić w poprzek włókien na plastry o grubości około centymetra. Następnie zbić tłuczkiem. Warzywa umyć, pokroić i włożyć do garnka razem z mięsem. Dodać pokrojoną cebulę i pieprz do smaku. Posolić i dolać przegotowaną wodę, aby mięso było niezupełnie zanurzone. Dusić pod przykryciem na małym ogniu. Pod koniec dodać ziele angielskie, listek laurowy i natkę pietruszki. Miękkie mięso wyjąć z garnka i obłożyć uduszonymi, pokrojonymi w plasterki warzywami.

Dlaczego tak trudno jest schudnąć?

Powszechnym zjawiskiem ostatnich lat jest nadmierne tycie występujące u wielu osób. Niektórzy próbują z tym walczyć i sięgają po coraz to nowsze diety. Niestety, narzekają, ponieważ nie widzą efektów.      Zdesperowani wracają do poprzedniego sposobu odżywiania, nie wierząc, że można jeszcze coś zmienić. Stan beznadziejności pogłębia frustrację, co w efekcie powoduje wzrost kilogramów.      Gdyby tak mogli spojrzeć na sprawę inaczej i poszukać indywidualnej przyczyny tycia, wówczas ich wysiłki mogłyby okazać się skuteczne. Powinni więc zacząć od zadania sobie pytań na temat głównych grzechów żywieniowych popełnianych codziennie.

Jakie niepotrzebne emocje sprzyjają tyciu?

Gdy łapiemy się na tym, że znowu nie wytrzymaliśmy i zjedliśmy kolejną czekoladkę, wpadamy w poczucie winy. Na domiar złego, ogarnia nas zazdrość, gdy widzimy, jak ktoś inny ma talię osy, a opycha się bezkarnie lodami.      No cóż, jemu wolno, a nam nie. Nie każdy ma przecież jednakową przemianę materii i skłonność do tycia.      A negatywne emocje wprowadzają nas tylko w zły nastrój, co z kolei rodzi chęć, aby szybko poprawić sobie samopoczucie zjadając kolejną czekoladkę.

CO POWODUJE POWIEKSZANIE WAGI CIAŁA?

Większość ludzi je nie tylko po to, aby zaspokoić głód, ale dla zupełnie różnych powodów. Jedzenie może być na przykład jednym ze sposobów spędzania wolnego czasu. Dla niektórych osób suto zastawiony stół jest niezłą atrakcją, często jedyną możliwą do osiągnięcia. Poza tym jedzenie jest w ostatnich czasach modne.      Każde spotkanie towarzyskie, ba nawet służbowe odbywa się przy stole. Trudno jest nie utyć, mając tak dużo okazji do spożywania posiłków.

JAKĄ ROLĘ ODGRYWA ESTETYKA?

Przygotowywanie posiłków urosło do rangi sztuki. Niebezpieczną sprawą jest fakt, że nie zwraca się uwagi na wartość produktów, ilość kalorii oraz odpowiednie zestawienie składników.      Liczy się tylko to, aby podana potrawa przyciągała uwagę swoim wyglądem i smakiem. Działa więc stymulująco na nasze zmysły. Czy aby nie ma tu odrobiny manipulacji? Przecież w taki sposób właśnie wiele pań domu może zabłysnąć i poruszyć nie jednym męskim sercem.      Wszak nie bez znaczenia jest przysłowie, że "przez żołądek do serca mężczyzny." W dodatku gdy jego waga wzrośnie, ona czuje się bezpiecznie i kokieteryjnie wtedy powie: "Kochanego ciała nie za dużo." Niestety nie wszystkich to przekona.

---