2914


Bezrobocie

1.1 Rynek pracy - podstawowe pojęcia

Bezrobocie jest wynikiem nierównowagi na rynku pracy, czyli sytuacji, kiedy popyt na pracę różni się od podaży pracy, czyli nieustannie ją przewyższa. Na początku zdefiniuje najważniejsze pojęcia związane z rynkiem pracy.

Rynek pracy

Pojęcie „rynek pracy” jest powszechnie znane i używane. W wymiarze uogólniającym „rynek pracy” to ogół form i procesów najmu pracowników przez pracodawców, a także ogół instytucji, uwarunkowań oraz czynników negocjacji warunków zatrudnienia, pracy i płac. W wymiarze konkretyzującym termin „rynek pracy” obejmuje konfrontację ofert pracy i ofert chętnych do podjęcia pracy, czyli dotyczy stosunków między popytem na pracę a jej podażą.

Podaż pracy

Termin „podaż pracy” oznacza grupę osób w wieku produkcyjnym, które są zdolne i gotowe do podjęcia pracy w warunkach istniejących w gospodarce. Zaliczają się tu, więc zarówno pracujący jak i niepracujący zainteresowani podjęciem pracy. Podaż stanowi część ludności w wieku produkcyjnym a stosunek zasobów siły roboczej do liczby ludności w wieku produkcyjnym nazywany jest współczynnikiem aktywności zawodowej. Zamiennie z pojęciem podaż pracy używa się terminów „zasoby pracy”, „zasoby siły roboczej”, czy „ludność czynna zawodowo”.

Podaż pracy można zapisać wzorem:

  1. 0x01 graphic

Gdzie:

S - podaż pracy

E - liczba pracujących

U - liczba bezrobotnych

Z definicji współczynnika aktywności zawodowej wynika, że:

(2) 0x01 graphic

Gdzie:

a - współczynnik aktywności zawodowej

0x01 graphic
- ludność w wieku produkcyjnym

Popyt na pracę

Przez popyt na pracę rozumie się zapotrzebowania gospodarki na potencjał ludzi zdolnych do pracy. W rzeczywistości równa się on liczbie oferowanych wolnych i zajętych miejsc pracy w gospodarce. Możemy mówić o zrealizowanej i nie zrealizowanej części popytu na pracę. Podobnie jest w przypadku podaży, gdzie mamy pracujących i bezskutecznie poszukujących zatrudnienia. Widzimy, więc, że części zrealizowane popytu i podaży na pracę są tożsamościowo równe i obejmują liczbę pracujących w gospodarce. Popyt na pracę możemy zapisać za pomocą równania:

  1. 0x01 graphic

Gdzie :

D - popyt na pracę

E - pracujący

V - wolne miejsca pracy

Bezrobocie i wolne miejsca pracy

Stan równowagi na rynku pracy oznacza równość podaży pracy i popytu na pracę w gospodarce. Można mówić o równowadze, gdy podaż jest taka sama jak popyt, ale na rynku pracy występują zarówno bezrobotni jak i wolne miejsca pracy. Stan, gdy bezrobocie nie występuje i nie ma nadwyżki popytu na pracę, nazywany jest „równowagą ex post”.

W literaturze można spotkać wiele definicji bezrobocia, w każdej jednak akcentuje się dwa momenty. Bezrobocie dotyczy ludzi, którzy nie pracują oraz jednocześnie poszukują pracy. Tak, więc można przyjąć definicje, według której „bezrobocie jest zjawiskiem polegającym na tym, że cześć siły roboczej, tj. ludności w wieku produkcyjnym, zdolnej i skłonnej do pracy na typowych warunkach istniejących w gospodarce nie znajduje zatrudnienia”(Kwiatkowski, 1994, s.166).

Ze wzoru (1) wynika, że

  1. 0x01 graphic

Biorąc pod uwagę wzór (2), bezrobocie można określić następująco:

(5) 0x01 graphic

Stopa bezrobocia określa procentowy udział bezrobocia w zasobach siły roboczej i możemy ją zapisać jako:

(6) 0x01 graphic

Ze wzorów (2) i (5) wynika

(7) 0x01 graphic

Wniosek ze wzoru (7) jest następujący: przy danej liczbie osób w wieku produkcyjnym oraz przy danym współczynniku aktywności zawodowej wielkość bezrobocia zależy od poziomu i zmian zatrudnienia, przy czym jest to zależność odwrotna.

Wakaty, czyli wolne miejsca pracy, stanowią niezrealizowaną część popytu na pracę. Są to miejsca pracy oferowane przez pracodawców, które nie zostały jeszcze obsadzone.

1.2 Rodzaje bezrobocia

  1. Bezrobocie frykcyjne - jest rezultatem opóźnień w przystosowaniu struktury podaży pracy i struktury popytu na pracę, związanych z niedoskonałym funkcjonowaniem rynku pracy. Niedopasowanie tzw. Frykcje są wynikiem ciągłych zmian w strukturze podaż pracy (związanych głównie ze zmianami struktury produkcji) i strukturze podaży pracy (związanych z odejściami z rynku pracy, napływem siły roboczej, zmianą preferencji w zakresie miejsca pracy) i prowadzą w rezultacie do powstawania bezrobocia i wolnych miejsc pracy w różnych segmentach rynku. W tej sytuacji konieczne stają się działania przystosowawcze (zmiany miejsc pracy) w celu dopasowania struktury popytu i podaży na pracę. To jednak ze względu na niedoskonałą informację o wolnych miejscach pracy oraz ograniczoną mobilność siły roboczej, wymaga pewnego czasu.

  1. Bezrobocie strukturalne - podobnie jak frykcyjne, powstaje wskutek rozbieżności struktury podaży pracy i popytu na pracę. Bezrobocie frykcyjne ma charakter krótkookresowy, natomiast strukturalne dotyczy niedopasowań bardziej trwałych i zasadniczych. Powstają one wskutek niemobilności popytu i podaży na pracę z punktu widzenia takich wymiarów jak: przestrzeń, kwalifikacje, zawód, płeć czy wiek. Niemobilność po stronie popytu oznacza niezdolność przystosowania popytu na pracę do istniejących, wielowymiarowych charakterystyk struktury podaży, zaś niemobilność po stronie podaży - niezdolność dostosowania podaży pracy do ukształtowanej struktury popytu na pracę. W wyniku występowania niemobilności po obu stronach rynku pracy bezrobocie strukturalne może utrzymywać się w niektórych segmentach rynku pracy przez długi okres, przy jednoczesnym nadmiarze wolnych miejsc pracy w innych segmentach.

  1. Bezrobocie cykliczne - jest bezrobocie związane z niedostatecznym popytem agregatowym na dobra. W fazie pogorszenia się koniunktury następuje spadek popytu, produkcji i zatrudnienia, co prowadzi do powstania bezrobocia o charakterze cyklicznym.

  1. Bezrobocie długookresowe - Zalicza się do niego bezrobotnych, który nieprzerwanie pozostaje bez pracy przez 12 miesięcy i dłużej.

  1. Bezrobocie krótkookresowe - zalicza się osoby, które poszukują pracy przez okres nie dłuższy niż trzy miesiące.

1.3 Koncepcja krzywej Beveridge'a

Koncepcja krzywej Beveridge'a umożliwia wyodrębnienie tylko bezrobocia cyklicznego o pozostałego, (czyli frykcyjnego i strukturalnego łącznie). Na rysunku krzywa f0 przedstawia zależność między liczbą wakatów (V) a liczbą bezrobotnych (U). Wzrost bezrobocia wiąże się ze spadkiem liczby wakatów i odwrotnie. Tłumaczone jest to tym, iż wzrost agregatowego popytu jest bodźcem do tworzenia nowych miejsc pracy, wzrasta zatrudnienie a maleje bezrobocie. Przesuwamy się więc po krzywej f0 . Spadek popytu na dobra spowoduje natomiast przesunięcie po krzywej Beveridge'a w prawo, co oznacza zmniejszenie się wolnych miejsc pracy i wzrost bezrobocia.

Położenie samej krzywej według Beveridge'a uzależnione jest od efektywności funkcjonowania rynku pracy. Przesunięcie jej w gorę z położenia f0 do fn oznacza gorsze funkcjonowanie rynku pracy, w dół zaś - lepsze.

Punkt P0 obrazuje stan równowagi na rynku pracy, czyli sytuację, w której liczba wakatów jest równa liczbie bezrobotnych. Na wielkość bezrobocia U0 składa się bezrobocie o charakterze frykcyjnym i strukturalnym.

Punkt P1 opisuje nadwyżkę podaży pracy nad jej popytem i odpowiada stanowi niedostatecznego popytu. Wziąwszy pod uwagę, iż poziom U0 oznacza wielkość bezrobocia frykcyjnego i strukturalnego, poziom U1-U0 pokazuje skalę bezrobocia cyklicznego, wynikającego z niedostatecznego popytu.

Z powyższych rozważań wynika, iż za pomocą krzywe Beveridge'a można rozdzielić jedynie bezrobocie cykliczne od dwóch pozostałych rodzajów bezrobocia.

0x01 graphic
Źródło: Anna Malarska „ Bezrobocie w Polsce w ujęciu regionalnym”, 2000, str.44

1.4 Teorie rynku pracy

1.4.1. TEORIA NEOKLASYCZNA

Teorie rynku pracy wywodzące się z neoklasycznej ekonomii traktują rynek pracy jako homogeniczną całość, w której alokacja siły roboczej regulowana jest przez mechanizm cenowy. Rynek jest traktowany jako obszar wymiany między sprzedającymi a kupującymi, którzy są wobec siebie równi. Teoria ta nie uwzględnia w modelach rynku pracy związków zawodowych, związków pracodawców, negocjacji między nimi oraz roli państwa.

Neoklasycy przeprowadzili popytową i podażową analizę rynku pracy.

Popyt na pracę pozostaje pod wpływem krańcowej produkcyjności pracy, a więc relacji między wzrostem zatrudnienia a wzrostem produkcji. Rozmiary popytu są malejącą funkcją stawek płac realnych. Natomiast podaż pracy określona jest przez indywidualne wybory między czasem pracy a czasem dyspozycyjnym pracobiorcy. Jest to zawsze wybór między uczuciem przykrości, jakie towarzyszy poniesionemu wysiłkowi, a przyjemnością, jaka towarzyszy konsumpcji dóbr zakupionych za otrzymane wynagrodzenie. Pracownik zwiększa swój wysiłek do punktu, w którym krańcowa przykrość pracy zrównuje się z krańcową użytecznością otrzymywanego wynagrodzenia. Podaż pracy rośnie wraz ze wzrostem stawki płac.

Neoklasyczne teorie zatrudnienia opierają się na sformułowanym przez Pigou modelu doskonałej konkurencji na rynku pracy, przyjmującym następujące założenia(Kwiatkowski, 1998 s. 65):

  1. pracodawcy oraz pracobiorcy mają pełną informację o płacach i możliwościach zatrudnienia występujących na rynku;

  2. pracodawcy dążą do maksymalizacji zysku, a pracobiorcy do maksymalizacji satysfakcji z płac realnych;

  3. każdy pracobiorca i pracodawca reprezentuje tak małą część ogólnej podaży i ogólnego popytu na siłę roboczą, że ich indywidualne decyzje nie mają wpływu na płace;

  4. nie występują utrudnienia mobilności siły roboczej i pozostałych czynników produkcji;

  5. pracownicy i pracodawcy działają indywidualnie, bez porozumienia z innymi pracownikami (przez związki zawodowe) lub pracodawcami (stowarzyszenia), podejmując decyzje płacowe lub zatrudnieniowe;

  6. praca na poszczególnych rynkach jest jednorodna i zamienna;

O wysokości płac poszczególnych pracobiorców decydują relacje podaży i popytu na określone kategorie siły roboczej. O wielkości popytu na pracę decyduje poziom płacy realnej. Decyduje on również o wielkości podaży pracy. W rezultacie wzrost płacy realnej, sprzyjając wzrostowi podaży pracy, wpływa ujemnie na popyt na pracę i odwrotnie. A więc przy wzroście podaży o nie zmienionym lub malejącym zapotrzebowaniu, bezrobotni obniżą poziom pożądanego wynagrodzenia do wysokości, przy której pracodawcom będzie się opłacało ich zatrudnić. Jeśli popyt na pracę byłby wyższy niż podaż, pracodawcy zaoferują wyższą płacę by pozyskać siłę roboczą. Płace dążyłyby do poziomu, w którym popyt poziom popytu zrównałby się z poziomem podaży. Tak, więc podstawowym mechanizmem kształtowania równowagi na rynku pracy jest płaca. Wyklucza to istnienie innych rodzajów bezrobocia niż dobrowolne i frykcyjne.

W modelu doskonałej konkurencji na rynku pracy nierówność sytuacji pracobiorców wyrażająca się różną wysokością płac za wykonywanie tego samego zajęcia, zróżnicowanym ryzykiem utraty pracy lub odmiennymi szansami na zatrudnienie może mieć charakter jedynie przejściowy. Mechanizm płacowy samoczynnie stara się o równość pracobiorców. Pracownicy narażeni na niekorzystne i źle oceniane warunki pracy uzyskują rekompensujące je wyższe płace.

Zdefiniowany w teorii neoklasycznej model gospodarki nie oddawał w pełni rzeczywistości nie pokrywającej się z obrazem bardzo sprawnie funkcjonującej gospodarki. W realnej gospodarce trudno byłoby mówić o doskonale konkurencyjnym rynku pracy, na którym - w wyniku skutecznego działania mechanizmu zmian płac realnych - ustala się stan pełnego zatrudnienia.

Twórcy i przedstawiciele nurtu neoklasycznego dostrzegali różnice między skonstruowanym modelem a rzeczywistym funkcjonowaniem rynku pracy. W szczególności zwrócili uwagę na utrzymywanie się innych rodzajów bezrobocia niż frykcyjne i dobrowolne. Według nich przyczyn nierównowagi na rynku pracy należy upatrywać przede wszystkim w ograniczeniach swobodnego funkcjonowania mechanizmów rynkowych. Neoklasycy wymieniają tu następujące ograniczenia (Kwiatkowski, 1988, s.79-83):

  1. Usztywnianie płac nominalnych „od dołu”, co spowodowane jest zarówno ustawodawstwem jak i działalnością związków zawodowych.

  2. Zbyt wysoki poziom płac negocjowanych w układach zbiorowych, uniemożliwiających wchłonięcie całej podaży siły roboczej.

  3. Podział rynku pracy na ośrodki zatrudnienia niejednorodne, z punktu widzenia sposobu kształtowania się płac oraz słaba mobilność siły roboczej pomiędzy tymi ośrodkami, stojące u podstaw bezrobocia strukturalnego. Chodzi tu głównie o różnice płacowe wśród robotników zrzeszonych w związkach zawodowych i nie zrzeszonych oraz bezrobocie wśród robotników niewykwalifikowanych, którzy otrzymują płace zbyt wysokie w stosunku do wydajności.

  4. Zasiłki dla bezrobotnych, które wpływają zarówno na podażową jak i popytową stronę rynku pracy, poprzez następujące czynniki: przejęcie odpowiedzialności za bezrobocie przez państwo powoduje zgłaszanie coraz śmielszych postulatów płacowych przez związki zawodowe; zasiłki powodują przedłużanie czasu poszukiwania pracy przez samych bezrobotnych; wpłaty pracodawców na fundusz ubezpieczeń zwiększają koszty osobowe i ograniczają popyt na pracę.

0x01 graphic

1.4.2.TEORIA KEYNESOWSKA

Odrzuca ona neoklasyczną tezę, że mechanizmy rynkowe zawsze prowadzą do równowagi między podażą a popytem na pracę oraz podważa stwierdzenie neoklasyków, że w przypadku pojawienia się bezrobocia działa samoczynny mechanizm prowadzący do pełnego zatrudnienia, inicjowany przez obniżki płac nominalnych. Bezrobocie ma, więc charakter przymusowy a nie dobrowolny.

Rozmiary zatrudnienia w gospodarce określane są przez wielkość efektywnego popytu, składającego się z popytu inwestycyjnego i konsumpcyjnego. Zatrudnienie determinowane jest, więc przez skłonność do konsumpcji oraz stopę inwestycji. Konsumpcja zależy zaś od dochodów w postaci płac, procentów i zysków i mieści się w rozmiarach wytworzonej produkcji. Luka między rozmiarem produkcji a konsumpcją stanowi oszczędności, które według Keynesa powinny być w całości przeznaczane na inwestycje. Jest to warunkiem równowagi na rynku pracy i w całej gospodarce.Inwestycje, które zależą od różnicy między przewidywaną rentownością inwestycji a stopą procentową, ulegają silnym wahaniom ze względu na niepewność przewidywań przedsiębiorców. Przyczyną bezrobocia jest niedostateczny popyt efektywny, który według Keynesa kształtuje się na poziomie niedostatecznym do wchłonięcia całej produkcji, a co za tym idzie przedsiębiorcy chcąc dostosować się do niego, ograniczają rozmiary produkcji i zatrudnienia.

Popyt na pracę w przedsiębiorstwie zależy od przewidywanych wyników jego działalności, czyli istniejącą i przewidywaną rentowność produkcji sprzedanej i ewentualne możliwości jej zwiększenia. Znaczący wpływ ma również jednostkowy koszt pracy oraz poziom produktywności pracy.

Podaż pracy natomiast zależy od czynników demograficznych i społecznych oraz od zmian w zatrudnieniu. Zmiany płac realnych nie mają większego znaczenia, ze względu na silną pozycje związków zawodowych. Nawet, jeśli udałoby się obniżyć płace to spowodowałoby to niższy popyt na dobra, co zmusiłoby przedsiębiorstwa do zmniejszenia produkcji i ogólnego spadku zatrudnienia..Mechanizm płacowy nie jest, więc w stanie doprowadzić do równowagi na rynku pracy. Odbywa się to przez zróżnicowanie szans zatrudnienia. Szanse zatrudnienia zmieniają sami pracodawcy, którzy obserwując zmiany popytu na produkty zwalniają lub angażują nowych pracowników.

Podaż pracy jest doskonale elastyczna względem istniejącego poziomu płac nominalnych aż do osiągnięcia pełnego zatrudnienia. Niedostateczny popyt efektywny sprawia, że krzywa popytu na siłę roboczą przesunięta jest w lewo i przecina się z krzywą podaży pracy przy zatrudnieniu niższym od pełnego zatrudnienia. Powstaje tam bezrobocie, które ma charakter przymusowy, ponieważ bezrobotni chcieliby pracować według istniejących stawek płac, ale nie mogą znaleźć pracy z powodu niedostatecznego popytu na dobra. Wzrost płac nie jest, więc warunkiem zwiększenia podaży pracy. Po osiągnięciu pełnego zatrudnienia wzrost płac wywołuje wzrost podaży pracy.

Keynes zakłada, że mechanizm rynkowy często zawodzi w procesach alokacyjnych popytu i podaży. Może to prowadzić do bezrobocia o charakterze długookresowym. W przypadku niewykorzystania mocy produkcyjnych, stan równowagi może być osiągnięty przez wzrost zagregowanego popytu.

0x01 graphic

1.4.3. INSTYTUCJONALIZM

Główną tezą tej teorii było, iż zjawiska na rynku pracy są rezultatem zespołu „zasad gry” ustanowionych przez uczestników rynku pracy. Wpływ mechanizmu płac jest ograniczony. Teoria ta powstała wskutek obserwacji swoistych zachowań na rynku pracy np. dyskryminacja kobiet, nie odpowiadająca zasadom działania rynku w warunkach doskonałej konkurencji. Przyczyną jest to, że jednostki nie zawsze opierają się na zasadzie maksymalizacji zysków czy oszczędności. Zauważono, że procesy determinacji płac i mobilności siły roboczej nie są tak blisko ze sobą powiązane jak sugerowali neoklasycy. W grupach pracowników otrzymujących wyższe wynagrodzenie zaobserwowano niższą skłonność do ruchliwości. Zachowanie rynku wyjaśniono historycznymi i instytucjonalnymi czynnikami wpływającymi na kształtowanie się płac, istnieniem ograniczeń dostępu do rynku przedsiębiorstw, funkcjonowaniem zasad starszeństwa i innych reguł instytucjonalnych.

1.4.4. TEORIA HUMAN CAPITAL

Teoria ta zrodziła się z nurtu neoklasycznego i powstała w wyniku poszukiwania przyczyn nienaturalnie wysokich zróżnicowań płac na amerykańskim rynku pracy. Przyczynami miały być zróżnicowane stany posiadania zmiennych human capital. Zaliczamy do nich poziom wykształcenia, kwalifikacje zawodowe, umiejętności i doświadczenie zawodowe, a nabywamy w wyniku indywidualnych decyzji dotyczących inwestycji w siebie..

Inwestycje w siebie pracobiorców obejmują nakłady ponoszone na wykształcenie ogólne i zawodowe, nabywanie i ćwiczenie umiejętności praktycznych, ich doskonalenie, zmianę i rozumiane są nie tylko jako koszt fizyczny, ale także koszt nie wykorzystanych możliwości.

Zróżnicowana produktywność pracowników, charakteryzujących się odmiennymi human capital, prowadzi do znacznego zróżnicowania płac, oraz różnego zagrożenia bezrobociem. Bezrobocie istnieje, ponieważ poszukujący pracy dysponują nieodpowiednimi - z punktu widzenia pracodawców - zmiennymi human capital. Podstawową przyczyną bezrobocia jest, więc niedoinwestowanie indywidualnego human capital. Pracobiorcy podejmują racjonalne decyzje, co do zasadności, sposobu i czasu inwestowania w swój human capital, natomiast pracodawcy określają warunki pracy i płace, tak, aby osiągnąć maksymalną efektywność pracy. Przedsiębiorcy zmuszeni są ponosić pewne nakłady, związane pozyskaniem, utrzymaniem i wykorzystaniem siły roboczej. Praca traktowana jest jako dobro, w które trzeba zainwestować, ale które przynosi dochód. Na rynku pracy, na którym panuje doskonała konkurencja, dochodzi do przetargów pomiędzy racjonalnie postępującymi pracobiorcami i pracodawcami, czego efektem jest zawarcie umowy o pracę.

Nierównowaga może powstawać wtedy, gdy decyzje dotyczące inwestowania w czynnik ludzki nie odpowiadają zapotrzebowaniu na ten czynnik. Wyższe dochody w przyszłości mogą być osiągnięte dzięki wcześniejszym inwestycjom w kształcenie i praktyki. Prowadzi to do ponoszenia kosztów jednakże mogą być one zrekompensowane przez późniejsze wyższe wynagrodzenie. Tempo dostosowania kwalifikacji do zapotrzebowania może być zbyt powolne w stosunku do szybkości zmian zapotrzebowania pracodawców. Przejawem tego jest niedopasowanie kwalifikacji na rynku pracy, które nie jest jednak długotrwałe, ponieważ po pewnym czasie popyt i podaż stają się sobie równe przy różnym poziomie kwalifikacji.

1.4.5. TEORIA SEGMENTACJI RYNKU PRACY

Przyjmuje ona założenie o wewnętrznym zróżnicowaniu rynku pracy. Najbardziej rozpowszechniona jest koncepcja dualnego rynku pracy. Przyjmuje się, że rynek jest podzielony na dwie części, w których pracownicy i pracodawcy postępują według odmiennych zasad.

Rynek pracy zostaje podzielony na pierwotny i wtórny, przez co mamy do czynienia z tzw. „dobrymi” i „złymi” miejscami pracy. Segment pierwotny oferuje miejsca pracy w dużych dochodowych przedsiębiorstwach, które objęte są nadzorem i działalnością związków zawodowych. Pracownicy mają, więc gwarancję stałości pracy, stworzone warunki do awansowania, zachęty i możliwości rozszerzania swoich kwalifikacji. Oferowane prace są lepiej płatne i preferowane przez pracobiorców. Ograniczony jest jednak swobodny dostęp do miejsc pracy, ponieważ określone są ścisłe kryteria zatrudniania pracowników oraz drabina awansu zawodowego. Selekcja ta jest dokonywana w celu uniknięcia zatrudniania osób nie będących w stanie wykonywać właściwie swych zadań.

Miejsca pracy na rynku wtórnym są nieatrakcyjne, ponieważ proponowane są tam niskie płace, skromne warunki pracy, niewielkie szanse awansu, brak możliwości podnoszenia kwalifikacji i brak gwarancji stałego zatrudnienia. Wszystkie te cechy powodują wysoką fluktuacje pracowników i łatwość przenoszenia się z jednej pracy do drugiej. Na rynek ten zostają wyparte mniejszości, imigranci, młodociani, część kobiet i inni.

Teoria ta poddaje wnikliwej analizie związki zachodzące między zachowaniami na rynku pracy pracodawców a niestabilnością na rynku produktów.

Można przyporządkować oba segmenty różnym typom zakładów: wielkim przedsiębiorstwom segmentu pierwotnego oraz średnim i małym zakładom segmentu wtórnego. Charakter miejsc pracy tego pierwszego jest wynikiem korzystnego układu zmiennych ekonomicznych, w którym popyt na siłę roboczą jest względnie stały, a zachowania pracobiorców i pracodawców w obrębie zatrudnienia uregulowane. Pracodawca jest zainteresowany posiadaniem stałej siły roboczej, której stabilność będzie starał się zapewnić, oferując wyższe płace i inne przywileje.

Przedsiębiorstwom sektora wtórnego wyznaczona została funkcja zderzaka koniunkturalnego, który przejmuje na siebie wahania popytu rynkowego. Nie pozwala to na zatrudnianie pracowników wysoko wykwalifikowanych i wdrażanie nowoczesnych technologii. To wszystko sprzyja niepewności zatrudnienia zaangażowanych tam pracowników.

Rynek pracy można również podzielić ze względu na kryteria: zawodowe, demograficzne i przestrzenne.

Kategorią istotnie różnicującą rynek pracy jest przestrzeń geograficzna, która jest podstawą wyodrębniania regionalnych i lokalnych rynków pracy. Mobilność siły roboczej pomiędzy obszarami tych rynków jest ograniczona z powodów wysokich kosztów przemieszczeń, trudności z zamianą miejsca zamieszkania, czy istniejącej tradycji. Stopień mobilności przestrzennej w dużym stopniu wpływa na wielkość i długość trwania bezrobocia.

1.4.6. TEORIA NATURALNEJ STOPY BEZROBOCIA

Została sformułowana przez Friedmana i Phelpsa. Podstawą jej jest twierdzenie neoklasyków, że przy swobodnym działaniu mechanizmów rynkowych na rynku pracy ustala się równowaga popytu i podaży na pracę. Różnica polega na tym, iż u neoklasyków stan równowagi identyfikowany był ze stanem pełnego zatrudnienia, o tyle w teorii Friedmana i Phelpsa dopuszcza się istnienie bezrobocia w stanie równowagi. Określone jest ono mianem „naturalnej stopy bezrobocia”. Bezrobocie to istnieje, ponieważ brak jest doskonałej informacji o wolnych miejscach pracy i wolnej sile roboczej, siła robocza jest mało mobilna, konkurencja między pracodawcami oraz pracobiorcami jest ograniczona.

0x01 graphic

Rysunek przedstawia rynek pracy i uwarunkowania zależności tworzących naturalną stopę bezrobocia. Krzywa podaży pracy AJ przebiega na lewo od krzywej LF, ponieważ niektórzy spośród tworzących zasoby siły roboczej zmieniają właśnie prace lub poszukują lepszej oferty. Rynek pracy jest zrównoważony w punkcie E, przy płacy realnej (W/P)0. Odcinek EF=N1-N0 oznacza naturalny poziom bezrobocia czyli liczbę osób należących do zasobów pracy nie podejmujących zatrudnienia z powodu niskiej mobilności zawodowej lub przestrzennej, braku informacji o wolnych miejscach pracy czy innych wywołanych niedoskonałością funkcjonowania rynku pracy. Gdyby siła związków zawodowych była wystarczająca dla utrzymania stawki (WP)1 w dłuższym czasie równowaga rynku pracy ustaliłaby się w punkcie A i naturalny poziom bezrobocia powiększyłyby się.

Ograniczanie naturalnego bezrobocia polega na wpływaniu na czynniki go kształtujące. Przede wszystkim jest to: zwiększenie dostępu do informacji, zwiększenie mobilności zasobów pracy, rozwój pośrednictwa i poradnictwa zawodowego, ograniczenie dostępu do zasiłków dla bezrobotnych, ograniczenie przywilejów związkowych i innych. Problemem staje się nie tyle istnienie naturalnej stopy bezrobocia, ile określenie takiej jej wysokości, która wyznaczy równowagę na rynku pracy.

1.4.7. TEORIA POSZUKIWAŃ NA RYNKU PRACY

Zrezygnowano z jednego z założeń modelu doskonałej konkurencji na rynku pracy, a mianowicie pełnej informacji dostępnej obu uczestnikom transakcji. Rynek stał się nieprzejrzysty. Pracodawcy jak i pracobiorcy nie znają dokładnie warunków w różnych przedsiębiorstwach i regionach. Tymczasem pracownik potrzebuje jak najpełniejszej informacji by rozważyć korzyści z podjęcia pracy. By jego decyzja była jak najbardziej trafna i przyniosła jak największy dochód powinien poświęcić na poszukiwanie pracy jak najwięcej czasu. Znajdą się, więc pracobiorcy, którzy wolą zostać przejściowo bezrobotni, by w tym czasie móc rozejrzeć się za najlepszymi możliwościami. W wyniku tego postępowania powstaje bezrobocie związane z poszukiwaniem pracy, będące w świecie niepełnej informacji zjawiskiem przejściowym. Dodatkowe koszty zdobywania informacji są ponoszone do momentu zrównania się z przewidywanymi dodatkowymi dochodami z uzyskania lepszej płacy.

Teoria „poszukiwań na rynku pracy” opiera się na trzech podstawowych założeniach(Kwiatkowski, 1988,s.225-226):

  1. miejsca pracy różnią się pod względem wysokości ofert płacowych, a poszczególni pracownicy pod względem poziomu aspiracji płacowych, a więc minimalnego poziomu płac, jaki skłonni byliby zaakceptować; aspiracje te zmieniają się głównie pod wpływem długości okresu pozostawania bez pracy i ogólnej sytuacji na rynku pracy;

  2. koszt zdobycia informacji jest większy, gdy poszukujący pracy jest zatrudniony, a więc wielu pracowników, zwłaszcza tych, których aspiracje płacowe przewyższają faktyczny poziom płac, dobrowolnie decydują się na bezrobocie, by większą ilość czasu poświęcić na poszukiwanie lepszych ofert płacowych;

  3. w miarę przedłużania się procesu poszukiwań, wśród pracowników zanika iluzja pieniądza, a przewidywane wielkości płac nominalnych i cen dostosowują się do wielkości faktycznych; a więc w teorii poszukiwań na rynku pracy, podobnie jak w teorii naturalnej stopy bezrobocia, przyjmuje się tylko krótkookresową wymienność inflacji i bezrobocia.;

Na rynku pracy obserwuje się następującą prawidłowość; efektywność procesu poszukiwania, czyli relacja między kosztami uzyskania informacji a przewidywanymi dochodami, rośnie wraz z rozległością rynku pracy. Im bardziej podzielony na odrębne segmenty rynek, tym mniej efektywny proces poszukiwania i tym większe search unemployment oraz większa liczba wolnych miejsc pracy. Konieczność pozyskiwania informacji o innych segmentach utrudnia i wydłuża proces poszukiwań. Długi czas poszukiwań jest przyczyną braku równowagi między popytem i podażą na rynku pracy.

1.4.8. TEORIA PŁACY EFEKTYWNEJ

Próbuje ona wyjaśnić kwestie sztywności płac uniemożliwiającej elastyczne dostosowania na rynku pracy. Co według keynesistów powoduje bezrobocie przymusowe.

„Sztywność” ta oznacza, że pracobiorcy otrzymują na ogół wyższe wynagrodzenie od tego, przy którym pracodawcy byliby skłonni zatrudnić wszystkich poszukujących zajęcia. Wyższe płace powinny być zastosowane, wtedy gdy pracownicy są samodzielni i trudno jest kontrolować ich pracę, gdy proces rekrutacji pracowników jest uciążliwy a koszty wymiany siły roboczej są wysokie. Teoria ta głosi tezę o korzystnym wpływie wysokości płacy na produktywność pracownika. Pracownik obawiając się utraty dobrze opłacanej pracy będzie dobrze wykonywał swoje zadania a im większa różnica pomiędzy jego wynagrodzeniem a płacą równowagi, tym większe przywiązanie do firmy. Firma nie musi się obawiać utraty nakładów poniesionych na poszukiwania i szkolenia pracowników. Wysokie płace wpływają na to jak firma jest postrzegana przez pracowników, budując ich lojalność wobec przedsiębiorstwa a także kreują dobry wizerunek firmy.

Spadek płac powoduje spadek wydajności pracy i przez to wzrost kosztów produkcji. Nawet w sytuacji pogorszenia koniunktury przedsiębiorcy nie obniżają płac a wolą raczej ograniczyć produkcję i zmniejszyć zatrudnienie. Przynosi to negatywne skutki dla gospodarki, gdyż prowadzi to do zmniejszenia popytu na pracę i pojawienia się bezrobocia. Tak więc jest ono wynikiem płac i niechęci przyjmowania bezrobotnych po niższych stawkach, a także celowego podnoszenia płac ponad płace konkurencji.

Teoria ta podkreśla istnienie wspólnoty interesów pracodawców i zatrudnionych pracowników oraz zwraca uwagę na fakt, iż nie wszystkie przedsiębiorstwa mają możliwość i są skłonne do stosowania strategii wysokich płac.

1.4.9. TEORIA RENT-SHARING I RENT EXTRACTION

Teorie te wyjaśniają istnienie bezrobocia przymusowego i nazywane są inaczej: „ podziału renty ekonomicznej” i „ wyrywania renty ekonomicznej”.

W teorii rent - sharing przyjmuje się, że jeśli firma przechodzi ciężki okres to pracownicy są w stanie zaakceptować niższe płace. Jeśli natomiast przedsiębiorstwo bardzo dobrze funkcjonuje pracownicy oczekują wyższego wynagrodzenia w związku z większymi zyskami firmy.

Alternatywą i uzupełniającą wyżej wymienioną teorię jest koncepcja expense - preference. Mówi ona, iż kierujący firmą postanawiają płacić swoim pracownikom wyższe pensje, ponieważ ułatwia im to w pewien sposób pracę. Wyższym wynagrodzeniem kupują sobie spokój i czynią swoją pracę mniej uciążliwą.

Teoria „ rent extraction” opisuje powstawanie obszarów wysokich płac wskutek działalności związków zawodowych. Sytuacja ta ma miejsce, gdy pracownicy są w stanie przejąć część renty ekonomicznej firmy pod groźbą akcji zbiorowych.

W części firm płace są ustalane w drodze porozumienia pracodawcy z przedstawicielami pracowników. Natomiast w tych przedsiębiorstwach gdzie nie występują związki zawodowe pracodawcy mają poczucie zagrożenia potencjalną możliwą działalnością związków i powoduje to, iż pracodawcy bez jakichkolwiek negocjacji będą płacić zgodnie z przypuszczalną siłą przetargową pracowników.

1.4.10 TEORIA BEZROBOCIA OCZEKUJĄCEGO

Podział rynku na sektor pierwotny - wysokie płace i sektor wtórny - niskie płace powoduje, że są one izolowane i przedsiębiorstwa oferują mniejszą liczbę miejsc niż oczekują tego pracobiorcy, którzy chcą podjąć zatrudnienie. Powstała poprzez ten podział rynku kolejka oczekujących na miejsce pracy w sektorze pierwotnym tworzy bezrobocie oczekujące. Osoby podejmujące decyzje o oczekiwaniu traktują je jako inwestycje. Oczekują zysku w postaci wysoko płatnego miejsca pracy w sektorze pierwotnym i tym samym odrzucają możliwość zatrudnienia w sektorze wtórnym. Kandydatami na podjęcie pracy w sektorze pierwotnym, są tylko bezrobotni, a nie pracownicy sektora wtórnego. Widać tu pewną sprzeczność z ogólnie przyjętym zwyczajem poszukiwania innej pracy w trakcie zatrudnienia. Bellman i Lehmann przewidują dwa scenariusze kształtowania się postawy oczekującej na rynku pracy (Kryńska, Suchecka, Suchecki,1998 s.54-55)

SCENARIUSZ I:

Bezrobotni przyjmują postawę wyczekującą, ponieważ zakładają, że pracodawcy z sektora pierwotnego nie będą chcieli angażować do pracy czynnych zawodowo w sektorze wtórnym. Niechęć ta wynika z przekonania, iż pracobiorcy sektora wtórnego charakteryzują się niską produktywnością.

SCENARIUSZ II:

Bezrobotni mogą odrzucać miejsca pracy w sektorze wtórnym, jeśli źle oceniają możliwość ich ponownego zatrudnienia przy najniższym dopuszczalnym przez nich wynagrodzeniu, z które zgodzą się podjąć pracę. Ta nieprawidłowa ocena bierze się ze złego oszacowania przez bezrobotnych zagrożenia w postaci uszczerbku doznanego wskutek braku praktyki zawodowej, kwalifikacji, umiejętności oraz osłabienia motywacji do pracy, pewności siebie, ambicji itp. Dopiero po dłuższym okresie czasy bezrobotny dochodzi do prawidłowej oceny prawdopodobieństwa zatrudnienia na rynku wtórnym i pierwotnym..

Rysunek przedstawia rozkład ofert płacowych w sektorze pierwotnym i wtórnym.

Oznaczenia: f1 - rozkład oferty płacowej w sektorze pierwotnym

f2 - rozkład oferty płacowej w sektorze wtórnym

R - progowa stawka płac

0x01 graphic

Źródło : Bellman, Lehmann, 1991, str. 579

Wysokość progowej stawki płac bezrobotnego na poziomie R1 jest równoznaczne z jego zainteresowaniem miejscami pracy wyłącznie w sektorze pierwotnym. W miarę czasu pozostawania bez pracy i negatywnymi doświadczeniami z tym związanymi stopniowo obniża się wysokość progowych stawek płac u bezrobotnych i ich zainteresowanie przesuwa się w kierunku miejsc pracy sektora wtórnego.

Teoria ta spotkała się z krytyką. Jej krytycy zauważyli, iż niewielu ludzi w obliczu trudności ze znalezieniem pracy wysoko płatnej powstrzymuje się od podejmowania prac nisko płatnych. Z drugiej strony pracodawca woli zatrudniać osoby pracujące gdzie indziej niż bezrobotnych, ponieważ zatrudnienie pracownika w jednym miejscu wzmacnia jego pozycje podczas starania się o inne. Dodatkowo wielu bezrobotnych przystaje na ten statut nie ze względu na poszukiwanie lepiej płatnej pracy, ale dlatego, iż odpowiadają im korzyści wynikające z bycia bezrobotnym. Wtedy skala bezrobocia oczekującego zmniejsza się do trudno obserwowalnego minimum.

1.4.11. TEORIA „SWOICH” I „OBCYCH” I EFEKT HISTEZY

Głównym celem tej teorii jest próba wyjaśnienia mechanizmów tworzenia się i utrzymywania wysokiego bezrobocia. Zbiorowość siły roboczej w tej teorii dzielimy na „swoich” (insider), czyli pracujących zrzeszonych w związkach zawodowych oraz czasami pracowników zwolnionych czasowo i „obcych” (outsider), czyli pracujących nie zrzeszonych i bezrobotnych. „Swoi” mają silniejszą pozycję w stosunku do „obcych”. Są chronieni przez istnienie znaczących kosztów związanych z poszukiwaniem i wdrażaniem nowych pracowników.

„Swoi” i „obcy” są dla siebie substytutami niedoskonałymi. Wynika to z dwóch powodów:

  1. Wysokie koszty wymiany pracowników powodują mniejszą atrakcyjność zatrudniania bezrobotnych, nawet, jeśli mieliby oni dostawać niższe wynagrodzenie niż „swoi”, przez co ci ostatni mogą egzekwować coraz wyższe płace.

  2. „Swoi” zyskują siłę przetargową poprzez groźby utrudniania lub odmowy współpracy z nowo przyjętymi „obcymi”, ograniczałoby ich produktywność.

Model insider - outsider przewiduje, że mimo chęci bezrobotnych do podjęcia pracy za wynagrodzenie niższe niż płacone „swoim”, pozostaną oni bez zatrudnienia dopóty dopóki różnica między ich płacami nie przekroczy całkowitych kosztów wymiany pracowników.

Teoria insider - outsider została wykorzystana do opisu przyczyn pojawienia się tzw. „efektu histezy”. Pojęcie to w fizyce polega na tym, że zmiany parametrów charakteryzujących stan układu lub jego właściwości, wywołane zmianami czynników zewnętrznych, zależą od stanów poprzedzających dany stan, czyli od historii układu. W odniesieniu di bezrobocia występowanie histezy, można rozumieć jako utrzymywanie się bezrobocia na poziomie wywołanym wystąpieniem pewnych impulsów, pomimo, że przestają one działać. Oznacza to na przykład, że jeśli z powodu spadku popytu agregatowego zwiększy się bezrobocie, to w okresie ponownego ożywienia pozostawia, więc trwałe ślady, których nie można usunąć nawet przez szybkie ożywienie gospodarcze.

Blanchrd i Summers efekt histezy starają się wyjaśnić poprzez odwołanie do procesu rokowań płacowych. Zakładają, że płace w przedsiębiorstwie ustalane są w wyniku przetargów pomiędzy pracodawcami a zatrudnionymi pracownikami - „swoimi”. Ci drudzy troszczą się jedynie o własne interesy. W sytuacji, gdy gospodarka jest w stanie stabilizacji wielkość zatrudnienia „swoich” nie zmienia się gdyż są oni w stanie wynegocjować takie płace, które zapewnią im stałość zatrudnienia. Wystąpienie jednak negatywnego szoku, jakim może być spadek popytu agregatowego, zmusza pracodawców do redukcji liczby pracowników. Kolejne rokowania płacowe dotyczyć będą już mniejszej zbiorowości „swoich” i będą zmierzać do poziomu płac zapewniających utrzymanie zatrudnienia na tym zredukowanym poziomie. Tak, więc zatrudnia, nawet, gdy działanie negatywnego impulsu ustąpi.

Teoria insiders - outsiders pokazuje, więc konflikt interesów między bezrobotnymi i zatrudnionymi. W sytuacji recesji gospodarczej ci drudzy wywierają presję na wzrost płac realnych, pomimo rosnącego bezrobocia. Poprzez to zjawisko rynek pracy nie przejawia tendencji powrotu do stanu równowagi.

1.5 REGIONALNY RYNEK PRACY I PRZYCZYNY ZRÓŻNICOWANIA BEZROBOCIA

Zróżnicowanie gospodarcze regionów w Polsce to zjawisko głęboko zakorzenione. Istotną cechą zróżnicowania regionalnego bezrobocia jest jego trwałość w czasie a ponad to jak pokazują doświadczenia innych krajów europejskich jest bardzo trudne do usunięcia. Pomimo powszechności tego zjawiska nie poznano jeszcze dokładnie jego przyczyn. Utrzymujące się w długim okresie czasu różnice w poziomie bezrobocia w regionach zaprzeczają działaniu ekonomicznych mechanizmów, które mówią, iż przepływy któregoś z czynników produkcji powinny te różnice z czasem redukować.

Z jednej strony nierównowaga na lokalnych rynkach pracy przejawiająca się zróżnicowaniem stóp bezrobocia i płac powinna prowadzić do migracji. Odpływ siły roboczej z jednego regionu powinien prowadzić do obniżenia stopy bezrobocia w tym regionie. Natomiast napływ siły roboczej do regionu będzie działać odwrotnie to znaczy prowadzić będzie do zwiększenia stopy bezrobocia.. Z drugiej strony szerokie zasoby siły roboczej w danym regionie powinny przyciągać kapitał z regionów, w których rynek pracy jest ciaśniejszy. Bezrobocie, z punktu widzenia elementarnych teorii rynku pracy, pozwala przyciągnąć pracowników przy niższych stawkach płacy. Zwiększa to opłacalność produkcji w tym regionie. Napływ inwestycji i tworzenie nowych miejsc pracy powinny obniżyć bezrobocie. Niestety żaden z przedstawionych powyżej mechanizmów nie prowadzi do zmniejszania różnic międzyregionalnych.

Regionalny rynek pracy to obszar geograficzny, na którym występuje wyraźna specyfika określonych przestrzennie możliwości zatrudnienia, dostępnych dla pracowników bez potrzeby zmieniania miejsca zamieszkania. Uzupełnia się tę definicję niekiedy o dalsze charakterystyczne cechy regionu, takie jak:

Najczęściej regionalne rynki pracy definiuje się na podstawie podziału administracyjnego państwa. Plusem takiego podejścia jest dostępność danych natomiast minus to fakt, że nie zawsze administracyjnie wydzielony obszar zawiera w sobie odrębny rynek pracy.

Empiryczna analiza bezrobocia

    1. Dane statystyczne o rynku pracy

Istnieją dwa główne źródła informacji o rynku pracy. Pierwszym z nich są dane pochodzące ze sprawozdawczości podmiotów gospodarczych oraz instytucji rynku pracy, które są przetwarzane i publikowane przez Główny Urząd Statystyczny. Drugim źródłem natomiast jest badanie aktywności ekonomicznej ludności (BAEL), które posługuje się definicjami zgodnymi z zaleceniami Międzynarodowej Organizacji Pracy.

Urzędy Pracy opierają się na definicjach określonych w odpowiednich aktach prawnych. Poniżej przedstawiam najważniejsze z nich:

Za pracujących uznaje się:

  1. osoby zatrudnione na podstawie stosunku pracy ( umowa o pracę, powołanie, mianowanie lub wybór);

  2. pracodawców i pracujących na własny rachunek, to znaczy:

    1. właścicieli, współwłaścicieli i dzierżawców gospodarstw indywidualnych w rolnictwie ( łącznie z pomagającymi członkami ich rodzin),

    2. właścicieli i współwłaścicieli ( łącznie z pomagającymi członkami ich rodzin, z wyłączeniem wspólników, którzy nie pracują w spółce) podmiotów prowadzących działalność gospodarczą poza gospodarstwami indywidualnymi w rolnictwie,

    3. inne osoby pracujące na własny rachunek np. osoby wykonujące wolne zawody;

  3. osoby wykonujące pracę nakładczą, czyli osoby, z którymi zawarto umowę o wykonanie określonych czynności na rzecz jednostki zlecającej pracę poza jej terenem;

  4. agentów ( łącznie z pomagającymi członkami ich rodzin oraz osobami zatrudnionymi przez agentów), do których zaliczono osoby, z którymi zawarto umowę agencyjną lub umowę na warunkach zlecenia o prowadzenie placówek, których przedmiot działalności został określony w umowie;

  5. członków rolniczych spółdzielni produkcyjnych;

  6. pracujących na działkach pracowników państwowych gospodarstw rolnych i na działkach przyzagrodowych członków rolniczych spółdzielni produkcyjnych;

  7. duchownych pełniących obowiązki duszpasterskie.

Do bezrobotnych zgodnie z ustawą z dnia 14 XII 1994 roku o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu zalicza się osobę nie zatrudnioną i nie wykonującą innej pracy zarobkowej, zdolną i gotową do podjęcia zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującego w danym zawodzie lub służbie, nie uczącą się w szkole w systemie dziennym, zarejestrowaną we właściwym dla miejsca zameldowania (stałego lub czasowego) powiatowym urzędzie pracy, jeżeli:

  1. ukończyła 18 lat, z wyjątkiem młodocianych absolwentów,

  2. kobieta nie ukończyła 60 lat, a mężczyzna 65 lat,

  3. nie nabyła prawa do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy, renty szkoleniowej albo po ustaniu zatrudnienia, innej pracy zarobkowej, zaprzestaniu prowadzenia pozarolniczej działalności nie pobiera zasiłku przedemerytalnego, świadczenia przedemerytalnego, świadczenia rehabilitacyjnego, zasiłku chorobowego, macierzyńskiego lub wychowawczego,

  4. nie jest właścicielem lub posiadaczem nieruchomości rolnej w rozumieniu przepisów Kodeksu Cywilnego, o powierzchni użytków rolnych przekraczającej 2 ha przeliczeniowe, lub nie podlega ubezpieczeniu emerytalno - rentowemu z tytułu stałej pracy jako współmałżonek lub domownik w gospodarstwie rolnym o powierzchni użytków rolnych przekraczającej 2 ha przeliczeniowe,

  5. nie jest właścicielem lub posiadaczem gospodarstwa stanowiącego dział specjalny produkcji rolnej w rozumieniu przepisów podatkowych, chyba że dochód z działów specjalnych produkcji rolnej, obliczony dla ustalenia podatku dochodowego od osób fizycznych, nie przekracza wysokości przeciętnego dochodu z pracy w indywidualnych gospodarstwach rolnych z 2,0 ha przeliczeniowych, ustalonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego, na podstawie przepisów o podatku rolnym, lub nie podlega ubezpieczeniu emerytalno - rentowemu z tytułu stałej pracy jako współmałżonek lub domownik w takim gospodarstwie,

  6. nie podjęła pozarolniczej działalności od dnia wskazanego w zgłoszeniu do ewidencji do dnia wyrejestrowania tej działalności albo nie podlega - na podstawie odrębnych przepisów - obowiązkowi ubezpieczenia społecznego, z wyjątkiem ubezpieczenia społecznego rolników, lub zaopatrzenia emerytalnego,

  7. jest osobą niepełnosprawną, której stan zdrowia pozwala na podjęcie zatrudnienia co najmniej w połowie wymiaru czasu pracy obowiązującego w danym zawodzie lub służbie,

  8. nie jest osobą tymczasowo aresztowaną lub nie odbywa kary pozbawienia wolności,

  9. nie uzyskuje miesięcznie dochodu w wysokości prze­kraczającej połowę najniższego wynagrodzenia, z wy­łączeniem przychodów uzyskanych z tytułu odsetek lub innych przychodów od środków pie­niężnych zgroma­dzonych na rachunkach bankowych,

  10. ) nie pobiera, na podstawie przepisów o pomocy społecznej, zasiłku stałego, stałego wyrównawczego, gwarantowanego zasiłku okresowego lub renty socjalnej.

Natomiast za absolwenta uważa się osobę zarejestrowaną w jako bezrobotny do upływu 12 miesięcy od dnia określonego w dyplomie, świadectwie lub innym dokumencie potwierdzającym ukończenie szkoły lub zaświadczeniu o ukończeniu kursu, jeżeli jest:

  1. absolwentem, który uczęszczał w systemie dziennym do ponadpodstawowej oraz ponadgimnazjalnej szkoły publicznej lub niepublicznej o uprawnieniach szkoły publicznej albo do szkoły wyższej,

  2. absolwentem studiów podyplomowych lub doktoranckich, podjętych w okresie 6 miesięcy od dnia ukończenia szkoły wyższej,

  3. absolwentem szkoły, do której uczęszczał w systemie wieczorowym lub zaocznym, jeżeli w ostatnich 12 miesiącach trwania nauki nie był zatrudniony,

  4. absolwentem co najmniej 12-miesięcznego przygotowania zawodowego, odbytego w ramach Ochotniczych Hufców Pracy,

  5. absolwentem kursów zawodowych, trwających co najmniej 24 miesiące, jeżeli w okresie ostatnich 12 miesięcy ich trwania nie był zatrudniony,

  6. absolwentem szkoły specjalnej,

  7. niepełnosprawnym, który uzyskał uprawnienia do wykonywania zawodu.

Stopę bezrobocia rejestrowanego oblicza się jako stosunek liczby bezrobotnych zarejestrowanych do liczby cywilnej ludności aktywnej zawodowo tzn. bez pracowników budżetowych prowadzących działalność w zakresie obrony narodowej i bezpieczeństwa publicznego oraz osób odbywających czynną służbę wojskową.

Badanie aktywności ekonomicznej ludności po raz pierwszy przeprowadzono w 1992 roku, a następnie kontynuowano kwartalnie. Jest to badanie reprezentacyjne, a więc nie obejmujące całej populacji, a przeprowadzane na próbie losowo wybranych jednostek. Do lutego 1999 roku badanie miało charakter punktowy, czyli odbywało się w jednym środkowym tygodniu każdego kwartału. Następnie przerwano prowadzenie badań, które wznowiono ponownie w październiku 1999 roku. Od tego momentu zmienił się sposób przeprowadzania badania, gdyż badaną grupę podzielono na 13 podgrup, które podlegają badaniu w odstępie tygodniowym. Tak więc ostateczny wynik przedstawia średnią sytuacje na rynku pracy w ciągu całego kwartału. Podmiotem badania są osoby w wieku powyżej 15 lat, będące członkami wylosowanych gospodarstw domowych, zaś jego przedmiotem aktywność ekonomiczna ludności Polski. Brany jest pod uwagę fakt pozostawania bezrobotnym, wykonywania pracy lub bierność zawodowa. Główna zaleta tego badania to ustalenie faktycznej , a nie formalnej sytuacji zawodowej osób badanych. Poniżej przedstawiam podstawowe definicje przyjęte przez BAEL.

Ludność aktywna zawodowo obejmuje wszystkie osoby uznane za pracujące lub bezrobotne zgodnie z definicjami podanymi poniżej.

Do pracujących zaliczono wszystkie osoby w wieku 15 lat lub więcej które w okresie badanego tygodnia:

  1. wykonywały pracę przynoszącą zarobek lub dochód tzn. były zatrudnione w charakterze pracownika najemnego, pracowały we własnym gospodarstwie rolnym lub prowadziły własną działalność gospodarczą poza rolnictwem, pomagały (bez wynagrodzenia) w prowadzeniu rodzinnego gospodarstwa rolnego lub rodzinnej działalności gospodarczej,

  2. nie wykonywały pracy ( np. z powodu choroby, strajku, przerwy w działalności gospodarczej, urlopu, warunków atmosferycznych), ale formalnie miały pracę jako pracownicy najemni bądź pracujący na własny rachunek,

  3. do pracujących zaliczani byli również uczniowie, z którymi zakład pracy lub osoby fizyczne zawarły umowę o naukę zawodu lub przyuczenie do określonej pracy, jeśli otrzymywali wynagrodzenie.

Ze względu na przyjęte niektóre założenia, liczba pracujących nie obejmuje niektórych kategorii osób m.in.:

Do kategorii bezrobotnych zostały zaliczone osoby w wieku 15 lat i więcej, które spełniły następujące warunki:

  1. w okresie badanego tygodnia nie były osobami pracującymi,

  2. aktywnie poszukiwały pracy tzn. podjęły konkretne działania w ciągu 4 tygodni ( wliczając jako ostatni - tydzień badany), aby znaleźć pracę,

  3. były gotowe(zdolne) podjąć pracę w tygodniu badanym i następnym

  4. nie poszukiwały pracy, ponieważ miały pracę załatwioną i oczekiwały na jej rozpoczęcie ( w ciągu 30 dni).

Ludność zawodowo bierna są to osoby w wieku 15 lat lub więcej, które nie zostały zaklasyfikowane jako pracujące lub bezrobotne, tzn.:

  1. osoby, które w okresie badanego tygodnia nie pracowały i nie poszukiwały pracy,

  2. osoby, które w okresie badanego tygodnia nie pracowały i poszukiwały pracę, ale nie były gotowe do jej podjęcia w badanym tygodniu i następnym.

Wśród biernych zawodowo wyróżnia się grupę zniechęconych, do której należą osoby nie poszukujące pracy, ponieważ są przekonani, że nie znajdą pracy.

Współczynnik aktywności zawodowej ludności oblicza się jako udział aktywnych zawodowo w liczbie ludności w wieku powyżej 15 lat ogółem i danej grupy.

Wskaźnik zatrudnienia oblicza się jako udział pracujących w liczbie ludności w wieku 15 lat i więcej ogółem oraz w danej grupie.

Jak wynika z wyżej wymienionych definicji informacje o bezrobociu rejestrowanym posiadają wiele wad. Nie przedstawiają faktycznego obrazu sytuacji, a jedynie taki jaki jest prawdziwy w świetle prawa.. Bardzo często osoby zarejestrowane jako bezrobotne nie mają zamiaru podjąć pracy, lub pracują, ale w tzw.: szarej strefie”. Z kolei część faktycznie bezrobotnych nie rejestruje się w urzędach pracy, ponieważ nie przysługuje im prawo do zasiłku, a nadzieje na znalezienie pracy już dawno utracili. Kolejną wadą sprawdzalności urzędów pracy są także częste zmiany definicji bezrobotnego co utrudnia porównywanie zbiorowości bezrobotnych w różnych okresach.

Ani statystyka bezrobocia rejestrowanego, ani BAEL nie oddają w pełni rozmiarów nie wykorzystanych produktywnie zasobów pracy (a więc także skali marnotrawstwa). Statystyka bezrobocia rejestrowanego nie obejmuje blisko pół miliona osób, które otrzymują zasiłki i świadczenia przedemerytalne, a są w wieku produkcyjnym i nie pracują. Z kolei BAEL nie obejmuje ponad pół miliona "biernych zawodowo z powodu nieodpowiedniego wieku", tzn. osoby, które przekroczyły 44. rok życia i nie osiągnęły jeszcze wieku emerytalnego. Statystyka ta nie obejmuje również bezrobocia ukrytego w rolnictwie.

Wobec tak znacznych różnic pomiędzy danymi według BAEL i rejestrowanymi nasuwa się pytanie, którymi z nich powinniśmy się posługiwać. Zależy to zapewne od celu badań oraz ich odbiorcy. Zawsze jednak należy pamiętać, iż liczne ograniczenia wiarygodności informacji o bezrobociu, będą obciążały wyniki estymacji modeli ekonometrycznych.

BIBLIOGRAFIA

  1. Radziwiłł A. „Zróżnicowanie regionalne bezrobocia w Polsce - perspektywy zrównoważonego rozwoju” W-wa 1999

  2. Kryńska E. „ Rynek pracy w wybranych krajach : metody przeciwdziałania bezrobociu” W-wa 1999

  3. Socha M., sztanderska U., „ Strukturalne podstawy bezrobocia w Polsce” W-wa 2000

  4. Milewski „ Podstawy ekonomi”

  5. Kwiatkowski E., „Neoklasyczne teorie zatrudnienia : tradycja i współczesność” 1988 Łódź

Welfe W., „Ekonometria Stosowana” W-wa 1996

Kryńska, Suchecka, Suchecki: „Prognoza podaży i popytu na pracę w Polsce do 2010 roku”, 1998, s.23

Kryńska, Suchecka, Suchecki: „Prognoza podaży i popytu na pracę w Polsce do 2010 roku”, 1998, s.43

GUS: „Aktywność zawodowa i bezrobocie w Polsce”, 1994, s.6-16



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
2914
2914
01 Regulatoryid 2914 Nieznany (2)
2914

więcej podobnych podstron