UKŁAD NERWOWY
Układ nerwowy u człowieka ma za zadanie koordynację poszczególnych czynności życiowych człowieka oraz utrzymanie ich we właściwym napięciu. Zarządza on odczynowością ustroju na bodźce przychodzące z zewnątrz czy z wewnątrz organizmu i przystosowuje go do nich. Jest narządem związanym z życiem świadomym. Układ nerwowy składa się z układu ośrodkowego (mózg wraz z móżdżkiem i rdzeniem przedłużonym) oraz z układu obwodowego. Obwodowy układ składa się z nerwów, dzięki którym układ ośrodkowy połączony jest z poszczególnymi tkankami ciała. Nerwy obwodowe są dwóch typów: jedne, związane z rdzeniem i mózgiem, przewodzą podrażnienia z obwodu do centrali lub w kierunku odwrotnym; drugie, tzw. układ autonomiczny, zapewniają sprawność czynnościom narządów i tkanek w procesach życiowych nie związanych ściśle ze świadomością (praca serca, jelit, płuc itd.). Oba te układy, centralny i obwodowy, są w stałym między sobą kontakcie, przy czym nadrzędną rolę spełnia mózg.
Dziecko już w 5 miesiącu życia płodowego ma wszystkie komórki nerwowe człowieka dorosłego. Wiele z nich jest już dojrzałych. wiele jednak dopiero z czasem uzyskuje pełnię swojej dojrzałości.
Kolejność dojrzewania komórek nerwowych idzie poprzez dojrzałość tych elementów, które najbardziej potrzebne są do utrzymania przy życiu ustroju. Stąd najszybciej dojrzewa rdzeń i układ autonomiczny, później połączenia obwodu z rdzeniem, później móżdżek, na końcu mózg. W mózgu zaś najwolniej i najdłużej dojrzewa ta część kory mózgowej, która związana jest z procesem wyższego życia duchowego. Dziecko rodzi się z dużą masą tkanki nerwowej. Mózg noworodka ma 25% wagi mózgu człowieka dorosłego, a w 2 r. życia — 55%, w 9— 95%. W tym samym czasie ciało dziecka osiąga kolejno 5%. 20% 50% wagi dorosłego. Mimo tej dużej masy nerwowej, z jaką rodzi się dziecko, i jej szybkiego zwiększania się dojrzałość nerwowa dziecka postępuje powoli.
Dokładne omówienie rozwoju układu nerwowego dziecka przedstawione jest w podręcznikach psychologii lub fizjologii. Należy tu podkreślić doniosłość w tej dziedzinie badań wielkiego uczonego radzieckiego Pawiowa i jego szkoły. Tu, dla ilustracji,, podamy tylko parę przykładów.
Noworodek od urodzenia wykonuje szereg czynności odruchowych: ziewa, kaszle, kicha, krztusi się, łyka, ma czkawkę, wymiotuje oddaje mocz i stolec, ssie. Odruchy te albo pozostaną — jakkolwiek ulegną udoskonaleniu i z czasem poddane zostaną kontroli mózgu, np. świadome oddawanie moczu i kału — albo ulegną zanikowi, jak np. czynność ssania.
Ryc. 10. Krzywa rozwoju poszczę gólnych układów’ w porównaniu z krzywą wzrostu i wagi: 1 — układ limfatyczny; 2 — układ nerwowy-3 — wzrost i waga; 4 — narządy płciowe.
Niektóre odruchy nie tłumaczą się potrzebą życiow ą — jak np. odruch chwytny (jeżeli dotknąć dłoń dziecka palcem, dziecko kurczowo obchwytuje palec — a matki nieświadome cieszą się, że dziecko takie silne) lub odruch obchwytujący Moro (jeżeli lekko uderzyć w stół, na którym leży noworodek — dziecko rozrzuca najpierw jak pajac ręce i nogi, potem gwałtowanie złącza je z powrotem).
Sa one wyrazem niewykształ-cenia centralnego układu nerwowego.
Ale i u starszych dzieci spotykamy, zwłaszcza w czynnościach ruchowych, różne niedociągnięcia. Dwu-, trzyletnie na przykład dziecko, gdy mu każemy otworzyć szeroko buzię — szeroko rozstawia jednocześnie palce obu rąk. Przysiadów takich można by cytować dużo więcej, wystarczą jednak przytoczone dla uzmysłowienia sobie, że układ nerwowy dziecka ulega stałemu doskonaleniu, a zwłaszcza ośrodek najdoskonalszy, jakim jest mózg. Tę tezę potwierdzają również badania anatomiczno-histologiczne.
Pozwoliły one m.in. na ustalenie tego, że u małych dzieci większość włókien nerwowych nie jest pokryta mielinową otoczką, która ma biały kolor, toteż przekrój mózgu czy móżdżku nie daje wyraźnego rozgraniczenia między szarą substancją mózgu
31