Wprowadzenie do modelowania za pomocą nlp
nenia nowych rozwiązań pojawiających się problemów.
Czy zauważyłeś, że właśnie ofrió-yefóny kwestie neurologii (czyli stany psychiczne) oraz językoznawstwa ^ (czyli wzorce językowe)?
jak zapewne wiesz. NLP jest skrótem od angielskiego terminu Neuro-liiguistic Programming. Zostało nam zatem jeszcze programowanie. NLP zajmuje się sposobami, w jakie mistrzowie wykorzystują neurologię j język, aby tworzyć nowe. trwałe schematy myślenia i zachowania w samych sobie i w innych — i tego właśnie dotyczy programowanie. Nie chodzi w nim o zmienianie człowieka w maszynę, ale o pokazywanie mu nowych, prowadzących do sukcesu możliwości, które są dla niego dostępne, ponieważ sam może je pozyskać.
Aby postępować zgodnie z dobrze zaprogramowanym zachowaniem, nie trzeba wiele myśleć ani mobilizować siły woli: w dużej mierze bowiem przypomina ono zwyczajne wypowiadanie się czy też śpiewanie piosenki, którą dobrze znasz. NLP rozumie magię stanów i wzorców językowych, dlatego rozwijane za jego pomocą umiejętności pozwalają osiągać znacznie lepsze wyniki niż drobne rady w jakimś poradniku.
Gdyby NLP miało jakieś hasło, pewnie brzmiałoby ono: .POTRAFISZ się tam dostać stąd”.
Skoro mowa o potężnych umiejętnościach: jedną z najskuteczniejszych osób. których działanie analizowali Richard Bandler i John Grinder. była znana terapeutka Virginia Satir. Kiedy usłyszała, co zdaniem badaczy składa się na jej podejście, nie mogła uwierzyć. Zaniepokoiła się obserwacjami Bandlera i Grindera. ponieważ wydawały się one pozbawiać jej pracę ludzkiego wymiaru.
Terapeutka nie chciała postrzegać swojej pracy w kategoriach technicznych umiejętności, które są skuteczne same z siebie. Nauka jednak nie zawsze nam schlebia: np. liczne wyniki badań potwierdzają, że doświadczenie u terapeutów nie przekłada się na wzrost ich skuteczności w takim stopniu, jak można by się spodziewać (a już na pewno nie w takim stopniu, jak uważają sami doświadczeni terapeuci).
Aby zweryfikować to, czego się dowiedziała, Virginia Satir podjęła próbę prowadzenia terapii, z której wykluczyła elementy wskazane przez Richarda Bandlera i Johna Grindera.
Chociaż terapeutka nadal szczerze się angażowała i starała się być kreatywna, okazało się. że prowadzenie terapii sprawia jej poważne trudności.
669