Ten prosty układ skutecznie zapobiegnie męczeniu naszych uszu ciągłym dzwonieniem przez niecierpliwych gości lub niegrzeczne dzieci. Układ ogranicza czas zasilania dzwonka do jednej sekundy, po której następuje od 10 do 15 sekund przerwy.
Po naciśnięciu przycisku dzwonka przemienne napięcie, które zasila dzwonek, zostaje wyprostowane przez D1 i wygładzone przez C2. Ponieważ C1 nie jest naładowany, tranzystor T1 jest wyłączony powodując wysoki poziom napięcia na kolektorze. Włącza się tranzystor T2 uruchamiając przekaźnik. Styki przekaźnika zamykają się i dzwonek dzwoni.
W tym czasie kondensator C1 ładuje się poprzez D2 i R2. Gdy napięcie na C1 stanie się odpowiednio wysokie, T1 zacznie przewodzić, a T2 zostanie wyłączony. Napięcie zostanie odłączone od przekaźnika, a w efekcie także od dzwonka. Kondensator C1 zacznie się wówczas powoli rozładowywać przez R3 i złącze baza-emiter tranzystora T1. Gdy napięcie na C2 spadnie do odpowiedniego poziomu, co trwa 15 do 20 sekund, T1 zostanie ponownie odcięty, a dzwonek znów będzie mógł być uruchomiony.
Niecierpliwe naciskanie przycisku przed odpowiednim rozładowaniem C1 spowoduje, że kondensator ten zostanie naładowany, a zatem następne 10...15 sekund upłynie, zanim dzwonek zadzwoni.
Czas ładowania C1 zależy głównie od wartości R2. Czas, przez który zasilanie będzie docierało do dzwonka, jest określony przez wartość R3. Obydwa czasy zostaną jednocześnie wydłużone, jeżeli zwiększy się pojemność C1.
M. Vohburger