0236

0236



czenia—jak w 12.13) wynikają interesujące wnioski

12.19


1 2A 2n sin u

Pierwszy z nich stwierdza możliwość stosowania immersji dla zwiększenia zdolności rozdzielczej. Wprowadzając między obiektyw i preparat przeźroczystą ciecz o współczynniku załamania n > 1, możemy stosownie zwiększyć zdolność rozdzielczą. Immcrsję

Obraz dyfrakcyjny

Przesłona

aperturowa

Obiektyw

Ryc. 12.27. Przez mikroskop dostrzeżemy tylko te szczegóły, które ugięły światło w takim stopniu, że co najmniej wiązka ugięta pierwszego rzędu weszła do mikroskopu.


Płaszczyzna

obrazu

rzeczywistego


można stosować tylko do obiektywów do tego przeznaczonych i to tylko przewidziany rodzaj cieczy immersyjnej, bowiem konstruktor korygując aberracje obiektywu immersyjnego uwzględnił taki, a nie inny współczynnik załamania ośrodka przed obiektywem.

Drugi wniosek wynikający z wzom 12.19 wskazuje na możliwość zwiększenia zdolności rozdzielczej przez zastosowanie światła o krótszej fali. Rzeczywiście stosuje się mikroskopy przystosowane do obserwacji w promieniowaniu nadfioletowym, uzyskując około dwukrotnie większą zdolność rozdzielczą. Elementy optyczne takiego układu wykonane są z kwarcu — przeźroczystego dla promieniowania nadfioletowego. Nadto źródło promieniowania musi emitować to promieniowanie i układ receptorowy musi być na nie czuły.

A gdyby tak zastosować promieniowanie nie o dwa razy krótszej fali, a np. tysiąc razy. Dałoby to nie dwa razy większą zdolność rozdzielczą, a tysiąc razy, czyli powiększenie użyteczne mogłoby wzrosnąć do około miliona razy. Fala elektromagnetyczna o takiej długości to .promieniowanie rentgenowskie. Czyniono próby w tym zakresie1, wykorzystując zjawisko całkowitego odbicia promieni X. Jednak możliwości technologiczne, nawet ostatnich lat, pozwalają na zwiększenie zdolności rozdzielczej nic więcej niż 10 razy w stosunku do mikroskopu świetlnego. Zatem nie tędy droga do realizacji tego, wydawałoby się, fantastycznego zamiaru.

Drogę tę utorowała praca de Broglic i bazując na niej zbudowano mikroskop elektronowy'. Więc nie światło, lecz elektrony, a gdzie w takim razie długość fali? Właśnie na to odpowiedział de Broglie (por. 1.5). Według niego każdą cząstkę materialną znajdującą się w ruchu można rozpatrywać jako falę o długości

12.20


h

mv

Tak więc mamy fale rokujące uzyskanie wielkich zdolności rozdzielczych, bo np. dla elektronów przyspieszonych w polu elektrycznym o napięciu 15000 woltów długość X fali

16* 243

1

S. Szczeniowski — Fizyka doświadczalna, cz. V. Optyka.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
lato 2 29 29
87 87 Ynleius y expeiimentnles Yoleursy piedites1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 1" 18
IMGy80 (2) 2013*12-13 - 2013-12-19 Kprb raz i. ...II l.-ll >.l lll.lldll.. I.lll. I
kalendarzeB1 1[1] MIEJSCE NA NADRUKBłękitnyAnioł « t i •    • 5 12 19 24 4 13 20 27 7
kalendarzeB1 4[1] MIEJSCE NA NADRUKDziewczyna z szalem Styczeń 5 12 19 26 • 6 13 20 27 • 7 14 2
Z porównania równań (^12.19) i (l2.3) wynika, że drgania własne belki z uwzględnieniem jej masy możn
3 H10, 11 12 13 14 15 16, 17’•! 19, 20. 21, <2. 23. 24 J 23 J
6 9 10* 12 13 1415 16 17 18 19 20** 21 22 23 24 25** 26 27 28 29 30GR 3 ds.
02 Febuary the vampire diaries mon tm u>eJi tHuM ł* irit i 2 3 4 5 6 8 9 10 11 12 13 15 16 17
SEA3EM0K772000Y1381FALD02 1 2 3 4 S 9 10 12 13 14 15 17 18 19 20 Zł ZZ 23 24 25 26 ©
SEA3EM0K772000Y1384FALD02 1 2 3 4 S 9 10 12 13 14 15 17 18 19 20 Zł ZZ 23 24 25 26 CD

więcej podobnych podstron