Przypisy
1 List Michała Arcta datowany w Warszawie dn. 14 II 1888 znajduje się w papierach Stanisława Bełzy, rksp Ossolineum, sygn. 12646/11.
2 W Światełku, prócz Orzeszkowej, zamieszczone były prace m. in. Chmielowskiego, Świętochowskiego, Marrene, Konopnickiej, Smoleńskiego, Kramsztyka, Kajmana, Dicksteina. Akcja było pomyślana jako zaradzenie opłakanemu stanowi wydawnictw dla dzieci. Sam jednak skład redakcyjny musiał budzić obawy, jeśli recenzent z „Tygodnika Ilustrowanego” (1885, s. 198) pisał: „Dały się słyszeć obawy> że [treść] będzie bezbożna. Jest ona właściwie tylko bezwyznaniowa. Redakcja unikała widocznie dotykania kwestii religijnych (...). Bezbożna ona nie jest. Można je [kartyj dać dzieciom do ręki bez obawy
3 O namowach i perswazjach ze strony Michała Arcta mówił mi syn jego, p. Stanisław A-rct.
4 Od 1882 działał na terenie Warszawy komitet społeczny zajmujący się zbieraniem funduszów oraz organizacją kolonii wakacyjnych dla najbiedniejszych dzieci. Spędzały one lato albo w domach wydzierżawionych dla tych celów, albo w gościnie u ziemian. W pierwszym roku akcja objęła 52 dzieci, a w 1888 — 300.
Konopnicka w sposób bardzo żywy włączyła się do tej akcji. Oprócz wspomnianego specjalnego wydania wiersza W piwnicznej izbie, którego agitacyjny charakter jest widoczny, w twórczości poetki odnajdziemy wiele innych przykładów popularyzowania wśród dzieci i rodziców akcji pomocy najbiedniejszym. Oto przykład wyjęty z wiersza dla dzieci:
Ale w miastach, w izbach ciasnych,
Tysiąc biednych słabych dzieci Nie ogląda nigdy słońca,
Nigdy zorza im nie świeci.
Wierszyk kończy się zwrotką:
— Weźmy na wieś, mamo droga,
Weźmy jediio — drogi tato!
Niech sierotka się uboga Cieszy słońcem — choć przez lato!
5 Fragmenty z listów Konopnickiej do jej dzieci podaję za: T. Czapczyński: Tułacze lata Marii Konopnickiej. Przyczynek do biografii. Wrocław 1957.
6 W. Nowicki: Co dać dziecku na Gwiazdkę — przegląd literatury dla dzieci i młodzieży z ostatnich siedmiu lat, odb. z „Przeglądu Pedagogicznego” 1885.
7 Tamże, s. 7.
8 Tamże.
9 Tamże.
10 Tamże, s. 8.
11 Były to abecadła ilustrowrane. Każdą literę prezentował przedmiot, którego-nazwa zaczyna się od tej litery. Ale zestaw haseł bywał najczęściej „egzotyczny”. J. Mortkowiczowa w przeglądzie książek dla dzieci („Przegląd Pedagogiczny” 1904,. nr 21—23) pisze o abecadle, w którym umieszczono między innymi takie hasła: „bellonna”, „bizon”, „ciweta”, „drętwa”, „mormon”.
12 W książce H. Wolgasta Vom Kinderbuch — gesammelte Aufsatze (Verlag von B.G. Teubner in Leipzig 1906) znajduje się artykuł Uber Bilderbuch und Illustra-
m