literatury jako sztuki słowa odznaczała się orientacją zdecydowanie antymetafizycżną. Działalność lormalis-tów otworzyła nowoczesny niefilozoficzny etap badań nad poezją. Badania te przeszły od lat dwudziestych — apogeum szkoły formalnej — poważną ewolucję, jednakże dzisiejsze ich stadium byłoby nie do pomyślenia bez pionierskich osiągnięć tamtego okresu. I chociaż wiele z tez formalizmu można uznać obecnie za przebrzmiałe, to przecież jego program negatywny obowiązuje dziś bardziej niż kiedykolwiek. Dałby się on określić następująco: .poezji nie należy rozpatrywać w kategoriach, które nie odnoszą się bądź do jej materiału (język), bądź do poetyckich sposobów ujęcia tego materiału (chwyt), bądź do pewnych systemów ujęć (styl); wszelkie twierdzenia na temat genezy utworu poetyckiego (zwłaszcza zaś jego genezy psychologicznej) w żadnym stopniu nie wyjaśniają jego mechanizmu; badaniu literatury nie powinien towarzyszyć akompaniament sądów wartościujących, które wynikają z przesłanek zewnętrznych w stosunku do danego systemu literackiego. Dwa ostatnie punkty tego programu — antvgenetvzm i antynormatywizm — należą w zasadzie do dekalog u. współczesnego badacza poezji. Zaś pierw-szy jego punkt uległ w dalszym rozwoju wiedzy o poezji poważnym modyfikacjom, chociaż zawarta w nim ogólna tendencja do traktowania utworu poetyckiego jako rodzaju wypowiedzi językowej określiła wszystkie późniejsze poczynania1. Teoria poezji weszła zdecydowanie na tory lingwistyczne w latach trzydziestych, a dokonało się to głównie w ramach tzw. praskiej szkoły językoznawstwa strukturalnego.
W dzisiejszym kształcie teorii języka poetyckiego zastygły wszystkie podstawowe założenia owej szkoły. Ale doszły do nich elementy nowe, pochodzące z dyscyplin bujnie rozkwitłych w latach powojennych: z semiotyki, teorii informacji, cybernetyki, lingwistyki matematycznej. Badania nad językiem poezji stanowią aktualnie dziedzinę, która niby soczewka skupia awangardowe dążenia humanistyki, usiłującej dramatycznie przezwyciężyć swe niepokojące zacofanie naukowe, a tym samym ocalić (lub może raczej odzyskać) mocno nadszarpnięty autorytet 2.
2
Odrębność poezji jako swoistego typu języka rozpatrywana była dotąd na dwa sposoby. Ze źródeł romantycznych wywodzi się przeciwstawienie poezji jako języka emocjonalnego — językowi intelektualistycznemu. Pierwszy jest ekspresją indywidualną, drugi ma charakter społeczny. Krystalizację pierwszego stanowi styl, ostoją drugiego jest gramatyka. W obecnym stuleciu przeciwstawienie to uzyskało wyrazisty kształt na terenie stylistyki neoidealistycznej, która korzeniami tkwiła w filozofii i estetyce Crocego. W drugim ujęciu poezja była traktowana jako język opozycyjny wobec systemu znaków językowych służących poznaniu i porozumieniu, jako język zbuntowany przeciw regułom gra-
93
Oczywiście zarówno w tym kierunku, jak i dalej mowa jest o określonym kierunku badawczym, którego założenia stanowią przedmiot tej opowieści. Poetyka lingwistyczna jest tylko jedyną z dających sig aktualnie obserwować koncepcji poezji. Nie jest to, być może, nawet najbardziej wpływowa koncepcja, choć z pewnością najbardziej wykrystalizowana teoretycznie.
* Tekst niniejszy powstał jako swego rodzaju załącznik do problematyki omawianej na Międzynarodowej Konferencji Poetyki, która odbyła sie w Warszawie w sierpniu 1960 roku. Materiały tej konferencji zostały opublikowano w tomie Poctics. Poetyka. Poetika, Warszawa 1961.