PROJEKTY
Miniaturowe nadajniczki radiowe pracujące w zakresie fal ultrakrótkich z mocą kilku lub kilkunastu tniliwalów należą do .,żelaznego“ repertuaru pism przeznaczonych dla elektroników. Aż dziw, że na lamach Elektroniki Praktycznej nie ukazał się dotąd opis takiego układu, który z pewnością wzbudziłby zainteresowanie Czytelników. Najwyższa więc pora, aby naprawić to zaniedbanie.
Jak już wspomniałem, schematy miniaturowych nadajników FM były już wielokrotnie publikowane w pismach dla elektroników. Niestety, najczęściej były to układy, których jedyną zaletą była prostota i taniość, a wszystkich ich wad nie sposób wymienić. Przede wszystkim, w większości przypadków były to nadajniki FM jedynie z nazwy. Stosowany w tych. zwykle jednotranzystoro-wych. układach sposób modulacji był czymś pośrednim pomiędzy modulacją częstotliwości i amplitudy, co w znaczący sposób wpływało na pogorszenie jakości odbieranego sygnału. Na stabilność pracy generatora w.cz. tych prostych ukladzików miała istotny wpływ pojemność i indukcyjność anteny, co praktycznie uniemożliwiało korzystanie z tych nadajników w poruszającym się obiekcie lub trzymanych w ręce. Zasilanie układu z baterii i brak jakiejkolwiek stabilizacji napięcia także pogarszało stabilność częstotliwości generowanej fali nośnej.
Proponowany układ nie eliminuje wszystkich wad wspomnianych nadajniczków, ale jedynie znacznie je redukuje. Jednak wyniki prób przeprowadzonych z wykonanym prototypem okazały się na tyle zachęcające, że postanowiłem przekazać Czytelnikom jego opis. Układ jest banalnie prosty w wykonaniu, nie wymaga uruchamiania ani wstępnego strojenia. a koszt jego wykonania to w zasadzie koszt zakupu dwóch tranzystorów w.cz. malej mocy i mikrofonu elektretowego. Nie musimy także obawiać się konieczności nawijania cewek: do wykonania będziemy mieli tylko jeden taki element, składający się z kilku zwojów srebrzanki!
Zakres zastosowań proponowanego układu może być bardzo szeroki Może on pracować jako prosty radiomikrofon o niezbyt dobrych parametrach, oczywiście nie nadający się do nagłaśniania w salach kocertowych, ale zupełnie wystarczający podczas zabawy na szkolnej dyskotece.
Kolejnym zastosowaniem opisanego niżej układu może być nadzór nad bawiącymi się lub śpiącymi dziećmi. Mały pobór prądu umożliwia zastosowanie zasilania bateryjnego, co daje możliwość zamocowania nadajnika np. do wózka dziecinnego i zdalne nasłuchiwanie, czy nasza pociecha nie obudziła się. Idealnym miejscem do ukrycia nadajnika są wszelkiego rodzaju misie, przylu-lanki i inne tego rodzaju zabawki, których zwykle pełno jest w otoczeniu inalego dziecka Nadajnik o zbliżonej budowie wykorzystywałem w swoim czasie do nadzorowania mojej córki, która spala w ogrodzie oddalonym o jakieś 50
49
Elektronika Praktyczna 7/99