94

94



WYKŁAD 7

Morf jest tekstową reprezentacją morfemu, podobnie jak głoska jest reprezentacją fonemu. Różne morfy mogą reprezentować ten sam morfem, który jest jednostką abstrakcyjną, np. analizowane wcześniej morfy: ręk-, ręc-, rąk-, rąć- i in. reprezentują jeden morfem, zapisywany umownie jako: <RĄK>, oznaczający ‘kończynę górną człowieka’. Bywa tak, że morfem jest reprezentowany przez jeden morf, np. <DOM>.

Allomorfy (warianty morfemu) to morfy reprezentujące ten sam morfem, podobnie jak allofony (warianty fonemu) reprezentują ten sam fonem. Jak pamiętamy, przy allomorfii wymagana jest minimalna tożsamość postaci fonicznej dopuszczająca jedynie regularne (zachodzące także w innych przypadkach) oboczności: stąd alternanty rok-llat-; pręd-/szyb- nie mogą być uznane za allomorfy, ale za oboczności dwóch odrębnych morfemów.

Przechodzimy do omówienia trudnego problemu granicy między dwoma typami konstrukcji morfemowych: konstrukcjami słowotwórczymi (derywatami) i konstrukcjami fleksyjnymi (formami fleksyj-nymi).

7.2. Słowotwórstwo a fleksja

Na pozór kwestia wydaje się prosta: produkty operacji słowotwórczych (derywacyjnych) pomnażają słownik (np. damek, domownik, domostwo, psina), produkty operacji fleksyjnych (formy fleksyjne) stanowią doraźnie tworzone człony wypowiedzeń {domem, domownikowi, w domostwie, psiną). Trudność powstaje wtedy, kiedy chcemy odpowiedzieć, dlaczego pewne konstrukcje uznajemy za odrębne leksemy, których trzeba się nauczyć, a inne za doraźnie tworzone (i rozumiane) konstrukcje fleksyjne, jakie głębsze mechanizmy decydują o właściwościach obu typów konstrukcji. Kwestię tę pierwszy rozważał w językoznawstwie polskim Adam Heinz (1961) i jego spostrzeżenia, mimo że formułowane niemal przed pół wiekiem, są nadal aktualne.

Autor analizował kolejno kryteria, które mogłyby stanowić podstawę odróżnienia obu typów konstrukcji, takie jak: mechanizm tworzenia, kumulacja funkcji w morfemach, wreszcie typ funkcji (semantyczna bądź syntaktyczna) pełnionej przez konstrukcje, i doszedł do wniosku, że 94 żadne z tych kryteriów^ nie daje podstaw do ostrego oddzielenia fleksji od

derywacji. Mechanizm tworzenia jest podobny, morfemy zarówno flek-syjne, jak i derywacyjne łączą w sobie kilka funkcji (np. -owie informuje o mnogości, męskości i mianownikowości, a -arz o męskości i wykonawcy czynności). Wreszcie funkcja również nie odróżnia ostro obu typów konstrukcji. Jak pokazywaliśmy wcześniej, po stronie fleksji znajdują się konstrukcje o funkcji semantycznej, np. informujące o liczbie desyg-natów (końcówka fleksyjna -y w koty, psy sygnalizuje mnogość), a po stronie słowotwórstwa znajdują się konstrukcje, w których morfemy słowotwórcze są puste semantycznie, sygnalizują jedynie przekształcenie syntaktyczne (palenie, chudość). Tym, co w istocie oddziela oba typy konstrukcji, powodując ich odmienny status w systemie językowym, jest sposób ich tworzenia: regularność tworzenia konstrukcji flek-syjnych (i w konsekwencji ich gramatyczność) oraz nieregularność derywatów, sprawiająca, że nie mogą być tworzone doraźnie, ale muszą znaleźć swoje miejsce w słowniku (tzn. być nauczone przez mówiących jako całości).

Na czym jednak polega owa „gramatyczność” fleksji? Heinz sformułował w tym względzie pewne ogólne sugestie, które rozwijali późniejsi językoznawcy (przede wszystkim L. Zawadowski 1966). Na gramatyczność konstrukcji składają się zasadniczo trzy komponenty: regularność formalna (zwana kategorialnością), regularność semantyczna i systemowość (tworzenie zamkniętego, apriorycznego układu, w którymi wszystkie miejsca muszą być wypełnione). Omówmy kolejno te pojęcia.

(1) Kategorialność (regularność formalna) polega na tym, że konstrukcje tworzone są według ściśle określonej reguły od każdego okazu określonej klasy (kategorii). Można więc stworzyć regułę, pozwalającą dowolnie tworzyć konstrukcje, np. reguła:

temat rzeczownika + -om -> celownik liczby mnogiej

pozwala dowolnie tworzyć w tekstach konstrukcje: stołom, miotłom, odrzutowcom, dealerom, fanom itp.

Podobnie reguła:

temat czasu przeszłego + ^ czas przeszły (liczba pojedyncza, czasownika    rodzaj męski)

95


np. nosił, chodził, siedział, palił, pisał, biegał,


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
M.Miszczyóski, iateriafydo wykładu 7 ze Statystyki, 2006/07 [U]PRZYKŁAD 3 Podobnie jak w przykładzie
#» # iii. Gophcr - jest to usługa do przesyłania danych tekstowych, podobnie jak FTP działa w obrębi
BSI zagadnienia testu zaliczajacego cwiczenia 8 #» # iii. Gophcr - jest to usługa do przesyłania dan
8 (232) iii. Gopher - jest to usługa do przesyłania danych tekstowych, podobnie jak FTP działa w obr
#» # iii. Gophcr - jest to usługa do przesyłania danych tekstowych, podobnie jak FTP działa w obrębi
#» # iii. Gophcr - jest to usługa do przesyłania danych tekstowych, podobnie jak FTP działa w obrębi
BSI zagadnienia testu zaliczajacego cwiczenia 8 #» # iii. Gophcr - jest to usługa do przesyłania dan
#» # iii. Gophcr - jest to usługa do przesyłania danych tekstowych, podobnie jak FTP działa w obrębi
#» # iii. Gophcr - jest to usługa do przesyłania danych tekstowych, podobnie jak FTP działa w obrębi
2009 11 30 WYKŁAD (2) w okresie rui• Podobnie jak u kotek nie jest to zbyt fortunne rozwiązanie
Zadaniem metody ToString() jest zwrócenie tekstowej reprezentacji obiektu. class
BSI zagadnienia testu zaliczajacego cwiczenia 8 #» # iii. Gophcr - jest to usługa do przesyłania dan
Image116 Podobnie jak przerzutnik 72 zbudowany jest przerzutnik H72. Częstotliwość przełączania wejś
img098 (11) r ma się cel do środków, których pożądamy ze względu na cel. A stąd jest oczywiste, że p
skanuj0051 94 fMoiMMtWfponMr. (a matematyka jest po prostu narzędziem) ma dość ściśle określone gran

więcej podobnych podstron