IMGP9116

IMGP9116



Religia jako zjednywanie sił nadludzkich

koncepcję religii. Żadna prawdopodobnie sprawa na świecie nie jest źródłem poglądów tak odmiennych jak sprawa istoty religii i niewątpliwie nie jest rzeczą możliwą ustalenie definicji, która zadowoliłaby wszystkich. Autor może jedynie powiedzieć jasno, co rozumie przez religię, po czym konsekwentnie w tym znaczeniu używać słowa tego w całej swej pracy. Przez religię rozumiem więc zjednywanie sobie czy zyskiwanie przychylności sił wyższych od człowieka, które zgodnie z wierzeniem kierują biegiem przyrody i życia ludzkiego. Zdefiniowana w ten sposób religia składa się z HwocPr^ementow: teoretycznego i_prakty.qznego, a mianowicie, z wiary w siły wyższe od człowieka i z próby przebłagania ich czy zadowolenia. Z tych dwóch elementów nadrzędnym jest niewątpliwie wiara, jako że musimy wierzyć w istnienie istoty boskiej, zanim spróbujemy ją przebłagać czy zadowolić. Wiara jednak po to. by_bvć rpliff ą^^mHffl-prnwadzićji0 odpowiednich praktyk, w innym bowiem wypadku nie jest religia. lecz tylko teologią. Mówiąc słowami św. Jakuba: „Wiara, jeśliby nie miała uczynków, martwa jest sama w sobie.” Czyli tylko taki człowiek jest religijny, który swe postępowanie w pewnej przynajmniej mierze reguluje bojaźnią czy miłością Boga. A równocześnie sama praktyka pozbawiona wiary religijnej również nie jest religią. Dwie osoby mogą postgpo.waĆLw taki sam sposób, a przy tym jedna z nich może być religijna^ a druga nie. Jeśli jedna z mch kieruje się miłością do Boga lub strachem przed Nim, wówczas jest religijna, jeśli druga po-woduje się miłością do człowieka lub strachem przed nim, wówczas jest moralna względnie niemoralna, zależnie od tego, czy jej zachowanie zgodne jest czytez sprzeczne z dobrem ogółu. Dlatego wierzenie i praktyka Czy też w języku^teologicznym wiara i uczynki są równie ważne dla religii, która bez nich nie może istnieć. Nie jest jednak rzeczą niezbędną, by praktyka religijna zawsze przyjmowała formę rytuału, to znaczy, nie musi ona polegać na składaniu ofiar, odmawianiu modlitw i innych widocznych ceremoniach. Jej celem jest zadowolenie bóstwa i jeśli ono upodobało sobie miłosierdzie, dobre uczynki i czystość bardziej aniżeli oblać je z krwi, śpiewanie nabożnych pieśni i dymy kadzidła, wówczas czciciele jego więcej mu przyjemności sprawią czystością, dobrymi uczynkami i miłosierdziem wobec ludzi aniżeli padając przed nim , plackiem na twarz, wyśpiewując jego chwałę i wypełniając jego świą-) tynie kosztownymi darami, albowiem w ten sposób w miarę możliwości I ułomnej istoty ludzkiej będą naśladowali doskonałość boskiej natury. Tę właśnie etyczną stronę religii nieustannie wpajali hebrajscy prorocy, natchnieni szlachetnym ideałem boskiej dobroci i świętości. Mówi Micheasz: „Pokażę tobie, człowiecze, co jest dobro i czego Pan chce po tobie: zaiste, żebyś czynił sąd, a miłował miłosierdzie, a z pilnością chodził z Bogiem twoim.” [Proroctwo Micheaszowe — VI, 8] A w późniejszych czasach siła, dzięki której chrześcijaństwo podbiło świat, w znacznej mierze wywodziła się z tej samej wzniosłej koncepcji moralnej istoty Boga i obowiązków spoczywających na ludziach, którzy powinni się do niej dostosować. „Czystą i nieskalaną pobożnością wobec Boga i Ojca jest nawiedzanie sierot i wdów w utrapieniach ich i strzeżenie samego siebie od zmazy tego świata.” [List powszechny błogosławionego Jakuba Apostoła, I 27]

Gdy jednak religia obejmuje, po pierwsze, wiarę w nadludzkie istoty rządzące światem, a po drugie, usiłowanie pozyskania ich względów, zakłada ona wówczas, rzecz jasna, że natura w swym biegu jest w pewnej mierze giętka i może być zmieniona oraz że możemy przekonać potężne istoty nią rządzące, aby zmieniły tok wydarzeń w kierunku nam sprzyjającym. Tego rodzaju przeświadczenie o giętkości względnie zmienności przyrody jest sprzeczne z zasadami zarówno magii, jak i nauki, obie bowiem zakładają, że procesy natury są sztywne i niezmienne w swym działaniu i że biegu ich nie mogą zmienić prośby i błagania, pogróżki i groźby. Różnica między tymi dwoma sprzecznymi poglądami na wszechświat sprowadza się do odpowiedzi na zasadnicze pytanie: Czy siłŁ—które rządzą światem, są świadome i uosobione, czy też mają charakter nieświa-domy i nieogobowy?

Religia jako zjednywanie sobie sił nadludzkich przyjmuje pierwszy człon alternatywy, wszelkie bowiem zjednywanie zakłada, że istota, której przychylność chce się zdobyć, jest czymś świadomym i osobowym, że jej zachowanie jest w jakiejś mierze niepewne i że można na nie wpłynąć w pożądanym kierunku przez właściwe odwołanie się do jej interesów, apetytów czy uczuć. Nigdy nie usiłuje się przebłagać rzeczy, które uważa się za nie ożywione, względnie osób, o których wie się, że ich zachowanie w danych okolicznościach jest określone z absolutną pewnością. Tak więc religia, przyjmując, że świat kierowany jest przez siły świadome, których zamiary mogą być zmienione siłą perswazji, jest fundamentalnie wroga zarówno magii, jak i nauce, obie bowiem uważają za rzecz pewną, że biegu natury nie określają namiętności lub kaprysy istot posiadających osobowość, ale działanie niezmiennych praw funkcjonujących mechanicznie. W magii założenie to jest jedynie przyjęte impliciteale w nauce jest sformułowane eocplicite. To prawda, że magia ma często do czynienia z duchami, które są siłami osobowymi tego rodzaju, jakie zakłada religia, ale gdy czyni to we właściwej formie,, postępuje z nimi zawsze podobnie jak z siłami nie ożywionymi, to^znaczy, ograniczane i przymusza, miast starać się pozyskać ich względy lub przebłagać je, jak to robi religia. Przyjmuje w ten sposób, że wszystkie istoty zarówno

73


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Woda jako substancja Jak powstała woda? Woda w kosmosie Zasoby wody na święcie Zasoby wody w Polsce
Arabia Saudyjska jako jedyny kraj na świecie, nie posiada rzek
SPIS TREŚCI: Co by było, gdyby na świecie nie było wody? Woda na Ziemi. Wody powierzchniowe. Woda ja
IiDZV /ój sił ci duży cli jsi^c Obecnie, liderami na świecie w produkcji i eksploatacji pociągów duż
Flyer I (znany także jako Wright Flyer oraz 1903 Flyer) - pierwszy samolot silnikowy na świecie. Pie
ScannedImage 11 (2) c heurystycznie płodna wydaje się być koncepcja tzw. religijności personalnej, a
obraz9 130 E. E. Evans-Pritchard - Religia Nuerów Stając się Duchem, dusza zmarłego jest nie tylko
DSC)68 heurystycznie płodna wydaje się być koncepcja tzw. religijności personalnej, a także odróżnie
psychologia religii0 175 Religia jako czynnik terapeutyczny Powtórzmy jeszcze raz nasze twierdzenie
religia a kultura1 84 RELIGIA A KULTURA 84 RELIGIA A KULTURA Jak wskazują badania empiryczne, rglig
skanuj0056 126 ŚREDNIOWIECZNA PIEŚŃ RELIGIJNA POLSKA Aby cię już więcej nie śpiewano. Tamoś beła z k

więcej podobnych podstron