Obraz055

Obraz055



jest poważny, a 10 - że ta Wasza relacja jest taką, o którą Pani właściwie chodzi, to na dzisiaj gdzie Pani umiejscowiłaby się na tej skali?

KLIENTKA: To jest trudne pytanie. Na pewno mi ta relacja nie odpowiada, to na pewno. Gdzieś na pewno nie mogło to być także 1, ale gdzieś 2, czy 3 chyba. Bo nie jest jeszcze aż tak zupełnie najgorzej, myślę, mogłoby być jeszcze gorzej, więc...

POMAGACZ: Bliżej 3, czy bliżej 2?

KLIENTKA: Bliżej raczej 2 niż 3.

POMAGACZ: Co takiego najbardziej przekonuje, że to jest na 2? Co wskazuje na to?

KLIENTKA: Czyli co, co...?

POMAGACZ: Po czym Pani to poznaje, że jest na 2?

KLIENTKA: To, że jeszcze do tego domu wraca, że jeszcze przychodzi na noc, że ten rok po ślubie wciąż mam w głowie i ta przeszłość, kiedy się spotkaliśmy i zakochaliśmy w sobie. Nie wiem, daje mi to jakoś cały czas nadzieję, że tak naprawdę może być inaczej, że gdyby nie pil, to może być inaczej.

POMAGACZ: Rozumiem, że kiedyś na tej skali, jeszcze parę lat wcześniej, było inaczej, kiedy byliście bliżej siebie, tak?

KLIENTKA: Tak, zdecydowanie!

POMAGACZ: Jak sobie Pani radzi? Domyślam się, że przez te wszystkie lata o których Pani mówi, kiedy ten problem nasilał się, różnych rzeczy zapewne Pani próbowała, żeby jakoś lepiej sobie z tym radzić. Tak zazwyczaj bywa, żeby zmienić tę sytuację. Proszę mi powiedzieć, co Pani próbowała robić i co z tego przynosiło choćby jakiś częściowy efekt, czyli co było pomocne, a co okazywało się mało przydatne?

KLIENTKA: Znaczy się, gdzieś tam na początku, to-był taki bunt, że ja też zaczęłam wychodzić gdzieś, pokazywałam że też mnie to nie interesuje i zlewam to sobie totalnie, ale to chyba więcej mnie jeszcze kosztowało, bo on nie pytał się co robiłam, gdzie byłam, też miał na mnie tak naprawdę brzydko mówiąc wylewkę. To też więc nie przynosiło jakiś skutków? To co gdzieś mi tam pomaga na krótką metę, to że gdzieś mogę iść do koleżanki i pogadać o tym, to jest chyba właściwie jeden z moich podstawowych sposobów radzenia sobie na ten moment.

POMAGACZ: Czyli utrzymuje Pani kontakty ze swoimi koleżankami i znajomymi spoza rodziny?

KLIENTKA: No tak, utrzymuję. Wie Pan, to jest jednak wstyd mówienie o takich różnych sprawach, które się dzieją w domu. Tym bardziej, że nie chcę moich rodziców w jakiś sposób tym obarczać, tym wszystkim.

POMAGACZ: Wie Pani, ja bym to ujął tak: to jest rzeczywiście trudne i może być wstydliwe, ale takie rzeczy się zdarzają.

KLIENTKA: No tak, zdarzają się, ale wie Pan, mama jest chora i nie chciałabym jej tym przybijać, chociaż nie jest mi łatwo udawać, że wszystko jest OK.

POMAGACZ: Czyli dba Pani w tej sytuacji o swoich najbliższych i nie chce Pani ich tym obciążać?

KLIENTKA: Tak, nie chcę. Mam więc takie dwie koleżanki, takie od serca z którymi jak mam taką potrzebę, to mogę porozmawiać.

POMAGACZ: A co takiego Pani próbowała robić w kontakcie z mężem, żeby zmienić tę sytuację, żeby on zaprzestał pić i zmienił swoje zachowanie?

KLIENTKA: No, wieczne rozmowy to były, potem nieodzywanie się też do niego. Nawet tam na dwa dni do koleżanki się przeprowadziłam, to też właściwie nic nie zmieniło. Co jeszcze? No na pewno w domu alkoholu nie trzymam, nie chcę żeby byt, sama też nie nadużywam tego alkoholu.

POMAGACZ: Dba Pani o to, aby nie było dodatkowo takich okazji do picia.

KLIENTKA: Uhm, i to chyba wszystko, nie wiem co jeszcze? No... to są różne emocje - i płaczę, i wkurzam się, i wyzywam, i nie wiem, tego chyba się nie da opisać... co robię. Ale żadna metoda z tego co robię chyba nie jest dobrą metodą...

POMAGACZ: Jak Pani opisuje swoją sytuację i sam fakt, że wieie razy jak sama Pani mówiła zbierała się, żeby przyjść tutaj i porozmawiać, to to pokazuje mi, że to nie jest łatwe. Jednocześnie zastanawiam się, na czym opiera Pani swoją nadzieję, że sprawy mogą ułożyć się lepiej? Rozumiem, że Pani przyszła tutaj i dalej tym samym wykazuje starania, aby to zmienić?

KLIENTKA: Na pewno jest tak, że i mam nadzieję i że jest mi to już poniekąd obojętne, bo mam dość. Ale jednak tutaj jestem, więc...

POMAGACZ: Skąd Pani czerpie siły na to?

KLIENTKA: Uhm, znaczy cały czas myślę o tym co było, ale też że mamy dziecko razem i myślę sobie że to jest chyba najważniejsza rzecz, że chciałabym żeby córka miała ojca.

POMAGACZ: Czyli przy całej tej sytuacji i trudnościach jakich Pani doświadcza, braku zgodny żeby mąż pił w dalszym ciągu tak, jak to robi teraz, potrafi Pani myśleć też o przyszłości i o dziecku. Jak chciałaby Pani, aby te relacje z dzieckiem wyglądały?

KLIENTKA: Musiałby przestać pić i więcej czasu spędzać z dzieckiem.

POMAGACZ: Jak przestanie pić, to co innego ma wtedy robić?

KLIENTKA: Ma być mężem takim, jakim był i ojcem dla dziecka, więcej czasu z Michasią spędzać. Chyba właściwie to o to chodzi, ja już nie mówię o obowiązkach domowych.

POMAGACZ: Co miałby robić jak będzie więcej czasu spędzał z córką i Panią?

KLIENTKA: Nie wiem, chodził na spacery, więcej z nami rozmawiał, poczytał jej czasami bajkę, czy jakąś opowieść. Nie wiem, co jeszcze...? Zabrał mnie gdzieś do kina, do kawiarni..., a nawet na jakiś sport, ja też bardzo chętnie lubię się poruszać, a ostatnio nie mam okazji i z kim to robić. W siatkę, czy cokolwiek innego,., Żeby być po prostu razem i wspólnie spędzać czas, z rodziną.

POMAGACZ: Czyli, żeby mąż więcej czasu z Wami spędzał?

109


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
170520114 OjpńfpM Oprawa lioii i fioilffi Wyfctody 1-10, Ze**ta w 2. 2011, Rolnictwo siat.jon. II.
26 Dodał, że ta Strategia była nowelizowana, były przyjęte ostatnio założenia, o ile pamięta, na dwa
jeżeli założymy dodatkowo, że gęstość gazu (p ), powietrza (pp), spalin (ps) jest taka sama: Pg ~ Pp
Z powyższych danych wynika, że ponad połowa badanych była choc raz ofiarq przemocy. Wskazuje to na d
Centyle Mediana jest wartością, którą znajdujemy w wyniku poszukiwania odpowiedzi na pytanie: poniże
Pierwszy - mało przydatny, jest to podział na pierwotną i wtórną. Dna pierwotna to jest taka, która
CCF20080702086 128SKLEPIENIE STOPY Stopa nie jest tworem ukształtowanym płasko (najlepiej widać to
CCF20080702086 (2) SKLEPIENIE STOPY Stopa nie jest tworem ukształtowanym płasko (najlepiej widać to
10(3) 3 Strażnik Daj nóżkę, nie bądź taka. Strażnik przymierza Kopciuszkowi pantofelek. A to
Lisa Myhre Nemi2 WIĘKSZOŚĆ PAŃ NA STOLE JEST NISKOKALORYCZNA, ALE CIASTO PO PRAWEJ TO NA 
STRUKTURA CZASU PRACY KIEROWNIKA Jest ważnym elementem pracy kierownika , rzutuje to na właściwą
Z powyższych danych wynika, że ponad połowa badanych była choc raz ofiarq przemocy. Wskazuje to na d
tez wywoływać strach ujemnymi skutkami. Szczepionka na to jest solidna reforma naszego kraju. Chodzi
To co widzimy na ekranie jest jednym wielkim oszustwem ;) Jednak ma to na celu coś więcej jak tylko
10 L. Bednarski, op. cit., s. 37. -    chyba, że ta sama osoba jest autorem kilku cyt
Obraz07 Zasada podwójnego zapisu polega na Lym ze:    Tą Ar tjyl każda operacja księg

więcej podobnych podstron