zawierać m.in.: umowę o świadczenie usług, dane identyfikacyjne usługobiorcy, informacje o jego stanie zdrowia, imię i nazwisko opiekuna prawnego lub kuratora osoby przebywającej w placówce, jeżeli został ustanowiony, dane kontaktowe najbliższej rodziny lub innych osób wskazanych przez osobę przebywającą w placówce. Dzięki gromadzeniu takich informacji możliwe jest odpowiednie dopasowanie opieki medycznej do wymagań podopiecznych placówek, a także rozważenie ich ewentualnego ubezwłasnowolnienia. W trosce o polepszenie jakości świadczonych usług i intensyfikację kontroli nad placówkami wprowadzono obowiązek umieszczenia na budynku, w którym prowadzona jest placówka, tablicy informacyjnej zawierającej m.in. informacje o posiadanym zezwoleniu i numerze wpisu do rejestru. Wymóg ten ma również polepszyć wykrywalność nielegalnie działających placówek.
Prowadzeniem placówek zapewniających całodobową opiekę osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym i w podeszłym wieku mogą zajmować się również w ramach statutowej działalności kościoły, związki wyznaniowe, organizacje społeczne, fundacje i stowarzyszenia. Mają tu zastosowanie te same przepisy ustawy o pomocy społecznej dotyczące wydania zezwolenia oraz spełnienia przez placówkę określonych standardów', jak w przypadku opisanej wyżej działalności gospodarczej.
ocena
prywatyzacji
Należy podkreślić pozytywne aspekty prawnych rozwiązań umożliwiających podmiotom niepublicznym prowadzenie placówek zapewniających całodobową opiekę. Regulacja taka wskazuje na dodatkowa możliwości zaspokajania potrzeb osób wymagających opieki, stwarza źródła dochodów dla podmiotów' podejmujących taką działalność gospodarczą, a ponadto umożliwia tworzenie nowych miejsc pracy w omawianych placówkach.
Wskazane formy prywatyzacji zadań publicznych w sferze pomocy społecznej z pewnością należy oceniać pozytywnie, zwiaszcza w kontekście podniesienia efektywności i jakości świadczeń, zwiększenia oferty usług i dostępności do nich. Jednakże wycofywanie się podmiotów' publicznych z realizacji wielu zadań ma swoje granice, nie można pominąć faktu, że to właśnie państwo i samorząd są powołane do zaspokajania potrzeb członków' społeczeństwa. Zdaniem S. Zawadzkiego redukcja zadań publicznych nie powinna zaskakiwać obywateli, gdyż grozi to konfliktami społecznymi, a wiele współczesnych koncepcji opowiadających się za koniecznością ograniczania zadań państwa i samorządu terytorialnego - zdaniem autora - daje fałszywy obraz i stwarza błędne, w'ręcz utopijne rozwiązania27. Bez wątpienia prywatyzacja zadań publicznych niesie za sobą różne zagrożenia. Nie zawsze prowadzi do obniżenia kosztów usług, czasem powoduje wprowadzenie odpłatności za świadczenia wcześniej wolne od opłat, może również wiązać się z nałożeniem pewnych obowiązków' na obywateli. Zjawiska te wydają się szczególnie niebezpieczne w dziedzinie pomocy społecznej, skierowanej do najuboższych członków' społeczeństwa. Dlatego w literaturze słusznie zwraca się uwagę
27 S. Zawadzki, Fbiistuw o orientacji społecznej, Warszawa 1996, s. 181-183.
116