Ciemną nocką biskup stary idzie, niosąc w worku dary. Czy się domyślacie - kto to? Ma na głowie mitrę złotą i pastorał w ręku trzyma. A dokoła sroga zima, w kalendarzu grudzień siwy... Co za cuda? Co za dziwy?
To Mikołaj! Biskup święty. On przynosi nam prezenty!