Co roku wiele osób w starszym wieku łamie sobie kości w niegroźnych upadkach. Przyczyną jest osłabienie kośćca spowodowane osteoporozą, czyli dużym ubytkiem masy kostnej wywołanym przez starzenie się organizmu. Decydujący wpływ na ten ubytek ma ustanie z wiekiem wytwarzania hormonów płciowych - estrogenów u kobiet i testosteronu u mężczyzn.
Deficyt hormonów hamuje fizjologiczne procesy samowzmacniania się kości, nie zatrzymuje natomiast ubytku wapnia i innych składników budulcowych, których utrata wywołuje łamliwość.
Czy jest jakaś granica wieku u kobiet i mężczyzn , od której ryzyko złamań gwałtownie wzrasta?
U kobiet jest to zwykle 50 rok życia, okres menopauzy. czyli ustania aktywności hormonalnej jajników i cyklu miesiączkowego. W tym momencie ustaje wytwarzanie estrogenów, które pobudzają tkankę kostną do wzrostu. Deficyt tych hormonów może w ciągu kilku czy kilkunastu lat spowodować utratę aż 1/3 masy kostnej. Spowodowane tym osłabienie kości zagraża złamaniem, już przy banalnym upadku, co piątej kobiecie po 60 roku życia. U mężczyzn zagrożenie złamaniami jest mniejsze, ubytek masy kostnej jest wolniejszy, rozłożony na dziesiątki lat. a złamania przed 70 rokiem życia są znacznie rzadsze, niż u kobiet.
Jakie są typowe przyczyny złamań kości i w jakich sytuacjach do nich najczęściej dochodzi?
Do złamań dochodzi najczęściej w domu - kiedy podczas sprzątania czy sięgania na górne półki wchodzimy na parapet lub stołek, potykamy się o zawinięty dywan lub wpadamy w poślizg na posadzce łazienki, albo podczas nocnej wędrówki po mieszkaniu. To właśnie takie zdarzenia, nie zaś wypadki komunikacyjne, czy nawet upadki na oblodzonych zimowych ulicach są najczęstszą przyczyną groźnych urazów.
Czy każdy upadek w wieku powyżej 60 lat grozi złamaniem?
Na szczęście tylko co setny upadek kończy się groźnym złamaniem. Ale uwaga, statystyka dowodzi, że jedną z pięciu kobiet w wieku 60-64 lat spotka upadek, który może wywołać złamanie. Warto też wiedzieć, że w grupie pań powyżej 85 roku życia, co druga osoba przyznaje się do ryzykownego upadku w ciągu ostatniego roku. A więc, ostrożność i unikanie zbędnego ryzyka w pracach domowych i pieszych wędrówkach jest bezcenną i zalecaną przez nas profilaktyką.
O czym powinni pamiętać bliscy osób starszych, zwłaszcza samotnie mieszkających?
Należy zaniepokoić się tym. że osoba bliska nie podnosi telefonu lub nie wychodzi zbyt długo z domu i złożyć jej wizytę. Niestety zdarza się. że osoby starsze mieszkające samotnie, po złamaniu nogi, czy urazie kręgosłupa nie są zdolne do samodzielnego poruszania się i czasem czekają na pomoc parę dni. Przez ten czas dochodzi do niebezpiecznego odwodnienia organizmu i pogorszenia ogólnego stanu zdrowia chorego i może utrudnić leczenie.
Jak zmniejszyć ryzyko złamania kości spowodowane przypadkowym upadkiem?
Po pierwsze trzeba uświadomić sobie, jakie schorzenia i sytuacje, które nas dotyczą szczególnie zwiększają ryzyko nieszczęśliwych upadków. A oto zestaw typowych przyczyn upadków i złamań, które powinny wzmóc naszą ostrożność i przezorność:
Na upadek, zwłaszcza w starszym wieku naraża nas każda kontuzja nogi.
W czasie rehabilitacji występuje bowiem niepewność chodu, nieumiejętność balansowania ciałem grożąca powtórzeniem się incydentu. Zwykle krótkotrwały ubytek sprawności ruchowej nie sprzyja zaadaptowaniu się do nowej sytuacji. Adaptację taką osiąga się dopiero po dłuższym czasie i można ją obserwować np. u osób z przewlekłymi chorobami nóg.
Ryzyko upadku znacznie wzrasta u osób, które opuszczają dom rzadziej niż trzy razy w tygodniu, od niedawna zmuszone są do chodzenia o lasce lub są znacznie osłabione.
Osobną przyczyną jest unieruchomienie lub czasowe ograniczenie aktywności ruchowej, np. wskutek przewlekłej choroby. Osobom takim powinna towarzyszyć asekuracja osób bliskich.
Zaburzenia równowagi, zawroty głowy, są szczególnym zagrożeniem.
Zasadniczym problemem jest bowiem upośledzenie przepływu krwi w tętnicach kręgowych zaopatrujących tylną część mózgowia i zawarte w niej ośrodki zawiadujące poczuciem równowagi. Typowe zawroty głowy charakterystycznych dla tej choroby występują między innymi w trakcie zmienienia pozycji szyi - na przykład przy spojrzeniu w górę. Zidentyfikowanie takich symptomów powinno nas skłonić do wizyty u lekarza ortopedy.
Niebezpieczne są tak zwane ortostatyczne spadki ciśnienia:
Pojawiają się one, gdy wstajemy z pozycji leżącej bądź siedzącej, układ krążenia nie nadąża wyrównać ciśnienia krwi w naczyniach mózgowych. Zaburzenie takie zdarza się czasem u zdrowych, młodych osób. Odczuwamy je jako zawrót głowy i mroczki przed oczami towarzyszące gwałtownej zmianie pozycji ciała, zwłaszcza w upalny dzień. U niektórych osób ze schorzeniami serca lub zaawansowaną miażdżycą, czy przyjmujących niektóre leki reakcje ortostatyczne są bardzo nasilone.
Ryzyko upadków jest duże u osób w stanie depresji, cierpiących na zaburzenia orientacji, upośledzenie umysłowe, a także u pacjentów przyjmujących duże dawki leków uspokajających lub pobudzających.
Przykładowo osłabienie wzroku o 20 % podwaja ryzyko upadku zwłaszcza w nieznanym terenie lub niedostatecznie oświetlonym pomieszczeniu.
Pora roku