Edukacja ekologiczna
Rys. 18.1. Formy degradacji I de—ostacji gleb
worzenie terenów bezgtabowyh *->
Nawożenie mineralna Zasiarczeni? powietrza atmosferycznego
łtachmczne-uMkoctzenia okrywy głabtmaji ueuwarwa
Buircni®? nt£52&-<y.re, pramyskrAa, efcegrara JStóat^raffitfS^adiM góm&ytit, hutraczych. !l«t>>^lio»iyęt».chegiicaiydi. tomunOacyjrych Zapadtiai^pipnir a ru terenach glticea ę3 pottnwy
(Gorokaąu odkrywkowo |Pm>*tiBniŁgwl09czn»
Osiadania gruntów i zwana panoro wodygunbaoi Rozlewiska spowodowane deformacją doSn rzecznych ZauodMm w zajębwża* bezodpływowych
ObnZene pazxxnu afó gruntowych LkwsJaqa szaty reślirraj UJa depresyjna ifećwódpoctaMnnych i górnictwa Meóaraęe odwadniające (torfowisk,; Izfc bagien)
Nawożenie .Tuwralne (Ca. Mg. K. Na)
Zanieczyszczenia powelrza wokół cementowni, elektrowni, hut Odkrywkom wydobyoetob praartbkawapwnl. maigli. dblornltóy/
CfiomleznB-Srodki !!ta^daqi.Wagu:! gdcJedzl. odpadyi nawozy mneralne, zwać/powęgttrwo świeżo usypane
Zanieczyszczeni e gleb metalami dętkami I r substancjami toksycznyml
Chemiczne SrodM odweny raSin (pestycydy)
Zanieczysżcźónla gazowe trafiające z opadami atmosferycznymi (no, dwudenak sławi pizaMafeajągy-sjy w kwas startowy; danie ■zob-w azotany itd)
Metale dęlkfe lotów. kadm. syr*. mładŁ chrom, rfklsii inne), gfóumto w rejonach oddziaływania hut, sktedotyanla odpadów, dróg o znacznym nalftegiu nżdtu;' przenikają do gleb w wyniku wymywania, a także z opadami
[Zubożenie glab w wyniku wyooezema sMpdników z plonami lottn
f—| (zmrdaiazanwIiotOKCząMwoiganicznych.inkroarganlzmóN w Waboa^próehnlgj
Muczena auty uSTimy, n$mlem!o (mewy#® rometao ntowtałcłwy dobór rctln uprawnych, oiewtaćcń** metorege wodna, nadnwmy w^jei bydła,, umożltor.enie nadmiernego spływu powteacnrtcwego
Od 1946 r. z ogólnego areału użytków rolnych wyłączono w Polsce około 1.8 min h czyli 8,5% zasobów ziemi uprawnej (pola, łąjd, sady). Ubytek użytków rolnych stale post puje, natomiast wzrasta powierzchnia terenów osiedlowych i komunikacyjnych.
Gleby zdegradowane I zdewastowane zajmują łącznio około 3% powierzchni kraj Grumy wymagające rekultywacji i ponownego zagospodarowania zajmowały w 1999
74 240 ha, czyli 0,25 powierzchni kraju. Poczynając od końca lat 80. udział takich gruntów systematycznie, choć powoli maleje. Rocznie rekultywowanych biologicznie lub zagospodarowanych w inny sposób jest kilka tysięcy hektarów (np. w 1998 r. zrekultywowano 2729 ha. zagospodarowano 1573 ha).
Udział gruntów zdegradowanych i zdewastowanych w Polsce zmniejsza się znacznie wolniej niż wynikałoby to z tempa rekultywacji i zagospodarowania, ponieważ stale oddziałują czynniki naturalne i antropogeniczne prowadzące do degradacji gleb. Głównymi przyczynami degradacji gleb są: górnictwo, niewłaściwe użytkowanie rolnicze gleb, błędne stosowanie chemicznych środków ochrony roślin > nawozów sztucznych, a także gazy i pyły pochodzące z przemysłu i ruchu pojazdów samochodowych.
Największy udział w dewastacji gleb ma górnictwo odkrywkowe, zwłaszcza węgla brunatnego. Na terenie odkrywki gleba ulega całkowitemu zniszczeniu. Zasięg zagrożeń gleb wykracza jednak daleko poza obręb kopalni, ponieważ w przyległej okolicy następuje obniżenie poziomu wód gruntowych spływających do kopalni. W rezultacie okolica staje się bezwodna, jałowieją pola i giną lasy. Lustro wód podziemnych w takiej okolicy ma kształt gigantycznego leja, dlatego cale zjawisko nazywane jest lejem depresyjnym. Poważne zagrożenie dla gleb wiąże się także z górnictwem podziemnym. Wśród różnorodnych skutków tej działalności najważniejsze jest osiadanie powierzchni terenu, a w ślad za nim zmiana stosunków wodnych. Najczęściej polega ona na zawodnieniu, a nawet podto-pieniu lasów i pól, a w konsekwencji - zniszczeniu gleb i szaty roślinnej. Zarówno w górnictwie odkrywkowym, jak i podziemnym, problemem je$t ogromna ilość skały płonęj wydobywanej w trakcie eksploatacji właściwego surowca. Tylko część materiału skalnego może powrócić do kopalni, dlatego górnictwu wszędzie towarzyszą usypiska skał - czyli hałdy. Na takim terenie gleba ulega, rzecz jasna, całkowitemu zniszczeniu.
Jedną z ważniejszych przyczyn degradacji gleb w Polsce jest ich chemiczne zanieczyszczanie. Do niedawna sądzono, że do głównych problemów należy nadmierne stężenie metali ciężkich. W drugiej połowie lat 90. przeprowadzono obszerne badania (ponad 50 000 próbek) gleb rolniczych całego terenu Polski. Wyniki były zaskakujące - gleby generalnie nie są nadmiernie zanieczyszczone metalami ciężkimi, a 90% gleb zawiera ich naturalne ilości (rys. 18.2).
Rył. !8.2a. Stopień zanieczyszczenia gleb użytków rolnych ołowiem
Z przytoczonych danych nic wynika bynajmniej, żc problem zanieczyszczeni* g|*b me tułam! ciężkimi nie istnieje. Ma on jednak inny charakter niż sądzono dotychczas metali ciężkich w glebie przekraczane są głównie w pobliżu ruchliwych ciągów him.«^in.
11*