40 Mini-wykłady o maxi-sprawach
żeby Kościół swoje nauczanie odwołał, a to jegfcprze-jąyr karygodnej nietolerancji w drugą stroni. W An-gluByły^>r2yp ataków na Kośdoły
w tej sprawie. Któż jest wje&nietełerancyji^Meśli niektórzy homoseksualiści twierdzą, że Kościół błądzi, mogą z niego wystąpić, nic im nie grozi; ale gdy chcą własne opinie hałaśliwie i agresywnie Kościołowi na-rzucąĆĘjftie bronią tolerancji, lecz nietolerancję propaguj ćKTolerancj a jest skuteczna, gdy jestobuśtronna. ) ^Powiadaniy^aiera^^e wólnoTśńrać Żjł CzynyTnie^a I opinie. Kłopot w tym^żegranica między nimi nie jesty ^wyraźna/W różnych krajach karalne jest, na przykład, podżeganie do nienawiści rasowej. Podżegać można w różny sposób i rasiśd nieraz się bronią tak właśnie: to są opinie, więc nie mogąbyć karane. Ale słowo też jest szczególnym przypadkiem działania i*może mieć . skutki najgorsze i najlepsze. Jeśli tylko tył*3 pnwipmy /płatwo podpowiadamy, że należy wszystkie opinie kontrolować z punktu widzenia ich możUwyEh-^kutków. Ale jeśli tego nie powiemy, podpowiadąnayjikolei, że J niczego nk wolno zabraniać, dopóki nie ma użyda przemocyJlfok zawsze w żydu, trzebaTwięc szukać roz-j wiązaAkompromisowych. które są zawsze niewygod-Une^ale nieuchronnerJgsrtoTeź"wiecznydyłemat-tole-/fgirji: cż^WoinoTnależy tolerować ruchy polityczne flub religijne, które śą wrogami tolerancji -i.chcągnisz-( czyć wszystkie urządzenia, co tolerancję^hronią, ruchy totalitarne lub dążące do narzuceniąjwłasnej de-| spotycznej władzy? Takie ruchy mogą nie być niebez-' pieczne, póki są niewielkie, można je więc tolerować, \ ale z drugiej strony, gdy stają się silne, trzeba je tolerować, bo nie ma siły, by je zniszczyć,^ w k&ńcu całe
C^>ołeczeństwojnoże paść łupem najgorszej tyranii?'&k>.
\ t© tolerancja nieograniczona zwraca się przęci^w sobie ) U niszczy warunki, któreją.czynią możliwa. Przyzna^ jestem za tym, aby niĆhy7l3ESre^B^rz^ądo ;/jjJEniszczenia wolności, nie były tolerowane, lecz wyję- ^ te spod ochrony prawnej/tolerancjajest mniej nara--żońttprzez-t^^^
%,■,/ Nie ma jednak dobrej zasady, której nie można by /na złe użyć. Wolno zakazywać głoszenia ideologii ra-gBstowskich, ale w Ameryce rasistami się nazywa i ata-I kuje tych, którzy prowadzą badania nad statystycz- , r nym rozkładem różnych uzdolnień w populacjach/ (iiasowo okrgślonyęhTJest to badanie wymagające ' szczególnej ostrożności i na pewno może być wyzyskiwane dla rasistowskiej propagandy, ale zakazywanie go pod tym pretekstem jest znacznie gorsze, wtedy bowiem przyjmuje się zasadę, że trzeba zakazywać wszystkich badań naukowych, jeśli ich wyniki mogą być niepożądane dla idei w danym czasie uznanych za właściwe, a to jest zasada totalitarna. Krytykować te wyniki należy, jeśli są dobre kontrargumenty, lecz zakazywać badań to ustanawiać ideologiczną dyktaturę w dociekaniach naukowych.—
Powtarzam: tolerancja jest chroniona mniej przez /prawo, a więcej przez utrwalanie się obyczajowości to-I lerancyjnej. Potencjał nietolerancji jest w każdym \ z nas, bo potrzebanarzucania innym własnego objpt-zu świata jest na ogół silna; chęgfnyTSy wszyscy wie^ rz^ffWto^nrofco my bo wtedy czujemy się duchowo bezpieczni i nie musimy rozważać własnycFTWtar alboicK konfrontować z innymi. Toteż agresji w konfrontacji wiar - religijnych, filozoficznych czy politycz-