t/OC/C
loto. AdUc^uiiJboAM, j Hj fr*
tt
M
Cim btl/uAt ItrfiOJ/źusAKl
-3
CKOJlbanyjjo no niwy,
acuzuiłam
Mogę.
Wtedv cos w rodzaju
z •
kiedyś było jej twarzą
!v.
PeKBHeM
Her, u nc iio/t hcóoibo/iom.
H nc nojt cmunoii m>>k;u4.\ Kpi»ui. —
>1 Gi.uia toi;ui c mohm mipo/ioM,
Tum, uic Mmi łi;ipo;i. k nocMaci mo. Gliji, 1961
Bmcc
B cTpamiibic ro;u>i okohiumih,! « npoucjm ccmirdji-
ua i h MCCHUCB B TK>pCMHI>!X OMCpC^«X B JlcHMW pa/I,e.
KiiK-ro pa* k io-io «ouo3naji» mchh. Tor;m crosmuui 3a mhoh Hccmiimm c rojiyoMMH ryGaivm, hoiop;ni, kohcm-ho, iihkouui i;c cjn»jxajia mocio hmcuh, o'uiyjmci> ot
CBOMCTBCiHIOl O IlilM BCCM OUCHOHCJJHa ii C!ipoCMJia MCUH
ua yxo (uiM bcc foBopium iiiciiotom):
— A Tl O Bl>l MO)KCTC OlIMCUTb?
H « cKuaajia:
- Mory.
Touia li i o-i o upojie yjibiGicu
MTO HCKOI Jia ÓblJlO CC J1HM.0M.
/ unpc.i.u !l)57 eoóa, Jlauunspm)
Requiem
Nic, mc pod obcych gwia/d korowodem Nic pod skr/ydlami nic ojczystych sił.
Z moim podówczas byłam narodem.
Tam, gd/ic mój naród, na nics/c/yścic był
196 /
Zamiast przedmówy
W slras/liwych lalach jcżows/c/y/ny spędziłam siedemnaście miesięcy w kolejkach przed więzieniami 1 cnin-gradu. Pewnego razu ktoś mnie „rozpoznał" Wtedy stojąca za mną kobieta o sinych wargach, która, rzecz jasna, nigdy nie siyszala mojego nazwiska, ocknęła się z właściwego nam wszystkim odrętwieniu i szepnęła mi na ucho (tam wszyscy mówili szeptem) ł pani to może opisać*
uśmiechu spełzło po lym. co
/ A wu-huu /<0 7 r<> A//, f.cmn^tad
II ociuu nemie
Ilcpc^TiMM i opCM i ny rcH ropni, He tcmct BCJiMKan peica,
H o kpenkh 110pem \\ i>ie aa i bo\>bi, A aa hu mu «KaTopxcm>ie nopbi»
M CMCpiCJłbHaH IOCKa.
Dedykacja
(jory walą mc od takiej zmory, Wielka r/eka swoich fal nie miota Ale mocne więzienne zawory,
A za nimi katorżnicze nory",
A w nich śmiertelna tęsknota
o i \ i