121
ARYSTOTELES
11 Ml ys lu ludzkiego leży, że — przeciwnie — tylko przez znajomość -JSnui że dojść do znajomości ogółu. Sylogizm jest strukturą wiedzy osiągnię-\*S,xTukt»T4 wiedzy rozwijającej się jest nie sylogizm, lecz in-Ludka Arystotelesa przedstawiała tedy rzeczowy porządek prawd {7tQ<nt(xn> m T" <t>'HTF,'>' nic twierdząc bynajmniej, że jest on psychologicznym porząd-
. iii'
M"':
wjakim prawdy poznajemy (jtQÓTiQov xa) ihjtfqov jzgóę f/judę). Te dwa po-■t cH
listwo wjego lilozolii: droga od ogółu do szczegółu i od szczegółu di
ytn|
**ki były „awet dla Arystotelesa wręcz sobie przeciwne; stanowiły zasadnicze prze-
4inaczej mówiąc, kierunek właściwy naturze rzeczy i kierunek właściwy urny-jgwi ludzkiemu, czyli porządek logiczny i porządek psychologiczny — jeszcze inaczej, metoda wykładania zdobytej prawdy i metoda jej zdobywania.
W powyższym poglądzie ujawniło się odstępstwo Arystotelesa od Platona, który | dopatrywał się tożsamości obu porządków, a nie ich przeciwieństwa; Platon mniemał, ze I „mysi zaczyna od wrodzonych ogólnych pojęć i na ich podstawie dedukcyjnie postępuje w wiedzy
Dlatego też dla Platona rozum sam wystarczał do poznania. Natomiast u Arystotelesa zmysły miały w poznaniu funkcję równie niezastąpioną, jak rozum. Trzeba ze-tknąć się z rzeczywistością, aby coś o niej wiedzieć, umysł zaś może się z nią zetknąć jedynie przez zmysły; wrodzonych pojęć nic ma w umyśle, jest on ni cza pisaną tablicą, którą zapisują dopiero postrzeżenia; od postrzeżeń tedy trzeba rozpoczynać poznanie. Od nich, d rogą stopniowej a bstra kej i, drogą wydzielania czynników ogólnych umysł dochodzi do pojęć. Tu dopiero rozpoczyna się funkcja rozumu: na podstawie materiału dostarczonego przez zmysły poznaje to, co jest w rzeczach ogólne, a przeto, jak mniemał Arystoteles, istotne. Wiedza rozumowa jest celem, natomiast wiedza zmysłowa jest niezastąpionym początkiem i podstawą. W taki sposób Arystoteles oddawał rozumowi i zmysłom suum cuique i kompromisowo godził pretensje racjona 1 i z ni u i scnsualizmu. Głosząc, że tylko rozum umie wydobyć z do-| świadczenia to, co istotne, Arystoteles stał na stanowisku racjonalizmu; ale racjonalizm jego był związany z genetycznym empiryzme m. Filozofia jego stanowiła, w porównaniu z Platonem, znaczne wzmożenie czynnika empirycznego.
1 nikt nie kładł silniej od Arystotelesa nacisku na fakt, że poznanie ma charak-terbierny; wszelka władza umysłu, jeśli ma poznawać przedmioty zewnętrzne, musi być rcceptywna, czyli poddawać się działaniu tych przedmiotów. Dotyczy to równie/ i rozumu, z tą tylko różnicą, że ten styka się z przedmiotami pośrednio, poprzez obrazy dostarczane mu przez zmysły.
Arystoteles, kładąc nacisk na empiryczną podstawę poznania, stawał w opozycji przeciwko jego rzekomym czynnikom wrodzonym, ale bardziej jeszcze przeciwko czynnikom mistycznym. Żadne wieszcze natchnienie nie może zastąpić doświadczenia. W przeciwieństwie do Platona, który widział bezsilność rozumu wobec ostatecznych zagadnień, Arystoteles ufał rozumowi, a nawet i zmysłom; stał na stanowisku ufności wobec przyrodzonych władz u mysł u. Wedle Arystotelesa do-