DSCN5008

DSCN5008



Pozorność wspólkrcacji

Jedną ż najczęściej wskazywanych możliwości, które hipertekst otwiera przed odbiorcy, miata być możliwość wspóffcre-acji. Wejście w świat Sieci miało mieć charakter żeglugi w dowolnym kierunku, polegającej na pokonywaniu kolejnych etapów w oparciu o skojarzenia i potrzeby odbiorcy. W ten sposób osiągane miało być porozumienie pomiędzy autorem danych a odbiorcą, który aktywnie ma podążać za jego ideą. Wypada jednak w tym miejscu Zgodzić się z opinią Lva 2VTanovicha. dla którego faktyczna interakcja z komputerem nie jest jednak jednoznaczna z możliwością wyboru własnej strategii poszukiwania — co może ostatecznie oznaczać nieporozumienieŁO — zarówno co do formy (związanej z oprogramowaniem) przekazu, jak i jego treści.

Wybór, który przedstawiany jest internaucie jako absolutna. nieskrępowana wolność i mnogość, zawężony jest jednak do pewnych mniej lub bardziej zasobnych zbiorów. Każdy z użytkowników zarówno Internetu, jak i dowolnego oprogramowania komputerowego ma do dyspozycji (wyboru) jedynie zestaw możliwości. które wcześniej przewidzieli programiści -autorzy Menu programów oferuje mniej lub więcej opcji/okien do uruchomienia . ale ostatecznie kreatywność musi sprowadzać się do wyboru pomiędzy nimi.

Podobnie wygląda dostęp do treści zawartej w sieci węzłów i linków. Obietnica kreatywnego współuczestnictwa (domyślnie zawarta w definicji Nelson a) jest w praktyce znacznie zawężona Wybór jest ograniczony do kilkunastu opcji/linków/węzłów. do skojarzeń wcześniej zapętlonycb w hipertekstowe węzły przez ich twórców11. Ich intencje pozostawmy tu na boku, niezależnie od nich wejście do Sieci to ostatecznie nasze spotkanie z wirtualnie obecnymi twórcami. administratorami i ich produktami (wiedzą, skojarzeniami. preferencjami), a nie z wiedzą w postaci pierwszej, jak tego chciał Bush1*.

0r


Zob *Mr*cj L. M.inovich. Kim Jest autor?, .Kultura Pnpulanin" 2003. łuł> L Manwich, rin jest autor?, htlp://WVTO,.cybcrforum odu.pl/1


rckity phpj>ITEM = 9-1 z 04.2004

U L. Mnnnvlcli. The Łanyuage of

eł. 117-IZ9. zob. także M. Filii-iuk. ______ ,

J cy!>er[oriim cdli pI/tckaty.php3?ITKM-*95 z 03.2004.

12 Sierra) na ten temat- T. Bardln). Bridyiny Ihe Ouffs: Brom Bypertext


t*eu> Afetfia. MIT 2001. s. 53-JesyM noufych metłiflul. Ilttp://


„ trzeba patrzeć na zbiorowy wymiar cyfrowego au-P X- Poruszający sił w hipertekście często pracują razem -™4iaia zbiorowe, bipertekstualne projekty, zbiorowe dzielą P°"[tc M najróżniejszych formach współpracy. Często rozpo-Sete nawet kilka lat temu przedsięwzięcia są wciąż dopracowywano i zmieniane przez kolejne pokolenia programistów. Jak poważyli Georgc Landów i Paul Delany. w konsekwencji takiej współpracy wszystkie dokumenty, miejsca w strukturze hipertekstu, współistnieją miedzy sobą - żaden z nich nie pozostaje poza siecią powiązań. Poprzez linki dokumenty nawzajem wa-funkcją swoje istnienie - nie ma nic. co nie jest powiązane1*. Warto dodać, że tak rozumiana współpraca ma swoje dwa najważniejsze wymiary. Pierwszym jest tworzenie odrębnych frag-I mentów cyfrowego morza - programów, muzyki1’, akcji ftp., drugim współtworzenie całokształtu hipertekstu - dodawanie kolejnych linków, węzłów i wreszcie wzbogacanie Sieci o nowe bity informacji.

Cyfrowy sprzeciw

Współpraca w świecie hipertekstu ma także ideologiczny i światopoglądowy wymiar. Chodzi tu m.in. o reakcję społeczności użytkowników Internetu na ograniczenia związane z narzędziami sieciowymi w postaci systemów operacyjnych i aplikacji, które przyjęło się nazywać software. Najlepszym przykładem tego zjawiska jest idea i powstały wokół niej ruch open source.

Wejście w hipertekst okazuje się niemożliwe dla tych, którzy nie posiadają odpowiednich narzędzi - programów. Istniejące środowiska pracy i oprogramowanie narzuca każdemu użytkownikowi komputerów zarówno najbardziej podstawowe schematy i wyobrażenia o istocie technologii komputerowej, jak i wszelkie precyzyjne umiejętności obchodzenia się z danymi i poruszania

to Cyberspace. www.ascusc.org/jcmc/vol3/issue2/lMrdinUUmWFbotnotd z 03.2004.

13    G. Landów. R Delany, Hypertat, bypermedia..., op. cit.. s. 234-Z35.

14    Zob. szerzej W. Siwak. Audiosfen no przełomie stuleci, wi M llopfm-ger (red-). Houe media a komunikacji społecznej w XX wilku. Warszawa 2002, s. 153-178.

Wpruninu hipertekstu - granice nfoogranfczofteęo


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
pic 11 06 280435 leży, iż nie zostały rozwinięte możliwości, które tkwią w wyrażeniu „funkcjonalny
W ankietach jako mocną stronę studiowania na kierunku pedagogika najczęściej wskazywano dobrze
Wykres 1. Źródła informacji, z których respondenci korzystają najczęściej Wykres 6. Powody, które
Najczęściej wskazywane problematyczne węzły przesiadkowe Bielany Bemowo o Wola0 Liczba wskazań
Scan0064 (9) tycznych. Oczywiście, są to tylko takie -możliwości, które mogą być urzeczywistnione po
scan0005 (3) niy obwodów prądu stałego. Posiada szereg możliwości, które w ćwiczeniu nie będą wykorz
Społeczna odpowiedzialność szkoły wyższej w kontekście jej wizerunku 147 zasoby i możliwości, które
2. WSTĘP Ostra biegunka jest jedną z najczęściej występujących na świecie chorób1 2 3 . Przez cały c
Drugi pogląd • Problem nie polega na braku teorii, ale na niewykorzystywaniu możliwości, które

więcej podobnych podstron