JL

JERZY LI EBERT (1904 1931)

Poda związany z kręgiem Skamandra i katolickim ..Kołem" księdza Władysława K orni łowicza.

Wydal następujące zbiory poezji: Drugo ojczyzna. Warszawa 1925: (i osia. Warszawa 1930; kołysanka jodłowa, Warszawa 1932.

Wydania zbiorowe: Pismu. t. 1: Poezje. Warszawa 1934: Poezje zebrane. Warszawa 1951; Poezje zebrane, |wslęp 13. Oslromęcki|, Warszawa 1972: Poezjo jirozo. zebrał oprać, i wstępem opatrzył S. Irankicwicz. Warszawa 1976 (Pisma zebrane, t. I).

Opracowania: Z. li i e ń k o w s k i. Legenda i finezjo Lieheria |w:| J. li e-bert. Poezje. Warszawa 1963; S. Pękacki, O lirytv Jerzego l.iebena. «Twórczość» 1965, nr 12, s. 82 91; I). O s l r o m ę e k i. Jerzy Lichert [wstęp do:] Poezje zebrane. Warszawa 1972. s. 3 15.

POCHWAŁA WSI

Na usi dzień kładłaś, jak ścięli) różę W karty pow ieści,

Słysząc, jak obok drzewo, a w pórze Chmura szeleści

Podobna wielkim ogrodom sennym W godzinie świtu.

Brałaś dla twarzy larby codziennie Prosto z błękitu.

POCHWALA WSI

/, tomu: Poezje. Warszawa 1934. Teksty wszystkich wierszy Liebcrta na podstawie tego wydania.

A w oczach miałaś światło i ciszę Wielkiej pogody.

Która, jak mi|drc ramię, kołysze Lijdy i wody.

A spokój kradłaś Bogu jak słowo Z przepysznej wazy,

W której rozsiane, plynti miarowo, Kręct) się głazy.

A dziś pod miasta kopuk) ciemni) Serce masz znojne,

Pochylasz czoło smutne nade miii)

I niespokojne.

A ja z Twych powiek zgarnąwszy ręki) Łzy. jak opale.

Oto je w mowy przetapiam dźwięku Ku wsi pochwale.

SŁOWO

Jeśli nieba przejrzystość albo wód głębina Jest zwierciadłem pogodnym lub sinym odmętem. A wonny słup powietrza, który się ugina Jak kolumna od srebra, zwiemy firmamentem.

Jeżeli wszystkie kwiaty znamy po imieniu I śmierć z miłości:) wiitżcm niby narcyz z róż.t|.

A śledząc serc i planet obroty w skupieniu, Znużenie cis/;) zwiemy, a niepokój burzą,

SI owo

Z tomu: Diuku ojczyzna. Warszawa 1925.