556 ORIENTACJE POETOCENTRYCZNE I KULTUROCENTRYCZNE
z .lękiem. W ten sposób poeta wiedzie słuchacza na wyższy stopień jasności i człowieczeństwa. Pratworzywo tej twórczości pochodżi ze sfery ludzkiej, z wiecznie powtarzających się cierpień i radości człowieka, jest treścią ludzkiej świadomości, objaśnioną i przeistoczoną w: poetyckim ukształtowaniu. Poeta odjął psychologowi wszelką pracę. Gzy też może winien on zgłębić, dlaczego Faust zakochał się w Małgorzacie? albo dlaczego Małgorzata została dzieciobójczynią? Jest to sprawa losu ludzkiego, miliony razy powtarzającego się aż do monotonii sali sądowej lub kodeksu karnego — nic nie pozostało tu ciemne, wszystko bowiem wyjaśnia się samo przez się.
Na tej linii znajdują się niezliczone produkty literackie, powieści miłosne, obyczajowe, środowiskowe, kryminalne i społeczne, poematy dydaktyczne, większość wierszy lirycznych, tragedie i komedie. I: jakakolwiek by była ich forma artystyczna, treści tej twórczości psychologicznej pochodzą zawsze z szerokiego pola świadomych ludzkich doświadczeń, z duchowego pierwszego planu najsilniejszych przeżyć. Nazywam ten rodzaj twórczości artystycznej twórczością „psychologiczną” również dlatego, że zawsze mieści się ona w granicach tego, co jest psychologicznie uchwytne i zrozumiałe. Od przeżycia do ukształtowania wszystko co istotne przebiega w tej sferze psychologii, która możliwa jest do przeniknięcia. Nawet irracjonalne tworzywo przeżycia nie ma w sobie nic osobliwego — przeciwnie, wszystko jest w nim odwiecznie znane — losy i sposoby ich znoszenia, wieczna natura, jej piękno i jej groza.
. Przepaść, która rozwiera się między I i II częścią Fausta, oddziela także psychologiczny rodzaj twórczości artystycznej od twórczości wizjonerskiej. Tu wszystko jest odwrócone: tworzywo lub przeżycie stanowiące treść procesu kształtowania jest nieznane, ma obcą naturę, pochodzi z dalekich sfer, jakby z głębi przedludzkich czasów lub z ponadludzkich światów światła czy ciemności, jest praprzeżyciem, któremu ludzka natura zagraża zepchnięciem w niemoc i bezkształt. Wartość i siła naporu polegają na niesamowitości przeżycia, które wynurza się z głębin bezczasu obce i chłodne, demonicznie groteskowe, niszczące wartości ludzkie i piękną formę, przerażające i zarazem śmieszne kłębowisko wiecznego chaosu, mówiąc słowami Nietzschego: „crimen laese maiestatis humanae”. Wprawiający w konsternację widok potężnego i bezsensownego dziania się, które w każdym momencie przekracza zasięg ludzkiego odczuwania i pojmowania, wymaga od tworzenia artystycznego czegoś zupełnie innego niż przeżycia z pierwszego planu. Nie rozerwałoby ono nigdy kosmicznej zasłony, nie rozsadziło nigdy granic tego, co po ludzku możliwe, i dlatego — choćby jednostka przeżyła najsilniejszy’ wstrząs — to pierwszoplanowe przeżycie bez oporu wchodzi w formy ludzkiego kształtowania sztuki. Ale czy tamto inne przeżycie rozrywa na poły zasłonę, na której namalowane są obrazy kosmosu, i otwiera widok na niepojęte głębie tego, co się jeszcze nie stało, na inne światy? lub na ciemności ducha? lub na praźró.dła przedludzkich epok? lub na przyszłość nie narodzonych rodzajów? Na to pytanie nie możemy udzielić ani przeczącej, ani twierdzącej odpowiedzi.
Gestaltung, Umgestaltung.
Des ew’gen Sinnes ew’ge Unterhaltung K
•;Pierwotną wizję spotykamy w Pasterzu Hermasa1 2 3, u Dantego, w II części Fausta, w dionizyjskim przeżyciu Nietzschego, w Pierścieniu Nibelunga Wagnera, w Olympischer Fruhling Spittelera, w poezji Williama Blake’a, w Hypnerotomachii mnicha Francesca Colonny8, w poetycko filozoficznych zawiłościach Jakuba Boehme. W bardziej skrótowej i zwartej formie przeżycie to wypełnia istotną treścią utwory Ridera Haggarda, o ile krążą one wokół „she”, a także Benoita (głównie UAtlantide), Kubina4 5 6 7 (Die andere Seite),-Meyrin-
[„Kształtowanie, przekształcanie.
Wiecznej myśli wieczna rozrywka”. :
(J. W. Goethe Faust, cz. II, w. 6302—3)] ' ’ " ‘ ",
[Pasterz Her ma s a — Pasterz, utwór grecki o charakterze apokaliptycznym, którego autorem jest jeden z ojców apostolskich Hermas (ok. 155), wg innych źródeł uważany jedynie za adaptatora dzieła greckiego napisanego przez ucznia apostołów, także Hermasa, Utwór ten— alegoryczny i moralistyczny, a przecież nie pozbawiony elementów: osobistych — zyskał wielką popularność, równą popularności pism kanonicznych; dopiero w V w. został uznany za twór apokryficzny.]
[Francesco Colonna (ok. 1432—1527) — dominikanin; wykładał literaturę i teologię w Treviso i Padwie; miał sławę erudyty. Imię jego przeżyło dotąd dzięki przypisywanemu mu dziełu Hypnerotoma-chia.]
[Alfred Kubin (1877—1959) — malarz i powieściopisarz. Zamiesz
czał rysunki w „Simplicissimusie”; ilustrował Poego, E. T. A. Hoffmanna,
Dostojewskiego. Ważniejsze powieści: Die andere Seite (1909),. Von ver-.
schiedenen Ebenen; Der Guckkasten.]