moralnie moznu uęuąc wuwnąir/., uniając emocjom I działaniu sił, Jakie ścierają się w rzeczywistości. Sądzić mota tylko ten, kto jest z zewnątrz i patrzy bez namiętności I gniewu. Ale sąd moralny wyrokowany z tego brzegu, na którym jest dobro, byłby w istocie rzeczy swojej sądem niemoralnym, uprzedzonym bowiem i niejako z góry narzuconym. Lucifer zaś jest dopiero tym, który spokojnie ocenia wynik zmagań człowieka, społeczności, historii — i prowadzi dokładną buchalterię. Nie jest kusicielem ani prowokatorem, nie jest przecież ani nadzieją, ani rozwiązaniem. Jam blask wulkanów — a w błotnych nizinach idę... Jest tym, który egarnia całe doświadczenie — człowieka, świata. Jest jedynym, który przemierzył sam wyżyny raju i otchłanie piekła — któż mógłby się z nim równać, nie wyłączając Boga, panującego na wysokościach T Więc tylko szatan, Wilhelm Ton, może na bezradne pytanie: Jakie jest imię jego?, odpowiedzieć stanowczo: Sumienie. Natomiast człowiek, Lejtnant Szmidt, który przeszedł w dramacie Chrystusową drogę Golgoty, będzie się tylko łudził niejasną nadzieją: Wschodzi ono znów nad mrokami — a potem zginie, jak pancer
nie uwal kowii 1
ctt pdn JucfUrt czywUtd 4ryndJ Jeżeli U
polltykil wyprawi badanyd idei M|cj do we, i akcent rozpatrr dziej ofc do tegc feryzmu a więc z losów fl związku czywisty staje się; iiimiMM dla Mici