W
Chyba wszyscy czekają na te dni, kiedy zielone, kolczaste skorupki wiszące na drzewach zaczynają pękać i wysypują się z nich piękne, lśniące kasztany. Można się nimi wspaniale bawić. Ale naszym kasztanowcom zagraża niebezpieczeństwo. To gość z południa Europy - maleńki motyl, który nazywa się szrotówek kasztanowcowiaczek (aż trudno wymówić, prawda?). Wiosną składa jajeczka w liściach kasztanowców i w nich rozwijają się larwy.
Osłabione drzewa nie są w stanie przetrwać zimy. Niestety, szrotówek jako nieznany przybysz, nie ma u nas wrogów naturalnych. Najlepiej palić opadłe liście kasztanowców, w których zimują szrotówki. Robi się też drzewom specjalne zastrzyki!