015501

272

273

nurzać ciało w zimnej wodzie, można je także całe omy^j wać, a omywanie takie z zimnej wody powtarza się co pół godziny, aż do powrotu naturalnej ciepłoty.

Te zaś części ciała, które więcej przez odmrożenie ucierpiały, trzeba pielęgnować ze szczególniejszą tro-! skliwością; i tak, zawija się je w płótno zamaczane w zimnej wodzie, odmieniając okład ten bardzo często.. W ten sposób postępuje się tak długo, aż chory zostanie zupełnie uwolniony od wszelkich następstw odmrożenia. jeżeli zaś niektóre części ciała np. ręce lub nogi zostały całkiem przemrożone, wówczas nie masz już dla. nich ratunku, gdyż przechodzą w zgniliznę.

Opilstwo.

Trafiają się tacy ludzie, którzy oddając się z uporem nadmiarowi spirytusowych napoji, niszczą zupełnie przez to i ducha i ciało. Ludzie ci tak się już przyzwyczaili do swego nałogu, że istnieć już nie mogą, a tem. ci mniej pracować, jeżeli nie otrzymają kufla piwa, albo | kieliszka wódki. Strasznem występkiem jest nieumiarko-wane picie piwa i wódki. "Wprawdzie potrzeba nieraz; długiego czasu, aż nałóg ten ciało zupełnie zrujnuje, ale-w końcu przyjdzie ten czas, że je złamie, a wtedy nic długo trzeba czekać na śmierć. Z początku pije się małe porcyjki, ale później rosną one i mnożą się w nieskończoność; najpierw małe tylko oszołomienie i podchmielenie jest dostrzegalne, potem wzrasta coraz większe,, aż w końcu dochodzi do upojenia i utraty przytomności. Losowi temu ulega nietylko ciało ale i duch czło- I wieka; rozum i rozsądek są zniszczone, wolna wola tak , dalece osłabiona, że w końcu następuje niedołężność* wreszcie ogłupienie, a zaburzenie takie ducha wyra- I dza się częstokroć w obłąkanie.

Jak można ratować takich ludzi? Najpierw muszą wyrzec się zupełnie swej namiętności. Że jednakowoż opilcy nie są panami swojej woli, potrzeba dla- i tego dać im do towarzystwa dobrego strażnika. Naraz | jednakowoż nałogu ich usunąć nie można, gdyż dla or- ] ganizmu przeskok ten byłby zbyt gwałtownym. Trzeba i więc odzwyczaić stopniowo nieszczęśliwca od straszli-J wego a chorobliwego przyzwyczajenia, dawać mu wikt | prosty i posilny, hartować jego ciało racjonalnie, i robić mu odpowiednie zabiegi wodolecznicze. — Najlepszymi zabiegami w tym wypadku są: Polanie kolan, polanie ud i polanie górne; — po kilku dniach na-siadówka, później półkąpiołek, i polanie pleców; — wreszcie kąpiel całkowita na przemiany z półkąpiołkiem, tak, aby każdego dnia wziąść jeden zabieg silniejszy, a jeden zabieg słabszy. "Wikt musi być prosty i zawierać wielką ilość pożywnych części. W ten sposób można nieszczęśliwca przywrócić do normalnego stanu zdrowia.— Na wewnątrz dawać herbatę z babki, szałwji i piołunu; również dobrym środkiem jest herbata z korzeni dzięgla, kurzego ziela i babki.

Znam przykłady takie, że ów pociąg do spirytusowych napoi, który u pijaka zdaje się być nieprzezwyciężony, przy pomocy powyższej kuracji słabnął w krótkim czasie, a u niektórych nawet zniknął w przeciągu jednego miesiąca.

Jednego dnia przyszło do mnie dwóch mężczyzn; ojciec przyprowadził rai swego syna, który przez nałogowe opilstwo zrujnował swe zdrowie. Lekarz oświadczył mu, że pomimo młodości i lat dwudziestu czterech padnie ofiarą śmierci, jeżeli pić nie zaprzestanie. Na odwrót syn takie samo oskarżenie wygłosił przeciw swemu ojcu, i obydwaj żalili się wówczas na swą niedolę, opowiadając nędzę, w jaką obecnie popadli. Wówczas powiedziałem im: jeżeli chcecie się wyrzec swej namiętności zupełnie, i poddać się kuracji wodoleczniczej, wówczas możecie jeszcze spodziewać się ocalenia i zdrowia. Przyrzekli spełnić wszystko, co im polecę, i w rzeczywistości trzeba przyznać, że dotrzymali słowa. Jadali tylko proste potrawy, unikali napoi spirytusowych, i brali codziennie po dwa zabiegi wodolecznicze. Po ośmiu tygodniach odzyskali zupełnie zdrowie, i każdy się dziwił, patrząc na ich kwitnące oblicza, że tak skuteczną okazała się woda.

Ospa.

Odkąd pamiętam istnieje prawo przymusowego szczepienia ospy, na podstawie którego każdy człowiek mus.

KODY.*    18