20
króla angielskiego Edwarda VII, jest szwagrem księcia Fryderyka Leopolda pruskiego, właściciela tych majątków1).
Ludność, zamieszkująca ziemię złotowską, jest mieszana. Żyją tu i mieszkają obok siebie Polacy i Niemcy, a w miastach także Żydzi. Mieszkańców innych narodowości tu niema. Pod względem wyznaniowym Polacy bez wyjątku wyznają wiarę rzymsko-katolicką; Niemcy, to przeważnie wyznawcy Lutra, chociaż nie brak i tu najrozmaitszych sekciarzy i odczepieńców, a pewien odsetek Niemców przyznaje się też do wiary katolickiej.
Rodacy nasi w Złotowskiem, jak wogóle wszyscy Polacy na Krajnie i Pomorzu, wywodzą się od pomorskich Słowian, którzy ziemię tę zamieszkiwali conajmniej już od czasów narodzenia Chrystusa. Przedtem zamieszkana była ta ziemia podobno przez Burgundów, szczep germański, koczowniczy, bez wszelkiej kultury i cywilizacji. Chrześcijaństwo, cywilizację i prawdziwą organizację państwową zaprowadziła na ziemiach tych Polska. Polacy wobec tego stanowią tu element tubylczy i mają prawo pierwszeństwa. Niemcy i Żydzi to element napływowy, sprowadzony dopiero w późniejszych wiekach przez polskich dziedziców w celach kolonizacyjnych. Królowie pruscy osiedlali tu po rozbiorze Polski w bardzo znacznych rozmiarach niemieckich kolonistów. Kilkanaście nowych osad, utworzonych w celach germanizacyjnych w pierwszej połowie ubiegłego wieku, dziś jest tego dowodem. Jeżeli Polacy w Złotowskiem, wysunięci najbardziej i otoczeni z dwóch stron falą ger-manizmu, w ciągu wiekowej niewoli mimo gigantycznych wysiłków najeźdźcy zdołali utrzymać swą siłę liczebną, jestto nie-lada zasługą przedewszystkiem ludu polskiego, mocno przy-
*) Artur książę Connaught, urodzony 1850 jako trzeci syn królowej angielskiej Wiktorji, brat króla angielskiego Edwarda VII, ożenił się 1879 z Luisą Małgorzatą, córką księcia pruskiego Fryderyka Karola Hohenzollerna, a siostrą księcia Fryderyka Leopolda, właściciela rozległych obszarów, należących do klucza złotowsko-krajenskiego.
Książę Connaught jest Wielkim Mistrzem masonerji angielskiej i to „Angielskich Wielkich lóż złączonych", a książę pruski Fryderyk Leopold Hohenzollern był aż do wojny patronem trzech lóż staropruskich; po wojnie zrzekł się urzędów masońskich i z loży wystąpił, (cfr. Wr. Fr. Z. Maj 1919, str. 50). Podobnie wolnomularzem jest Lloyd George, który był przedstawicielem Anglji na konferencji pokojowej w Wersalu.