740
1655
no do «Sołtana witać. Siedział na dywanie przed kotarą sukienną czerwoną przjy ogniu; około niego „siedzieli Murzowie sami: prostych Tatarów sami biją, nie puszczają. Orda prawie wszystka wyszła na przyjazd JMP. Hetmana, po domach, płotach po-właziwszy siedzieli, ciżba wielka bardzo była przed nimi, tak, że koniem przejechać trudno było. Rada była godzin dwie; po której nie bywając u Sułtana JMP. Hetman, pożegnawszy się z Cammalet Murzą, wsiadać miał na konia, w tern od Sołtana przyprowadzono bachmata gniadego JMP. Hetmanowi, na którym odjechał. JMP. Hetman Polny także ma bydż u Sołtana przed ruszeniem osobno. Obiecał Sołtan wzajemże bydż u JMP. Hetmana Koronnego także przed ruszeniem się.
li Januarii. W imię Pańskie wojsko się rusza pod Humań, kędy Głuch z kilką Pułkowników zamknął się. Orda prawe skrzydło trzymać będzie t wojsko nasze lewe. Wychowski stoi z wojskiem w Bukach w Kamionce. Moskwa poszła ku Dniepru: chłopom nie ufają, żeby ich nie wydawali. 0 Chmielnickim języka mieć nie mogą słusznego. Jedni o nim nie wiedzą gdzie się podział, drudzy zaś morzą onegoż; ale sam temu jeszcze wszyscy nie wierzą Wojska! nasze ku Dniepru z Sołta-nein IcliMć Panowie Hetmani za pomocą Bożą prędko obiecują; gdyż : Orda sama próżnować nie chce.
22 Januarii. Ordy Białogrodzkiej nad wieczorem przyszło z kilką Murzów coś nie mało. Jeszcze nie byli u JMP. Hetmana, soltan i Camalet Murza z tern się deklarowali JMP. Hetmanowi, że za pierwszą wiadomością, jeśli* tego potrzeba, Han przyjdzie sam za Sołtanem. Obiecuje od nas nie odchodzić i na wiosnę. Bardzo się nam braterskb z razu wszystkim stawiają; daj Panie Boże tak do końca. Sołran posłał zarazem do Hospodarów Maltańskiego i Wołoskiego, Xcia Rakocego, imieniem Hańskiem, aby wojska swe przysłali do nas. Wołochowie w tych dniach mają bydż we dwóch tysięcy,: powiedają. Wojsko nasze z;t łaską Bożą i dobre i ochotne; piechoty siła ubyło, część od głodu, idąc z pod Tarnopola, część od zimna; ale teraz na nich głodu nie masz z łaski Bożej, i na nas; tylko trunków nie masz, a butów. W chodakach chodzą czeladź i Towarzystwa po części.