131
Idyotami nazywamy zazwyczaj indywidua pozbawione w części lub całkowicie władz zmysłowych i umysłowych. Życie niektórych idyotów ogranicza się prawie na samej tylko wegetacyi: zaledwo czują jakieś zimno lub gorąco, patrzą wprawdzie, ale tak jakoś nierozumnie, że nie wiedzieć, czy na prawdę co widzą, obce im też poruszenia zmysłowe, trzeba ich karmić i pielęgnować jak dzieci, siedzą lub spoczywają nieporuszeni po całych dniach. Oczywiście, że między tym najniższym stopniem idyotyzmu, a stanem, w którym sami się ruszają, szukają sobie żywności, wykonywają niektóre ręczne prace, rozpoznawają osoby swego otoczenia, rozumieją stawiane im pytania i wogóle okazują pewne znaki, że nie obcy im zmysł towarzyskości — najrozmaitsze zachodzić mogą stany pośrednie i stopnie.
Kretyn jest pewnego rodzaju idyotą, a charakterystyką jego niewielki wzrost, mała głowa, a za to wól mniej lub więcej potężny. Ta słabość panuje czasem nagminnie zwłaszcza w niektórych okolicach niezdrowych Szwajcaryi.
Lubo przyczyny fizyologiczne czy to kretynizmu czy idyotyzmu nie są jeszcze zupełnie i wystarczająco zbadane, to przynajmniej to jedno jest pewne, że większy lub mniejszy ciężar snbstancyi mózgowej żadną miarą nie wskazuje stopnia idyotyzmu, jak naucza Yirchow lub Vogt. Ten ostatni wprost dowodzi, że kretyni, inaczej mikrocefalaim (małogłowymi) zwani, są tylko przejściem od małp do normalnie rozwiniętego człowieka '). Twierdzi, że znalazł czaszkę mikrocefala w stanie skamieniałym i to nawet dosyć uszkodzoną, gdyż nie dostawało dolnej szczeki i zębów w górnej, atoli, powiada tyle chwalony profesor berneński, że każdy badacz musiałby przyjąć tę czaszkę za małpią, bo najmniejszej różnicy charakterystycznej nie przedstawiała, by ją można było uznać za zwyrodniałą czaszkę ludzką.
*) Patrz: Carl Vogt: „Vorlesungen iiber den Menschen1'. Giessen 1863 Bd. I., str. 252, także t. II. 74.
9*