323
dzieli się znowu no przedsionek (atrium dextrum et smistrum) i komórkę (rentriculus dexter et sinister). Przedsionki oba lezą nad komórkami, zajmują przeto górną część serca, czyli tak zwaną podstawę, komórki zaś sięgają ku dołowi do wierzchołka czyli końca. Pierwsze mają własność przyj-*-mowania krwi ze wszystkich części ciała doprowadzonej do nich przez naczynia i przesyłania jej do komórek, które znowu oddają ją naczyniom prowadzącym do rozmaitych części ciała. Jamy te serca pod względem anatomicznym przedstawiają znakomite różnice. Każdy przedsionek przedstawia przedłużenie ku przodowi i na wewnątrz nachylone zwane uszkiem serca (auricu* la dęxtra et sinistra cordis). Przedsionki mają ściany cienkie, ściany zaś komórek są nierównie grubsze a szczególniej ściany komórki prawej; ta rozmaita grubość ścian różnych części serca zupełnie odpowiada sile ciśnienia, (akie też ściany wywierać muszą na krew w ich przestrzeniach znajdującą się. Na granicy między przedsionkami i komórkami jama się uszczupla i przez to pozostaje tylko przejście zwane otworem (ostiiem venosum albo alrio-ventricula-re), przez który krew z przedsionków dostaje się do komórek. Powierzchnia wewnętrzna serca wysłana jest błoną cienką, lecz bardzo mocną, będącą przedłużeniem błony wyściełającej ściany wewnętrzne tętnic, żył i naczyń limfa-tycznych. Powierzchnia wewnętrzna serca nie jest przecież równa, lecz opatrzona licznemi wzniesieniami i zagłębieniami, utworzonemi przez rozliczne wiązki mięśniowe i włókna ścięgniste. Zagłębienie w przegrodzie ze strony prawej komórki i na odpowiedniem miejscu ze strony lewej komórki dające się widzieć wzniesienie, pochodzi od znajdującege się tamże u człowieka przed urodzeniem otworu, który zamyka sie zaraz po przyjściu na śwf at dziecięcia. Prosty i zupełnie odpowiedni celowi przyrząd stanowią w sercu zastawki (ml-mlae) utworzone fałdami błony powlekającej powierzchnię wewnętrzną, które umieszczone są przy otworach, przez które przy działalności serca, krew mogłaby przyjmować kierunek biegu wsteczny, gdyby też zastawki nie zamykały drogi, którą krew do serca dostała się. Dzi 2>je się to tym sposobem, że krew do powrotu pobudzona napiera zastawki ku otworom, któremi przybyła i przyciska je tern mocniej do brzegów otworów, im mocniejsze na zastawki wywiera ciśnienie. W sercu znajduje się wiele takich otw orów. Do przedsionka prawego mają wejście: żyła główna górna (rena caca superior), żyła główna dolna (rena cara inferior) i wielka żyła sercowa (rena magna cordis}; do przedsionka lewego doprow adzają krew cztery żyły płucowe (cenae pulmona-les); z prawej komórki odprowadza krew tętnica plucowa (arteria pulmona lis) i z lewej komórki tętnica aorta (arteria aorta). Z liczby tych wszystkich otworów, tylko prowadzące do żyły głównej górnej i czterech żył płucowycb nie posiadają zastawek, wszystkie zaś inne, jako też otwory prowadzące od przedsionków do odpowiednich komórek są zamykane przez zastawki. Nazwiska ich, jak: zastawka Eustachijusza (valv. Eustachii), Tebizyjusza (v. The-bissi), trójdzielna (v. tricuspidalis), dwudzielna (r. mitralls) i zastawki półksiężycowe (v. semilunares) otrzymały nazwiska jużto od swoich wynalazców, już od postaci, Serce doznaje rozmaitych zmian w budowie swojej zanim przyjmie postać, jaką znajdujemy u człowieka dojrzałego. Ciężar serca stosownie do wieku i budowy ciała jest bardzo rozmaity; według Bouillaud u człowieka młodego, dorosłego, średnio waży 16—20 łutów. Ze zwierząt, tylko u samych ptakó\v budowa serca podobna jest jak u człowieka; u gadów i ryb składa się ono z dwóch przedsionków i jednej komórki lub dwóch komóren połączonych z sobą otworem w przegrodzie; w miarę niższego stopnia organizacyi
21*