424
wskich, ustanowił jarmarki i targi. Zygmunt Aęgust mając wzgląd iż miasto to przez tatarów spustoszone zostało, uwolnił je przywilejem r. 1558 od wszystkich poborów publicznych na pewny przeciąg czasu. Stara Sieniawa w spadku familijnym należąc do Augusta ks. Czartoryskiego, wojewrody ruskiego, liczyła w r. 1780 domów ZŁA, odległa zaś o milę wieś Nowa Sieniawa dymów 189.
SienlaWSey, rodzina znakomita w dziejach naszych wielu przeważnymi Zasługami dla kraju, używała za godło herb Leliwa (ob.). Pierwszy który to nazwisko przyjął był Rafał Granowski, syn Dymitra kasztelana Nakielskiego ten walcząc długo na Rusi dzielnie i zwy.ięzko przeciwko tatarom, pojąwszy w małżeństwo dziedziczkę na Sieniawie, od tej posiadłości przybrał imię Sie-niawskiego i stał się głową tej rodziny. Z potomków jego wspomniemy znakomitszych: Mikołaj, wojewoda Ruski, hetman wielki koronny. Od młodych lat w rycerskim zawodzie świetnie się odznaczał. Jako rotmistrz, walczył mężnie pod Obertynem (ob.). Pod buławą Jana Tarnowskiego, dwanaście walnych bitew wygrał. A.lexandra wojewodę i hospodara na tron Wołoski wprowadził i umocnił, zapewniając hołciownictwo jego dla Polski. Jako czujny strażnik i gorliwy tak strzegł granic Rzeczypospolitej, że za jego buławy, hordy tatarskie zdała je omijały i żaden powiat, żadna ziemia Rusi Czerwonej, klęsk najazdu tych pohańców niedoznała, bo chorągwie zawsze w pogotowiu z własnej utrzymywał szkatuły. Umarł w Lublinie właśnie wr chwili potwierdzenia ostatniej unii Korony z Litwą r. 1569 mając lat ośmdziesiąt. Gdy zwłok jego z tego grodu do Brzeżan wyprowadzano, król Zygmunt August, dla uczczenia pamięci zasług sędziwego hetmana, sam wraz z całym senatem i zgromadzonymi na akt wielki unii, pieszo za miasto przeprowadził. Mikołajr syn młodszy poprzedzającego, starosta Stryjski, hetman polny koronny. Jako wojownik w odwadze i zdolnościach rycerskich nieustępujący ojcu swemu, przeważne oddał usługi walcząc z Moskwą i Wołoszą za Stefana Batorego, któremu w bitwie pod Wielkiemi Łukami do zwywęztwa głównie dopomógł. Mikołaj Hieronim, hrabia na Szkłowie i Myszy wojewoda Wołyński, hetman polny koronny, mąż wielkich zasług wojskowych za Jana Kazimierza, walcząc z kozakami i tatarami, z każdej bitwy zwycięzko wychodził. Po Janie Sobieskim został chorążym koronnym i wyprawie jego pod Chocim r. 1673 towarzyszył przyłożywszy się niemało do świetnego zwycięztwa, które Sobieskiemu usłało drogę do tronu. Na sejmie koronacyjnym, wybrany jednomyślnie marszałkiem izby poselskiej, wkrótce otrzymał laskę nadworną koronną, a następnie województwo Wołyńskie i buławę mniejszą koronną. Towarzyszył Janowi III w wyprawie pod Wiedeń w r. 1683 i wracając z niej umarł w Lubowli na Spiżu r. 1684. Adam Mikołaj, syn poprzedzającego, kasztelan Krakowski, hetman wielki koronny, wr smutnych czasach napadu Szwedów' pod Karolem XII i zamieszek wewnętrznych za króla Augusta, buławę piastował. Wierność temu monarsze stale dochował, walcząc nieraz szczęśliwie z zwy— cięzkiemi hufcami szwedów. Umarł w r. 1726 nie zostawiwszy potomstwa po mieczu. Na nim zgasł ród ten starodawny i dobrze zasłużony. Córka jedynaczka Zofja, owdowiawszy po pierwszym małżonku Stanisławie Denhoffie,* oddała następnie rękę Augustowi Aleksandrowi księciu Czartoryskiemu i cały ogromny majątek Sieniawskich w dom terf wniosła, przez co Czartoryscy książęta, nabyli wkrótce tak przeważny wpływ na późniejsze losy Rzeczypospolitej. K. Wł. W.