wskićj i polskiej. W tym roku dotknął go cios bolesny, utracił bowiem matkę, którą czcił, wielbił i szanował. Nadszedł pamiętny rek 1812: szczęk oręża tylu narodów dał się uczuć na naszej ziemi. W lipcu udał się do Krakowa i okolic, a podróż tę opisał w rękopismie. W jesieni, zwiedził Częstochowę, i po raz ostatni mury Wawelu, gdzie czuł się w każdćj uspokojonym trosce. Odtąd stale za< zął pracować nad przysparzani im wiadomości do opisu starożytnej Polski: wśród tego zatrudnienia zebrał w oddzielnej rozprawie dzieje wszystkich wojjn Litwy i Polski z Rosyą. W roku 1816 po odbyciu podróży do Berlina, Witemberga, Drezna, Wrocławia i górnego Szlązka, (którą szczegółowo ópisal) wydał Opis staroiytrJj Polski, nad którym lat siedm pracował. Wyszło nakładem Węckiego księgarza w 300 exein-plarzach Dzieło te z powszechnym zapałem przyjęte, w parę lat wyczerpane zostało: towarzystwo warszawskie Przyjaciół Nauk, mianowało Swięckiego członkiem korretpondentem, a praca dziejowa, rozglooiła imię iego chlubnie po kraiu
Zagrzany tak milera sdrpu jego przyjęciem dziełu, zabrał się z nowym zapałem do badań, gdy ciężka choroba oczu, przerwała na długo wszystkie prace.
W roku 1823 wydawszy córkę jedyną za Franciszka Szepietowskiego» posła z powiatu ty koci oskiego, w samotności domowej, ulgę i pociechę znajdował w rozczytywaniu dziejów krajowych, i zbieraniu zapasów do nowych pism historycznych, któremi pragnął zbogacić literaturę ojczystą. W roku 1827 policzonym został w rono czynnych członków towarzystwa warszawskiego Przyjaciół Nauk. ' •
Jako mecenar 3<ądu najwyższego królestwa Pobkiego pełniąc te obowiązki przez lat wiele zaszczytnie, po roku 1830, już mniej się niemi zajmował, zapadając częściej na słabość oczu. Czynny i pracowity, gdy przebywał na wsi u córki swojej, nauczał wnuków dziejów krajuwych, w wykładzie treściwym, n do pćjęt ia dziecinnego zastosowanym.
Czując się coraz słabszym, szukai ratunku u wód krajowych w Gozdzi-kowie i Busku.
6 września umarł, gdzie przy kościele tam-
— ........1 I ii ui i ó "(ni ■
W roku 1837, w Busku też tejszym pochowany został.
Swięcki wiele pisał: zaczai pamiętnik wielce ciekawy zdarzeń i wspomnień od najpierwszej młodości do roku 1795, ale ten w roku 1806 zaginął. Podobnież zaginał rękopism histeryi wszystkich wojen Litwy i Polaki z Ro-»yą Opisał podróż swoję do Berlina, Wirtemberga, Drezna, górnego Szlązka i Wrocławia. Te prace poprzedziły Opis staroiytnij Polski.
Ocenił je z właściwą sobie trafnością, i pogbdem nasz wielki historyk, a Bad uczonego męża, przywieść tu mamy za obowiązek.
„llistorya rodem ludzkim zajęta, w ruzir litej postaci wykładać się daje, a podobało się niektórym z dzisiejszych pi sarzy rozróżniać ją na opowiadającą i op,8ujncą. Pierwbza mając wzgląd na czat, op y„iads kolejnie zachodzące wypadki: druga, względna tylko na miejsce, opisuje razem trwające wy-