Czarodziej 45
W styczniu 1930 roku Mołotow zaplanował zniszczenie kułaków, których podzielono na trzy kategorie: „Kategoria pierwsza [...] do natychmiastowej eliminacji”; kułacy zaliczeni do kategorii drugiej mieli trafić do obozów, natomiast kułacy kategorii trzeciej podlegali przesiedleniu. Mołotow nadzorował ekspedycje karne, transporty kolejowe i obozy jak dowódca wojskowy. Represje dotknęły ogółem od pięciu do siedmiu milionów ludzi. Nie było żadnych kryteriów pozwalających określić kułaka: sam Stalin łamał sobie nad tym głowę,1 gryzmoląc w swoich notatkach: Co to znaczy kułak?
W latach 1930-1931 około dwóch milionów ludzi deportowano na wschód i północ. W ciągu kilku miesięcy plany Stalina i Mołotowa doprowadziły do 2200 powstań chłopskich z udziałem ponad 800 000 ludzi. Kaganowicz i Mikojan prowadzili na wieś ekspedycje karne z brygadami OGPU, wojska oraz z pociągami pancernymi, niczym wielcy wodzowie. W odręcznych listach palatynów do Stalina daje się wyczuć dreszczyk braterskiej emocji, jakiej dostarczała im wojna toczona z nieuzbrojonymi chłopami dla dobra ludzkości: Podjęto wszelkie środki w celu zdobycia żywności i zboża. Mikojan donosił Stalinowi, podkreślając konieczność zniszczenia „szkodników”: Napotykamy silny opór [...]. Musimy:przełamać ten opór. W albumie z fotografiami Kaganowicza widzimy go buszującego po Syberii z oddziałem łotrów w skórzanych kurtkach, którzy przesłuchują chłopów, roz-grzebują ich stogi siana, znajdują zboże, aresztują winnych i ruszają dalej, wyczerpani, śpiąc pomiędzy jedną akcją a drugą. Mołotow pracuje naprawdę ciężko i jest bardzo zmęczony - informował Mikojan Stalina. - Do takiej pracy trzeba mieć siłę konia...
Sergo i Kaganowicz mieli „siłę konia”: kiedy przywódcy coś postanawiali, należało to wykonać natychmiast, na skalę masową i bez względu na cenę w postaci ludzkiego życia czy zasobów. „Kiedy my, bolszewicy, chcemy coś osiągnąć - powiedział później Beria, pnący się szybko w górę gruziński czekista - zamykamy oczy na wszystko inne”. To bezlitosne bractwo żyło w szale podniecenia i działania, napędzane adrenaliną i fanatyzmem. Uważając się za Boga w pierwszym dniu stworzenia, budowali nowy świat w gorączkowym pośpiechu. Wielkie bestie Politbiura uosabiały cechy stalinowskiego komisarza: „prawomyślność, moralność, pracowitość, pilność,
W owych notatkach można znaleźć następujące przemyślenia Stalina na temat kułaków: kułacy - dezerterzy lub jeszcze bardziej dobitnie: wsie i niewolnicy. Jeden z chłopów opowiedział, w jaki sposób identyfikowano kułaków: „Wystarczyło, że trzech z nas, biednych chłopów z wioski, zebrało się razem i stwierdziło: «Taki a taki miał sześć koni...». Powiadamiali GPU i proszę: taki a taki dostawał pięć lat”. Tylko pisarze i poeci potrafili oddać brutalną alienację wsi; najlepiej uczynił to Andriej Płatonow w powieści Wykop.