222 Następnego dnia Samuel wstał rano i otworzył bramę przybytku. Bał się przekazać Helemu straszne posłanie Boga. Ale stary kapłan wiedział, że Bóg przemówił do Samuela.
- Co ci powiedział Pan?-zapytał chłopca.-Nic przede mną nie ukrywaj.
Samuel wyjawił mu wszystko.
- On jest Bogiem. Niech czyni to, co uznaje za dobre - zgodził się Heli.
Samuel dorastał a Bóg był z nim. Gdy przebywał sam w świątyni, wszyscy wiedzieli, że rozmawia z Bogiem i nikt nie ośmielał się mu przeszkadzać.
Cały lud izraelski zrozumiał, że Samuel został wybrany na proroka. A Bóg nadal przemawiał do niego, gdyż znalazł wreszcie kogoś, kto Go słuchał.
Samuel przekazywał ludziom to, co Bóg mu mówił.
I tak Bóg znów chętnie rozmawiał z ludźmi.
WSKAZÓWKI KATECHETYCZNE Doświadczenie ukryte w opowiadaniach
□ Człowiek nie żyje zamknięty w swej samowystarczalności: stworzony jest do komunikowania się ze swym otoczeniem. Każdy żyje otoczony różnymi głosami. Głosami, które wołają, rozkazują, błagają, upominają. Głosami często drżącymi albo ochrypłymi, płynącymi z radia czy magnetofonu. Głosami, które irytują, głosami, które koją.
□ W pierwszym opowiadaniu (streszczenie opowiadania Gianni Rodariego) starszy pan nagle zaczyna słyszeć głos osób, będących w potrzebie. Gdy po raz pierwszy to mu się zdarza, wydarzenie wstrząsa jego życiem. Musi zająć stanowisko wobec „wołania”. Ale ile osób ma tymczasem „zatycżki” na uszach i nie słyszy „głosów” nie tylko w nocy ale i w dzień?
□ W drugim opowiadaniu (streszczenie trzech pierwszych rozdziałów I księgi Samuela) nie chodzi już o głosy stworzeń, ale o głos samego Boga. Bóg wciąż mówi do ludzi, ale ile osób potrafi rzeczywiście Go wysłuchać? Jak odróżnić „głos” Boga w wirze