■J
gotycka katedra, w której „zacytowano" z naukową ścisłością najpięk. niejsze formy i proporcje, miała być doskonałą syntezą architekttńyiS średniowiecza.
Współczesna zachodnia filozofia konserwacji, która narodziła I I wraz z ubiegłym stuleciem w Europie środkowej, była ostrą reakcją m I spustoszenia, jakich w substancji zabytkowej epok nowożytnych doko-« nał szalejący w XIX wieku puryzm. Jego potępienie przyszło tym I łatwiej, że „barbarzyńskie" narody Europy nasyciły się już odrestad- I rowanymi w duchu jedności stylowej katedrami i zamkami, neohisto- | ryzm i eklektyzm ustępował secesji, a postępy metodyczne nauk I historycznych nakazywały szacunek dla materialnych dokumentówH przeszłości. Nakazem stało się zachowanie i konserwowanie substancja \ wszystkich nawarstwień historycznych dzieła sztuki i architektury. Za* i t kazem objęto rekonstrukcję zniszczeń i uszkodzeń. O autentyzmie 1 j, dzieła sztuki i architektury decydował wyłącznie autentyzm materialnej substancji, a jej brak czynił z nich falsyfikat. Nowa filozofia konserwacji | (
nakazywała konserwatorowi działającemu przy dziele sztuki lub ar- I c
chi tektury postawę ascetyczną: podporządkowanie inwencji twórczej | c idei zachowania substancji i formy historycznej. Było to głęboko sprzeo* 1 l ne z całą dotychczasową, szczególnie XIX-wieczną praktyką restauracji j 5 i mentalnością konserwatorów oraz ich wykształceniem zawodowym. I c Nastąpił rozziew między teorią i praktyką, budzący dyskusje i kontro- I jj wersje. Zapanowała hipokryzja. Wyznając nową filozofię działano ■ c w duchu starej, wyładowując na zabytkach energię twórczą. Zniszczę-■ 1
nia pierwszej, a zwłaszcza drugiej wojny światowej postawiły obo- 1 \
wiązującą filozofię konserwacji w sytuacji kryzysowej i dały archi tek- I I tom-konserwa torom pole do twórczego popisu przy odbudowach. H ‘
Inną drogą potoczyły się dzieje nowoczesnej konserwacji dzieł sztuki. I Już w XIX wieku rozwój prywatnego i publicznego muzealnictwa 3 spowodował wyłonienie się wśród artystów — absolwentów szkół sztok I pięknych — ich grupy specjalizującej się w restauracji dzieł sztuki, która I niezbędne po temu umiejętności zdobywała na drodze praktyczny I w konserwatorskich pracowniach muzealnych. Dostrzeżono przy tym, 1 że uprawianie tej działalności wymaga nie tylko specjalnych predyspo- fl zycji, lecz również specjalnej, rozleglej wiedzy. Rozwój nauk ścisłych 3 (fizyko-chemicznych), biologicznych i technicznych, jaki nastąpił w uMe M głym stuleciu, dawał do ręki konserwatorowi dzieł sztuki coraz to nowe j metody analityczne i diagnostyczne dzieł sztuki, a rozwój historii satuM fl wyposażał go w wiedzę o ich formie i treści — czyniąc restaurację cori^H bardziej opartą na nauce („unaukowioną") dyscypliną artystyczną. W ifl łowię ubiegłego stulecia dojrzała wreszcie myśl, że konserwacja driflH sztuki musi stanowić odrębną dziedzinę nauczania iii mh mu ImguJ
16