bardzo''częstych ' w "środowisku wielkomiejskim ' migracji, jak i szybkiego tempa życia, jakie narzuca współczesna cywilizacja techniczna. W dużych i gęsto zaludnionych .miastach przeważają -formalne mechanizmy kontroli społecznej, których celem jest zapobieganie szkodliwym zjawiskom z dziedziny patologii społecznej.";'" ' ; ^
A oto najistotniejsze, zdaniem Wirtha, konsekwencje hetero-geniczności miasta: częste wzajemne kontakty pomiędzy wysoce zróżnicowanymi społecznie jednostkami sprzyjają zacieraniu się ostrych podziałów klasowych i sprawiają, że obraz struktury społecznej jest w środowisku wielkomiejskim znacznie bardziej złożony niż w dawnych, tradycyjnych społecznościach lokalnych. Heterogeniczność tego środowiska pogłębia także fakt, że ten sam mieszkaniec miasta należy jednocześnie do wielu bardzo różnych grup społecznych i może w nich zajmować bardzo różne pozycje społeczne. Żadna z tych grup nie ma monopolistycznego wpływu na zachowania jednostek, gdyż w ramach każdej z nich zaspokajane są inne rodzaje potrzeb.
Często występują zmiany przynależności grupowej, co jest następstwem słabego zakorzenienia jednostek w przestrzeni miejskiej oraz nasilenia migracji. Zróżnicowanie społeczności wielkomiejskiej . utrudnia także nawiązywanie bliskich i trwałych kontaktów społecznych z innymi współmieszkańcami.*Uwidacznia się to szczególnie wyraźnie w procesach przestrzennej segregacji mieszkańców miast. Regiony ekologiczne powstają bowiem -w mieście na podłożu różnic ekonomicznych, rasowych czy też etnicznych, a nie na skutek pozytywnych wyborów związanych z chęcią zamieszkiwania w pobliżu kulturowo podobnych do siebie ludzi.
Pomimo bardzo heterogenicznego składu ludności, duże miasto niweluje również wiele występujących w nim różnic. Przejawem tego jest między innymi depersonalizacja kontaktów społecznych. Wiąże się ona po części z rozwojem produkcji przemysłowej, która pociąga za sobą znaczną standaryzację produktów oraz umożliwia powstanie wielkiego, anonimowego rynku. W tych nowych warunkach uwaga producentów koncentruje się nie na potrzebach poszczególnych jednostek, lecz na potrzebach poszczę- . góinych kategorii osób, -które określane są przez- jakąś wartość
przeciętną. Istniejące w mieście różnice osłabia także działalność wielu instytucji użyteczności publicznej,' np. szkoły oraz oddziaływanie środków masowego przekazu, takich jak radio, prasa i kino 30.
Wprawdzie Wirth nie zestawiał bezpośrednio miasta ze społecznością wiejską, ale porównanie takie jest implicite zawarte w jego artykule i polega przede wszystkim na konfrontacji miasta ze wsią w tradycyjnym, przedindustrialnym społeczeństwie. W podobny sposób w licznych współczesnych pracach tworzone są różnego rodzaju zestawienia, w których „modelowe" cechy miejskiego stylu życia przeciwstawiane są typowym cechom tradycyjnej wsi. Za bardzo charakterystyczne można tu np. uznać stanowisko J. Ziółkowskiego. Pisał on: urbanizacja — socjo
logicznie pojęta — jest procesem pozyskiwania określonych cech utożsamianych z typem konstrukcyjnym miejskiego stylu życia. Przebiega ona niby na skali, między dwoma krańcami, z których jeden stanowi redfieldowśką społeczność ludową (małą społeczność) — a drugi miejski styl życia w wirthowskiej czystej po--staci”31.
W tworzonych na tej zasadzie dychotomiach lub kontinuach wieś — miasto charakterystyczne cechy miejskiego stylu życia znajdują z reguły na przeciwległym krańcu skali swe całkowicie przeciwstawne odpowiedniki. W ujęciu Redfielda społeczność ludowa jest „[...] mała, odizolowana i homogeniczna, o silnym zmyśle grupowej solidarności, zachowanie jest tradycyjne, spontaniczne, bezkrytyczne i personalne. Podstawą działania i doświadczenia jest rodzina. Myślenie irracjonalne (sacred) góruje zdecydowanie nad myśleniem świeckim, racjonalnym (secułar)" 32. Formułowane przez różnych autorów zestawy cech, które mają określać wiejski i miejski styl życia, rzadko wykraczają poza wskaźniki zawarte . w omawianym _ powyżej artykule Wirtha 33 Dodatkowo
3* L. Wirth, Urbanism as a Way of Life, w: Louis Wirth on Cities. 31 Janusz Ziółkowski, Urbanizacja, miasto, osiedle, PWN, Warszawa 1965, s. 156.
!* Ibidem, s. 154.
33 Patrz np.: Krzysztof Przecławski, Miasto i człowiek, Wiedza Powszechna, Warszawa 1966, s. 33-54, gdzie przedstawiona jest szczegółowa lista cech charakteryzujących tradycyjną wieś i modelowe duże miasto.
21