Następnie proszę dać dzieciom możliwość wykazania się aktywnością i pokazania czegoś za pomocą języka ciała.
Chciałbym, żebyście teraz sami porozmawiali językiem ciała tak, jak wam właśnie pokazałem. Najpierw proponuję, żebyście wyrazili bez słów, że jesteście źli...
Proszę dać dzieciom na każde zadanie około 10 sekund. Proszę pilnować, aby dzieci nie rozmawiały.
...że jesteście zdenerwowani...
...że się boicie...
...że jesteście zmęczeni...
...że czujecie się wielcy i silni...
...że się nudzicie...
...że chce się wam pić...
...że jesteście głodni...
...że się pocicie...
...że marzniecie...
...że jesteście staruszkiem...
...że jesteście urwisami...
...że jesteście nieśmiali...
...że jesteście zadowoleni i szczęśliwi...
A teraz pokażcie, jak czujecie się w tej chwili.
O Co podobało mi się?
O Co można przede wszystkim wyrazić za pomocą języka ciała?
□ Jakie są niektóre ważne różnice między mową ciała a słowami?
O Czy występują w grupie sygnały wysłane przez ciało, które rzucają mi się w oczy?
O Czy są w grupie dzieci, których mowę ciała mogę zrozumieć tylko z trudem?
O Czy znam przykłady, kiedy ktoś chce coś powiedzieć za pomocą słów i języka ciała—i gdy nie zgadza się to ze sobą? (np. ktoś mówi: „Jestem na ciebie zły” i uśmiecha się przy tym.)
Gra jest bardzo przydatna, zwłaszcza jeżeli prowadzący grupę będą się stale zajmowali aspektami mowy ciała i wrażliwości dzieci na nie, a także wskazywali na potrzebę uwzględnienia podczas codziennego komunikowania się języka swojego ciała i innych. Jako pojedynczy eksperyment zabawa ta nie ma wielkiego znaczenia.
(K. W. Vopel)
Podczas tej gry dzieci dokładnie obserwują mimikę innych i próbują odczytać, jakie uczucia związane są z danym wyrazem twarzy.
Dzieci powyżej 10 lat. Wielkość grupy jest dowolna.
Od 15 do 20 minut.
Podczas tej gry możecie poznać internacjonalny język, a mianowicie mowę twarzy...
A teraz uważajcie, jak zmienia się twarz...
Proszę zrobić okrutną minę.
Znowu zmienię wyraz twarzy...
Proszę zrobić przyjazną minę.
Widzicie więc, że mogę zrobić różne miny. Wszyscy zwracamy uwagę — czy chcemy czy nie — na wyraz twarzy ludzi, z którymi mamy do czynienia, ażeby przekonać się, w jakim są nastroju, jaki mają do nas stosunek, co o nas myślą i czego od nas oczekują. Już małe dziecko, które prosi o coś mamę, patrzy uważnie na jej twarz. Z drugiej strony są takie dzieci, które nie zwracają uwagi na wyraz twarzy dorosłych i innych dzieci. W ten sposób umykają im ważne wskazówki, które dają im ich rozmówcy. Życzyłbym sobie, żebyście częściej i bardziej świadomie obserwowali twarz innych ludzi i abyście zwracali uwagę, na jakie uczucie wskazuje dana mina. Do naszej gry potrzebuję jednego ochotnika, który chciałby nauczyć się tego internacjonalnego języka. Teraz go poproszę: „Wybierz dziecko, które w tej chwili zrobiło np. zaciekawioną minę”. To szepnę mu jednak na ucho, żebyście nie wiedzieli, jaka mina mnie interesuje. Ochotnik będzie chodził wśród dzieci i obserwował. Jeśli uzna, że znalazł właśnie poszukiwaną minę, powie głośno: „Myślę, że robisz zaciekawioną minę”. Aby sprawdzić, czy właściwie zinterpretował wyraz twarzy dziecko odpowie mu, czy przypuszczenie było prawdziwe.
73