IMG
11 (12)

f

idniH

zaufanie do Andrzeja. Nie umawialiśmy się na jaki czas on ma mi przechować te pieniądze. Ja powiedziałem, że się z nim skontaktuję, ale nie określałem jak. Ja znałem jego adres i telefon. Ja się z nim skontaktowałem po około dwóch tygodniach zadzwoniłem do niego na ten numer, który był w telefonie, ja znam ten numer na pamięć to chyba nr 792 022 828. To było wtedy kiedy ja już byłem pod ochroną policji. My umówiliśmy się pod jego mieszkaniem, ja umówiłem się tez tam z moim bratem Dawidem. Dawid poszedł do mieszkania Andrzeja. Ja jak byłem pod blokiem zadzwoniłem do Andrzeja i mu powiedziałem, że to Dawid przyjdzie po pieniądze na górę. Wtedy Dawid był chyba sam nie pamiętam czy był ze swoją dziewczyną czy nie, dlatego powiedziałem, że był chyba sam. Brat wziął pieniądze i zjechał na dół.

Ja się więcej z Andrzejem nie kontaktowałem. Andrzej chyba do mnie też nie zdzwonił. Dawid dał mi całość pieniędzy. Nie pamiętam czy mi dał to w reklamówce czy tak jak ja dzisiaj wyjaśniłem w kopercie, ja tego nie pamiętam. W tym miejscu chce zaznaczyć, że ja nie pamiętam dokładnie w jaki sposób były zapakowane te pieniądze kiedy ja je przekazywałem Andrzejowi, mogła to być albo koperta albo reklamówka. Jak ja byłem w samochodzie z policją to ja rozdysponowałem te pieniądze. Część dałem bratu Dawidowi nie pamiętam dokładnych kwot na zapłacenie rachunków w tym opłacenie obrońcy.

W tym miejscu obrońca stwierdza, że pełnomocnictwo zostało sporządzone w dniu 30 czerwca 2014 roku.

Podejrzany dalej wyjaśnia:

Część wpłaciłem do banku Millenium gdzie zapłaciłem około 4000 zł. VAT-u, a część do BZW BK gdzie mam kredyt, cześć zostawiłem sobie na bieżące wydatki. To wszystko jeżeli chodzi o kwestie pieniędzy, które dałem na przechowanie.

Chcę jeszcze doprecyzować kwestię zakupu mieszkania. Ja nie jestem pewny tych kwot jakie podałem w poprzednim przesłuchaniu i sposobów płatności. Ja mam akt notarialny i fakturę za garaż, ale w chwili obecnej nie jestem w posiadaniu tych dokumentów i mogłem podać kwoty nieprawidłowe. Ja chciałem dzisiaj doprecyzować te moje wyjaśnienia, bo chodzi mi o to ze ja nie chce niczego ukrywać. Wtedy ja byłem szczegółowo pytany prze prokuratora, a nie wiedziałem że to przesłuchanie będzie tego dotyczyć i podawałem te kwoty z głowy. Po zakończeniu czynności ja to przemyślałem i po wyjściu zdałem sobie sprawę że

Uje

•ana,

itko,

peh

itfor-

rowie,

■iiln-

lunl-

itał

ach.

t

1< iiej

lana

łbrać

Pk.

■łka

a

:h

oże

den*

tor,

lay-lymi

leni

A

y-

lu

lacji

;oi

gię

li