IMG86 (7)

179

ClfK* I - Globalne « [HiTcjałne tlyffurtkge imtklm.

na -szczególnie w zakresie motoryki małej i zwiększają się trudności dotyczą, ce percepcji słuchowej, jak zauważa Lech Stępniewski (2000): „w dawnychpry mirywnych czasach dziecko bowiem przede wszystkim uważnie obserwowało lwiąt natury, *e skupieniem słuchało baśni, potem nieposłusznym piórem a I scałOwką próbowało kreślić (a nawet kaligrafować!) litery. Dziś natomiast jego zmysły urabia telewizja, gdzie bohaterowie nowoczesnych kreskówek wydt^ z siebie serie nieartykułowanych pomników, a oglądanie świata sprowadzi się do zauważenia, kto komu dał po łbie*. Określe nia nieco drastyczne, ale czy nietrafne? Kilkadziesiąt lat temu dzieci nie potrzebowały Metody Dobrego Startu, aby względnie szybko nauczyć się sprawnie czytać i pisać. Nie uczęszczały także powszechnie do przedszkoli. Miały natomiast podwórko, a na nim: grę w klasy, .gumę*, .dwa ognie* (motoryka duża), kulki, kapsle, rysowanie na ulicy, na chodnikach (ruch uliczny był znacznie mniejszy), pisanki na Wielkanoc, kasztanowe i żołędziowe ludziki jesieńią, łańcuchy, koszyczki i pawie oczka na choinkę (motoryka mała, integracja wzrokoworuchowa), piosenki, wierszyki, rymowane wyliczanki przy zabawie w chowanego (percepcja słuchowa). Te wszystkie elementy można odnaleźć w Metodzie Dobrego Startu (niektóre piosenki są te same). Powinny się one także znaleźć w programach nauczania przedszkolne go, po to, by stymulować rozwój dziecka w wielu obszarach poprzez adekwatne do jego możliwości otoczenie edukacyjne. Można bowiem postawić hipotezę, że z racji wyżej opisanych konsekwencji rozwoju cywilizacyjnego, z roku na rok zwiększa stę liczba dzieci, które w wieku przedszkolnym można określić, jako zagrożone .ryzykiem dysleksji*. jeżeli opóźnienia rozwoju funkcji percepcyjno--motorycznych i ich integracji nie zostaną wyrównane najpóźniej w klasie zerowej, to dadzą one o sobie znać w wieku szkolnym w postaci niepowodzeń w nauce czytania i pisania. Obecnie klasy zerowe nie są obowiązkowe, a dydaktyka przedszkolna koncentruje się głównie na nauce czytania, a nie usprawnianiu niedojrzałych funkcji. Stawia to nowe wyzwania przed nauczycielem w przedszkolu i w młodszych klasach szkolnych: powinien znać psychologię i pedagogikę na tyle, aby umiejętnie dostosować metody, środki i zakres treści dydaktycznych i wychowawczych. Należy zakończyć przedydaktyzowanie procesu edukacyjnego i podjąć próbę przystosowania szkoły do dziecka, a nie odwrotnie.

•Punktem wyjścia do globalnego potraktowania edukacji wstępnej powinno być kształcenie nauczycieli nauczania elementarnego przygotowanych jednocześnie do pracy z dziećmi na poziomie dzisiejszego wychowania przedszkolnego i nauczania początkowego, rozumiejącego filozofię nauczania zintegrowanego. !..•} Indywidualizacja polega przede wszystkim na dostosowaniu materiałów dydaktycznych i metod do indywidualnych potrzeb ucznia, a nie na działa-