tego okresu typem toaLet wieczorowych były suknie krojone ze skosów, obcisłe modelujące sylwetkę, dołem lekko rozklo-szowane (il. 262); posiadały one czasem fantazyjne rozcięcia, ukazujące w tańcu r.oge aż do kolana. Suknie tc wykonywano ze srebrnych i złotych lam. lśniących jedwabi lub lekkiego jak gaza a błyszczącego jak lama weluru, a czasem także z dwustronnie stosowanego „erepe salin". Ozdabu.no je naszywanymi dżetami. Do tego typu sukien stosowano również tkaninę matową o splocie żakardowym, usianą drobnym, błyszczącym deseniem w tym samym kolorze. Tc wąskie L lśniące od srebra i złota „wężowe" toalety znalazły oddźwięk w śpiewanej przez Hanką Ordonówną piosence: „Jak pantera co w złotej klatce lśni, pręży swój złocisty kark i rozchyla czerwień warg Piosenka ta podkreślała ówczesne zamiłowanie GO mieniących się w ruchu błysków, wywoływanych grą świateł i cieni. Drugim typem sukien wieczorowych były długie aż do ziemi krynoliny o sutych i szerokich, kloszujących się cd samego pasa spódnicach (il. 265), do których stosowano nawet spody z szeleszczącej tafty. Wykonywano je z tkanin lżejszych, jak gazy. z wiecznie modnego tiulu aplikowanego złotą lamą lub z tiulu o grubych oczkach, jak siatki rybackie. Pojawiły się również suknie z białej koronki zakładane na czarne spody.
!«. Siikn.a W'.3»a * Uir.y. kro; ar.a ve sk,xsiw. cccii!* rr.c.-
dłljjjK* SylwuOt*. Aktorka
iKW.aatv.ivi.