I. Krąg kilku oddanych i bliskich osób wystarczy, by czui potrzebnym, pomocnym, kochanym. Nie musimy być kochani p,^ i wszystkich ludzi. Przecież sami także nie kochamy wszystkich. Możemy zmienić swoją postawę wobec innych ludzi, natomiast nie możemy zmienić ludzi. Ważne jest. by umieć porozumieć się z innymi, by zgodnie z nimi współdziałać. Pamiętajmy jednak, że prawdziwe współczucie. prmvdzme zrozumienie, prawdziwa sita mogą płynąć tylko od osoby, która jest ' wewnętrznie skupiona i pogodzona z sobą. (Swami Rama, 2001)
2. Mamy wiele zalet. Nie powinniśmy swojej energii marnować na nadmierne myślenie o innych czy też na uczucia zazdrości wobec nich. Zazdrość jest bardzo szkodliwa. Niszczy przede wszystkim nas samych-kwaśne myśli wytwarzają kwaśną krew. Nie powinniśmy być zdania, że inni | są we wszystkim lepsi, bardziej zabawni, inteligentni i szczęśliwi. Nie jesteśmy i nie musimy być idealni, perfekcyjni ani niezawodni. Jak większość ludzi, tak i my popełniamy błędy, lecz równocześnie potrafimy wspaniale dawać sobie radę w wielu sytuacjach życiowych.
3. Potrafimy dostosować się do zmiennych warunków. Potrafimy określić nasze własne możliwości, by nie podejmować zbyt trudnych zadań bez odpowiedniego przygotowania, gdyż ewentualne niepowodzenie mogłoby źle wpłynąć na nasze samopoczucie, a nawet zniechęcić nas do podejmowania dalszej działalności. Jeżeli doznaliśmy porażki, spróbujmy pogodzić się z nią, a następnie wyznaczyć sobie nowe cele. Niepowodzenie jakiegoś planu nie musi oznaczać końca świata. Uparte podążanie w raz obranym kierunku może przynieść wreszcie satysfakcję, ale może także okazać się zgubne.
Okłamywanie samego siebie, że to był przypadek, że to z. powodu innych osób ja przegrałem (itp.), wcześniej czy później może obrócić się przeciwko nam. Nie możemy zrzucać winy za swoje niepowodzenia na innych, lecz wyciągnąć wnioski z przykrych doświadczeń, by w przyszłości nie dopuścić do podobnych zdarzeń, które mogłyby mieć negatywne oddziaływanie na naszą psychikę. Jeśli zabmęliśmy w ślepą uliczkę, jeżeli wydaje nam się, że wszystko już przepadło, nie poddawajmy się. Przyjrzyjmy się faktom i przekonajmy się, czy mamy jakieś podstawy do zmartwień, bo może tak naprawdę ich nie mamy. Nie wolno nigdy dopuścić do zagnieżdżenia się tr umyśle uczuć i myśli negatywnych. Myślenie takie jest bowiem chorobą samą w sobie, przynosi cierpienie, ból, dolegliwości ciała i umysłu, a nawet śmierć fEvelin M. Monahan)
H 9
if.
f.rj Jl Hi , I
BUHIE
liel'
i; ■P
pal
r
i w. Wm
fjr
w
m * &
m
ifjjai
IH
■r
96