FARBY AKRYLOWE W PRAKTYCE
Teraz prześledzimy procedurę malowania portretu w tak zwanym tradycyjnym stylu olejnym, czyli poczynając od szkicu węglem, a następnie przez ogólne zamalowanie płótna, aż do dopasowywania kolorów, a wreszcie dodania szczegółów. Tak właśnie pracują malarze olejni, ponieważ medium to umożliwia im malowanie warstwami cienkimi (farbą rozcieńczoną w terpentynie), a potem tłustymi (czyli grubszymi). W przypadku farb akrylowych nic trzeba stosować się do tej reguły, bo możliwe są różne ich kombinacje, jednak zastosujemy metodę tradycyjną, aby pokazać jeden z najczęściej stosowanych sposobów malowania obrazu.
Model siedzi na krześle w pozycji trzy czwarte, na tle podzielonym na dwie części: powierzchnię drewnianą i czarną. Kompozycja jest wyraźnie pionowa. Płótno średniej jakości, z gruntem uniwersalnym (nadającym się i pod oleje, i pod akryle), bez żadnych innych dodatków. Posłużymy się tubkami farb i pojemnicz-kiem z dozownikiem, rozcieńczając farby w wodzie i nie stosując żadnych innych dodatkowych mediów. Podsumowując: nałożymy farbę akrylową bezpośrednio, bez
262
Ryc. 262. Na wstępnym szkicu prostymi liniami zaznaczmy strukturę postaci pośrodku płótna. W malarstwie olejnym to typowy sposób wykonywania szkicu: zaznaczanie form i jedynie najważniejszych szczegółów.
uprzedniego przygotowywania i bez specjalnych przyrządów; jedynie na wstępnym etapie wykorzystamy gąbkę.
Ryc. 263. Oto pierwsze warstwy farby. Kolor tła otacza postać, znajdującą się w centrum kompozycji, tworząc natychmiast złudzenie przestrzeni. Kremowy i czerwonawy brąz należą do tej samej gamy chromatycznej. ale tworzą ostry kontrast.
264
Szkic i szc Takjal nic wstępr niu najwai dobrze ro będą wypć
261
263
Ryc. 261. Poza modela, siedzącego na krześle w pozycji trzy czwarte, jest typowa dla malarstwa portretowego. To ćwiczenie polega na namalowaniu tradycyjnego motywu współczesnymi środkami, czyli farbami akrylowymi.
Do ma
stycznych w prawej c za jej porr. - najpierw nym w fart i czerń, a i my półpri nych błysk Gabka malowani sto z tubki na, jest ta i błyszczy, sze i bard dzione do wych eta; pierwszy cl płótna. D: nać zbitek la. Innym do WYSUSZ!